tokina

Banderasowa , otwierasz linka i piszesz prośbę o wykasowanie swojego wpisu ,podajesz linka do strony i dokładną datę i godzinę zapisu . Muszę zmykać bo moja dzidzia jest pierwszą noc (od półtora roku )u mnie ,jeszcze chwilkę ogląda bajkę a potem już będzie usypianie . Dobranoc dziewczynki.

Poetko , na pewno działa http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3781751

Witajcie dziewczynki , choć nie jestem do końca wyspana ( wróciłam dopiero o 6 rano) to jednak musiałam tu wpaść i poczytać co się tu działo. Dziewczynki , chyba dzięki Waszym życzeniom ,wesele przeżyłam nadspodziewanie dobrze .Tu mnie też czekały miłe niespodzianki , najpierw się okazało, że kamerzysta jest ten sam co u mojego syna i od razu po znajomości , co chwilę robił mi zdjęcia i kamerował :D ,druga miła niespodzianka to okazało się, że ojciec młodego pana to mój kolega z czasów młodości :D .Na początku mój M mnie ściekł, bo nie chciał tańczyć , był za trzeźwy .ale potem jak się rozkręciliśmy na parkiecie , to praktycznie z niego nie schodziłam ,zmieniałam tylko partnerów:D Noga dziś bardzo boli ale to nic , powiem Wam, że było warto dziś cierpieć :D. Beti witaj w gronie ,cieszę się że bez trudu nas znalazłaś ,myślę że będziesz wiedziała kto to nasza Łasiczka jeśli Ci napiszę ,że często przesyła nam morską bryzę :D Banderasowa ,Twoja wstrzemięźliwość w używaniu charakterystycznych zwrotów ,jest bardzo na miejscu ,cieszę się że o tym pomyślałaś . Dziewczynki , idę teraz jeszcze poleżeć z nogą w górze :D bo na jutro muszę być w pełni sprawna żeby nadążyć za wnusią :D Całuję Was wszystkie bardzo mocno i uciekam,papa.

Witajcie dziewczynki , wpadłam na chwilkę bo mi trochę brakuje tej kawusi porannej ,śniadanka pysznego a i ciasteczkiem dziś też nie pogardzę ,Małgorzatko. U mnie ciepło ale pochmurzyło się i bardzo chcę by się schłodziło ,nie wiem jak przeżyję to wesele bo nie mam chęci żadnej ale to moi najbliżsi sąsiedzi i wykręcić się nie da .Boję się o to moje kolano ,a znam siebie i kiedy usłyszę muzykę to nic nie jest w stanie mnie zatrzymać przy stoliku :D Wszystkim dziewczynkom dziękuję za życzenia , na prawdę postaram się dobrze bawić a jak wyjdzie zobaczymy. Pszczółko Tobie życzę wspaniałej zabawy i świetnego humoru. Poetko Tobie szczególnie dziękuję za wczorajszą wieczorną niespodziankę ,możesz to robić tak często jak masz ochotę . Roberto mam nadzieję ,że niespodzianka się udała i M bardzo zadowolony ,proszę złóż mu ode mnie najwspanialsze życzenia ,szczęścia ,zdrowia oraz wszelkiej pomyślności . Łasiczko dla Twojego brata również gorące życzenia ,przepraszam Was jestem trochę opóźniona z tymi życzeniami ale podobno lepiej późno niż wcale :D Banderasowa ,Ty mnie zawsze umiesz pocieszyć ,dziękuję Ci , jak się zbiorę do kupy to poodpisuję na maile , na razie jestem z rozsypce całkowitej.Proszę jednak nie martwcie się o mnie ,bo nic złego się u mnie nie dzieje , to tylko uczuciowe rozterki :O Bondi ,jak goście ? bardzo dają popalić ? Myślę że sobie świetnie dajesz radę jako gospodyni ,zawsze przygotowana na każdą ewentualność. Kosmitko nawet nie strasz że Cię nie będzie ,koniecznie napraw ten komp. Tereterek ,nawet nie wiesz jak mi ulżyło kiedy wreszcie wróciłaś ,wiem że jesteś twarda i ble co Cię nie zmoże więc działaj .Ja niestety nie mam namiarów na inne dziewczynki ,nikt więcej do mnie na pocztę nie pisał .Gdyby się któraś odezwała to będę w pogotowiu , nie ma obawy. Zmartwiłam się, że nie będziesz z nami za 2 tygodnie ,miałam nadzieję że pojedziemy razem z mojego miasta bo pojadę samochodem i mogłabym Cię zabrać . Smutasek Jeden ,wierzę że nasza poetka dostanie takiego natchnienia że napisze wiersze dla każdej , ale oczywiście nie wymagamy ,tylko dopingujemy :D Rowerzystko ,mam nadzieję że nie wyjedziesz zbyt daleko na urlop abo jednak do nas zawitać w wiadomym czasie :D Bonito ,może jednak coś się zmieniło i będziesz z nami wiesz gdzie ? bardzo na to liczę . Całuję Was wszystkie , bo wszystkie jesteście no bardzo bliskie , nie gniewajcie się że będę rzadziej ,tak na razie być musi ,ale myślami jestem z Wami cały czas. Pozdrawiam Was wszystkie , jeśli o kimś zapomniałam to przepraszam , poprawię jak będę następnym razem Po

