Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

poetka47

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez poetka47

  1. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    bechemootku. Będzie dobrze, a Ty będziesz spokojniejsza i jeszcze piękniejsza w swojej dobroci. Trzymam kciuki. Terterek...dzieks za piernikowy zapach. Dobranoc wszystkim
  2. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Bechemootku, u mnie na gajówce miewałam po dwa, trzy kotki. Nigdy nie bylo problemów z kuwetą. One chyba zawsze tworzą rodzinę, jest im raźniej :D Gdy ON po śmierci zostal sam, Szczęście postanowił mu zorganizować koleżankę do zabawy. Znalazł w necie JĄ, bo JĄ ktos musiał oddać z powodów rodzinnych (żona JEJ pana nie akceptowala JUŻ 4- letniej psiny) i choć ON nie lubi innych psów, JĄ natychmiast zaakceptował na swoim podwórku. Oczywiście ON rządzi w hierarchii, ale ONA mu nadokucza ile wlezie. Uwielbiam JĄ mimo JEJ zadziorności. A Szczęście....nieraz płacze bo go "ruda małpa" nie wiedziec po co budzi o 6 rano. Ja wiem po co. ONA chce się bawic :D:D:D i byc kochaną, bo jej tego brakowalo i teraz nadrabia :D
  3. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Tak Bechemmotku :( ON (piesek, nie piszę imion, bo to rasowe psy, zapisane gdzieś tam w kartotekach) nienawidzi kotów i innych psów. Nawet jak jedziemy , to każdego na chodniku musi obszczekać :( ONA dorównuje ONEMU...albo go ucisza obgryzując mu wtedy nogi i jest istny kabaret :)
  4. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Zuuzik...Ty chyba sie kiedys chwaliłaś, że lubisz w tańcu prowadzić, więc?? Sądząc po fotografiach, to jak będziesz mulić męża, możemy Ciebie zastąpić : Ja albo Terterek :D
  5. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Po kolei .... Szczęście do mnie nie przyjedzie z kilku powodów. jeden główny...Piesie :D. Nie pogodziłyby sie z moim Ugryziem i Mizią :O A niestety, nie maja z kim zostać w domu. Moje szczęście jest samotnikiem, jak gdzieś sie wybiera to zabiera ze soba pieski, maja do tego przystosowane miejsce w aucie :) A drugi powód....U mnie dzieci, mama i zawsze gwar. U niego mamy wiecej swobody :P
  6. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Dobre i to co juz wiesz Zuuziku. Ja miałam odwiedzić Szczęście i niestety, nie mogę się wyrwać nawet na 2-3 dni :O
  7. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Bechemootku, to superaśna wiadomość. Wspaniale, ze syn taki zaradny :)
  8. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Zuuziku, Bechemotku.. i inne dziewczyny. Napiszcie mi, proszę, na NK Wasze numery GG.... Możemy byc nieraz sobie na gwałt potrzebne, a teraz nie mam łączności z żadną z Was :( Zuuzik, jak tam decyzja o urlopiku :)
  9. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Hura, hura Bechemootku! Jednak zobacz...nie ma tego złego ...
  10. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Jesteśmy Zuuziku, tylko buszujemy po necie i tak się bawimy w kotka i myszkę. Co do zmiany pracy, nie chcę zapeszać... moja kandydatura jest rozpatrywana :) A w tej co jestem, coraz większy kocioł :(
  11. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    A ja uprałam i powieszę jutro na strychu...Nie mam gdzie wieszac o tej porze :O Cześć Bechemootku
  12. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Ja jestem Zuuziku :) Ale tez jakaś niemrawa...:( Pewnie przemeczona. Nie zazdraszczam brei, pewnie buty mokre jak wracasz do domu :)
  13. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Dziewczątka, pomacham Wam łapką, u mnie wszystko OK, ale strasznie zabiegana jestem, nieraz już nie wyrabiam. Tak pragnę wieczoru i lóżka. A jak się polożę....to znowu wszystkie sprawy mi przychodzą do łepetyny i nijak zasnąć. Ani nawet nie myśle jeszcze o sprzataniu. Przeważnie do domu wracam po 20.00 Ale nie zrzędzę. Na razie daję radę....i szukam innej pracy. Buuuuuuuziammmmmmmmm....... Banderasku, nie płacz....jest sens? Przystopuj trochę, odpocznij, posiedź w ciepełku, zrelaksuj się, a poprawa będzie z każdym zastrzykiem bardziej widoczna. TULU
  14. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Buziam na dobranoc. Wpadłam przed poduchami Was wszystkie uściskać i poprzytulać Mikolajkowo. Wierszyki faktycznie gitarrrra. :D:D:D Betuś kochana...z jednej strony dobrze, ze poszłaś, teraz wiesz na czym stoisz. To po pierwsze. A po drugie w końcu jej odpłaciłaś tym samym pożegnaniem, a więc i tak Twoje na wierzchu. Wszystko się poukłada, jesteśmy tu wszystkie tego pewne. Dobranoc dziewczyny, paaaaa.
