Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

poetka47

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez poetka47

  1. poetka47

    Drugie spotkanie

    Kosmitko - plisssssss, nawijaj jak rozsupłać to GG nowo zainstalowane, żeby jutro pokazać "smarkaczowi". Mam słoneczko żółte i numer - wejdź na NK - a ja Ci tam pośle numer GG - tutaj publicznie boje się tego zrobić? Pomożesz?
  2. poetka47

    Drugie spotkanie

    No to strasznie się cieszę, że mnie pozwiedzałaś. Mam nadzieję, że kiedyś to wspólnie sprawdzimy - to grzybobranie!!!!
  3. poetka47

    Drugie spotkanie

    Dziewczyny - potrzebuję pomocy od tych, ktore maja GG. Syn mi zamontował i nie wiem co dalej. Już mnie ktoś dzisiaj nazwał przedwojennym rocznikiem (mój ulubiony poeta) - powiedziałam mu, że jutro go zaskoczę. To co pomożecie? (wybacz Gierku zapożyczenie), oczywiście niekoniecznie teraz.
  4. poetka47

    Drugie spotkanie

    Bechemotku , nie kapewu - też coś piszesz? Bardzo słaby mam kontakt z Tobą bo nie rozmawialiśmy zbyt często -wybacz mi to
  5. poetka47

    Drugie spotkanie

    Smutasek - nie martw się, może kiedyś będzie jeszcze jakas okazja - wszak M ma pierwszeństwo niż ja, córka marnotrawna.
  6. poetka47

    Drugie spotkanie

    No pewnie, że kopę - tylko mnie nie wykopcie na powitanie buuuuu..
  7. poetka47

    Drugie spotkanie

    Bondi - ja mam chody wśród strażaków, a oni mają tyle wody w beczkowozach, żeby na cały blok starczyło, chcesz?
  8. poetka47

    Drugie spotkanie

    I znowu mam czytać zaległości? Witajcie - kochaaaaaannnnneeeee!!!
  9. poetka47

    Drugie spotkanie

    W życiu nie będę mieć lepszych czytelników, Muszę Wam koniecznie powiedzieć, że akurat dzisiaj w biurze otwieram swoją prywatną pocztę - bo jestem sama w pokoju - i chciałam przeczytać parę maili od poetów. Nagle otwarłam przez przypadek kartke od Tokiny - wchodzi Facet z ofertą, żeby o odsnieżaniu dróg porozmawiać, a tu - jak nie ryknie (głośnik mocny) - tara ram tarara -tara - ram -ta - Maniueeeeelll. Myślałam, że z krzesła spadnę, wyłanczam komputer, wyłanczył się ekran, komputer - wszystko - a tu nadal - Maniuel...... i nie wiedziałam co robić, Facet zażenowany wyszedł z pokoju, bo też nie wiedział co ma mówić. Tokino, dostałam przyspieszonych rytmów w tygodniowej dawce przez te kilka minut. Dziękuję jeszcze raz. Szkoda, że facet nie miał kamery - wygralibyśmy w" śmiechu warte" jak nic. Jak przestało grać, poszłam po niego na korytarz, bidak zgolił. Paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  10. poetka47

    Drugie spotkanie

    BONDI - i inne dziewczyny . Bondi - ty niedługo będziesz czekać na portal z wierszami jak u mnie na wsi przed pocztą na gazety ludzie czekaja przed 8.00 . Przywożą kilka i kto pierwszy ten lepszy.:D:D:D. Tak bardzo mi miło, że jesteście ze mną. Kończę niedługo pracorę, brrrrrrr... i niedługo do domu spadam, (teraz dojeżdżam 12 km). No to do poklikania.
  11. poetka47

    Drugie spotkanie

    My Ci e też Perełko - leniuszku witamy:)
  12. poetka47

    Drugie spotkanie

    Klikam dziewczyny, klikam , aleście pobalangowały. Ładnie to tak? Mnie każecie wiersze pisać, pohukujecie na mnie jak przestaję - a jak ja coś zacznę to nie skończę póki mi nie wyjdzie całość. A Wy w tym czasie - bigosiki, wódeczki , karteczki(Tokina) i bawicie się życiem. No ale jak sie kto stara tak ma. Pozdrawiam Was z pracory - bleeeeeeeeee. U mnie słoneczko świeci - wysyłam każdej z Was po grubym płomyku. Niech ociepli Wam twarze i rozpromieni uśmiech. Pa.
  13. poetka47

