tokina
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez tokina
-
Ja dopiero jutro będę wysyłać kartki dziś na prawdę brakuje czasu . Po odwiezieniu wnusi pojechałam jeszcze do sklepu ,tego nowo otwartego i zrobiłam ekstra zakupy w 10 minut ,M wypatrzył znajomą tuż przed kasą i musiałam bardzo się spieszyć z decyzją zakupową ,inaczej 2 godziny stania w kolejce . Kupiłam wiec odkurzacz i piekarnik - opiekacz oraz pendraywy 2 G . Jestem zadowolona z zakupów ,odkurzacz już wypróbowany ,cichutko chodzi , super ciągnie . Piekarnik będzie prezentem dla mamy na gwiazdkę , może z niego korzystać jak z mikrofali.
-
Hej dziewczynki jak pisałam że nie będziecie miały wątpliwości co do tego że na kalendarzu to moje zdjęcie są :D:D:P
-
Zuuziku jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to po obejrzeniu niespodzianki już mieć nie będziesz :D :D :P
-
Kosmitko ,niespodzianka będzie na poczcie :) Zuuzik sorki zapomniałam podziękować
-
Wróciłam i do Was zaglądam :D Personalna dziękuję za kartkę Bechemootku dziękuję za przesyłkę , piękne i dające do myślenia Zuuzik , dziękuję za przesyłkę ,oglądnęłam , popatrzyłam z pożądaniem:P a potem zobaczyłam drugą wersję i zobaczyłam ....... siebie :D tylko w stroju kąpielowym :D było super ,uśmiałam się ,a co, trzeba mieć dystans do siebie :D
-
Wpadłam na chwilkę żeby powiedzieć, że było superowo !!!! Nie spodziewałam się, że będzie tyle tematów ,ciągle jestem jeszcze pod wielkim wrażeniem osobowości Tereterka . Rzeczywiście było tak świetnie ,że nawet nie wiadomo kiedy przeleciały nam te godziny i mogłybyśmy jeszcze :D Tereterku , wielkie dzięki za miłe spotkanie Polecam dziewczynki takie spotkania ,umawiajcie się jeśli mieszkacie blisko , bo jeśli się poznamy blisko , łatwiej będzie się zebrać na walne spotkanie . Za chwilkę muszę odwieźć wnusię do domu a potem do nowego sklepu, może jeszcze coś wybiorę dla siebie . Powinnam być po 20 tej ale gdybym się nie pokazała to życzę wszystkim miłego wieczoru ,papa.
-
Dzień dobry dziewczynki, u mnie dziś bardzo chłodno , mrozik oszronił drzewa . Jestem bardzo podekscytowana tym spotkaniem , tak jak Tereterek . Bardzo jestem ciekawa jak to będzie ,czy nie ucieknie na mój widok ( be ze mnie taka słonica:D ) Mam nadzieję że znajdzie sie ktoś i nam pyknie fotkę to Wam prześlę na pocztę . Teraz przepraszam że wkleiłam wczoraj kawał bez puenty , więc dziś wklejam w całości może sie choć troszkę uśmiechniecie z rana . Przy łóżku umierającej żony siedzi mąż. -Może coś ci potrzeba kochanie - pyta smutnym głosem. -Chciałabym - odpowiada cichutko żona - żebyś mnie jeszcze raz przeleciał. -Oj, taka słaba przecież jesteś, no ale jak bardzo chcesz... I włazi do lóżka, robi co żona sobie zażyczyła a potem przytulony do niej zasypia ze zmęczenia. Budzi się po jakimś czasie, a żona w świetnej formie krząta się po kuchni przygotowując obiad. Facet zrywa się z pościeli i woła: -Kochanie co się stało? Przecież taka chora byłaś? -A to ten seks z tobą tak mi pomógł - informuje go z uśmiechem kobieta. Facet siada ciężko na stołku i smutnieje. -Co jest, nie cieszysz sie że wyzdrowiałam? -Nie o to chodzi - mówi mąż - tylko jakbym wiedział, że mam takie możliwości to babcię Zosię bym uratował i wujka Zdziśka Przychodzi facet do domu, patrzy a tu żona kocha się z innym. Podchodzi i zaczyna żonie wypominać: - Jaka ty jesteś. Chciałaś futro - kupiłem Ci, chciałaś biżuterię - kupiłem Ci, chciałaś samochód- kupiłem Ci, chciałaś... Czy mógłby pan przestać kiedy ja mówię? W łóżku siedzą żona i jej kochanek. Nagle słychać klucz w zamku, a żona krzyczy do kochanka: - Wyskakuj przez okno na co on odpowiada. - Oszalałaś? Przecież to 13 piętro! - Nie czas teraz na przesądy! Życzę wszystkim miłego dnia i już zaczynam się wybierać .