Jestem dziewczynki słyszę Wasze wołanie ale dopiero wróciłam i usiadłam przy kompie .Nie wchodziłam TAM bo nie chce sobie psuć nerwów , dziewczynki jak tylko chcecie kogoś ściągnąć to przecież to zróbcie .Ja Was pytałam komu jeszcze mam posłać linka a jest jeszcze kilka dziewczynek ,tylko że w moim osobistym życiu zaczynają się dziać cuda-niewidy i sama się w tym wszystkim gubię .Terterek to mocna dziewczynka , strasznie długo jej nie było i ja siłą rzeczy się trochę wypaliłam ,wierzę że da radę i zrobi co trzeba . Poetko znów wzruszyłaś mnie swoim wierszem , wiesz jak kocham Twoje wiersze a jeszcze jak piszesz je dla mnie to całkiem odlatuję. Proszę tylko o jedno , nie mianujcie mnie wodzem ani przywódczynią , bo ja nią się nie czuję ani nie czuję się na siłach temu zadaniu podołać .To co zrobiłam to zrobiłam z porywu serca ,bo wszystkie się strasznie męczyłyśmy a ja mam może więcej czasu niż inne i dlatego ale przywódcą być nie chce, bo nie mam do tego ani prawa ani predyspozycji. Wybaczcie mi jestem dziś całkiem rozkojarzona ,co się dziwnego dzieje w moim życiu a ja zupełnie nie jestem do tego przygotowana. Jutro idę na wesele i naprawdę nie gniewajcie się musicie same zadbać o te dziewczynki które jeszcze nie doszły .Uwaga tylko na wirusa ,bo to się też może przy okazji znaleźć .Pozdrawiam Was gorąco , całuski przesyłam,papa.

Dziewczynki jak wchodzę na stary topik i czytam jak się mnie oskarża o wszystko nawet o to, że piszę na pomarańczowo ,choć wcale nie piszę to już mi sie odechciewa wszystkiego . Napisałam do wczasowiczki bo wreszcie mi przyszła od niej poczta ,możecie się spodziewać, że tu zaglądnie . Myślę że na dłużej może mnie nie być bo już nie mam siły do tego wszystkiego , bywajcie dziewczynki.Dobranoc.