    Drugie spotkanie

    Terterku - wszystko jasne, ja nie na żarty po południu przestraszyłam się też. Dziewczyny - przykro mi - na razie znikam - dwóch chłopców do komputera to już dużo - a co jak jeszcze mama się wpycha. Dobrze, że chociaż babcia nie klika:)
  14. poetka47

    Drugie spotkanie

    kukam, kukam - witajcie, z grubsza wiem co jest grane
  15. poetka47

    Drugie spotkanie

    No to kamień z serca Tokino. Pszczółko - pewnie egzaminator się żądła Twojego bał. Ja nie mialam go czym postraszyć:)
  16. poetka47

    Drugie spotkanie

    Dopiero II Małgorzato, ja zdałam za siódmym, to jeszcze ma czas.:) Sorki, nie moge pisać, bo szef co kawałek wpada. Ale byłaby jazda jakby mnie przyłapał, buuuuuuuuuuuuuu!
  17. poetka47

    Drugie spotkanie

    Małgorzata - a mój syn nie zdał - buuuuuuuuuuuuuu, dopiero 16 grudnia będzie miał II szansę.
  18. poetka47

    Drugie spotkanie

    Tak przy okazji, witam wszystkie panie - wyskoczyłam do Tokiny - bo babska rozmowa jej sie nalezy, sorki.
  19. poetka47

    Drugie spotkanie

    Matko Boska Tokina - a wyskakujże z tego doła!!!!!!!!!!!!!!
  20. poetka47

    Drugie spotkanie

    Kończę dziewczyny pracorę, pa
  21. poetka47

    Drugie spotkanie

    Musiałam przerwać Terterku, bo szef nagle wezwał:( Masz rację - duet z nas niesamowity się zrobił. Bardzo polubiłam tego chłopaka. Rozłożył mnie na łopatki swoim wierszem, ale ja jeszcze nie skończyłam. Dzięki za śniadanko, mało w nocy sypiam przy swojej wenie.Tyle na razie.
  22. poetka47

    Drugie spotkanie

    Dzięki Terterku za wgląd - wiedziałam, że Wam się spodoba - przecież tutaj patrzymy na świat podobnymi oczyma.
  23. poetka47

    Drugie spotkanie

    Witam Was kochane z pracory, brrrr... Za to pogoda ducha wyśmienita. Wiem, że niektóre z Was sledzą moje wyczyny na stronie wierszowej. Podpowiem Wam tylko, że mój \"podoopieczny\" znów sie odezwał wierszem. Jeśli któraś ma czas i ochotę, bardzo proszę o wgląd. Będziecie mieć niezły ubaw. Narka dziewczyny, biorę się za papierzyska.
  24. poetka47

    Drugie spotkanie

    Dziewczyny wybaczcie mi, że wpadam tak i wypadam, ale naprawdę nie mam czasu, żeby sobie z Wami pogadać. Dlatego zostaję z tyłu, nie mogę za Wami nadążać. Głupio mi bo być może któraś coś ma do mnie, a ja to pomijam, bo nie mam czasu na powroty. Gdyby tak było - proszę kontaktować się ze mną na NK albo mailem. Ja będę wpadać oczywiście - tą drogę Wam wskazuje gdyby była jakas pilna sprawa. Tokino - jaka poetka świata! ot, troszeczkę melancholijnych wersów. Pamiętajcie, że ja jestem normalną kobietą, tylko lubię czasem pobawić się piórem. Przyszła Wena i palce mnie świerzbią chyba za całe dwa miesiące prożniactwa. Ale tak to jest. Papatki. I nie bądźcie ze mnie takie dumne, to nic wielkiego.
  25. poetka47

    Drugie spotkanie

    Ja też Wam pomacham, niestety brak czasu posiedzieć. Piekę ciasto, wyrywałam chwaściska w ogródku i tak wkolo Macieju. Buziaczki.
×