tokina

Zuuziczku , no bez przesady z gołym tyłkiem przy 18 st???? przecież to nie 28 :D

Też nie lubię zmian , ale myślę że te są jakieś niewielkie, zresztą ja tak mało tam bywam że w sumie jest mi to bez różnicy:) Ja dziś zmieniałam pościel, zakładałam już zimowe kołdry z pierza :D bo ostatnie noce trochę marzłam a na noc nie pozwalam palić żeby nie było za gorąco, no to marznę :D ale już od dziś nie będę ; mam pierzynkę :D i nie straszne mi tam jakieś 6 st

Co do kawy to najlepiej mi smakuje bez cukru, ono co prawda jest bez cukru ale i też bez smaku:D ale ja dosypuję łyżeczkę rozpuszczalnej kawy i mam jakby kawę z mleczkiem, czyli bez cukru i bez smaku:D

a co się zmieniło w garnku? nie zauważyłam , no ale ja tylko na torebusię Bechemotka lukałam, więc zmian nie zauważyłam.

Zuuziczku jeśli chodzi o picie cappuccino to mam teraz bardzo ubogi asortyment , jedynie bez cukru, lub z magnezem, te piję ale inne mam w zapasie dla gości, ale raczej czekoladowe, waniliowe , marcepanowe.

O Małgorzatko oczywiście że palę , tz dopiero kiedy Wisła opadła odważyliśmy się palić , bo to różnie bywa :O ale teraz przepalamy nie palimy jeszcze cały czas tylko tak dla zmiany powietrza w domu. jedyne miejsce jakie znam w tamtych Wesołkowych stronach , nawiedzane przez pielgrzymki to Wąwolnica, koło Nałęczowa ale może są jakieś inne sanktuaria do których pielgrzymują ludzie.

Tereterku jesteś genialna :D wyłączyłam tego blocera i już wszystko działa, poprostu musiałam przez pomyłkę kliknąć nie w to co trzeba:( i kłopot :O ale już jest oki. Banderasku , już po pracy wreszcie możesz poczuć weekend :D Jeszcze raz serdeczne dzięki Małgorzatko, cieszę się że córcia ma lokum i to takie nowiutkie,na pewno będzie bardzo zadowolona, bo przynajmniej spanie nie wyleżane :P i tylko w dwie osoby to naprawdę super się udało a o kasie to nawet nie ma co myśleć , najważniejsze jest że się udało:) Dziękuję za pamięć i za życzenia Kosmi Ty mnie zawsze potrafisz zaskoczyć :D dziękuję bardzo Zastanawiam się gdzie Wesołek na pielgrzymkę się wybrał ,bo przecież chyba nie do Częstochowy? Jak myślicie?

No i tym sposobem mam szansę otworzyć nie tylko 199 stronkę ale pisząc sama ze sobą mogę dojść do 200 :D:P Dobra już mnie nie ma ,:)

Też chciałam podziękować Bonitce za piękne fotki , jak zawsze pięknie uśmiechnięta ,śliczna dziewczyna Zuuziczku już pisałam że jesteś naszą modelką i tak myślę, więc nie pisz proszę o jakichś oponkach bo jak masz jakieś wątpliwości to popatrz na moje zdjęcia a będziesz miała pewność że Ty o oponkach nie masz co marzyć :)

O kurcze ale fart zaczęłam 199 stronkę :D Tereterku, nie chodzi o Media Playera , jego mam i miałam zawsze ale jestem tak genialna że widocznie sobie kiedyś Adblockerem zablokowałam tą funkcję odtwarzania i nic nie pomoże ,chyba że naprawi się kiedy go odinstaluję , zresztą pewnie tak. Wczoraj kierowana Twoją sugestią , sprawdziłam czego mi brakuje , zainstalowałam nawet Javę i Flash Playra ale nic to nie dało:( Byłam zmuszona wejść do przeglądarki Eksplorera i tam sprawdzić czy linki działają , oczywiście tam działają ale na Mozzili nie więc mój geniusz komputerowy się kłania:P Widocznie w trakcie odtwarzania pokazała się reklama a ja zamiast w reklamę kliknęłam w medium i teraz mam figę.

Jestem wreszcie ale za to z popołudniową cappuccino @@@@@@@@@@@@@@ łącznie z likierem Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y zapraszam :)

Zuuziczku zdjęcia doszły , jedyne co powiedziałam patrząc na nie to.....ale jest laska :) super Zuziczku, modelko Ty nasza

Pewnie się też skuszę na tego grzańca, skoro nie chcecie koniaczku:D będzie mi się lepiej spało:) a że już 21 dochodzi a ja cały dzień narzekałam że jestem zmęczona a teraz dosiedziałam to tej godziny to już i tak sukces :D Jutro pewnie mnie nie będzie bo po pracy odbieram małą i będzie u mnie do soboty więc są nikłe szanse że tu zaglądnę ale teraz jak patrzę to 200 stronka się zbliża i pewnie się obejdzie beze mnie :( szkoda ale cóż. Jak znam życie to migniecie ją dziś wieczór :D Życzę wszystkim spokojnej nocy, miłych snów

To Bonitko ciekawa ta Twoja kuchenka ,z mikrofalą w środku, takich u nas nie spotkałam. Bechemootku, niezależnie czy to czarne czy mocna śliwka , torebusia świetna i żywcem odpatrzę od Ciebie i takowej będę u nas szukać, może trafię na coś podobnego, właśnie te długie i mocne uszy są bardzo cenne, nie lubię nic nosić w rękach a na ramieniu mogę nosić całe tony:D

