tokina
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez tokina
-
TAk Zuuziczku na taki sam... ciągle ten sam, pewnie byłby czas na zmiany ale pierwsza zmiana jaką zrobię to zetnę włosy na krótko bo te jakie mam teraz doprowadzają mnie codziennie do szału Nie wiem jak usunąć sidolux ale pewnie warto spróbować jakimś rozpuszczalnikiem, nie wiem, moze na początek wypróbuj zmywacz do paznokci.
-
aaa zapomniałam napisac że oprócz fug, odnowiłam sobie też wreszcie kolor włosów, oczywiście na głowie :P:D
-
Jestem w szoku jak słyszę jakie ceny sobie krzyczą wet
-
Też wieczorkowo U mnie dziś jak codzień padało i przechodziły burze:( z tym że wolę już te burze niż susze jak u Małgorzatki. Tyle że biegam po mieszkaniu i wyłączam wszystko co jest w gniazdkach, bo bardzo się boję przepięcia. Za to lepiej się dziś czułam i dlatego odnowiłam sobie łazienkę :D za bardzo malutkie pieniądze :D Najgorsze były spoiny i nawet choćby nie wiem czym myć to i tak nie będą super białe więc najlepszy na ten problem jest renowator do fug.Działa szybko a efekt jest długi czas, polecam.
-
Przepraszam, jak zwykle zawsze zrobię jakiś błąd i bukiet się rozlatuje dlatego przynoszę coś innego http://www.garnek.pl/tokina/13423363 jeszcze raz Bonitko wszystkiego najlepszego
-
dzień dobry Dzięki Wesołkowi ładnie mi się zaczął dzień , wsłuchuję się w trele kosów przy akompaniamencie plusku strumyczka,toż to uczta dla ucha , no pięknie, dziękuję Wesołku Ponieważ rozpoczynam dzień zapraszam na kawusię , herbatkę, inkę, cappuccino, i soczki do wyboru do koloru. O śniadaniu jeszcze nie myślę. może po wypiciu kawy umysł mi się rozjaśni i wydumam coś na ząb :) Teraz chciałabym złożyć najserdeczniejsze życzenia Bonitce i jej Małżusiowi z okazji ROCZNICY Bonitko wszystkiego co najlepsze, dalszych lat w zgodzie i miłości [kwiatek[kwiatek[kwiatek[kwiatek[kwiatek[kwiatek[kwiatek[kwiatek[kwiatek
-
Bechemootku zapewniam Cię że jeśli tylko zechcesz znajdziesz we mnie uważnego słuchacza, jestem do dyspozycji jak mnie znaleźć przecież wiesz
-
Z tych dwóch linków wybieram ten drugi :) czyli chrypiącego pana :D Zuuziczku spokojnej nocy Ja też się pożegnam i mykam na podusię , trzymajcie się cieplutko, miłych kolorowych snów
-
Bechemootku a ja lubię tą swoją samotność i czasem mi jej zwyczajnie brakuje:(
-
U mnie też jakoś trąby omijają ale za to strasznie śmierdzi a ja nie wiem co :O normalnie nie da się otworzyć okna:( czasem jest tak cały dzień a czasem są takie napływy smrodu:( Podpowiedzcie do kogo się udać, gdzie szukać pomocy bo przecież się tu podusimy i wiesz Poetko co z tego że okolica piękna kiedy nie da się tu czasem żyć :(
-
Pszczółko co z Tobą ? dlaczego tylko wpadasz i wypadasz ? Poetko moje poczty wszystkie są aktualne, na którą wyślesz na pewno dojdzie. Pewnie przez to że mnie nie było nie podziękowałam za Twoje fotki, świetne te tereny gdzie wędrujecie, może kiedyś wybierzemy się tam razem, byłoby fajnie :D a co do rybaczków to polecam, super się chodzi w takich porteczkach a psiak nie miałby o co ząbków zaczepić :D
-
Poetko jak będziesz konsekwentna to na pewno się nauczy sikać tylko na dworze, no ale jak wiesz to jeszcze szczyl:D
-
Banderasku to wypucowałaś sobie domek na błysk, brawo, ale jutro będziesz mam nadzieję już wolna, śpij spokojnie
-
Moja była sterylizowana a wzięłam ją ze schroniska kiedy miała z 10 lat , ile dokładnie to nikt nie wiedział.
