tokina
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez tokina
-
Kosmitko , wiadomo że jak goście to każda chce się pokazać z dobrej strony , mnie czasem też nawiedzają goście ale ostatnio rzadko ,więc zbyt często eksperymentów nie robię :D Dziewczynki ,można i winko kosztować ,z tym że moja nalewka jest pro-zdrowotna więc na zdrowie ! :D
-
cholerka no przecież polewałam po maluchu :D u u u u u u uu u u u mamy drugą kolejkę bo zimno , strasznie br..... Wybaczcie jest u mnie mama i tak opowiada mi różne głupoty a ja słucham jednym uchem i jednym okiem jestem na forum:D
-
wynika z tego że masz ciągle gości :D bo ciągle coś nowego wymyślasz , ja też robię podobnie tylko że nie zapisuję ,wszystko nazywam eksperymentem :D drugi raz rzadko się zdarzy żebym zrobiła taką samą potrawę :D Dziewczynki , polewam po maluchu u u u u u u u u u u u no to siup!!!!
-
Jestem Zuuzik, na stół kładę karkówkę pieczoną w piekarniku , krojoną w plastry ,szyneczka wiejska bez konserwantów ,papryka konserwowa ,pikle , może być ? Jeśli chodzi o mocniejsze trunki z zażenowaniem się pytam czy macie ochotę na naleweczkę z pigwy ? :D bo dziś straszny ziąb :(
-
Poetko kochana , nie możesz nam zabronić ,o nie ! Jesteśmy wszystkie bardzo dumne z Ciebie i z tego że mamy Cię wśród nas . Rozumiem że wena wpadła do Ciebie i mam nadzieję, że szybko Cię nie opuści , weź dziewczynko wiatr w żagle i przyj do przodu bo to może właśnie ta chwila, którą musisz wykorzystać w 100% .Będziemy cierpliwie czekać ,nie będziemy Cię rozpraszać , teraz kiedy tworzysz - nasza dumo .
-
Maaluutka rozbawiłaś mnie :D:D :D ,przecież po takiej nieobecności musiałam z siebie duuuużo wyrzucić :D ale powiem Ci że na starym forum takie wpisy były znacznie częściej nie tylko przeze mnie pisane :D Bondi , wiem że to ból nie do zniesienia i dlatego w pokorze służę jak mogę choć czasem zaciskam zęby:D ale to nic , kiedyś będzie dobrze :D Łasiczko , Pszczółko , wielkie dzięki
-
Witajcie dziewczynki,czytam i czytam i nadziwić się nie mogę co się tu różnych tematów porusza i to mi się bardzo podoba ,tylko nadążyć trudno. U mnie prawo serii zadziałało ,najpierw mała -ospa ,potem ja angina ,potem syn ospa z temperaturą 40 st i obsypany jak świąteczne ciasto rodzynkami , potem ja znów zatrucie , straszne problemy z jelitami , potem nawrót bólu gardła ,teraz M ma problem ten sam co Bondi ,porusza się o lasce i to żółwim krokiem z wielkim cierpieniem w oczach i grymasem na ustach .eh.... wystarczy powodów mojej nieobecności ? Trochę sobie w tym czasie nadrobiłam zaległości w szyciu na maszynie , komplet pościeli i kilka poszewek , jakieś naprawy suwaków i tp ,tak że napracowałam się też trochę , poza tym jak M jest chory to chyba nie muszę mówić że jego wszystko drażni nawet to że nie jestem przy nim ,bo każdy ruch sprawia ból więc jestem jego nogami i rękami . Widzę że tu pieczenie ciast na potęgę się odbywa a ja nawet od wirtualnych ciastek przybieram na wadze :D więc nawet nie myślę o pieczeniu czegokolwiek :D Jeśłi chodzi o święta to chyba zbytnio się w tym roku nie będę przygotowywać bo wyjeżdżam na wyspę i pierwszy raz w życiu nie spędzę świąt w domu ,sama jestem ciekawa jak to zniosę . Swoją drogą nie ominie mnie kupowanie prezentów i tu jest największy ból. Widzę że u Was jest tak samo , co rok sobie przyrzekamy ze będą to drobiazgi