Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Molinezja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Molinezja

  1. Witajcie Mój raczkować nie bedzie. On nic innego nie chce robić tylko chodzić. W wannie jego ulubione zajęcie to kopanie nogami o wode. Mąz trzyma go do góry za pachy. Siedzieć nie chce odrazu wstaje hehe.
  2. Cześć Gosiafrancja - masz smoka w domu hehe Przyszło dziś do mnie krzesełko. Jest super. Mały lubi w nim siedzieć. Ma regulowane oparcie wiec jest w pozycji pół siedzącej. Ale on i tak mi już dźwiga głowa że chce normalnie siedzieć. W wózku mam regulowane oparcie i podniosłam mu o jedno. Tak wiec nie jest już w pozycji na całkiem płasko. Wkładam mu tez poduszkę pod głowę. Dzięki temu widzi co sie dzieje dookoła i jest zadowolony. Co do wyboru krzesełka to ja postawiłam na plastikowe. Czytałam na różnych forach co polecają mamy i jednak wygrało plastikowe. Przemawia za nim to że mają dobre zabezpieczenia i mały nie wypadnie a w drewnianym muszą uważać na maluchy bo wypadają. Zgadzam się że zapięcie jest plastikowym bardzo fajne. Są szelki które przytrzymują całego malucha. To się tyczy oczywiście małych dzieciaczków. jeżeli są już duże dzieci myślę że takie ponad rok to drewniane ok.
  3. Cześć dziewczyny :) Wczoraj zamówiłam krzesełko http://dino.sklep.pl/nowy/krzeselko-alice-comfort-1-p-1902.html Już nie mogę się doczekać jak przyjdzie. Robię dziś placki ziemniaczane na obiad z sosem :) Szarlotka - ale bym zjadła :) Narobiłaś mi smaku hehe
  4. Hej Spotkałam dziś koleżankę która urodziła córeczkę 19 lipca. Mała mówi już tata. Fajnie nie? Mam jeszcze jedną koleżnkę co ma synka z maja i też mówi tata baba od ponad miesiąca. Tylko czekać aż nasze zacza gadać hehe
  5. Cześć:) Dzięki za zdjęcia maluchy prześliczne. Sylwester przebierany super sprawa :) Bartkowi chyba zęby idą bo coś białego widzę na dziąsełkach. Ale jeszcze nie stuka. Właśnie musiał go mąż wyjąć z łużeczka bo się zanosił od płaczu. Teraz leży na macie i się bawi. Łobuziak mały :) Chyba zamówię mu tą matę z puzli piankowych co macie. Bo na kocu to faktycznie się ślizga. Miłych snów
  6. Hej Bedeve - Marlenicia dobrze mówi. Do zupy trzeba wiekszego smoczka. W jednym smoczku zrobiła mi się duża dziura wiec z niego mu podawałam zupę. Teraz robie geste i je łyżeczką. Ugotowałam mu dziś zupkę z marchewki, ziemniaka, pory, pietruszki, brukselki i królika. Zjadł. Troszkę dosładzam i wszystko miksuję.
  7. a co myslicie tym krzesełku? http://dino.sklep.pl/nowy/krzeselko-alice-comfort-1-p-1902.html
  8. Hej:) Bedeve - ja zupkę jak gotuję sama to do wyparzonych małych słoików przelewam gorącą zupę i zakręcam. Tak wytrzymają parę dni w lodówce. Zacznę teraz gotować gęściejsze by mały nauczył się jeść łyżeczką. Co do ciemieniuchy to mój tez miał taką straszną żółtą i nie chciała po niczym zejść. Kiedy trafiliśmy do szpitala z zapaleniem pluc to w morfologi wyszło mu że ma alergię . Podali mu jakiś lek na alergie. W przeciągu dwóch dni ciemieniucha ślicznie mu zeszła i nie wróciła. Jestem pewna że to było na tle alergicznym. Teraz cały czas jest na fenistilu. Dzisiaj byłam z Bartkiem u alergologa. Na razie nic nie wiem. Zrobi;li mu badania z krwi. Jak mu się pielęgniarka wkuła w rączkę nawet nie zapłakał. Był bardzo grzeczny. Dzielny chłopak:) Dziękuję dziewczyny za linki do krzesełek. A foteliki samochodowe możecie jakieś polecić? Oto mój szkrab:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/377a5d8d7e32cf08.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4cc3ebeaadfce8e3.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dfab6049e7a741ab.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/124934cdcc07cecf.html
  9. Co myslicie o tym? http://www.allegro.pl/item291529765_krzeselko_do_karmienia_sun_promocja_zobacz_to_.html
