Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tokina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tokina

  1. tokina

    Drugie spotkanie

    Witaj Bonitko gdzie te fotki ? Jakie stroje ludowe ? Nic nie kumam . Bardzo nieciekawie u Ciebie w takim razie na drodze , skoro nie możesz korzystać ze ścieżki .cholerka a co znaków nie umieją czytać czy cuś .
  2. tokina

    Drugie spotkanie

    To nie tak , syn przyjechał i znosił ale zrobił sobie przerwę więc ja chciałam wykorzystać ten czas i znosiłam a synowa mi ładowała :D była pełna współpraca . Ale Małż nakrzyczał na mnie , potem na synową ze mi ładuje więc odpuściłam sobie i zajęłam się dziećmi :D swoją wnusią i sąsiadów .
  3. tokina

    Drugie spotkanie

    Witaj Marijko , rozumiem Cię czasem też mi się tak zdarza a jestem później tak wkur...... że nie chce mi się już pisać i nawet zamykam kompa ze złości Trzeba niestety pamiętać o kopiowaniu przed wysłaniem szczególnie te dłuższe posty . Napisz nam jak postępy w kupowaniu sukni ślubnej ? Czy uczysz się jak wysyłać zdjęcia ? a może już umiesz i kiedyś się doczekamy ?
  4. tokina

    Drugie spotkanie

    Tak no sama zdziwiona jestem bo krzyczał kiedy dzieci były ( syn i synowa) a wcześniej sam mi mówił ze mam się złapać za łopatę :D ale nosić nie kazał :P
  5. tokina

    Drugie spotkanie

    No , no właśnie ,Kosmitko przyznawaj sie zaraz czy to nie jakiś roznegliżowany elektryk :P
  6. tokina

    Drugie spotkanie

    A ja dziś nie wytrzymałam i łapsnęłam kilka wiader z węglem i znisłam do piwnicy . Mąłż tak wrzeszczał na mnie że sąsiedzi myśleli że coś się stało :D a on krzyczał że mi nie wolno dźwigać ,nie wiem od kiedy taki troskliwy się zrobił :P
  7. tokina

    Drugie spotkanie

    Witaj Kosmitko mówisz jak zwykle żartem :D i nie wiadomo czy na poważnie częstujesz tą herbatką i czymś jeszcze :P ja jak zawsze chętna jestem :D
  8. tokina

    Drugie spotkanie

    Nie mogę jej zabrać Zuuziczku chyba na jakiś krótki dystans . Obok jest mało uczęszczana droga ale ponieważ jest objazd z innej drogi to teraz prawie Marszałkowska :D nie mogę dziecka narażać na niebezpieczeństwo . W dodatku przy tej suszy są tony pyłu unoszące się z jezdni , tym bardziej nie dla dziecka . Muszę poczekać na bardziej sprzyjające warunki ,choć też sądzę że jeszcze za wcześnie na dłuższe ekskapady.
  9. tokina

    Drugie spotkanie

    Hehehe to ja na takie safari się nie piszę ,wrzeszczałabym ze strachu :D ogólnie jestem bojąca dupa jak mówi mój Małż :D Wiecie że mimo kilkunastokrotnego pobytu w Pieninach nigdy nie płynęłam z flisakami ? Jestem tchórz , boję się wody :P
  10. tokina

    Drugie spotkanie

    No to Łasiczko , mała rocznica była :D ,myślę że spokojnie po ścieżce rowerowej możesz pojeździć . Wiadomo że na początku jest obawa ,ale najgorszy pierwszy raz . Tak się tu mądrzę a w zeszłym roku , wyczyściłam rower , zamknęłam na kłódkę i do dziś nie był używany :D Dziś ponownie wyciągnęłam go umyłam i ......synowa pojechała nim do sklepu a ja przewiduję ruch na jutro ....ale mam dziecko i pewnie też nic z tego nie będzie :(
  11. tokina

    Drugie spotkanie

    Wow , Łasziczko safari w Czechach ?????
  12. tokina

    Drugie spotkanie

    Też ni się tam podoba jednak trochę za zimno ,nie tylko o klimat mi chodzi Bechemootku :D
  13. tokina

    Drugie spotkanie

    Co za pytanie Zuziczku :D daleko od domu :P piękne tereny :D studia przyjemne :) czego chcieć więcej ?
  14. tokina

