Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tokina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tokina

  1. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    jestem, wróciłam pełna wrażeń ale i trochę zmęczona, najważniejsze jednak że mała była szczęśliwa :D W tym parku są nie tylko dinusie do pooglądania ale też cały "park zabaw" dla dzieci i to było najważniejsze :D Fotki z parku są na garnku :D wow ale mi się zrymowało :D Bonitko ,no widzisz ciasto jednak wyszło dobre tylko impreza była za wcześnie:D To co piszesz o nowych znajomych potwierdza fakt że nie zawsze pierwsze wrażenie jest właściwe, czasem trzeba spojrzeć drugi raz :D Banderasku ,nareszcie urlop!!! cieszę się razem z Tobą ale smuci mnie fakt że nie zmienisz klimatu i w tym roku:( Teraz się odmeldowuję , muszę się wyprysznicować i przygotować na jutro do pracy. Trzymajcie się dzielnie , miłego wieczoru dla wszystkich
  2. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    O Bondi widzę że wczorajszy wieczór udał się znakomicie :D tyle różności na grillu i wszystko na pewno super smaczne. Świetnie tak być w jakiejś społeczności i organizować takie biesiady,człowiek się przy tym odpręża a jeszcze śpiewy to już przypominają mi czasy harcerstwa :) kiedy było tak przyjemnie .... ognisko,kiełbaski i śpiew :D
  3. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Witaj Betuś , dzięki za obiad , jak zawsze pyszny, mówisz że opóźniony a u mnie dopiero się ziemniaczki gotują :) Dziś zabieram małą i jadę do parku Dinozaurów ,mam nadzieję że mała nie będzie się bała :D a poza tym liczę na jakieś inne jeszcze atrakcje :D Pogoda dziś u mnie niewyraźna ale jest ciepło i czasem wygląda słoneczko, upałów nie ma :) Życzę wszystkim wspaniałego dnia
  4. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Dzień dobry wszystkim zapodaję jak nigdy, niedzielną kawusię, herbatkę i inusię. Dorzucam śniadanie też niedzielne czyli półmisek wędlin przeróżnych na zielonej sałacie sałatka jarzynowa bułeczki kajzerki i grahamki ogóreczki małosolne pomidorki koktajlowe musli dla Rowerzystki no i oczywiście dla każdej która ma ochotę, zapraszam. Wiem, nie będzie pewnie nikogo , dużo wyjechało, niektóre w pracy i trzeba się z tym pogodzić ale od jakiegoś czasu często myślę o Maaluutkiej co u niej, martwię się bo zupełnie się nie pokazuje, choć wcześniej wpadała na niedzielną kawusię. Czy coś się stało ? czy może wyjechała z kraju? ale chyba zawiadomiłaby nas, jak myślicie ? Marijka też wcale tu nie bywa, wiadomo babciuje ale przecież żeby aż tak zapomnieć o koleżankach ? Marijko odezwij się choć że wszystko oki. Pszczółko dziękuję za wieści od Kosmi bo już myślałam że taka pogrążona w rozpaczy po wyjeździe kogucika, że nawet nie ma siły tu kuknąć. Poetko dziś niedziela więc masz trochę luzu, czy znów masz gości w domu a może Ty jesteś w gościach ? Bondi , jak udał się grill ? czy dziś też pojedziesz na działkę ? Bonitko i co, udało się ciasto ? Jak było na festynie ? Beti a Ty jak wykorzystujesz dzisiejszy dzień ? Banderasku, sprężaj się w pracy to będziesz miała szybciutko urlop i wreszcie odpoczniesz. Personalna, co z Tobą ? też wyjechałaś ? Jednak nie doczekałam się :( Bechemootku , miło powspominać patrząc na piękne fotki, nie dziwię się wcale że chcesz je oglądać bo rzeczywiście są piękne i bardzo zachęcają do wyjazdu nad morze. Wesołku , jak u Ciebie sytuacja z dziewczynkami? Proponuję zabrać je do lasu , niech się tam wykrzyczą ile wlezie, może wtedy w domu będzie trochę spokoju:) Rowerzystko, sytuacja opanowana, wody nie będzie, dyżuru też nie ale za to pogoda piękna i możesz spokojnie na skuterku lub rowerkiem do pracy. Dziewczynki na wyjeździe Zuuziczek Tereterek Małgorzatka Pszczółka Roberta Wszystkim życzę wspaniałej pogody