a potem pod choinką jest wielka góra prezentów . Też staram się słuchać co inni mówią czego oczekują ,aby trochę spełnić marzenia a czasem sama się muszę głowić i wiadomo ze nie zawsze się trafi w gust. Muszę kupić prezenty dal 7 osób bo M nie uczestniczy w zakupach , ani nie podpowiada więc wszystko spadło na mnie i tak już jest zresztą od lat. Bondi dziękuję za maila Roberto bardzo chętnie poczekam na Twój spacer do ......będzie mi bardzo mi miło , nie sugeruj się tym ze już się wpisałam :D Nasza Poetka jest największą POETKĄ na świecie czy o tym wiecie ? Myślę że wiecie , jestem pełna podziwu i wielkiego uznania Banderasku ,widzisz jaka to niesprawiedliwość dziejowa że musisz do pracochy w niedzielę , dobrze że choć w poniedziałek odetchniesz Pszczółko zmartwiłaś mnie ,miałam nadzieję że już się wszystko uspokoiło ,ale trzeba być dobrej myśli Zuuzik cieszę się że mimo wytężonej pracy znajdujesz czas by pomachać łapką z pracy ,wydaje mi się że naprawdę bardzo kochasz to co robisz i to mi się bardzo podoba . Nie ma większej przyjemności niż praca którą się kocha Kosmitko ciągle szalejesz w kuchni ciągle coś nowego wymyślasz , bardzo to jest cenne ale ciągle się zastanawiam co Cię tak inspiruje :D Bechemootku na pewno teraz ślicznie wyglądasz taka drobniutka i wszystko co kupisz na Tobie teraz super leży .Kup duże lustro i podziwiaj jaka jesteś piękna to bardzo pomaga i dodaje wiary w siebie Małgorzatko Łasiczko ,wiatr od Ciebie doleciał i do nas niestety nie niesie ze sobą morskiej bryzy :D doślij ją proszę :D Beti ja Tobie mogę tylko pogrozić palcem nu nu nu nu !!! i tak wiem ze nic sobie z tego nie robisz :( Życie jest zbyt krótkie bo go jeszcze własnoręcznie niszczyć Tereterku , kawusia , śniadanko jak zwykle prima -sort Maluutka ,chyba jednak dasz się przekonać i z czasem przywykniesz do śniadań ,na początek mogą być wirtualne ale kto wie ??? Personalna , powiedz kochana co się dzieje czy masz tak niefachową ekipę remontową czy inne przyczyny że jeszcze teraz marzniesz .Ja trochę patrzę według Tereterka bo u niej ten remont choć gruntowny jednaj poszedł bardzo sprawnie a u Ciebie ? Rowerzystko ,nie narzekaj na wagę , bo chyba Ci się zepsuła i dlatego tak piszesz , przecież kiedy jedziesz co dzień na rowerku to kalorie same z Ciebie lecą jak mijane kilometry ,prawda :D Smutasku , ostatnio mało tu zaglądasz a o kołysance dla mnie już nie wspomnę :D Marijka Jeśli kogoś ominęłam to bardzo przepraszam Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie i już uciekam do kuchni .....
-
mnie trochę słońce opaliło w maju na Słowacji ale tylko buzię i tyle co wyglądało z bluzki:D reszta blada , ale ja naprawdę nie lubię być opalona. Smutasku nakarm , przytul i wracaj .
-
pewnie teraz wszystkie poszły na serial
-
Bonito mogą być kryształy , ja nie jestem wybredna byle w szkle było coś dobrego :D Banderasku Ty wiesz że ja Ciebie najbardziej na świecie
-
Poczytałam o plaży i męskich torsach ,eh dziewczynki ja o plaży nawet nie marzę :( zresztą po co mam zakaz wchodzenia do wody innej niż we własnej wannie a opalać się nie lubię , więc w sumie i tak mam fajnie . Jeśli chodzi o męski tors ,to i owszem bardzo lubię gęste futro ,moi synowie takowe posiadają a M nie :D
-
O to cieszę się że jesteście ,chętnie się przyłączę do biesiady , ale nie wiem za co dziś pijemy ????