  10. Witam w nowym roku Pisze jedna reka wiec wybaczcie za bledy. Jak tam po sylwestrze? My siedzielismy w domu z dwójka znajomych. Mały poszedł spac o 22. Obudzil sie rano koło 6. O poszlismy po znajomych i udalismy sie rqazem na koncert Mandaryny he he. \'\'Spiewala\'\' na scenie na polu wiec bylo ja widac i slychac. Oczywiscie z playbacku. Ludzi mało bo to byl koncert dla ludzi bawiacych sie w restauracji Magillo. Potem były fajerwerki i o nie nam tak naprawde chodziło. O1 bylismy juz z powrotem w domu. Mama czuwała nad małym. Poszlismy spac kolo 3.30. Mam pytanie do dziewczyn które kupiły na allegro foteliki samochodowe. Czy mozecie mi napisac jakie kupilyscie i czy jestescie zadowolone. Kupiłyscie juz moze krzeselko dla malucha? Ja sie wlasnie zastanawiam nad wyborem. Wiem ze jeszcze za wczesnie ale wole juz sie powoli rozgladac. Pozdrawiam
  11. Hej :) Wpadłam tylko na chwilkę, by życzyć Wam szczęśliwego Nowego 2008 Roku. Spełnienia wszystkich marzeń. Zdrówka i pociechy z mężów i z dzieci :)
  12. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d7528297f64a364f.html
  13. Cześć A ja mam różową wanienkę :) Czujemy się lepiej. Mnie w pracy czas bardzo szybko mija. Dziś mąż został z Bartkiem bo mama się rozchorowała na wirusowe zapalenie oskrzeli. Marlencia dziękujemy za życzenia. Dziękuję też Wszystkim za zdjęcia dzieciaczków. Przekochane są. Rosną jak na drożdżach hehe W niedziele muszę jechać za prezentami pod choinkę. Nie mam zielonego pojęcia co kupić. Pzozdrawiam
  14. Hej Bedeve - mój Bartek najbardziej lubi mleko Bebilon. Teraz jest na Bebilon Pepti (dla alergików) a to jest niestety nie dobre i śmierdzi ale pije. Po Nan miał zielone śmierdzące kupy. Dziś jest już lepiej. Coraz mniej kaszle, ale ma nosek zapchany. Antybiotyk ma do środy. Kupki robi dalej rzadkie, ale już nie tak wodniste. Pozdrawiam Wszystkie dzieciaczki i ich mamusie :)
  15. Cześć Niestety nie mam dobrych wiadomości. Bartek cały czas jest chory. Wczoraj byliśmy u prywatnego lekarza. Przebadała go w oskrzelach nie ma nic tzn nie słychać. Ma zapalenie ucha. Jest już na 3 antybiotyku. Kaszle mniej, ale charczy, bo nie umie biedak porządnie odkaszlnąć i wszystko mu zalega w gardle. Do tego ma okropne wodniste biegunki ze śluzem. Nie chce jeść. Rozregulował mi się. W nocy budzi się co chwile z płaczem. W dzień jest ok, ale noce straszne. Nie wiem czemu. Nie gorączkuje na szczęście. Chciałabym żeby już był zdrowy. Dość już się nacierpiał i zażywał tych antybiotyków. Pozdrawiam
  16. Cześć Bartuś kaszle dalej. Katarek go męczy. Jutro idę z nim do kontroli. Kurcze od poniedziałku wracam do pracy. Będę tęsknić za małym. Muszę kupić elektroniczną nianię. Czy możecie mi jaką polecić. Szukam niedrogiej. Gosiafrancja - ja też myślę że nie trzeba we wszystko wierzyc co lekarze mówią. Jak mały jest głodny to trzeba mu dać jeść i tyle. Widocznie potrzebuje.
  17. Doti - zupkę robię tak: Woda, 2 marchewki, pietruszka (nać), ziemniak. Gotuję i miksuję. Muszę też dosłodzić trochę bo inaczej pluje. Jeżeli cukrem to gotuję go w tej zupie a jeśli glukozą to nie. Łyżeczkę cukru na mały garnuszek zupy. Masełko dam kiedy indziej, bo szczerze zapomniałam o nim hehe.
  18. Dzień dobry :) Nie ma jak w domu :) Mały czuje się coraz lepiej, ale niestety wczoraj zauważyłam że ma zaczerwienionego siusiaka i chrostki na jajeczkach. Chyba dostał grzybicy od antybiotyków. Dziś idę z nim do lekarza na kontrolę to mu to pokażę. Bartuś je rano koło 6.30-7.00 mleko z kaszką 180 ml, koło 9 herbatkę zwykłą posłodzoną glukozą, koło 11 mleko z kaszką 180/150 ml, koło 14 zupkę (wczoraj np. wypił 150ml) Zupę gotuję sama z marchwi, ziemniaka i pietruszki. Koło 16 deserek(pół słoiczka), 18 mleko z kaszką 180/150 ml,19/20 herbata, po 21 mleko z kaszką na dobranoc 150/180ml. Oczywiście nie zawsze zje mi 180, bo czasem jest to 150 czasem, mniej. Powiedzieli mi że 800 ml powinien zjeść w ciągu doby. W nocy nie je nic bo śpi. Zdjęcia dzieciaczków śliczne :) Zwłaszcza te z jak jedzą. Mój tak samo cały jest brudny jak wcina deserek.
