Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tokina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tokina

  1. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    no to Twój Tereterku jest z tych wypasionych :D ale zapewniam że w moim gotuje się tak samo i tak samo smakuje :D choć tylko za 22 zeta :P Rowerzystko, tak dokładnie, kładę na sito folię , podwijam do góry do środka wkładam mięsko i wszystkie przyprawy na nim, wtedy nic z niego nie spłynie pod wpływem pary i tak gotuję , przykrywając pokrywą.
  2. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Bondi , nie wiem czy koniecznie musi być porządny ja kupiła w Carrefour za 22 zł Tereterek też nie dała zbyt wiele pewnie bo kupiła w Ika , wcale nie musi być jakiś wypasiony, zresztą sprawdź na allegro tam na pewno są.
  3. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    kiedyś robiłam taki klops rybny według przepisu Roberty, też na parze i był świetny, zresztą mnie wszystko z tego garnka smakuje :D
  4. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    ale Bechemootku, na tym rzecz polega, że parować możesz większe ilości i co chcesz i kiedy masz czas a potem odświeżasz tylko dając odmrożone na chwilkę do garnka parowego i gotowe :)
  5. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    hehe ja jak nie mam pomysłu na obiad, to wrzucam udka albo filet do gara parowego, za chwilę wyjmuję, robię sos grzybowy z torebki:P do tego ziemniaczki z wody i już w pół godziny gotowe :D
  6. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    no widzisz Teretereku , jak dobrze mieć garnek do parowania, dawno polecałam:D Można też dawać do garnka mięska i ryby zawinięte w folię , tą aluminiową , wtedy wszystko czym jest mięsko posypane tam zostaje, dziś tak robiłam solę :)
  7. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    myślę że wypróbuję ten przepis pod warunkiem że uda mi się kupić lekki jogurt :) Powiem jak wyszedł , czy opadł czy nie bo tu dajesz pianę a ja myślałam że to ta piana powoduje opadanie :( sama nie wiem :O w każdym razie napisz w jakim sklepie kupujesz ten jogurt. Rowerzystko , no to chociaż tyle że coś bierzesz bo już sie bałam że tak sobie cierpisz dla przyjemności :P ojejkuś to cholernie boli:( mój syn, twardy facet a jak złapał korzonki to musiał brać leki bo nie dał rady chodzić :(
  8. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    no to przykre Rowerzystko, ale to znaczy że nie poszłaś do lekarza i nie bierzesz żadnych leków i zdajesz sobie sprawę że to samo nie przejdzie tylko rozpanoszy się w Twoim organizmie na dobre :( Z mamą rzeczywiście trudna sprawa :( zakrzepica jest bardzo groźna :( lepiej żeby była pod kontrolą, mam nadzieję że jej to rozgonią .
  9. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    no to zapodaj proszę ten przepis na sernik, mam nadzieję że jest mało pracochłonny :)
  10. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    jakoś nie trafiłam na lekki , ciekawe gdzie kupujesz? W tych marketach co zawsze bywam lekkiego nie uświadczysz, no chyba że przychodzę już dużo po dostawie :(
  11. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    ups to miało być do Bondi :O :D
  12. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    hehehee:D Kosmi jogurt bałkański ma 10 % tłuszczu :D
  13. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    oj to przykre bardzo Rowerzystko że mama niedomaga a w dodatku Ty też masz problemy ze zdrowiem, czy to nie na wskutek zbyt długiego siedzenia przy biurku? Jak na raz chcesz odrobić zaległości z trzech tygodni to potem cały organizm się buntuje. Mam nadzieję że coś bierzesz na te korzonki i nie zlekceważyłaś sobie ?
