Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tokina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tokina

  1. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    tadam ,zapodaję dorsza z rusztu {] uwaga bo bardzo gorący,smacznego
  2. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    wrzuciłam :O ale się nie śmiej ze mnie plisss :D
  3. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Bonitko, wrzuciłam do garnka ale zaraz usunęłam :O chyba nie jednak nie mam odwagi:O no może wklepię ja na 5 minut i znów usunę :)
  4. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Bonitko widzę że rzeczywiście zaszalałaś z tym winkiem skoro dziś głowizna tak pęka:( no, no a można wiedzieć z jakiej to okazji?
  5. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Zuuziczku, czasem trzeba podejmować niepopularne decyzje, ale nie na tym praca polega by wszystkim było fajnie, tylko by pracowali tak jak się od nich tego oczekuje, a skoro tak nie jest to trzeba czasem zastosować terapię wstrząsową.
  6. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Witajcie dziewczynki zaglądam i ja , choć wczoraj mnie nie było bo poszłam do pracy na 10 a wróciłam o 18 30 padnięta całkowicie, za to dziś byłam tylko do 14 :D i już zdążyłam odpocząć. Łapię się za wszystko co na stole leży, dorsza szczególnie uwielbiam{mój leżakuje i czeka na usmażenie :D} więc skubnę co nieco z talerza Bondi, od Banderaska też coś złapię , jeszcze z rana od Personalnej i już jestem zapchana jak tramwaj w godzinach szczytu:D Zuuziczku , buty boskie, naprawdę bardzo mi się podobają, nie wiem dlaczego zdzirowate, fakt że zamaszyście wysokie i ciężko będzie w nich przetrwać, ale skoro są wygodne to może akurat będzie Ci w nich dobrze i długo będziesz balować. Muszę się Wam przyznać, że jak już kilka dni temu zakupiłam kozaki, ale te to są już naprawdę odjechane i zdzirowate :D no ale jak mówiłam odmieniam swoje życie to odmieniam i strój:D Pewnie na moją starą nogę takie buty wogóle nie pasują ale zaszalałam i kupiłam, jak je chcecie zobaczyć to włożę do gara :D
  7. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    dobrej nocy, miłych snów i wspaniałego jutrzejszego dnia
  8. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    jestem i ja weszłam o oczom własnym nie wierzyłam kiedy przeczytałam wpis Maaluutkiej, najgorsze że zaczęłam czytać od słów z prośbą o modlitwę. Nie powiem co mi się stało, z drżeniem serca, błyskawicznie cofnęłam stronkę by poczytać od początku i po przeczytaniu wszystkiego odetchnęłam z ulgą. Maaluutka , kochanie, nie będę pisać, że tak nie wolno, nie wolno żyć podszytą strachem, a Tobie wszystko kojarzy się z tym najgorszym, tak przecież nie można. Nie będę Ci tu kazań prawić, bo przeszłaś straszny stres, ale mam nadzieję, że teraz już jesteś spokojna. Przyjmij więc najwspanialsze urodzinowe życzenia, zdrowia, zdrowia, zdrowia, szczęścia i miłości Pszczółko wszystkiego najlepszego dla Córci z okazji tak pięknych urodzin dziękuję za pyszny torcik...mniam. Bechemootku,sama widzisz jak Twoje rady pomagają w życiu :) Zuuziczku, gratuluję, wiedziałam, że dla Ciebie nie ma rzeczy niemożliwych :D Banderasku, trzymaj się dzielnie Roberto, niestety ludzie odchodzą czy dobrzy czy źli, najgorzej kiedy odchodzą ludzie przez nas lubiani :( współczuję. Małgorzatko, jak widzę szybko to idzie, Twój Małżyk to tytan pracy :D bardzo szybko pracuje i w dodatku wiesz, że zrobi dobrze i dokładnie jak nikt inny. Tereterku, żałuję bardzo, że masz kłopot z kompem, wiem jak się czujesz bezradna z tym problemem i złość ogarnia, że musisz czekać aż go naprawią. Bardzo nie lubię jak coś mi się psuje, jak sobie przypomnę, że byłam bez swojego kompa prawie dwa miesiące, to