-
Dziewczynki , zwyczajowo żegnam się o tej porze ,życzę spokojnej nocy i miłych snów ____ ,+.*`,+.*`,+. __,+.*`,+.*`,+. _,+.*`,+.*`,+. +.*`,+.*`,+. +.*`,+.*`,+. _,+.*`,+.*`,+. __,+.*`,+.*`,+. _____ ,+.*`,+.*`,+. Spokojnej nocki ..* `·.¸(``·.¸ ¸.·`´)¸.·`´) «´¨ ·.¸.DOBRANOC ¸¸.·´¨`» ( ¸.·`´(¸.·`´ ``·.¸)``·.¸) SŁODKICH *``?´´*``SNÓW *``?´´**``?´´* *``?´´*``````.... ŻYCZĘ __(’ ""()__. (’ ""()___ .("( ’o’, )_.("( ’o’, )__/ `•.**¸¸.¤ ^(a)“~¨ “^(a)¤~....../ (~¤^(a)~ ¨~“^(a) ¤.**¸¸.•´? / _____________/./ _____________!/ (_)----------------(_) DOBRANOC
-
Smutasku świetny pomysł ,a pamiętasz że masz lecieć ze mną w mojej przepastnej kieszeni:D \kosmitko żebyś nie była osamotniona w swoim zbereźnictwie to ja też puszczę żarcik :D Przy łóżku umierającej żony siedzi mąż. -Może coś ci potrzeba kochanie - pyta smutnym głosem. -Chciałabym - odpowiada cichutko żona - żebyś mnie jeszcze raz przeleciał. -Oj, taka słaba przecież jesteś, no ale jak bardzo chcesz... I włazi do lóżka, robi co żona sobie zażyczyła a potem przytulony do niej zasypia ze zmęczenia. Budzi się po jakimś czasie, a żona w świetnej formie krząta się po kuchni przygotowując obiad. Facet zrywa się z pościeli i woła: -Kochanie co się stało? Przecież taka chora byłaś? -A to ten seks z tobą tak mi pomógł - informuje go z uśmiechem kobieta. Facet siada ciężko na stołku i smutnieje. -Co jest, nie cieszysz sie że wyzdrowiałam? Chłopak odchodzi już od konfesjonału, po zrobieniu kilku kroków uświadamia sobie, że nie dostał pokuty; wraca więc do księdza mówiąc: -Ojcze nie zadałeś mi pokuty! -Synu, co cię będę dreczył... wystarczy, że się żenisz!
-
Smutasku , gdyby nie mój wyjazd to pojechałabym z Tobą do Bonity :D też ze swoją wałówką :D
-
Bonito , ja po prostu oniemiałam ,jak to wszystko pięknie się u Ciebie prezentuje , no śliczne . U mnie nigdy nie było aż tak pięknych dekoracji ,nie przywiązywałam do tego zbyt wielkiej wagi . Być może doświadczenia z dzieciństwa nie nastrajały do tego ale też i zdolności zbytnich nie miałam, preferując proste formy . Bardzo mi się to podoba choć sama nie potrafię , ale najbardziej podziwiam Twoją cierpliwość żeby to tak pięknie skomponować ,naprawdę cudo
-
Bonito pokaż tą szopkę może mnie się oczy otworzą :D ale cóż ,Ty masz artystyczną duszę a ja raczej techniczną :D jednak chętnie popatrzę na Twoje cudeńko .
-
Mięsko dopiero dziś wyjęłam z zamrażarki ,dopiero jutro włożę do zalewy ,też dopiero dziś kupiłam sól peklową ,bez której nie byłoby marynaty :D
-
Kosmitko tym się nie przejmuj że nie masz wanny , na pewno masz jeszcze dziecięcą wanienkę :D a że Ty jesteś drobniutka ,to pewnie się zmieścisz , no ,może nie będzie tak komfortowo jak w dużej wannie ale też może byc całkiem przyjemnie :D Moje wnusia ma taką dużą wanienkę że spokojnie ja mogłabym do niej wejść :D ,może u Ciebie też jest taka duża :D
-
Tak zabieram swojskie wyroby ( własnoręczne ) ale kiełbasek robić nie będę tylko szynki i boczusie :D Choć syn i synowa mówią że nic nie trzeba bo tam są polskie sklepy ale jednak co swoje to swoje i nikt mnie nie przekona :D
-
Ja kiedyś się przymierzałam do wyrzucenia wanny i zainstalowania prysznica ( bardzo lubię zresztą ) ale jednak są takie chwile że chce się wyłożyć w wannie i właśnie spokojnie się zrelaksować . Pod prysznicem może być inny rodzaj relaksu :P czyż nie :D:P
-
Kosmitko wybacz miało być ,wiesz dziś zrobiłam wódeczkę kukułkową . Nie byłabym jednak sobą by nie stworzyć czegoś na wzór ale nie tego samego:D Kukułki 20 dkg rozpuściłam w wodzie ,razem wyszło 250 ml,dodałam 300ml spirolku i 1 puszkę mleka niesłodzonego 411ml teraz się maceruje :D .Myślę ze to będzie dość mocne ale fajnie będzie przez gardełko przechodzić . A swoją drogą gdyby nie Ty Kosmitko to w życiu nie zrobiłabym żadnej nalewki ani wódeczki :D dziękuję Ci :D Bonitko , rozumiem to jest wkurzające jak są problemy z netem , jasne , lepiej pogadać z kimś na spokojnie . Miłego gadulenia z siostrzyczką ,
-
Kosmitko ,nie wyobrażam sobie jak można samemu zrobić szopkę ,ale cóż widocznie mam ograniczoną wyobraźnię :D Podziwiam pomysł i determinacje . Najbardziej lubię cappuccino marcepanowe ale najczęściej piję z magnezem . Ostatnio w ogóle częściej piję magnez , w tabsach też , bo moje nerwy są jakieś bardzo rozkołysane i trzeba je wzmocnić .