  14. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    no i znowu wcięło Rowerzystkę :( Kosmi , a ja na sam zapach krowiego mleka mam odruch wymiotny :D i za nic do ust takiego już nie wezmę :D ani sera swojskiego ani nic co jest naturalnie tłuste, potem mam takie problemy jak ostatnio Małgorzatka :( no zwyczajnie nie toleruję laktozy :(
  15. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Kosmi, ja nie rzucam biszkoptami o podłogę i zawsze są piękne wysokie aż nie raz jestem zła bo chciałam niski:D a wyszedł wysoki ale z sernikiem nie taka prosta sprawa:( Też myślę podobnie jak Bechemootek teraz wszystko sztuczne, może dlatego takie gnioty wychodzą :(
  16. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    no proszę jest nasza zguba :D Rowerzystko witaj i opowiadaj co się działo, gdzie przebywałaś że Cię nie było??? Tylko nas tu nie zbądź jednym słowem :D
  17. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Bondi, z drobiem robię dokładnie jak Ty, ale najczęściej gotuję na parze, naprawdę warto zakupić takie garnek, koszt niewielki a pomoc w kuchni wielka. Jak pisałam zaczynam teraz wszystko od zera, bo to co straciłam na wadze, prawie już odzyskałam :( i koniecznie muszę coś z tym zrobić :( Bechemootku, pewnie to dzikość :P ja też nie lubię sernika z ciastem ale kiedy piekę to daję tak minimalną ilość ciasta że prawie go nie widać :D
  18. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Kosmi , jak dasz mi gwarancję że to ciasto nie opadnie to go w tym tygodniu upiekę, no ale Ty mi takiej gwarancji nie dasz :(
  19. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    wszystko dobrze Bondi , tylko jak tu stosować dietę skoro cały lipiec świętowałam :O właściwie na okragło jakieś ciasto krąży po domu, a kiełbaski, mięska grillowane i takie tam to kurcze zwyczajnie się nie da:( Myślę że dopiero zacznę właśnie z wrześniem a najlepiej bym wyjechała gdzieś daleko by nie czuć tego chaosu :(
  20. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    gdzie masz ten przepis ? U mnie w lodówce czeka wiadro sera na sernik i aż się boję bo coś ostatnio mi nie wychodzą serniki:( mimo że daję całe jajka jak podaje Tereterek , to i tak mi upadnie:(
  21. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Kosmi, nie jadałam sernika z ziemniakami :O powiedz lepiej że już znalazłaś instruktora i kiedy zaczynasz kurs ? Bechemootku ja niestety nie mam tak jak Ty:( wolałabym tak mieć a mam odwrotnie, po zjedzeniu czegoś słodkiego mam zwiększony apetyt i koniecznie muszę znów coś zjeść :(
  22. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    ja też odpadałam ale kontrolowałam jak zwykle aukcję :O i przegrałam w ostatniej minucie :(:( Bondi nie cierpię takich dni kiedy nic nie jest według mojej myśli a już od rana się zaczęły schody:( na domiar złego zepsuła mi się drukarka, a wiadomo że zaczyna się wrzesień i będzie drukowania w cholerę i ciut ciut i co mam z tym zrobić? powiedziano mi że w zasadzie drukarek się nie naprawia bo to sie nie opłaca i co ? muszę wyrzucić po 3 latach użytkowania ? Najdziwniejsze że wydrukowała 4 strony i koniec nie ruszy, więc potrzepałam nią trochę, bo straciłam cierpliwość i chyba zepsułam do reszty. Poza tym, chciałam poprasować stertę koszul bo wiadomo już od jutra się zaczyna bo o 9 rano konferencja więc na galowo i mus było poprasować a tu przyjechała synowa z małą i już moje prasowanie poszło się .......:P dopiero popołudniu stanęłam przy desce a że" kocham" prasowanie, szczególnie koszul to już wiecie czemu miałam dzień do dupy:( Bondi , dziękuję za podpowiedź co do posiłków, myślę że jak tylko zacznie się rok szkolny, to do tego się zastosuję bo teraz to jest u mnie chaos, chaos i jeszcze raz chaos :(
  23. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Witam wieczorkiem mam dziś cały dzień do dupy dobrze że choć tutaj dobre wieści i wreszcie Tereterku możemy odsapnąć ale ....czyż nie mówiłam :D Cieszę się, cieszę się bardzo, też zawołam hhuuurrrraaa !!!!!!!!!!!!!!no ale jak pisałam wcześniej tak musiało być i już :D
  24. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    wiem że młoda jeszcze godzina ale jutro wybieram się z rana pozałatwiać kilka spraw, a tą noc miałam przechodzoną :O dlatego już teraz się pożegnam, dobrej nocy życzę i miłego jutrzejszego dnia ,trzymajcie się cieplutko do jutra Tereterku
  25. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    przepraszam, odpadałam na telefon:O Widzę że tu gwarno dziś, nawet Banderasek , zmęczony padnięty ale wskoczył na chwilkę. Kosmi, jeśli uważasz że dasz radę , to startuj nie ma na co czekać , ja bym zaczęła od początku z tym że ja jestem starsza od Ciebie o 20 lat :P czyli nie przyswajam już tak wszystkiego sprawnie jak Ty :) Jeśli kotek Bondi tak jest nauczony to chyba dobrze, koty przyzwyczajają się do miejsc i pewnie w innym miejscu czułby się źle. Bondi, skosztowałam już wszystkiego, dziękuję , było bardzo pyszne i dalej mam dziwnie miękki jęzor :P i pytam oosssoo choziii::P:D
×