do dziś krew w żyłach mi się gotuje Jeśli chodzi o moją pracę, to staż kończy mi się dokładnie 30 listopada. Nie mam pojęcia czy dostanę propozycję pracy, bo chyba się nie nadaję :P Jestem za bardzo zaangażowana i samodzielnie myślę, wiele rzeczy tam pozmieniałam, według mnie na lepsze a to się dyrekcji raczej nie podoba. Tak że raczej nie zostanę a jeśli jakimś cudem bym się myliła to dostanę najwyżej propozycję na pół etatu. Czyli pracowałabym tylko 3 razy w tygodniu, no ale pożyjemy zobaczymy. Bondi masz rację, trzeba wychodzić, koniecznie wychodzić ale coraz częściej łapię się na tym że leń zwycięża :( Kosmitko , Ty zawsze coś fajnego wynajdziesz
  9. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Dzień dobry wszystkim wczoraj nie miałam już siły by siedzieć przy kompie:( a dziś korzystałam z możliwości pospania :D, no ale na śniadanie jeszcze zdążyłam, kawusię też wypiję, dziękuję Teretereku Bondi mam nadzieję, że towarzystwo wnusia poprawiło Ci skutecznie nastrój i tak już zostanie :) Wesołku, przykro mi że Twoja córcia tak choruje, zdaję sobie sprawę co czujesz. Wiem jak mama potrafi się martwić o dziecko, niezależnie ile ono ma lat. Mam nadzieję, że szybciutko dojdzie do siebie. Myślę czy czasem nie wzięła na siebie zbyt dużo a to powoduje stres a stres osłabia organizm i to takie zębate koło:O ale się wymądrzyłam:O ale może coś w tym jest. Banderasku, wytrzymaj , tyle godzin w pracy to heroizm ale cóż , dobrze że to tylko raz czy dwa razy w roku. Zuuzczku, trzymam kciuki by Ci poszło jak najlepiej, byś opanowała tremę a burza oklasków osłodziła Ci tak wytężoną pracę Bechemootku , co z tym czasem u Ciebie? Małgorzatko, pewnie kursujesz między Z...a L... ale kiedy już będzie wszystko zapięte na ostatni guzik - satysfakcja gwarantowana:) mam nadzieję że jakieś fotki zrobisz i podeślesz. Wszystkim posyłam całusy i zmykam do pracy
  10. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Bechemootku, co do godzin, to była moja i tylko maja decyzja. Chcę sobie nadrobić godziny by móc iść dwa dni na 12 a nie trzy dni na 10 :O Marysia to czarny koń i może wygrać, zresztą tego jej życzę :) No już zmykam, jeszcze raz całusy na dobranoc
  11. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Oni dziękują a ja też dziękuję i zmykam do łóżka bo jutro idę do pracy na 11 godzin :( Nie wiem jak to wytrzymam ale może nie będzie źle :) tak czy siak muszę wstać bardzo wcześnie i dlatego muszę już lulać :D Trzymajcie się cieplutko, miłej i spokojnej nocy
  12. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Bechemootku, jednak pisałam że Marysia jest dobra :) No i Dorota odpadła :) pewnie już nie mogła się doczekać, było dla niej zaskoczeniem że tak długo się utrzymała:)
  13. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Zuuziczku, Paweł jest dobry ale brakuje mu pewności siebie :0
  14. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Bonitko, takie na 62 ciuszki to wyłącznie na malutkie dziecko, nie wiem zresztą jak z tymi rozmiarami bo moja wnusia była malutka miała 2.8kg i takie malutkie rzeczy dość długo jej służyły. Za to teraz jest dużo wyższa niż inne dzieci w jej wieku. Kuzynkę rok starszą od siebie przerosła już o głowę :D
  15. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    No byłaby sensacja gdyby to Monika wygrała :D
  16. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    ojej dziewczyny, takie podstawowe rzeczy to rodzice sobie na pewno kupą a może już kupili, nie ma co robić podwójnej wyprawki. Myślę że takie trochę większe ciuszki i takie ekstra na jakie rodzice nie wydaliby kasy, byłby dobrym prezentem. U mnie w rodzinie też były narodziny. Siostra synowej urodziła córeczkę 3.5kg 56 cm duża :D świetna dziewczynka.
