poetka47
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez poetka47
-
Zuuziku, kieeeedyś myślałam o awansach, teraz już nie. Bonitko...nie mam innego wyjścia, stawiam na nowego kandydata, z którym kiedyś pracowałam w jednym pokoju i go znam, wiem, że jest w porzo. Obecnie mam tak podłego szefa, że ...szkoda słów. Dlatego podjęłam decyzję, ryzykuję dużo :O, ale nie mam innego wyjścia...
-
Bonitko gorzej, u nas kampania do wyborów samorządowych, zaczynam się trochę udzielać...ze mnie zawsze taka swędzipupa....nie mogę normalnie siedzieć w domu jak normalna kobita...:O
-
A ja mam przepis na sernik, który nie opada....hmmmm.... przez kilka lat mnie opadał, a teraz ze dwa razy opadł, i nie wiem ki diabeł....:O
-
Zuuziku...ja jeszcze jakoś klapię oczętami, chociaż już łóżko pachnie :)
-
Ojjjjjjjjjj..aleście filozoficznie pojechały, czuję się głupiutka przy Was, bo TERAZ jeszcze nie myślę o starości, myślę, że mam jeszcze trochę czasu. Bonitko...my faktycznie coraz częściej staramy się nie patrzeć w lustro, ale przecież nie jest z nami tak najgorzej... Może niech nam wystarczy, że jesteśmy NORMALNE matki, babki, żony i kochanki? Zuuuuuuuzik....gratulejszyn...za całokształt. Buziam wszystkie :)
-
Bondi, to ile tej margaryny? :D:D:D "1 kostka margaryny(kasia 0,5 kg lub 2 kostki zwykłe)"??? Ja też się cieszę , że nasza Beti ma tyle odwagi. I sąd , i operacja. Podziwiam Betuś Ściskam wszystkie i buziam. Dobrej nocki
-
BONDI. Rogaliki wspaniałe :D Poprosimy o przepis :D Dziewczątka też tylko pomacham łapencją, bo jestem padnięta Ostatnio wstaję z rana, najpierw gotuję obiadek, potem pracora, a wieczorem jak nie Klub Seniora, to próby w zespole ludowym. Szalone tempo, ale nijak nie idzie przystopować. Buziam wszystkie, trzymajcie się
-
Fajne wspomnienia, Terterku. Też się pożegnam i pognam w poduchy....Baj....spokojnej nocki zyczę wszystkim
-
Może lepiej bierzmy się za bożą mannę jaką nam zostawiła Banderasowa, bo ona superaśne kaszki robi. Zawsze z jakimś soczkiem albo syropkiem:P
-
Hej, Zuuzik..na razie jeszcze nie wiadomo jaka jutro będzie aura, więc nie kaszań się już dziś :D
-
Witam dziewczątka Dobrze Terterku, że przynosisz dobre wieści od dochtorów :D U mnie Swięto Zmarłych też było słoneczne i miłe. Wymarzona pogoda. Miałam gościów, a gościów....przez trzy dni w mojej chałupce mieszkało 10 osób. Nagotowałam się i nasprzątałam za cały miesiąc, ale warto było. Były wspomnienia tych co już podobno na lepszym ze światów, ale takie wesołe, przygodowe. A teraz sobie poczytam co u Was. Buziam wszystkie
-
Dobranoc, śpiące królewny....:D
-
Terterku :) nawet nieźle Ci wychodzi to laptopowanie :D
-
Witajcie dziewczątka U mnie z rana mroziło, potem pięknie świeciło...a teraz mam chwilkę, więc kukam na nasze kochane forum. Przyglądając się sytuacji Roberty...tak sobie myślę: dlaczego, my LUDZIE, a zwłaszcza najbliżsi robimy sobie takie "nieprzyjemności". Sama wiem coś na ten temat, kiedy opiekowałam się chorym tatą. Roberto, ja myślę, że myślenia córci nie zmienisz. Musisz przede wszystkim pomyśleć, o tym, gdzie by wolał być sam chory.I tego się trzymać. Bo człowiek to nie przedmiot, trzeba się z tym liczyć. Możesz to powiedzieć córeczce na ucho. Tulu i pozdrawiam wszystkie
-
Dobranoc wszystkim
-
Terterku kochany i inne dziewczątka. Gdyby nie Wasza namowa, nigdy by nic nie powstało. A tak...już jakiś tam ślad po sobie zostawiam. Mój wczorajszy wiersz był na 3 miejscu w top - liście, nie w głowie mi pisanie o tym, żeby się chwalić, ale żebyście zrozumiały kochane dziewczyny, ze te moje wypociny podobują się innym, i z tego się cieszę. Na początku byłam zieloniutka, nie znałam się na budowie rymów, nie wiedziałam, że trzeba używać wyszukanych, tylko "waliłam" proste gramatycznie ( te same części mowy np. szalałam - płakałam, smutku - ogródku ...co jest kiczem w poezji). No to zaczęłam się szkolić, próbować, aż coraz częściej udawało mi się prostotę łączyć z elegancją. Tzn. dobieram słowa prościutkie, żeby mogli to odebrać CZYTELNICY, ale staram się połączyć zgłoskami i rymami w ten sposób, żeby się nie śmiali ze mnie KRYTYCY. No i dłużej nie będę zanudzać, bo koniec końcem różnie mi to wychodzi.