-
Witaj Bondi , ale się cieszę że Ci się udało tak szybko załapac na rehabilitację ,no super . Bonitko u mnie jeszcze nie świątecznie ale w tym tygodniu ( od jutra) odbieram wnusię z przedszkola to pewnie jednak się skuszę i ubierzemy wspólnie choinkę choć się zarzekałam że nie będzie choinki w tym roku. Jednak synowa stwierdziła że nie może u babci nie być choinki go gdzie będą prezenty dla wnusi jak nie pod choinką ? i cóż zgodziłam się :D Tym bardziej że po przedszkolu też trzeba małej zorganizować czas by się nie nudziła :D więc jak tylko przyniosę drzewko z piwnicy to wspólnie ubierzemy .Jednak to będzie jedyna oznaka świąt w moim domu , bo nie będzie przedświątecznego biegania po sklepach ani pięknych zapachów pieczonych ciast .
-
Bonitko ,ja mam malutką łazienkę ale takie kąpiele ze świecami to nie jest domena małych łazienek. Ja stawiam świece na talerzykach i rozkładam je gdzie mogę , najlepiej jak ich jest choć 5 do tego zapalam kadzidełka o podobnym zapachu np; opium i jeszcze olejek do kąpieli :) oj mogę wtedy leżeć sobie bez końca w takiej pachnącej łazience w pachnącej wodzie ,tylko od czasu do czasu dolewam gorącej bo lubię tylko bardzo ciepłe kąpiele :D
-
Banderasku kochany , leć do tej wanienki i relaksuj się , ale ni e5 minut jak to masz w zwyczaju tylko po leżakuj jakieś pół godzinki z olejkami i świecami zapachowymi .Ummm uwielbiam takie kojące kąpiele :D Nie bój się czkawki nie będzie ,bo źle gadać nie będziemy a najwyżej uszka Wam się zaczerwienią :D nie , no , żartowałam :D
-
Trochę jesteś sobie winna ale czasem jest tak ze coś piszą a potem się okazuje że nie było dostawy przez godzinę i tak trudno było przewidzieć że rzeczywiście będzie tak długo przerwa w dostawie. U nas czasem piszą że nie będzie wody cały dzień , każdy ponalewa do czego może a potem się wylewa tą wodę bo ani połowa nie została zużyta a czasem wcale bo awaria szybko usunięta . Jednak lepiej na drugi raz bądź przewidująca i nie marznij :)
-
Halo Bonita , zostań ja jestem , sory miałam niespodziewanego gościa . Też myślę podobnie choć coś jednak bym wypatrzyła nie koniecznie bubel. To przykre że tak wymarzłaś ,nie wiedziałam że masz ogrzewanie gazowe w domku. Lepiej powiedz jak sobie z tym poradziłaś , mnie też wczoraj było bardzo zimno cały dzień ale w centralnym się paliło i w domu było ciepło. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji żeby teraz nie mieć ogrzewania , brrr ... na samą myśl mi już zimno.
-
Witam przy popołudniowym cappuccino :D u mnie dziś było wielkie otwarcie nowego sklepu AGD . Dziewczynki , co tam się działo , sudomia i gumoria:D Ludzie stali po kilka godzin w kolejce do kasy .Towary, rzeczywiście dużo i w dobrej cenie ,można było coś fajnego kupić za pół ceny . Ja niestety nie kupiłam nic bo nie mam cierpliwości do stania w kolejkach a poza tym byłam tam sama to musiałabym to dźwigać chyba na plecach :D eh szkoda.
-
Tereterku , przecież nie możliwe że autobus jedzie aż godzinę ? W każdym razie ja będę na osiedlu o 10 30 jeśli przyjedziesz to proszę zaraz daj znak ,wtedy będziemy miały pół godziny więcej dla siebie :D