  17. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    mnie się podoba Patrycja ale Marysia też jest dobra a na pewno wygra Edyta , bo przecież nie przełknęłaby porażki jak Nataszka.
  18. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Dziś też mogę jednym okiem na tańce a drugim na kompa, obym tylko zeza nie dostała :D
  19. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Zuuziczku , jeśli naprawdę czujesz że powinnaś coś tam zgubić to polecam przynajmniej na jakiś czas zastosować dietę Dukana, zapewniam że wiem co mówię :) efekty są szybkie a objadać się można bezkarnie :D
  20. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Bechemootku a czy czasem nie jest to piesek zaczepno-obrony:D ,dobrze że byłaś jednak z M zawsze to bezpieczne ramię :) Bonitko, za późno:O jestem szybka, już kupiłam :O myślę że będę ją prała w pralce a wieszać będę najwyżej we dwójkę :) a co tam jakoś sobie poradzę, tym bardziej że będzie prana tylko raz w roku, bo będzie zakładana wyłącznie na święta zimowe :) Bondi, głowa do góry, uśmiech na twarz i do przodu
  21. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Zuuziczku a mnie jakby na przekór bardzo podobają się teraz takie falbanki, być może dlatego że zawsze miałam i do tej pory zresztą mam tylko proste firanki. Jednak zgodnie z moją dewizą na ten rok - odmieniam swoje życie - odmieniam też wnętrza :D może akurat ta firanki sprawi że mój pomarańczowy pokój nabierze blasku :D
  22. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    spróbuję jeszcze raz:O Banderasku, dziękuję za herbatkę, jej zapach unosi się wokół i zaprasza do picia:) Bardzo chętnie poszłabym na basen ale moje kłopoty pęcherzowe które leczyłam 6 lat wyeliminowały mi tą przyjemność skutecznie i teraz mogę tylko patrzeć przez szybkę:) Widzę że bardzo dobrze na Ciebie zadziałał ten basen Banderasku więc mam nadzieję że dotrzymasz słowa i będziesz raz w tygodniu zażywać tego odstresowacza :D Bechemootku, wracaj szybko , przecież już ciemno:O
  23. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Kurcze , napisałam tak dużo i mi zeżarło
  24. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Bondi, przepraszam jakoś nie zauważyłam wcześniej twojego wpisu:O Sama widzisz że smutki nagle na nas napadają nie wiadomo nawet skąd przylazły. Najgorzej jak się tak całkiem rozpanoszą i zagnieżdżą i nie można się z nich wyzwolić , choć rozum podpowiada inaczej, one są silniejsze. Czasem ktoś się solidnie to tych smutków dołoży i wtedy jest cały dół :( Mam nadzieję że u Ciebie to tylko chwilowe Rowerzystko, to od Ciebie ten halny do mnie przyszedł i hula mi za oknem, głowa boli choć ciśnienie w normie, ciekawe czy na Ciebie też ma jakiś wpływ.
  25. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Bechemootku, smacznego obiadku miłego popołudnia Beti jak zawsze mnie zaskakujesz czymś smakowitym w niedzielę:) chętnie spałaszuję solidny kawałek, bo oczywiście żadnej słodkości nie odpuszczam :D Ja dziś na obiad podałam bluu gordona, ziemniaczki i sałatkę z ogórków z kurkumą. Dziewczynki, jak wiecie ostatnio kupiłam sobie nowe firanki z organzy, ale kurcze kiedy je założyłam to jakoś mi się nie podobają. Zaczęłam kopać na allegro i wyszukałam coś takiego i bardzo mi się spodobała, ciekawe czy przeciwniczkom firankowym też się spodoba czy może jednak nie :) Ciekawa jestem Waszych opinii. http://allegro.pl/gotowa-firana-firanka-eliza-500x250cm-z-tasma-i1286858268.html#gallery Też jestem ciekawa o ile zwiększy się sprzedaż tej firanki :D ,kiedyś wklepałam linka do basenu który kupiłam na allegro i w ciągu kilku godzin zostały wszystkie baseny sprzedane :D
×