    Drugie spotkanie

    Zuuziczku Ty może nie korzystaj z tych ścieżek rowerowych których zdjęcia nam posłałaś :D lepiej już jechać po jezdni :D
  15. tokina

    Drugie spotkanie

    Bechemootku , fach będzie miał po mamusi :) a sama wiesz że o pracę nie powinno być trudno ,szczególnie menowi . Dziś tyle ludzi zestresowanych , każdy potrzebuje pomocy ,wystarczy nas poczytać to widać ile chciałoby się położyć na Twojej leżance :D
  16. tokina

    Drugie spotkanie

    Mnie też się marzą , ale nie na południe europy tylko środek , bardziej Paryż , Budapeszt, Wiedeń ,cholerka nie byłam nawet w Pradze :O
  17. tokina

    Drugie spotkanie

    Nie tylko Ty Łasiczko , u nas straszna susza , codziennie podlewam .....i ups ....:O przypomniałaś mi ze dziś nie podlałam . Mam dziś dziecko , zajmowałam się nią popołudniu a teraz słodko śpi ,zupełnie zapomniałam o podlewaniu , muszę jutro skoro świt .
  18. tokina

    Drugie spotkanie

    Muszę przyznać że u nas też coś drgnęło w temacie ścieżki rowerowe ,powstaje kolejnych kilka kilometrów ,mam nadzieję że będzie jeszcze więcej . Ciężko się jeździ po jezdni , boję się , bezpieczniej po drogach dla rowerów ,bo chodniki też niezbyt bezpieczne , piesi czasem są gapowaci i wchodzą pod koła :D
  19. tokina

    Drugie spotkanie

    Podeślij Łasiczko tej bryzy , tak zazdroszczę Bechemootkowi że mógł sobie zrobić taką piękną wycieczkę . Ty jesteś tam stale to może porób i przyślij więcej zdjęć morza , plaży cobyśmy miały namiastkę Bałtyku ,plis.
  20. tokina

    Drugie spotkanie

    Melduję się wieczorową porą ,myślę że mam lepszy nastrój niż po południu . Dziękuję Ci Bechemootku za fotki , pięknie nad morzem , cudnie tak oddychać morskim powietrzem . Wreszcie widziałam Małżyka i jego bródkę , muszę przyznać że bardzo gustowna :) Świetna z Was para , mam nadzieję że Małż da się przekonać do rowerka , bo przyjemniej się jeździ we dwójkę . Zuuziczku , miałam podobny problem ale nie z mikrofonem tylko z kamerką ,jednak zainstalowałam nową wersję i było oki . Popatrz może w ustawienia , opcje , dźwięki . Tereterku podziwiam syna ale czy może dziwić taki fakt , przecież zdolności odziedziczył po mamie ,a jest nieodrodnym synem:D Częstuję się pstrągiem bo w takiej wersji jeszcze nie jadłam ,mniam . Melduję że nie otrzymałam zdjęć balkonu . Łasiczko szkoda że się rozminęłyście ale jeszcze pewnie będzie okazja .
  21. tokina

    Drugie spotkanie

    Tyle we mnie goryczy że musiałam to z siebie wyrzucić ,przepraszam . Tym bardziej że całkiem niepostrzeżenie przekroczyłyśmy wczoraj 1300 stronkę . Wiem że myśli nie ku temu i pewnie też o tym nie powinnam pisać ,bo coś to wielkiego . Jednak ta liczba stronek oddaje to jak bardzo jesteśmy dla siebie ważne jak bardzo potrzebujemy kontaktu ze sobą . Wierzę głęboko że wszystkie kłopoty, które nas dotykają ,jeszcze bardziej nas scalają i wiążą naszą przyjaźń . Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie i przesyłam moc całusów
  22. tokina