-
Witam dziewczątka. Przemarznięta do szpiku kości, dziś pracowałam, a świetlice mamy nadal ogrzewane piecem kaflowym....wrrrrr. Tereterku...wiem, że fajska z Ciebie dziołcha, ale łyso mi, że Cię wczoraj nie wyściskałam..no, ale zasiedziałam się przy wierszu...:( tak nieraz miewam:O A...co mi tam...w drodze wyjątku wkleję to wierszydło.. Co Pan na to? Drogi Panie, dziś odpowiem w kilku słowach bo list dotarł, lecz z miesięcznym opóźnieniem, że się zgadzam wspólnie tomik przestudiować kartka w kartkę, gdyż zdolności Pana cenię. Pan poważnym , proszę Pana, jest poetą ja wesołkiem, to z nas będzie niezła para metafory niechaj będą nam podnietą gdy będziemy szukać rymów na kolanach. Tu cytatem, tam poglądem się wymieniać pobudzając epitety w skromnych zdaniach z rytmem wierszy doszukamy się spełnienia czekam z kawą...co Pan na to, proszę Pana?
-
Terterku kochany...spóźnione, ale najgorętsze, prosto z serduszka wysłam życzonka. Sprłnienia marzeń i usmiechów. zdrówka, zdrówka, zdrówka......stokrotne całuski
-
Ojejciu...wcięło mi wpis. Nie mam siły powtarzac tego. Dobranoc dziewczyny, tulam wszystkie .
-
Też wpadłam powiedzieć Wam dobranoc . Taka jestem zaganiana w pracorze...a jeszcze i papiery do domu przynoszę. Ale nie przyszłam kwękać, bo kieeedyś będzie lepiej:D Tokina..............doskonale wiesz, że siedzenie w dziurze szkodzi i przynosi impas. WYSKAKUJ!!!! Tupnij ze trzy razy, wypłacz się porządnie, a potem umyj twarz i pomyśl.....że inni mają gorzej i muszą zyć...Wyobrażasz sobie matkę, która straciła w busie trzech synów??? Musi żyć z tym niewyobrażalnym okrucieństwem. WYSKAKUJ SKARBIE, jesteś silna i mądra, dasz radę. Dobranoc dziewczątka, tulam wszyściutkie...
-
Też jeszcze nie śpię, więc pomacham Wam łapką i ucałuję w snach. Jeśli któraś skopała kołderkę to poprawiam, a jeśli ktoraś fika mężowi, to nie podglądam, a jeśli któraś nie może jeszcze spać, to przytulam. Jeden z moich znajomych na NK opracował projet Kalendarza Poetyckiego na 2011 r. W tym roku jestem październikiem , w przyszłym będę listopadem, kurczę...nie wiem jak wskazać tego znajomego, zebyście trafiły na ten projekt. Może podpowiem, że ten pan ma 54 lata i jest z Chorzowa. No to pozdrawiam wszystkie i lecę w poduchy, paaaaaaaaaaaa.
-
Dziewczyny, sorki, ale spadam na Czas honoru....bardzo lubię ten film. Zresztą zawsze lubiłam filmy o II wojnie, w których mało się strzela. Przemocy nie lubię, ale konspirację tak.... Dobranoc wszystkim, paaaaaaaaaaa
-
Bonitko....ja osobiście nie znam kobitki, która byłaby zadowolona ze swojej wagi, nie przeginaj.... Zuuzik, dzięki za ten zyrandol...ale się ubrechtałam, oczywiście automatycznie sprzedałam dalej...
-
Witajcie kumoszki. Zuuzik...no mucha nie siada :). I płaszczyk git, i sukienusia ciekawa. Po mojemu buciki będą pasować do kiecki, w końcu to nie jest jakaś wypasiona impreza :D (chociaż pewnie zmysłowiej byłoby w zielonych lub pomarańczowych :) Kosmi, tynki dotarły, tylko moje pytanie....one są na wewnątrz czy wenątrz, bo jakoś nie mogłam załapać.... Dziewczyny...o co wczoraj chodziło BONDI z tym, żyrandolem, bo jestem pewna, że mi jakiś dobry dowcip umknął....
-
Witam dziewczyny. Stawiam pączusie do kawy. Własnej produkcji :)Tak mnie dzisiaj jakoś wzięło na pieczenie. Dziewczyny...ja potrzebuję korków z informatyki. Za nic w świecie mi nie wychodzi wysyłanie @ dla każdej z Was grupowo. Pojedyńczo, owszem...ale skoro można za jednym zamachem do Wszystkich to proszę, podpowiedzcie jak to się robi, bo gamoń ze mnie niesamowity.:P Piękna dzisiaj u mnie była jesień, kolorowa , ciepła. Oby jak najwięcej takich dni. Buuuuuziam Was