9-ttt-9

hej Kwiecień, nie dietuję się, muszę dojść do siebie, zaniemogłam ostatnio :( muszę się najpierw wykurować :( Byłam u dwóch lekarzy i każdy mówi co innego, mam dość takich porad . A na dodatek wybywam szkoleniowo na kilka dni do wielkiego miasta 300 km stąd :P W tzw wolnym czasie przewidziane atrakcje rozrywkowe :P

Kwiecień, no to pięknie byłaś zachorowana, odczekaj trochę nim weźmiesz się za dietę :) Dzięki za mail, dotarł, zerknęłam i wiesz co? same w sobie informacje są interesujące, potrawy też niczego sobie - ja i tak jadam ostro więc "podprowadzę" parę pomysłów z jadłospisu. Jak przeczytam dokładniej to wtedy wyciągnę jakieś wnioski. Kafe, dokupiłaś piłeczkę osobno? u tego samego sprzedającego? Może po wypłacie zamówię tę zabawkę, a widziałam jeszcze taki wieszak-legowisko na kaloryfer, macie coś takiego? http://allegro.pl/trixie-legowisko-na-kaloryfer-dla-kota-43208-i2869799247.html Smurfetka, najważniejsze, żeby byc zdrowym i dobrze czuć się we własnym ciele Ja mam za dużo tu i ówdzie i to mocno za dużo ale podchodzę do tego z rozsądkiem i przede wszystkim nie zamartwiam się i nie biczuję z tego powodu, że nie wchodzę w rozmiar 42 :P

Herbata z liści laurowych to raczej na reumatyzm. Tak gdzieś wyczytałam. To na oczyszczanie kości i stawów, stosowany w czasie zapalenia stawów. Równiez przy zapaleniu górnych dróg oddechowych, na żoładek działa łagodząco jako tonik. Na włosy przeciw łupieżowi. Tu więcej na ten temat http://www.era-zdrowia.pl/oczyszczanie-organizmu/oczyszczanie-kosci-i-stawow/lisc-laurowy-w-oczyszczaniu-kosci-i-stawow.html

Czy mi się wydaje czy te zabawki- Twoja i Smurfetki są takie same, tylko różnią się ceną? Myślałam o kupnie takiej albo jeszcze babka w sklepie u nas na osiedlu pokazywała inne, też z poruszającą się kulka ale raczej to była konstrukcja pionowa. Nie mogę znaleźć podobnej, żeby pokazać o jaką zabawkę chodzi. Jak spadł śnieg, zrobiło się jaśniej, wydaje się, że dzień się wydłużył, chociaz to po nowym roku i tak słońce później zachodzi. Pięknie tak zimowo, szkoda, że w święta takiej aury nie było.

Atina, nie musisz się tłumaczyć. Pomarańczka ma się za znajomą ale brak jej odwagi, by się przedstawić. Pięknie wyglądasz i tyle. U nas nie pada śnieg, u nas sypie!! od rana bez przerwy. Dzieciaki lepią bałwany, odśnieżarki chodzą na okrągło a tu pada i pada. Lepiej, że śnieg niż ta plucha co w weekend nas dopadła. Na temat oczyszczania mam swoje zdanie, a juz na pewno nie sięgałabym po żadne mikstury podobnie jak przy odchudzaniu. Jak silnik odstaje właściwe paliwo, to nie ma potrzeby czyszczenia zaworów i innych wlotów/wylotów. Jeść racjonalnie, wszystko i z rozmysłem, wystarczy by organizm sam zadbał o czystość i efektywność. Czekam na info o diecie Kwiecień, bardziej z ciekawości, co tym razem wymyślili spece od dietetyki.

Moje koty nie lubią trawy takiej sianej, ogryzają specjalną roślinkę w doniczce albo przynoszę im perz z działki. Poza tym nie mam tyle miejsca, żeby to rozłożyć w kilku kompletach. Smurfetka napisała w poprzednim poście, że jej koty tym się całkiem fajnie bawią.

