tokina

Hejka dziewczynki , wybaczcie ja dopiero teraz bo u mnie same smutne wieści .Najpierw od rana nie miałam netu nie pomagały smsy do dostawcy ,totem dostałam dziwnych drgawek serca (trwało to prawie godzinę ),nie wiem jak to nazwać ale było tak źle że chwilami traciłam ost

Hejka ,dziewczynki , ,wiem Poetko ,ale coraz częściej mnie takie myśli nachodzą , zwłaszcza kiedy czytam te wpisy na starym i zaczynam się zastanawiać czy ten ktoś nie ma czasem racji . Potem przychodzi rozsądek i zaczynam widzieć pewne sprawy inaczej ,sama się już w tym gubię . Naprawdę Cię podziwiam , jesteś tak operatywna dziewczyna że aż trudno uwierzyć ,wszędzie dasz sobie radę , wszystko umiesz zrobić.

Zuuzik ,przepis na nadzienie oczywiście zapisałam , nie robiłam jeszcze tak naleśników ,tylko w podobny sposób nadziewałam filet (cycuszki ) z indora .Zamiast papryki dawałam duszone warzywa i szpinak z czosnkiem plus żółty ser ,też pychotka ,ale takie coś robię tylko od wielkiego dzwonu i w tym roku pewnie nie zrobię .

oj Beti to smutne że Kosmitka ciągle ma problemy z netem ale dziś chyba wszystkie mamy ten problem , bo zobacz jak nas dziś mało . Ty znów o tej porze o jedzeniu:( kurcze dziewczyno jak byłabym taka szczupła jak Ty to pewnie też bym sobie mogła pozwolić a tak to bigosik przejdzie mi koło nosa:(

Zuuzik jesli uważasz że powinnaś się mu jakoś odwdzięczyć to zrób tak ale czy jesteś pewna że on lubi kwiaty ?

to ja jeszcze wołam -Archiwka

Mówiąc o pięknym prezencie miałam na myśli wyniki a kwiatek sobie też możesz kupić a nie lekarzowi :)

Oj Zuuzik tak się cieszę ,wiedziałam że tak musi być , wyniki muszą być tylko dobre i cieszę się razem z Tobą bo to wielka ulga i radość że wreszcie możesz spać spokojnie Myślę że to piękny prezent dla Ciebie z okazji urodzin .

Bondi , czasem mam takie czarne myśli , nie wiem już co piszę ,chyba przemęczona jestem , dziś net chodzi jak sam chce wywala mnie ze wszystkiego po kilka razy więc dziewczynki też mają pewnie ten sam problem .

cześć Banderasowa jak fajnie że kupiłaś sobie buciki , podobno zima ma przyjść wcześnie i ma być długa , więc dwie pary takich butków na pewno się przydadzą ,a takie cichobiegi to jeszcze kupisz nie jedne :D Popatrz dziecinko co się dzieje , dziś tak tu pusto aż się boję czy się dziewczynki wczoraj tym szampanem nie przepiły:D i dziś kaca gigancioka nie leczą :D Jak to wytłumaczyć - to fenomen wielki - jak nie nasmarują dziesięć stron w jeden wieczór to znów cisza jak makiem zasiał . Nie ukrywam że często mam takie myśli że to przeze mnie tak się dzieje , chyba całkiem przestanę pisać czy co ,bo już w głowę zachodzę jaki jest powód tej ciszy :( Im nas jest więcej tym częściej tu cisza Uciekam , pozdrawiam wszystkie , bywajcie .......

Cześć dziewczynki , sory nie mogłam wcześniej się pokazać ,nie dość ze mama ,to jeszcze przywieźli ma wnusię , niby nic jej nie ma ale chrypę ma i trzeba poobserwować czy nie będzie pogorszenia . I tak dzień przeleciał że nawet nie wiem kiedy. W sprawie parowania okien to mam takie doświadczenie że na początku po zamontowaniu też mi bardzo parowały bo rzeczywiście było mało wietrzenia , raczej łapałam ciepło niż myślałam o wietrzeniu. Dodatkowo jeśli w mieszkaniu suszy się pranko ,to niestety wilgotność wzrasta i skrapla się na szybach . Obecnie wyeliminowałam suszenie w mieszkaniu, wydzieliłam jeden pokój na parterze ale wtedy tam jest okno otwarte na uchył. Myślę że Roberta ma rację takie nawiewniki zdałyby egzamin śpiewająco ,albo częste wietrzenie ,nie na mikro tylko na całość otwarte okno przez 15 minut ,przynajmniej dwa razy dziennie .Jeśli to nie pomaga to może jest problem z zestawem szklanym ,za cienkie szyby? Znikam już bo muszę coś grzebnąć w kompie ,jeszcze nawet nie odebrałam poczty . Pozdrawiam cieplutko wszystkie dziewczynki

no tak ,też zmykam , zapomniałam że Taniec leci , dziewczynki ,sory ,moze wpadnę jeszcze później ale nie obiecuję bo wiecie że tam piętro niżej jest osoba potrzebująca mojej opieki :(

ja poproszę tego naleśniczka hep,hep, koniecznie z przepisem na nadzienie , bo mam szpinak ,mrożony co prawda ale jest i jakby co to pokosztuję w realu Twoich wspaniałych naleśniczków :D