-
cześć wszystkim widzę że dziś pędzicie jak wiatr ,ale mam pecha albo przychodzę za wcześnie albo za późno :( Już pouciekały :(
-
Widzisz Zuuzik Ty mówisz -po coś tak się stało -a ja się pytam- za co tak się stało?- i tym się różnimy , już uciekam ,dobranoc .
-
Dziewczynki ,wybaczcie już się zbieram do spania , bo dziś był dość męczący dzień . Życzę Wam spokojnej nocy pa pa.
-
dlaczego pechową ???? nie sądzę , optymizm jest bardzo ważny ,podziwiam ludzi którzy w każdej sytuacji dopatrzą się pozytywnych stron , mnie to raczej nie dotyczy ,ale czasem się staram :D
-
Boże jedyny ,przepraszam Cię Smutasku kochany , myślę o Banderasku bo miła dziś wolne i tak się przejęzyczyłam ,przepraszam
-
Zuuzik współczuję , czasem też wstaję o 6 ale tylko czasem i jestem potem tak padnięta że wieczorem o 20 zasypiam na stojąco :D zastanawiam się jak teraz będzie z Tobą , czy dasz rady zaglądac tu wieczorkiem? Banderasku , dobrze ze choć pomachałaś łapką ,pewnie gdzieś bywałaś w dalekiej krainie ,mam nadzieję że coś na jutro opiszesz
-
To fakt , jedynymi wyjątkami są Pascal i Okrasa ,to chudzielce , reszta należy raczej do puszystych . Ja niestety preferuję kuchnię tradycyjną a wiadomo że ona jest raczej ciężka :P więc nic dziwnego że ja też jestem raczej ciężka :D:P
-
moich szybkowarów nie da się włożyć do piekarnika bo mają rączki ebonitowe ,mają już sporo lat , teraz pewnie już są nowocześniejsze które można włożyć do piekarnika .
-
Ale mnie rozbawiłaś Bechemootku :D lubię kuchnię ale linii utrzymać nie potrafię :D cóż zrobić , lubię gotować ale jeść też :D
-
Szkoda Tereterku że sobie poszłaś bo chciałam zapytać czy tą potrawę można zrobić w szybkowarze , wtedy byłoby szybciej a efekt chyba taki sam .
-
A ze mną jest tak że jak mam wenę na gotowanie to wyjmuję wszytko co jest możliwe do przerobienia w lodówce , zamrażarce i zajmuję się wyłącznie kuchnią . Potem to co zrobiłam zamrażam w małych porcjach ,po to żeby się lenić przez następnych kilka dni :P a le tak serio to lubię gotować , pichcić . Kiedyś przygotowywałam koleżance przyjęcie komunijne na 35 osób i się udało :D wszystkim wszystko smakowało i się nikt nie zatruł :D
-
Dajcie te przepisy na tapetę ,zawsze można coś wykorzystać we własnej kuchni . Wiem że niektórzy tak robią że gotują kapustę a potem ją łączą z gulaszem ale nigdy tak nie robiłam , czy o to chodzi ? Za Strogonowem nie przepadam bo tam bywa groszek którego nie jadam ,ale może w Twoim przepisie Teretrku nie ma groszku?
-
Poetko nie można inaczej musisz pisać a my mamy zaszczyt że poznałyśmy się na Twojej twórczości ,będę menagerem :D tylko powiedz od kiedy mam zacząć to już mogę nawet stworzyć dla Ciebie stronę internetową :D tylko chyba nie wiem jak się to robi ale co tam jak będzie trzeba to się dowiem :D Częstuje się serniczkiem ,tort oddaje w całości (prawie:D ) do Waszej dyspozycji . Maaluutka proszę o wklejenie tortu w moim imieniu bo ja nie mogę go nawet skopiować taki uparty :D Bonitko ,nie chcesz fal to zapraszam na banany w torcie . Bechemootku nie narzekaj na klejenie , pasta szczotka szybko załatwią sprawę :D