  5. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Witajcie w przemiłą wolną sobotę :D:P Oczywiście byłam na zakupach, ale małych takich uzupełniających, tyle że kupiłam kapustę młodą i zapodaję z dzisiejszym obiadkiem. Ziemniaczki, kotlet mielony i kapusta zasmażana na boczusiu :P i z koperkiem @@@@@@@@@@@@@@@ zapraszam. Banderasku no to wreszcie się doczekałaś urlopu,bardzo mnie ciekawi czy zamierzasz gdzieś wyjechać bo w zeszłym roku jakoś się nie złożyło. Może do mnie przyjedziesz , byłoby super Jeszcze mam pytanie w sprawie wesela, czy to wesele jest w pobliżu czy musisz wyjechać gdzieś dalej, może pisałaś ale jak wiesz ... moja skleroza:O Tereterku , normalnie jestem zaskoczona że mimo nawału prac i pakowania całego domu:P znajdujesz czas by tu kuknąć i zrobić takie pyszne śniadanko teraz jest pytanie kto Cię zastąpi ,kiedy Ty będziesz się relaksować i odpoczywać ? Bonitko i co wyrosło w końcu to ciasto? Może drożdże nie były świeże a może robisz z suszonych drożdży a z nimi to różnie bywa. Mam nadzieję jednak że ciasto wyrosło a jeśli nie to szybciutko ukręcisz babkę łaciatą , zawsze wyrasta, zawsze jest smaczna, zawsze ładnie się prezentuje.
  6. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Dziewczynki wybaczcie , muszę na podusię :( mimo pewności że jutro pośpię choć do 8 bo chcą mnie rankiem zabrać na zakupy to jednak całotygodniowe wstawanie przed 6 i w dodatku budzenie się w nocy po kilka razy, wymęczyło mnie solidnie,więc uciekam, muszę się już położyć . Wybaczcie że nie będę Wam dłużej towarzyszyć ale zwyczajnie nie dam rady:( Życzę Wam spokojnej nocy i miłych snów
  7. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Bechemootku , to mnie uspokoiłaś bo już się bałam ze przegapiłam Twoją 3 tyg nieobecność na topiku:O i było mi głupio. Zdjęcia piękne , zachęcające do wyjazdu nad morze, mnie też tam ciągnie ale wiadomo... pomarzyć dobra rzecz:( Bonitko , no to naprawdę mnie zaskakujesz bo ja myślałam że Ty jesteś taka skrupulatna, swoją drogą to tamtejszy urząd skarbowy jest bardzo tolerancyjny bo nasz to by dowalił karę i tyle :P Pewnie masz rację z tym południem europy ale z drugiej strony, u nas zawsze jest szansa że spotkasz kogoś znajomego, może topikowego a tam , raczej na to szansy nie ma :(
  8. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Bonitko , wierzyć mi się nie chce że Ty nie dopełniłaś obowiązku rozliczenia w terminie ????? To do Ciebie raczej nie podobne. To przykre że Małżyk nie chce wyjeżdżać ale jak sama piszesz taki pobyt w domu jest mu potrzebny więc nie masz wyboru, musisz sama albo zrezygnować z wyjazdu ale tego nie doradzam a wręcz namawiam bo jednak perspektywa tych spacerów brzegiem morza jest kusząca, nieprawdaż ?
  9. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Kurcze no właśnie byłaś nad morzem 3 tyg a ja nawet o tym nie wiedziałam :( albo jestem taka do tyłu albo taka gapa :( widziałam piękne zdjęcia z nad morza w garnku ale nie sądziłam że to tegoroczne, chyba nie pisałaś że wyjeżdżasz , czy może jednak mi umknęło :O ale aż 3 tyg? A poza tym to protestuję bo nie wierzę że od Ciebie faceci uciekają, no chyba że wywijasz parasolką na ich widok by ich odgonić, inaczej sobie tego nie wyobrażam :D
  10. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    No to rzeczywiście miła niespodziwanka Cię Bechemootku spotkała ,pewnie się cieszysz bo jesteś spragniona towarzystwa synów :) myślę że tak jest bo ze mną tak właśnie jest:( Brakuje mi rozmów w długie wieczory, poruszania tematów o wszystkim o i niczym. Zawsze fajnie mi się z chłopakami rozmawiało a teraz to są ukradzione chwile :( a chciałabym więcej.