Kosmitka ja robię podobnie , ciasto jak pod zwykły jabłecznik ,ja daję półkruche i na to jabłka w cząstkach ułożone ,3 budynie ugotowane w 1 litrze mleka ,zalewam jabłuszka posypane cynamonem a drugą cześć ciasta po prostu trę na dużych oczkach tarki. Kosmitko co do jabłecznika nie pieczonego przepis na pewno dobry ale ja się już boję surowych jajek w czymkolwiek w lecie , więc w zimie mogę go wypróbować ,dzięki zapisałam. Małgorzatko sory że Cię pomyliłam , mam nadzieję że mi się to już nie powtórzy :D

Jestem dziewczynki , jednak Bielsko nie dziś , dziś zaprawiam paprykę , wyszło mi 15 litrowych słoi i teraz się gotują Jeszcze raz posyłam linka http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3781751 może tym razem się otworzy ,rzeczywiście też miałam problem z poprzednim linkiem, sory. Bondi ja też myślę że na 60 starczy ,już czuję jakby mi ręce omdlewały przy wieszaniu:( ,ja zmniejszyłam ilość żabek do minimum i też się trzyma :D Myślę że Roberta zdrobniale to będzie ROBUSIA :D . Łasiczko czy interesuje Cię jeszcze przepis na ciekawy jabłecznik jakby co to mam taki przepis na placek z jabłkami i budyniem , daj znać że jesteś jeszcze zainteresowana . Poetko a nasz hymn to już w przygotowaniu? Dziewczynki naszej kuchareczki od śniadań jeszcze na forum nie było ,ale sprawdzałam nie ma pod nickiem adresu .Trzeba czekać aż sama się odezwie i wtedy nawiązać kontakt , mnie też jej brakuje, mam nadzieję że lada moment się pokaże .

Dzień dobry dziewczynki , widzę że jak zwykle można na Was liczyć ,kawusia , śniadanko ...ful serwis to mi się podoba. Bardzo się cieszę ,że przenosiny się powiodły ,jak już pisałam wczoraj , trochę jestem przemęczona ,ostatnio bardzo intensywnie pracowałam nie tylko na kompie ale i na działce.Dziś miałam jechać do Bielska ,ale nie mogę się tam dodzwonić i nie wiem czy jest po co. Oddaliśmy kosiarkę do naprawy serwisowej i nie mam potwierdzenia ,że już jest naprawiona ,trudno jechać 50 km tylko po to żeby usłyszeć że jeszcze nie . Mimo to muszę jechać na targ ,chcę kupić paprykę do zaprawy ,swojej niestety nie uprawiam ,choć kiedyś rosła u mnie bardzo piękna pod folią . Dziewczynki ,po wczorajszym wieczorze i odnalezieniu prawie pełnym ,ranek dla mnie jest bardzo przyjemny i rozpoczęłam ten piękny dzień moją ulubioną piosenką ..... Jak dobrze wstać skoro świt ....... Mam nadzieję, że szybko się zaaklimatyzujemy w nowym miejscu. Czasem się może zdarzyć, że zrobicie jakiś wpis który chcecie wykasować bo np. poszło nie z tym nickiem, to podaję Wam linka do śmietnika forumowego i tam wystarczy napisać co się chce usunąć i już http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3706055&start=1620 Każdej z nas może się przydarzyć wpadka, dlatego lepiej mieć ten adres w ulubionych ,lub zakładkach, żeby szybko móc z niego skorzystać. Pozdrawiam wszystkie dziewczynki,życzę wspaniałego dnia.