-
no albo trzeba ją oglądnąć czy czasem jej się tam kleszcz nie doczepił :O
-
Wiesz Bechemootku, mam przykre doświadczenie jeśli chodzi o nietrzymanie moczu przez suczki:( swoją niestety musiałam uśpić bo nie było dla niej ratunku:( zupełnie nie trzymała i strasznie cierpiała:( Weterynarz nie dała nadziei , powiedziała że nie może jej pomóc :( no ale moja sunia była już leciwa a Toja jest jeszcze młodziutka więc może to tylko chwilowe.
-
Same wiecie że ja miałam straszne kłopoty z gardłem i nawet trzy skierowania na wycięcie migdałków ale mnie nie zakwalifikowali bo mam chorą tarczycę. Jednak ostatnie trzy lata to prawie miałam spokój , dlatego to co się teraz stało było dla mnie całkowitym zaskoczeniem a może nie ....... kurcze nie przyznałam się Wam że zaczęłam palić:O chyba te nerwy spowodowały że sięgnęłam po fajki :O wiem to zupełna głupota ale jednak zaczęłam i być może to też było przyczyną :O
-
Zuuziczku nie wiem jeszcze co robić z tym fantem:O nie dało się z nim pogadać bo spał :O pewnie po narkozie ale mam nadzieję że nie będzie spał jutra :O musimy się jakoś dogadać bo przecież może on ma jakiś pomysł, bo ja nie wiem co robić. Bechemootku, też słyszałam że powinno się jeść lody, ale kiedy już ją mam to gardło tak boli że nie ma mowy by cokolwiek zimnego przełknąć, zresztą nawet nie próbowałam, zawsze uważałam że wtedy należy pić letnie płyny. Obym nigdy nie miała okazji do sprawdzenia tych lodów na ropne gardło:)
-
Bonitko a która to rocznica, bo jednak nie zapisałam :O mam wrażenie że 20 ale nie jestem pewna. U mnie grzmiało przez cały praktycznie dzień, padało obficie i mocno wiało, teraz jakby trochę spokojniej ale czy na długo...
-
Cześć Zuuziczku jak widzisz, ciągle coś ..... w tym wypadku to jest chłopak który robił też kuchnię dla tego młodszego syna i nie było problemu, dlatego bez wahania wzięliśmy jego bo sprawdzona firma a tu zonk:( albo się chłopak zmienił albo rzeczywiście jakiś pech nas prześladuje. Miał jeszcze wykonać garderobę do przedpokoju i regał zabudowujący rurki do CO ale w takim wypadku to ja już go nie chcę widzieć nawet bo już w sobotę byłam zła że pojechał i nie skończył.
-
O widzę że same frykasy zaserwowała nam Bondi, dziękuje bardzo, chyba się rzucę na wszystko bo jestem tak wściekła że muszę zająć czymś ręce i buzię by nie zrobić czegoś głupiego ze złości Wyobraźcie sobie że jest problem z kuchnią u młodych, nie tyle problem z kuchnią ile z wykonawcą. Normalnie gra sobie w kulki Miał juz kilka terminów, które kilka razy przesuwał ale nic to , myślę sobie dam radę, wytrzymam jeszcze trochę. W końcu przyjechał w piątek, zaczął montować,ale coś mu nie pasowało, pojechał do domu, przyjechał w sobotę na dwie godziny i znów pojechał, nie skończył . Dziś okazało się że złamał nogę i ma ją w gipsie i teraz co ???? mam czekać dwa miesiące aż mu ściągną gips ???? Nie wiem co mam robić, najchętniej to sama bym go dobiła, bo taka jestem wściekła. Dom w dalszym ciągu rozgrzebany, sprzęty do zabudowy stoją na klatce schodowej, i nie da się posprzątać i doprowadzić wszystkiego do ładu, póki nie będzie tej cholernej kuchni Powiedzcie mi proszę co robić, co robić, co robić .......??????????????