  19. Hej Dzięki za słowa otuchy :) Mały czuje się coraz lepiej, wychodzimy jutro :) :) :) Wiecie co mnie zszokowało? Kobieta od żywienia w Istytucie Pediatrii pytała mi się co je mały. Więc ja mówię że dwa razy dostaje kaszkę z mlekiem trzy razy samo mleko(oczywiście Pepti 1 bo jest uczulony.Je też deserki. Pije soczki. A ona na to a ile on ma? Mówię: 4 m-ce skończył. Ona na to że od 3 miesiaca przechodzi się na mleko 2 (nastepne) że on juz powinien zajadać się zupkami z mięsem. No w szoku byłam. Dają mu w szpitalu mleko 2 cały czas z kasza. Na obiad zupę z marchwi ziemniaka i pietruszki. Mały oczywiście pluje zupą hehe. Mam mu dawać już mięso. Nie wiem co o tym mam mysleć. Wszedzie pisze że mleko nastepne daje się najwczesniej po 5 m-cu, najlepiej w 6. Co wy o tym myślicie? Bo ja już nic nie wiem. Dobra idę się kąpać bo zaraz jadę do małego na ostanią już nockę :) Buźka
  20. Hej w piątek bylam z małym na szczepieniu a w sobotę niechciał mi jeść, miał problemy z przełykaniem kaszlał, zaczą sie popołudniu dusić pojechaliśmy wiec na pogotowie zostawili go ale sami nie wiedzieli co mu jest stwierdzili tylko że ma bardzo przekrwiony języczek ten na górze robili mu badania, przeswietlenie płuc i krtani powiedzieli mi że to jakaś infekcja, coś jak lekkie zapalenie oskrzeli mały do jutra wieczora zostaje w szpitalu założyli mu weflon i podaja antybiotyki, leki przeciwalergenne i rozszerzające kratń (chyba sami na poczatku nie wiedzieli co i jak skoro tyle leków) a teraz mały kaszle na mokro i puścił mu się katar cały czas jesteśmy przy nim zmieniami się tylko. Ja jestem z nim zawsze od wieczora do popołudnia potem mąż, mama lub teściowa i potem znowu ja i tak w kółko mały nie jest sam i to najważniesze
  21. Cześć dziewczyny! Nie mam niestety dobrych wiadomości. Mój mały jest w szpitalu. W piatek był na szczepieniu a w sobotę pojechaliśmy z nim na pogotowie. Kaszlał, krztusił sie nie mógł złapać oddechu, nie jadł. Ma stan zapalny języczka tego na górze. Więcej będę wiedzieć jutro. Miał robione prześwietlenie płuc i krtani. Jutro idzie też do laryngologa. Byłam z nim całą noc i pół dnia. Potem zmieniła mnie teściowa. Teraz mama jest z nim. Ja z mężem jedziemy koło 20 do niego na całą noc. Biedny, kroi mi się serce. Tyle się wycierpi maleństwo. Ma złożony weflon do rączki. Ciągle go szpikują jakimiś lekami (wiem że to konieczne), robią mu ciągle jakieś badania. Oby wszytko było dobrze. Bidulek jak zawsze śpi mi cała noc spokojnie to teraz ciągle płakał. Zasypiał na chwilę i znów płacz. Więc ja go na rączkach uspakajałam. Ręce mi już posłuszeństwa odmawiały, a on biedny ciągle chciał na rączki. Dlatego dziś jadę z mężem bo się będziemy wyręczać nawzajem. Mam nadzieję że jutro będzie z nami.
  22. Witam :) Jeszcze raz dziękuję Wam za rady. Spróbuję tej zasypki na sam początek. Dziś byliśmy na szczepieniu. Jak mój mały płakał :( Zobaczymy jaka noc będzie. Bartuś waży już 7,15 kg w ubranku. Mierzy 64 cm. Gosia - fajnie że macie domek - gratuluję. Ja mieszkam od urodzenia w domu i nie wyobrażam sobie gdzie indziej. Bedeve - ja tez myślę o tym żeby małego \"przetransportować\" do jego własnego pokoiku, ale jest jeden problem. Mąż musi go najpierw zrobić:) Mam nadzieję że po Nowym Roku znajdzie trochę czasu. Nianię wtedy też kupię, bo to super sprawa.
  23. Hej Mój lekarz kazał nie odciągać napletka. Więc nic nie robię. Jutro do sczepienia idę. Biedny znów będzie płakał. Oby tylko nie gorączkował - tak jak ostatnio dwie doby go męczyło.
  24. Dzięki dziewczyny za porady. Filmik fajny, a jakie miny robi hehe. Soczki bobofruta są dobre, możecie spróbować dać małym. Ja jutro pójdę kupić jakiś deserek dla Bartusia. Na Wigilię zrobię mu zupkę. Mam nadzieję że mu będzie smakować:) Miłej nocy
×