  15. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Buźka dziergająca babcio dziewczynki, spadam na "czas honoru", uwielbiam ten film. Dobrze, że chociaż w filmach jest trochę patriotyzmu.:( Całuję wszystkie , dobranoc
  16. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Cmokas Zuuzik . I co u Ciebie z urlopem? Planujesz jakiś przedświąteczny relaks?
  17. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Acha...słówko dla Banderasowej ::::: Kochana, nie dąsaj się na małżyka, najporządniejszym się to zdarza, zwłaszcza w Barbórkę :)....No i powiem jak Pawlakowa wnuczce w "kochaj albo rzuć"...a jak sobie M łamistrajka znajdzie????? :P A tak w ogóle dziewczyny, to pozwólmy mężczyznom być mężczyzną. Bo pomyślcie....po co nam w domu ktoś bez charakteru??? Wszystko co mdłe....szybko się nudzi :D
  18. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Za to wujek był zachwycony jak przyjechał....i zobaczył tyle żarełka. Też jest" lewy" w kuchni :D
  19. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Bonitko...trzeba było czyms sie zając, i troszkę skolowac ciocię, żeby nie myslała o chorobie, ale podpowiadała mi gdzie ma przyprawy, brytfanki, garnki ...itp. :P Twoja małża jest rewelka w pakowaniu! Już go lubię :D:D:D Prawdziwy facet, a nie lizus :P
  20. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Ja tam też uważam, że topik będzie trwał do końca świata i o jeden dzień dłużej . Ja sama ostatnio nie piszę do każdej z osobna, bo.....i tak jestem z Wami, uważam , ze każda z nas jest bogata wlasna mądrością, doświadczeniem i po prostu sobą. Bonitko...miło, ze masz o mnie takie zdanie. Ja naprawdę lubię pomagać ludziom, ale tak bez szumu i zbędnej otoczki. Moje Szczęście nieraz mi wytyka, że jestem nadopiekuńcza, ale pomyślcie same, czy jest większa radość od tej, kiedy człowiek usłyszy słowo "dziekuję" od osoby, która poczuła się bezradną, znalazła się w zaskakującej sytuacji ? A ja sie ciesze , że od czasu do czasu udaje mi się komuś pomóc. A jeszcze bardziej wtedy, kiedy o tej pomocy wiem ja i ta osoba, ktorej pomogłam. No , ale wczoraj musiałam ZGRUBSZA opisać to wydarzenie, bo u ciotki nie ma kompa, nie miałam jak zlozyć zyczeń kochanej Bonitce :( Miłego wieczorku wszystkim :D
  21. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Witam Wszystkie, a przede wszystkim wczorajszą nasza koleżankę. Basiu zechciej przyjąć morze calusków i kwiatuszków imieninowych imieninowych [kwiat]. Już sie usprawiedliwam, dlaczemu mnie wczoraj nie było :( Dziewczynki, w mojej wsi mam ciotkę Basię, fajną kobitkę kolo 60 - tki. Jej mąz pracuje w delegacji. Wczoraj rano ciocia poszła jak codziennie od kilkudziesięciu lat na roraty....ale źle sie poczuła, zemdlała w kościele i organista przywiózł ją do domu. Nie chciała ani doktora, ani pogotowia, miała wysokie nadciśnienie, więc dałam jej leki, które trochę pomogły, ale nie zostawiłam jej samej w domu. Zadzwoniła po męża, który dopiero przyjechał po 23....a ja wtedy wróciłam do domu. Takie miała pechowe imieniny....oczywiście, ze będąc u niej upiekłam serniczek, bigosik, gołąbki, zrobiłam nawet śledzie.Ale ciocia miała fatalne imieniny, jutro obiecała, ze pojedzie do doktorów. A ja prawie zapomniałam jak sie u siebie w domu mieszka..... Pozdrawiam wszystkie
  22. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    UUuuuuuuu...ale puchy :( Pewnie wszystkie przemęczone odśnieżaniem zalegają w poduchach. No to pomacham łapką na dobranoc Bechemootku, witaj w domciu Nigdy nie jadłam pierogów z kaszą i serem....Wesołku, to jakiś żarcik? Jesli nie....poprosimy o przepis. Bondi - brawa za komplecik, bardzo wdzięczny i milutki:) Spokojnej nocki
  23. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Dobranoc wszystkim :)
  24. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    No to Wam sie pochwalę, ze dzis otrzymałam pocztą 5 egzemplarzy Kalendarzy bo amatorski świat poetycki znowu wybrał mój wiersz do swojego kalendarza i .....mam. Niestety, tych kalendarzy nie można kupić, ponieważ sami autorzy i sponsorzy, którzy zajęli się wydawaniem nie mają zgody na obrót handlowy. To tak w skrócie.
  25. poetka47

    Drugie spotkanie część druga

    Dziękuję, że mnie rozumiecie i ze stajecie po mojej stronie. Bo wiecie co zauwazyłam? Wcześniej, jak byłam dość "glośna" w gminie z racji organizowania wszelkich imprez, to wszyscy mnie podziwiali i poklepywali po plecach. No a jak szef i ekipa rządząca zaczęli mi wytykać nie moje błędy, jak zaczęto mnie spychać na boczny tor i udawadniać, że jestem nieudacznikiem, to i inni zaczęli do mnie tracić sympatię. To dopiero boli!!!
×