Sory dziewczynki ,właśnie zostałam wezwana telefonem w trybie pilnym do mamy (mieszka piętro niżej:D ) i stwierdziła że chyba umiera bo ma wysoką temperaturę ,okazało się że jest 37 O więc ręce z szelestem opadają .Podałam leki i gorącą herbatę i już jestem z Wami ale za chwilkę znów muszę tam pójść bo gotowa mi zejść z powodu tak wysokiej gorączki:P Jak mam iść kiedy tu szampan strumieniami się leje :( no przecież kiedy wrócę to już autentycznie dno zobaczę :( Śpiewajcie dziewczynki , bo mi się to śpiewanie ogromnie podoba :D

jestem dziewczynki ,zostawiłam nagrywarkę , Banderasowa , jak to trzymasz kielonka na darmo ? przecież polewam i polewam a nawet jak braknie szampana to proszę nalewka wiśniowa o wspaniałym kolorku i smaku YY Y Y Y Y Y Y Y Y YY Y YY Y Y Y Y YY Y Y Y Y YY Y Y Y dla wszystkich proszę vua la

No i proszę zagęściło się przy stole biesiadnym ,super jedzonko ,super towarzystwo ,tego mi dziś było trzeba ,no to siup dziewczynki za zdrowie naszej Zuuzik Y Y Y Y Y Y Y Y Y YY Y Y YY Y YY Y YYY YY

Witajcie Bondi ,Małgorzatko , siadajcie przy biesiadnym stole , ja polewam karniaczki dla Was ,bo nam już troszkę wesoło pod grzywką :D i trzeba to jakoś wyrównać żeby strat nie było :D

A no właśnie a dlaczegóż to je jeszcze nie ma Twojego numeru ???? Chyba swój Ci podałam ? mam nadzieję :O bo mam straszną sklerozę ,jak coś to proszę podaj mi na pocztę ,jeszcze z Tobą nigdy nie rozmawiałam Tereterku Hej chyba imprez się nie łączy ale póki jubilatki nie ma to możemy siupnąć za 4000 wpis !! No to siup , oby nam się szybko podwoiło :D

Tyle wiem że zapisałam bo mi napisał że już istnieje ten plik na płycie ale i tak za cholerę nie umiem odtworzyć ,nic nie pomogą Wasze podpowiedzi , dziś jestem tępa jak POLSILVER :P

Sory ,oczywiście ni e4tysięczną stronkę tylko 4 tysieczny wpis :O Beti ja rozumiem ale chyba dziś po tym szampanie Zuuzika to sama widzisz głupoty jakieś pisze i pewnie nie robię wszystkiego jak należy ,jutro się za to zabiorę ,obiecuję :O

Beti , Tereterku a czy zdajecie sobie sprawę że tak cichaczem przekroczyłyśmy 4tysieczną stronkę i lekkim kroczkiem podążamy w stronę 5 tysięcznika:D

Beti ,kotku ja to wiem i wszystko to robię ale mi nie odtwarza i ja nie wiem czy się nagrało czy nie umiem odtworzyć BUUUUU ,przeszkadzaj i podpowiadaj nie mam nic przeciwko ,zawsze to jakieś konstruktywne słowo .....buuuuu ja nie umiem ale jestem uparta jak muł i sobie jutro poświęcę dzień i dojdę do tego gdzie robię błąd .Już nie raz tak było że jak miałam problem z kompem to go gryzłam kilka godzin , a na tym nowym jeszcze nic nie nagrywałam więc to wszystko jest nauką ,muszę dać radę jak mówi Banderasowa .

Za zdrówko Zuuzika ,no to siup ! ,jak tak siupnę jeszcze ze dwa to już czuję jak mi się wszystko nagra:D Kurczę wszystko co dziś pisałam a było tego sporo wysłałam mailem do synowej żeby mi nagrała bo ja nie umiem BUUUUUUUU

Tereterku ,Nero Burning czy jakoś tak ,niby włozyłam płytę i niby nagrało ale nie umiem sprawdzić , bo jak wkładam ponownie żeby sprawdzić to nic nie ma a ja cholerka nie wiem gdzie mam tego szukać,może się nagrało :(

Tereterku ,oświeć mnie bo ja nie umiem ,nie wiem dlaczego nie potrafię nagrać na płytę , wszystko robię co trzeba ale się nie nagrywa.Czy możesz mi łopatologicznie to wytłumaczyć , w starym miałam tylko dyskietki i nie miałam się gdzie naumieć :(