Może się skuszę na taką zabawkę dla moich kociaków. Jak mówicie, że się sprawdza. Moje ostatnio ciągle śpią, czyżby zima nadchodziła? :) Jakie badania powinno się zrobić na tarczycę? Zaburzenia mogą być przyczyną trudności w odchudzaniu?

Mnie się zapala lampka, że sprzedają produkt bez konsultacji, czyli to samo dla każdego za pieniądze. Może tak jak mówisz, Kwiecień, w podziale na kolory tkwi tajemnica, bo inaczej to ja już powinnam być w rozmiarze xs :) wiecie jakie mam preferencje smakowe :) Kwiecień, dołożę się do zakupu, z ciekawości zerknęłabym na właściwą treść, bo w necie póki co na wszystkich stronach niemal kopiuj/wklej. Kafe, co kupiłaś kotu, jaką zabawkę?

Hej. Kwiecień, czytałaś tylko opinie czy masz już jadłospis? Ja całe życie jem ostro, może w tym tkwi sekret zdrowia? Napisz, jak zaczniesz, ciekawa jestem, może dołączę? Smurfetka, nie umiem odpowiedzieć w Twoim temacie, nic innego jak to co dziewczyny pisały. Wierzę, że sobie poradzisz, więcej optymizmu i więcej luzu.

Kafe, ale tak całkiem chcesz sobie ściąć włosy? Na krótko? Czy tylko podciąć? Ja tez musze się wybrac do fryzjera, odświeżenie fryzury albo tylko wyrównanie i prostowanie :) Atina, nie zmieniłam koloru włosów. Próba zmiany spełzła na niczym a diametralna zmiana nie wchodzi w grę - szkoda mi czasu i kasy na ciągłe pilnowanie odrostów. Wybieracie się na Hobbita do kina? Może jutro pójdę :) I mam chęć wybrac się na giełdę staroci, kopę lat już tam nie zaglądałam. Ot tak połazić i pooglądać, poczuć tę atmosferę czasu zaklętego w przedmiotach. Pogoda nadal nijaka, bardziej wiosenna niż zimowa, chyba coś się w naturze pomerdało.

No patrzcie, ktoś znajomy a w pomarańczkę się wdał :P Żenada. Kwiecień, kto jak kto ale Ty poziom serotoniny powinnaś mieć wysoki, tyle ruchu, aktywności fizycznej, podziwiam i trochę zazdroszczę. Brak słońca, brak jasności śniegu trochę przytłacza, spowalnia, nawet na spacery się nie chce wychodzić. Z sowy zmieniłam się w skowronka, wieczorem nie umiem nic zrobić, wcześnie chodzę spać aż się sama sobie dziwię a rano zrywam się skoro świt. Chyba mnie jakiś wirus dopadł, męczy mnie ból głowy i zimno mi jest. Byle do domu, zaaplikuję sobie jakiś uzdrawiacz i pod kołderkę. Dobrze, że w weekend mam wolne.

Hej, no proszę, proszę jakie postanowienia! Atina, na ostatniej fotce na fb wyglądasz zaj...cie! Ista, super postanowienia, w życiu trzeba byc trochę egoistą. Smurfetka, cholera, ciężko jak w związku chodzi tylko o kasę, a z drugiej strony, czemu nie skorzystać z okazji? Nie zadręczaj się myślami o długach, dasz radę. Kwiecień, czy Ty praktykujesz jogę? Myślę, żeby się zapisać, u nas jest 2 razy w tygodniu - myślisz, że to dobry pomysł na unormowanie wewnętrzne? Czuję się trochę pogubiona i stąd moje rozterki i nierozważne działania, przynajmniej do takich wniosków doszłam w trakcie ostatniego wyjazdu. Kafe, zniknęłas na długo, zdradź gdzie wsiąkłaś na ten czas? Mrówcia

