poetka47

Witajcie Oj, dziewczyny:( Jak mi brakuje czasu na wszystko. Oczywiście , w pracy dostałam sporo spraw do poprowadzenia, ale coś mi to wszystko ślamazarnie idzie. W kolo domu wiadomo, ze jeszcze nic nie robię, nie mogę się zebrać. Nie, nie narzekam, bo ja już taka jestem, że wszystko przyjmuję na klatę i zbyt kocham życie, żeby sobie i innym obrzydzać, ale muszę przyznać, ze chyba z wiekiem idzie mi wszystko wolniej :P. No...ale oczywiście....trzymam kciuki za wyniki Małgorzaty, dmucham na ramię Tokiny, tęsknię za Bondi i Bechemootem, przytulam roztrzęsioną Personalną, obejmuję pracusia - Banderaska, trzymam kciuki, żeby Beti już zawsze była szczęśliwa, podskakuję z Terterkiem i cieszę się jej wyróznieniem, Sprzątam z Robertą, gonię za Rowerzystwką, podziwiam Bonite za rzucenie papierochów (niestety, mnie się zdarza pociągać :(), walczę z Kosmitką o szkołę, a Wesołkowi daję porządnego klapsa. Jednego bo mi zapomniała przesłać zdjęć, a drugiego rozgrzewającego na schwytanie humorku. Dziewczyno...masz w sobie tyle energii i stanowczości, że zawsze i wszędzie , i o każdej porze...udzielasz nam jej poprzez swoje wyjątkowe poczucie humoru. Zuuziku...każdy sobie rzepkę skrobie. Skoro kobita było mało poważna...to nie miej Ty za nią wyrzutów sumienia. Ot, życie. Pszczółce też w snach owijałam gardło :P Jeśli o którejs nie daj Boże zapomniałam, to proszę wybaczcie...Trąbie Jerychońskiej. :D:D:D Bużki

dziewczyneczki, tez jestem padnieta, lece w poduchy Bechemootku....oby nie za długo :(......Trzymaj się i...czekamy :)

Witajcie Kosmitko....fryz bardzo twarzowy, fajniusi Banderasku, współczuję, że tyle orasz , wrrr.... Zuuzik....i zrezygnowalas z nielecących oczek??? :D pewnie zrobiłabym to samo, wolałabym ze trzy pary innych :) Terterku, dzięks za miłe słowa.Mnie tez urzekła piosenka German & Cwynar, dlatego Wam podesłałam link. No Smuuuuutas....skromniaczko ty jedna, piękne torcicho....i lukier jak fajnie wygląda. Duży buziaj za calokształt.

matuchno.........tyle razy mi stopke wkleiło...co s się dzieje z naszą caffe :(

http://www.youtube.com/watch?v=CzSkpb1gihU Bardzo misie to podoba....:) Buziaczki dla wszystkich :) Po szeptanych nocą słowach ból pozostał w dniach co łączyć przecież miały a nie dzielić, lecz po zimie zawsze kiedyś przyjdzie wiosna odnajdując w zakamarkach cień nadziei. ANDO Po szeptanych nocą słowach ból pozostał w dniach co łączyć przecież miały a nie dzielić, lecz po zimie zawsze kiedyś przyjdzie wiosna odnajdując w zakamarkach cień nadziei. ANDO Po szeptanych nocą słowach ból pozostał w dniach co łączyć przecież miały a nie dzielić, lecz po zimie zawsze kiedyś przyjdzie wiosna odnajdując w zakamarkach cień nadziei. ANDO

Ja też podpisuję listę. Jeszcze z pracy, ale do 15.00 już niedługo :) Buziaczki przesyłam i wiosny wypatruję

No ta trochę zakłócę wieczorową ciszę. Dziewuchy !!! Nie ślęczyć przed telewizornią ino na pogaduchy :P. To ja 8 godzin w biurze, potem zebranie wiejskie bo wybieraliśmy sołtysa i teraz lekko padnięta do Was. A wy gdzie?????????? A tak serio...tez idę w poduchy, bo dziś nawet tabletka nie pomogła na ból głowizny :O PS. Ja chcę schuść!!!!! Po buziaczku dla każdej z Was

Też tylko buziak prześlę na dobranoc. Kolorowych snów :)

No i musze oddać kompa synowi :). Dobranoc

Wesołku, dzięks ogromny za ten przedsmak jajkowania :) Oj, zdolniacha z Ciebie w te klocki. Możemy pokombinować z sołtysem. Niech z tym zielonym wężem leci postraszyć babę od tych, co nie chcą drogi naprawiać. Może poskutkuje i jej chłop przy tym wymięknie :)

Też nie przepadam za polewaniem, ale tradycję lubię. Jak to Wesolku, ślub w post?? Kościelny??? Można tak, choćby i bez wesela?

Wesołku :D:D:D

i zrobiło nam się przedwielkanocnie :) Swoja drogą. Zdajecie sobie sprawe, że w Wielkanoc zwykle bywa w nocy przymrozek, ze nie wiadomo w jakich butach do kościoła?

Wesołku.....jak tak pokombinujemy pędzelkiem, to z jajeczek wykluje sie czołg do tej wiaty co zachwycil Zuuzika w pewnej łazience :D Będziemy mieć luksusy :P jak Zuuzika znajomi :)

Hmmm...Wesołku, a czym będziemy skrobać ??? Pazurkami?

Zuuzik...a wczytaj no się ze zrozumieniem. My z Wesołkiem z fantazją a Ty tu z cebulą wyskakujesz. Normalnie aż się chce płakać jak sie myśli o obieraniu cebuli...ze śmiechu :)

Alem się zrobiła fachowcem od malowania :D Jeszcze Terterka prześcignę ;)

Wesołku, fantazja od tego, żeby zmieniać farbki, wzorki i co tam jeszcze się da. Trzeba zaczynac w Palmowa Niedzielę, żeby było troche czasu i większej swobody:) Cześć Beti Zuuzik gdzieś nam wsiąkł :O

Wesołku...ale masz mocne te jajeczka, stałe i nie do zdarcia.....:P Ciesz się czym masz. Bo te nówki to wiesz....raz, że już po pewnym przebiegu, rocznik robi swoje :P a dwa.....nie wiadomo na jak długo, czy można im zawierzyć i jak długo wytrzymają :D

jest nadzieja, że codziennie będzie lepiej :)

Zuuzik, dzień najważniejszy. Jeszcze miesiąc i będziemy malować jajeczka :)

Zuuzik...z fiatem by nie było problemu. Mam maluszka :) Wesołku....ale ci sie trafiło!!!!! :( Powiedz mi co mają sąsiedzi do drogi???? Za jakość drogi odpowiada właściciel (za dziury też). Nie sądzę, aby właściciel drogi pytał się kogoś o jej naprawę (bez względu na kategorię drogi). :D:D:D

Małgoś

Terterku :D ...ja w wolnej chwili w pracy robiłam napoje....dzięki za pomoc, bo bez przerwy ktoś mi za czymś wpadał do biura. Dziewczynki, pijcie podwójnie. Na nerki dobrze :D:D:D Tylko nie sikać potem gdzie popadnie :P

Stawiam kawusię, inusię też, herbatusię z cip:Ptrynką lub bez, żurawinówkę, miętówkę ...i czego tylko duszyczki pragną. Tylko się obudźcie :D:D: Filiżanek nawet nie próbuję wstawiać, bo mi się wszystkie poprzekręcają :D:D:D