    Drugie spotkanie

    Witajcie dziewczynki , widzę że tu ruch od rana jak w ulu :d i to aż serduszko cieszy . U mnie dziś piękna pogoda ,słoneczko choć wiaterek dość mocny podwiewa . Od rana sprzątam chatę , energia mnie rozpiera , sama nie wiem czy to złość czy jakiś dół się zbliża siedmiomilowymi krokami . Małgorzatko życzę Ci spokoju i wytrwałości . Co dzień się zastanawiam na Twoją sytuacją i normalnie nie potrafię zrozumieć jak to się dzieje, że masz tyle kłopotów ze zdrowiem . Jedno wiem na pewno , lekarze w Twoim mieście to cholerne durnie i nie ma co ukrywać należałoby dać im popalić, bo takie rzeczy są nie do pomyślenia. Wierzę ,że wszystko będzie dobrze i że tym razem postawili odpowiednią diagnozę . Jednak za całkowity brak kompetencji i ignorancję, miałabym ochotę ich rozstrzelać, tak jestem wściekła Ja nie zostawiłabym tej sprawy tylko skontaktowała się z rzecznikiem praw pacjenta . To jest po prostu nie możliwe, by nikt nie zrobił podstawowego badania jakim jest USG . Winni są wszyscy , i lekarz rodzinny i szpital , tym bardziej że byłaś tam dwa razy . Nie jest możliwe by duże kamienie w woreczku ,zrobiły się w ciągu dwóch miesięcy . Gdyby to się zdarzyło w każdym innym szpitalu nie byłoby takiej opcji by nie zrobić kontrolnego badania USG . Byłam w szpitalu w sumie 15 razy ale nigdy nie wypuszczono mnie bez badań kontrolnych ,a Ciebie wypuszczono po 4 dniach od zabiegu mimo złych wyników i nie kompletnych badań ,to się w głowie nie mieści . Nie chcę już się dłużej na ten temat rozpisywać ,pewnie masz już dość dyskusji na ten temat . Trzymaj się Małgorzatko i patrz tym konowałom na ręce , nie bierz wszystkiego za dobrą monetę , tylko zadawaj pytania i upominaj się o swoje prawa .
  23. tokina

    Drugie spotkanie

    Zuuziczku , wielkie dzięki za podpowiedź , tym razem sama na to wpadłam ale jakby co to przypominaj starej sklerotyczce ,bo jak się coś dzieje to najpierw wpadam w panikę , nie myślę logicznie i stąd te płacze
  24. tokina

    Drugie spotkanie

    Już chyba naprawiłam :D jak się cieszę . Do wszystkich dziewczynek co mają laptopy ------ okazuje się że laptopy po uśpieniu i ponownym podniesieniu klapy nie działają całkiem prawidłowo ,przynajmniej mój taki jest :O Musiałam go wyłączyć i włączyć ,dopiero zaczął prawidłowo działać . U mnie dziś pogoda słoneczna i deszczyku niet :( muszę sama robić za polewaczkę :( Bonitko jak Ty możesz pisać że wyglądasz na 63 , matko jedyna no chyba sobie podwoiłaś liczbę bo naprawdę wyglądasz młodziutko . jednak takie domowe SPA jest bardzo wygodne ( bo w domciu) nakładasz na siebie co tylko sobie zamarzysz ,nie liczysz się z czasem i kosztami :D i to jest chyba największy plus :D Poza tym niczym wielkim się nie różni od profesjonalnego , bo czujesz się równie r e w e l a c y j n i e :D No chyba że chodzi i profesjonalny masaż , ale jeśli Małżyk ma pojecie o głaskaniu to może to wykonać z większym wyczuciem i lepszymi skutkami:P :D Zaskoczona jestem Poetką , okazało się że wczoraj pisałyśmy równocześnie , z tym ze ja nie wróciłam już do stronki . Mam wrażenie że w tej zapyziałej gminie nie rozumieją poświęcenia i zaangażowania Poetki . Mam też wrażenie, że sama jest zbyt mało wymagająca od innych (szefów) i dlatego wchodzą jej na głowę :( Poetko postaw się okoniem , nie daj się albo jak już dawno myślałaś , poszukaj lepszej pracy a oni niech gnuśnieją bez kultury Zuuziczku , jak tam dziś Twoje plecorki ? a może wczoraj to była wymówka ,coby te kajdanki wypróbować :P Roberto dzięki wielkie Bechemootku ,rowerek piękna sprawa ,jeżdżąc na nim poprawisz też swoje stawy i kręgosłup . Poza tym dzięki za foteczki , ślicznie wyglądasz
  25. tokina

    Drugie spotkanie

    Witajcie dziewczynki ,zgodnie z obietnicą przychodzę z dorszem pieczonym w piekarniku w folii (____________) ca~ły p~ó~łmisek , do tego m~łode ziemniaczki z koperkiem i sur~ówka z kapusty pekińskiej , zapraszam , smacznego . Ale mi się porobi~ło coś z klawiaturą , nie mogę pisać normalnie ~ł tylko jakieś kreseczki mi się przyczepi~ły . Tereterku pom~óż bo nie wiem co się dzieje . Nie potrafię tak pisać , ratunku
×