-
Dzień dobry dziewczynki rozpoczynamy nowy gorący tydzień, więc zapraszam na wszelkie napoje. Dla smakoszów kawusia, herbatka, inka, cappuccino a także soki pomarańczowe, jabłkowo-miętowe, wiśniowo-aroniowe, woda mineralna ile kto ma ochotę. Przepraszam że się nie pokazywałam ale jak wiecie zaatakowała mnie ta cholerna angina:( Miałam już z nią trochę spokoju a teraz w ciągu kilku godzin chciała mnie poprostu udusić:( Zuuzik ma rację, angina z powodu wypicia zimnego:( tak się zaprawiłam pierwszy raz wypijając zimną colę z chłodziarki przy temperaturze powietrza 30 st i później miałam przez 5 lat problemy z wyleczeniem. Od tej pory nigdy nie piję nic zimnego kiedy jestem zgrzana, najwyżej temperatura pokojowa. Tym razem było tak że wypiłam sok w nieświadomości że jest zimny, bo zabrałam z palety stojącej na środku sklepy i otworzyłam, przechyliłam i ... kiedy poczułam jak jest zimne było już za późno a ja byłam za bardzo spragniona. Prawdopodobnie przywieziono tą paletę dopiero co z chłodni i sok nie miał czasu się nagrzać. Ta angina to było jak rażenie piorunem, bardzo niespodziewana i bardzo bolesna.Dziś czuję się już lepiej ale jeszcze nie jestem całkiem zdrowa, muszę brać leki jeszcze przez cały tydzień:( Kurcze a tu za trzy dni urodziny Personalnej i miałam nadzieję że cuś łykniemy z tej pięknej okazji ale niestety się nie da:( Bonitko cieszę się że nie jesteś chora bo martwiłam się o Ciebie kiedy pisałaś że jesteś połamana, bałam się że łapie Cię jakieś przeziębienie, na szczęście wszystko Ci przeszło , mimo iż później zmokłaś i zmarzłaś ... twarda jesteś dziewczynka Wesołku opowiadaj jak się bawiłaś na weselisku i jak Ci wyszły ciasta , tz jakie te ciasta piekłaś ? Poetko, świetny sposób na rozciąganie butków, nie znałam go, na szczęście na razie nie potrzebowałam. Ostatnio kupuję buty numer większe :P i nie ma problemu z rozciąganiem. Banderasku dziś masz wolne ? to może się usłyszymy ? Ciekawe czy znajdujesz czas na basen, bo pamiętam że kiedyś sobie obiecywałaś że będziesz chodzić regularnie. Beti Ty nasz pracusiu, ciągle jakoś wpadasz w takie prace gdzie jesteś wykorzystywana, mam nadzieję że chociaż tu upomnisz się o swoje i trudno skoro tak tyracie to niech Wam dają podwyżkę. Bechemootku, najważniejsza jest wygoda a szczególnie jeśli chodzi o buty, tak że nie przejmuj się tak bardzo że nie możesz nosić obcasików Personalna, co u Ciebie, martwię się bo w końcu nie wiem czy wyzdrowiałaś już czy nadal się leczysz i jak daleko jesteś z remontem? Obiecałaś że napiszesz kiedyś na @ i do tej pory cisza:( Rowerzystko, zastawiam się dlaczego taka cisza z Twojej strony, jakoś nie wierzę że masz tyle pracy że nawet na moment nie możesz tu kuknąć, czyżbyś miała jakieś kłopoty ? Kosmitko, bardzo dziękuję za piękne fotki, śliczne kwiatuszki masz na balkonie i tarasie. Marijko Tobie też dziękuję za fotki, śliczne masz córeczki a dzieciaczki przeurocze. Mam nadzieję