Dziewczynki jestem z Was bardzo dumna , teraz dacie sobie już radę beze mnie , muszę odpocząć ,same rozumiecie że trochę się zmęczyłam ostatnio wysłałam chyba z 50 maili .Została tylko dziewczynka na dalekim zachodzie i proszę zróbcie coś żeby się tu znalazła . Życzę wszystkim spokojnej nocy i kolorowych snów .Przesyłam całuski

Dziewczynki HURA ! jak ja się cieszę że się odnajdujemy po trochu ale codziennie ! Banderasowa HURA ! czy to Ty jesteś ta najbardziej ociągająca się do której musiałam pisać aż kilka razy żeby odniosło skutek ? Jeśli tak, to jestem bardzo hepi :D Mam nadzieję ,że nadal będziesz naszym słoneczkiem opromieniającym ten topik. Smutasku jak zobaczyłam Twój wpis to znów miałam łzy w oczach jak kiedyś ,nawet nie wiesz jak bardzo jestem szczęśliwa że znalazłaś czas by tu zaglądnąć , mam nadzieję że będziesz już stale , wiesz że ciągle modlimy się za Asię ,musi być dobrze . A teraz moje HURA !!!! skończyłam wreszcie kopanie i jestem wolna , mogę odpoczywać ,przymusiłam mojego M bo zanosi się na deszcz i żeby już na jutro nie zostawiać bo mamy jechać do Bielska-Białej i nie będzie kiedy ,to sie zlitował i mi pomógł a teraz się chwali ,że to on wykopał :D że jakby nie on to siedziałabym tam do świąt :D a niech mu będzie ważne że skończone.Przesyłam Wam cały kosz całusków

Łasiczko jak miło że się odnalazłaś ,chyba za bardzo dmuchałaś te chmurki w moją stronę bo i u mnie zachmurzyło się , jest nadzieja że się zmobilizuję i wreszcie dziś skończę to nieszczęsne kopanie:D Poetko jak Twoja wena , bo czekamy na jakiś inauguracyjny hymn :D Roberto czy kliknęłaś już i zainstalowałaś ? Tylko mnie potem nie przeklinaj bo ja też się denerwuję jak mi na czerwono prawie każde słowo podkreśla:D Pszczółko kup coś dobrego na dobry początek,nie pisałaś jak tam Twoje plecki czy już Ci przeszło i teraz latasz jak pszczółka:D

O matko , przepraszam pszczółko , nie poznałam Cię po paskach :D dopiero Twoje adresy mailowe mnie naprowadziły sory. Witaj , witaj , jesteś w swoim ulu:D

Witaj Pszczółko ,fajnie że trafiłaś do właściwego ula :D jak tam nad morzem ,poślesz nam dziś trochę bryzy morskiej ? Napisz czy wypoczęłaś i czy przywiozłaś jakieś pamiątki z pobytu w tak pięknych miejscach.

Roberto prosiłaś mnie o ten program , ale to nie program to przeglądarka musisz ją ściągnąć z internetu podaję Ci linka ,mam nadzieję że pójdzie bez kłopotów. http://mozillapl.org/produkty_mozilli/firefox/firefox_3.0.1 kliknij powinno się otworzyć i zacznij instalację ,powodzenia. Pozdrowienia dla całego naszego plemienia:D

Dziewczynki , umordowałam się trochę przy tym kopaniu ,słońce ostro operuje a ze moja głowa nie lubi słoneczka na dłuższą metę to musiałam niestety zejść i oczywiście do kompa, Dziewczynki , nie dziwcie się że są tu jakieś obce wpisy bo mogą tu wpaść różne osoby zupełnie nie świadome co się tu dzieje z czystej ciekawości jak to zwykle na kaffe bywa.Ta osoba o którą pyta Kosmitka też jest z obcego plemienia .Inne mam nadzieję się pojawią wkrótce i po stylu będziemy wiedzieć kto to.Z wielką niecierpliwością czekam na wpis D ,dziewczyny proszę zawołajcie ją bo ona nie wierzy, że chcecie by tu była :( Napisałam tam co mi leżało na wątrobie nie wiem czy dobrze zrobiłam ale już musiałam dać upust żółci co mnie rozsadzała.Jak wychodzicie z tego topiku proszę się wylogować i o tym pamiętać , nawet w mailach każdej o tym pisałam ale zdarzyć się może bo mnie samej też się przytrafiło ale szybko wykasowałam wpis.Pozdrawiam i uciekam ,papa.