  11. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    E tam jakie podatki Bechemootku, rozliczenie trzeba było oddać do końca kwietnia :D:P a o innych podatkach nie trzeba pamiętać :D Bonitko jeśli nie wiesz jaki i gdzie i czy , to może jednak postaw na rodzinę w kraju i zrób sobie sentymentalną podróż po PL :)
  12. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    To nie wiedziałam Bonitko że Ty taka odważna jesteś i nie boisz się spacerować po wybrzeżu ,przecież zaraz będziesz miała koło siebie pełno adoratorów i jak sobie z tym problemem dasz radę ? Bechemootku a który synuś Cię nawiedził o tej porze ?
  13. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    A jeszcze mam pytanie Bonitko bo tak ostatnio pisałaś dziwnie, że ja zrozumiałam że Ty chcesz jechać nad nasze morze całkiem sama, czy dobrze zrozumiałam ? Bo pytałaś kto Cię będzie w samolocie trzymał za rączkę ? czyżby nie miał z Tobą lecieć Małżyk?
  14. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Bonitko i jakie w końcu upiekłaś to ciasto ? pochwal się :)
  15. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Rozumiem Cię Bechemootku ale musisz sama przyznać że tu pacjentów miałabyś sporo i bez proszenia kasę by płacili. Oczywiście nie możesz się zmuszać do czegoś czego nie czujesz czego nie chcesz ale szkoda.
  16. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    No i sama widzisz że ludzie walą drzwiami i oknami do psychoterapeuty i może jednak mogłabyś trochę spróbować i ludziom pomagać , ja tak delikatnie tylko pytam bo wiem jaki masz dobry wpływ na ludzi i jak potrafisz do serca przegadać, więc dlaczego nie ?
  17. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Dobrze jest między młodymi i z tego się bardzo cieszę ,wyjeżdżają razem już 6 sierpnia więc znów zostanę sama i będę musiała juz wszystko sama robić w domu nie to co teraz :D ale cóż takie życie. Najważniejsze że są razem a reszta sama się ułoży , wierzę w to. Poza tym praca jak praca, na początku zawsze przerażą , sama wiesz bo to samo przeżywasz, a potem człowiek się przyzwyczaja okrzepnie i już jest oki , prawda?
  18. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    ło matko ależ napisałam :O normalnie nie umiem sformułować zdania:O ale mimo wszystko chyba wiesz o co mi kaman jak mówi Zuuzik :D
  19. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    właśnie się zmartwiłam że już wszystkie idą spać a ja dziś mogę trochę posiedzieć bo jutro mogę pospać :D
  20. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    OOO ! Bechemootek witaj
  21. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Pszczółko ja też nie lubię takich tematów,ale jak pisze Bondi choć trudne to jednak czasem o tym też trzeba pomyśleć:( Jeśli się wybierasz do spania Pszczółko to miłych snów i przyjemnego bzykanka Widocznie na mnie wypadło dziś dyżurowanie i żegnanie na dobranoc :D
  22. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    Na kisielek jestem chętna , bo bardzo lubię z tym że za leniwa by gotować, kupuję ten ekspresowy:D ale Twojego koniecznie spróbuję :D Szkoda że juz musisz się wyłączyć ale skoro burza to rozumiem bo nie ma co ryzykować. Spokojnych snów ,dobrej nocy
  23. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    No więc odpowiadam że teraz mam synową w domu więc sprząta, gotuje a ja mam luzy:D kiedy przychodzę to tylko odpoczywam, jeszcze mnie obsługują :D W pracy teraz jest dobrze bo już nie jestem sama więc spokojna praca i dużo przerw :D dziś pracowałam do 13 ale wyjść nie mogę wcześniej jak o 15 z tym że zawsze coś urywam ,po jakieś 15 czy 20 minut wychodzę wcześniej na własne ryzyko, najwyżej każą mi kiedyś odrobić te minuty ale co mi tam :P
  24. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    a ja tak głęboko jeszcze nie myślę :( pewnie masz rację ale co ja zrobię jak mnie te tematy normalnie odpychają :( niech się dzieci zastanawiają co z mamą zrobić:( U nas nowy cmentarz , miejsca jest dosyć więc moze tam znajdzie się miejsce ale szczerze mówiąc wolałabym być skremowana:(
  25. tokina

    Drugie spotkanie część druga

    słodkich snów Beti
×