Poetko no pewnie wszędzie zimno i nalewka by się przydała ale ja w tym roku niestety nie mam :( a z zeszłorocznych zapasów nic już nie zostało :( mam za to w barku bardzo dobry koniaczek więc bardzo chętnie poleję Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y zapraszam:)

Bandersku tak mi przykro że boki główka :( położę kompres może Ci pomoże. Śpij spokojnie odpoczywaj, może przejdzie Bechemootku torba super, baaardzo lubię takie duże torebki:)

Bechemootku, 180 to sporo, jednak chyba niewiele różnimy się zużyciem , też nas tylko dwoje a rachunki wciąż rosną :( Bonitka , prawda że nie opłaca się trzymać starych sprzętów, marka marką ale świat idzie z postępem i w zasadzie co 10 lat przydałoby się wymienić sprzęt na nowy. Tak mam z lodówką , tylko teraz ta ostatnia ma 13 lat a tak to 10 -11 i do wymiany. Pralka też ma 10 lat więc ja też muszę myśleć o czymś nowym,ale jak tu myśleć o wymianie sprzętu jak ciągle nie mam zrobionego dachu i jeszcze nie wiadomo kiedy będzie i za ile uda się zrobić :( Jednak powoli przymierzam się do wymiany , bo pralka już tłucze,ale lodówka jak do tej pory niezawodna i cichutko idzie.

Witaj Kosmi , dziękuję za fotki dzieciaczków , tyle że to już jakby nie dzieciaczki a dorodna młodzież . Możesz być dumna ze swoich pociech. Córci na pewno będzie dobrze w sanatorium i pewnie też tam trochę będzie się uczyć ,ale na pewno nawiąże nowe znajomości, czasem takie znajomości przetrwają lata :)

Oj Pszczółko tak mi przykro , tym bardziej że tyle kasy wydałaś, jednak nie można za bardzo wierzyć tym nowoczesnym metodom, pewniejszy był ten stary sposób, borowanie do bólu ale potem już był na długo spokój. Myślę że powinnaś dochodzić od tej dentystki jakiegoś odszkodowania za źle leczone zęby , ja bym nie odpuściła tym bardziej że to sporo kasy Dobra już Ci nie smęcę , pewnie i tak nie przeczytasz bo przecież poszłaś już na podusię, miłych snów i nie bój się tak bardzo fartucha dasz radę

Witaj Zuuziczku u Ciebie pełny wysyp grzybów ale wcześniej już tam były a w rejonach Beti jeszcze nie ,więc pytam może tam też się rozmnożyły :D Bonitko to nie jest kwestia linka tylko nie mam opcji odtworzenia, czyli nie pokazuje mi się trójkącik i napis odtwórz ,wogóle mam czarne pole i nic więcej, nie pomaga na klikanie na piosenki obok , wciąż jest to samo:( Od przyniesienia z naprawy tak mam :( muszę chyba do kogoś znającego się na rzeczy uderzyć bo sama nie mam pojęcia o co kaman:(

No Bechemootku zaskoczyłaś mnie , nie mam pojęcia dlaczego tak Ci wyskakuje. Może wyślij konkretnie do mnie a ja podeślę wszystkim i nie będzie problemu.

Bechemootku , na Twojej poczcie , pod tematem jest spinacz i napis .. załącz plik, klikasz w ten napis i już powinnaś znaleźć tą fotkę i załączysz bez problemu:)

No tak zaczęłam myśl ale nie skończyłam:( Nie znam tego filmu Bonitko ,chciałam posłuchać muzyki ale jak wyżej:( więc nawet to mnie ominie:( jeśli lubisz takie łzawe filmy to sobie oglądaj:)

Nie wiem dlaczego nie mogę odtworzyć żadnego linka, po prostu otwiera mi się strona ale nie otwiera się piosenka, od jakiegoś czasu tak mam i nie wiem jak to zmienić :(

Bonitko też mam nadzieję że już będzie spokój z tą wodą , bo z okna widzę że opada więc może tym razem się uda że piwnicy nie zmoczy. U mnie jednak nie mogłaby stać w piwnicy taka zamrażarka ,choćby przez te ciągłe deszcze które spływają kaskadami i wody gruntowe wchodzą mi do środka, za dużo wilgoci, szybko by była zepsuta. Wydaje mi się Bonitko że lepiej dać trochę więcej kaski na dobrą zamrażarkę , bo na pewno ma dobre parametry jeśli chodzi o zużycie prądu a to w końcu najbardziej się liczy, więc raz wydana kasa szybko się zwróci ,kiedy będą mniejsze rachunki za prąd. Właśnie tak się teraz zastanowiłam i chciałam zapytać czy Wy płacicie wysokie rachunki za prąd , czy płacicie co dwa miesiące czy co miesiąc ? Ja teraz płacę 80 zł miesięcznie i jestem wściekła bo kiedy płaciłam co dwa miesiące to płaciłam najwyżej 130 zł a teraz wychodzi 160 znów znaleźli furtkę by podnieść ceny niezauważalnie Bechemootku o takich rocznicach nie pamiętaj ale w tej intencji fajny zakup możesz sobie zawsze zrobić :) Moja rocznica minęła kiedyś w lipcu, nawet nie pamiętam dokładnej daty ale co się dziwić , Ty dwa lata a ja 20 :D