Witajcie dziewczynki , Małgorzatko , postaraj się zaczernić ,za kawę dziękuję , właśnie jeszcze nie piłam chętnie skorzystam .Smutna ta biesiada była a zapowiadało się hucznie ,cóż na następną zaprosimy chyba we wrześniu ,kiedy wieczory dłuższe i chłodniejsze ,może nas będzie więcej i więcej będzie czasu wieczorami. Roberta 46 chyba wczoraj miała problemy z netem bo nie wierzę że M był ważniejszy niż inauguracja ,mam nadzieję, że dziś będzie wszystko oki. Wpadłam tylko na chwilkę i lecę do pracy , wiadomo jakiej , jeszcze mi zostało około 1/3 tego co już zrobione.Nie mogę się przemęczać bo wiecie że w sobotę idę na wesele ,więc po troszku działam. Halo śpiochy wstawać proszę i o jakimś śniadanku pomyśleć ......... Pozdrawiam wszystkie dziewczynki ,papa.

No i nastąpił ten przykry moment że muszę już zniknąć ,więc zostawiam Wam szampana , rozlewajcie do końca bo jeszcze zostało .Jutro sprawdzę czy wypiłyście do dna :D Miłych snów życzę i do jutra ,papa.

na zachód wici też były wysłane dwa razy , ale kurczę nie mam pewności co do mojej poczty ,bo mi robi kiksy , może któraś mnie wyręczy ,ale jestem pewna że pisałam wczoraj i dziś .

Bondi przecież TZ już z nami jest to Małgosia a z doktorantką poczekamy troszkę .najważniejsze żeby D przybyła. Poetko spóźnienie i za to karniaczek proszę Y , halo a gdzie Roberta się podziała , no proszę, zrobiła się na bóstwo i M ją chyba porwał do pomarańczarni :P

jasne że pisałam nawet 2 razy wczoraj i dziś .Po jej mailu właśnie nie czekałam już do wieczora tylko się zmobilizowałam żeby wejść na tą ziemię ,chciała całkiem zniknąć a ja sie przestraszyłam że to zrobi i dlatego się spieszyłam.Nie wiem dlaczego jej nie ma też czekam z niecierpliwością .Napisz mi komu jeszcze mam wysłać zaproszenie ,bo już sama nie wiem i trochę się boję .Wiadomo że mają dojść jeszcze dwie ,jedna ma 2 zmianę a druga jeszcze nie wróciła z wojaży , obu nie mam maili .

Halo gdzie reszta która tak dzielnie wojowała że chce ogniska ,a ja przyszło co do czego to się pochowały do namiotów i udają że nie słyszą wołania :( Dziewczynki wiecie że u mnie z konieczności czas na kompie ograniczony a ręka boli od trzymania butelki , no chce polać jeszcze więcej , następne kolejki ale muszę się już za chwilkę stad zbierać , więc spieszcie się proszę .

Bondi te osoby są z innego plemienia :D

Dziewczynki więc zwołuje wszystkie jeszcze ociągające się ,zbliżcie się do ogniska , biorę w rękę żagiew i zapalam nasze pierwsze wspólne ognisko na nowej ziemi - niech płonie ogniem czystym ,daje nam ciepło i przyjemność z patrzenia jak iskry skaczą wysoko , błyskając wesoło . Wyciągajcie rączęta ,bo nalewam do kielichów po raz pierwszy Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y mam nadzieję że starczy dla wszystkich dziś z okazji inauguracji pijemy szampana francuskiego z najwyższej półki. Za nową ziemię i za nas ! Wiwat dziewczynki !

Dacie radę dziewczynki , same wiecie że to ważne , chyba nie musze przekonywać . Dziewczynki kiedy zaczynamy bo ja już mam zamiar ognisko rozpalić , więc do biesiady zapraszam .