że to co obiecane to będzie spełnione, czy jednak znajdziesz chwilkę w tak napiętym planie? Pszczółko, jak widzisz Twoje ciasto nadal robi furorę w całej Polsce, masz jeszcze więcej takich fajnych przepisów ? Roberto, czy poszłaś może do pracy ? czym jesteś tak zajęta że nie masz czasu na kaffe? Jeśli liczysz na to ze zapłacą Ci większe pieniądze to wierz mi będzie ciężko, teraz każdy patrzy tylko na to żeby jak najmniej zapłacić za jak najwięcej pracy. Może się uda ale jeśli dostaniesz pół etatu to masz szansę dostać połowę najniższej krajowej czyli na rękę jakieś 530 zł i codziennie 4 godziny pracy. Mam nadzieję że będzie po Twojej myśli. Małgorzatko, jak Twoje zdrówko? czy wszystko jest w porządku, bo jakoś też mało piszesz. Zuuziczku piękne buciki, szczególnie ten na obcasie bardzo mi się podoba, myślę że piękna kobieta w każdych butach pięknie wygląda i choć te na płaskim troszkę nie w Twoim stylu ale czasem trzeba dać stopom odpocząć. Tereterku, wracaj nam już Dziewczynki wszystkie Was serdecznie pozdrawiam i życzę miłego dnia
-
Dzień dobry dziewczynki wpadłam tylko ma moment by Was zawiadomić że jestem bardzo chora:( Mam silną anginę, biorę antybiotyk, ale nie śpię po nocach, już trzecia noc nieprzespana:( Jestem bardzo słaba , w głowie się kreci :( Gardło boli straszliwie Na domiar złego mam złe wyniki:( nawet moja tarczyca nie już niedoczynna tylko nadczynna inne wyniki też do dooopy:( Nie wiem co dalej będzie bo na razie nie jestem w stanie udać się do jakiegoś lekarza, muszę poczekać aż gardło wydobrzeje :( Trzymajcie się cieplutko
-
wrrrr sprawdziłam i otwiera się tylko pierwszy link, chyba naprawdę jakieś fatum dziś nade mną krąży:( Trudno , w takim razie ponieważ to dzień dziecka , niech każda sama siebie dopieszcza smakołykami od rana i zajda na co tylko ma ochotę, bo jak widać moje próby sprostania zadaniu nie wyszły :(
-
Dzień dobry dziewczynki tym bardziej będzie dobry że już od świtu Banderasek zadbała o napoje, Banderasku wielkie dzięki chyba mnie dziś prześladuje jakieś fatum bo juz dwa moje wpisy poszły w las i nie wiem czy dam radę trzeci raz zaczynać to samo. Chciałam Wam zrobić pyszne śniadanie ale jakoś nie potrafię, zapodam tylko bułeczki cynamonowe http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2010/08/bueczki-cynamonowe.html rogaliki francuskie http://ugotuj.to/przepisy_kulinarne/2,87561,,Banalnie_proste_francuskie_rogaliki,,-10756646,9495.html i omlet http://kobieta.interia.pl/news/omlet-z-warzywami,1222635 na więcej nie starczyło mi weny Mam nadzieję że dla wszystkich będzie to piękny dzień bo przecież mamy dziś piękne święto- dzień dziecka :D Przecież kiedyś byłyśmy dziećmi a dla naszych mam nadal nimi jesteśmy więc bez oporów świętujmy :D U mnie zapowiada się piękny dzień, słoneczko już pięknie lampi ale nie jest jeszcze gorąco, mam nadzieję że tak będzie cały dzień. Wszystkim życzę pięknego, udanego, pełnego wrażeń dnia