Skarb, to coś co trudno zastąpić, coś czego nie chce się utracić, coś co się chroni, a często to coś o co zabiega się ze wszystkich sił. Życzę Wam, aby Twoje życie pełne było małych i wielkich skarbów. Życzę Wam małych skarbów takich jak... - iskrzący ogień w sercu, gdy świat wokół wydaje się zimny; - przyjemne uczucie, gdy czujecie pod stopami delikatny chłód rosy; - przyjazny uśmiech i pomocna dłoń, gdy życie zaczyna gorzko smakować; - znak nadziei, gdy wydaje się, że już niebo będzie zawsze pełne chmur, I życzę Wam wielkich skarbów takich jak... - cicha obecność kogoś, kto będzie trwał przy Was mimo największych nawałnic; - miłość, która stawia czoła największym szczytom i nie lęka się lawin odrzucenia; - odwaga, która pozwala odsuwać kamienie zwątpienia i iść, choć czasem horyzont niewidoczny; - radość, która rodzi się mimo spływających po twarzy łez; Tych i wielu innych skarbów Wam życzę w Nowym Roku i nie tylko.

hej Wyjazd udany. Odnowiona i wypoczęta jakby mi ubyło mi przynajmniej 5 lat.

Hej Kupiłam kurtkę i szal i torebkę. Zaszalałam :) Odpisałam, Kafe. Pogoda taka, ze łeb chce urwać. Wieje okropnie. Zastanawiam się czy nie lecieć do Gdańska samolotem.

Smurfetka, zaszalałaś, ale laska z Ciebie! Futerko cudne, rękawy mogłabyś doszyć do swetra, grubego, gładkiego. A może mi odstąpisz? zrobiłabym z tego szalik do płaszcza, pasowałby akuratnie.

Mam do ugadania jeszcze opiekę nad zwierzakami :P Z jednej strony się cieszę ale z drugiej lenistwo bierze górę. :D

Jeśłi już, to na pewno nie o przyzwoitej godzinie ani w czasie na sklepy :( Zobaczę jak w pracy mi wyjdzie, do której muszę być.

Kafe, ja od jakiegoś czasu aplikuję sobie suplementy, zalecenie lekarza w związku z zaszłościami zdrowotnymi. Jedyny skutek uboczny to taki, że nie idę spać z kurami. Nie wiem czy to dobrze, ja juz nie umiem i nie chcę pracować wieczorami, nawet czytać mi się nie chce po zmroku. Muszę dokładnie sprawdzić mapę jak się jedzie na północ, może koło Ciebie trasa prowadzi? Chociaż na długość kawy, co Ty na to?

Hej Ista, ładna kolekcja. Komin z tego materiału nie odpowiadałby mi, dzięki. Kafe, już kiedys kupowałaś mi szalik, pamiętasz? :) Może i tym razem coś ciekawego trafisz, daj znać, jakby co to nr tel nie zmieniłam. Jakoś mi się nie chce iść do pracy, nie wyspałam się, śniło mi się dużo i ciekawie. Ostatnio mam dużo fabularnych snów.

Akademik?

Kafe, bardzo mi się podoba ten szal, tez chcę taki :) Poszukuję czegos w koloże niebieskiego (turkus?) taki odcień co dobrze wygląda z brązem (pociemniała skóra naturalna albo jak brąz dębowy). Kurtki oglądałam, u nas "na wsi" nie chcę kupować, wiadomo czemu. "Odświeżyłabym" stara kurtke czymś ekstra na szyję - takie rozwiązanie póki co :)

Ista, sukienka cudna. Zdolniacha z Ciebie. Takie futerkowce sa milusie, a torebka się nie otwiera :(

Ista, sukienka cudna. Zdolniacha z Ciebie. Takie futerkowce sa milusie, a torebka się nie otwiera :(

Ista, co fajnego uszyłaś? Smurfetka, u mnie "ratowanie" i szarpanie się trwało prawie rok, teraz widzę, że to czas stracony i niepotrzebnie zszargane nerwy. Nie polecam. Mam nadal potrzebę zakupu kurtki, ale jak będę siedzieć w domu (w pracy) to nie kupię, no nie? :P