9-ttt-9

Kwiecień, że nie wspomnę o imbirówce :) efekt murowany. Gdzie to słońce? Pogoda jak u Baskervilllów, nic tylko spać. Ewasch, jak Twoje plecki - masz opis rentgena?

Kwiecień, jak się czujesz? Ja się kuruję imbirem, odporność i werwa :) Smerfetko, tak trzymaj, na pewno się ułoży, jeśli Wam zależy. Postanowień noworocznych nie mam ale wiem, że to będzie rok zmian, zmian na lepsze, że dużo się u mnie wydarzy. Kurcze, ciężko zrzucić te oponki poświąteczne, a studniówka tuż tuż.

A jakże, pracuję! I jutro i pojutrze. W końcu ten motór se muszem kupić :) Może w końcu uskładam :) Jasio do Stasia: -a mnie mama już nie bije kablem od sieci :) -?? - bo ja mam WI FI

Ewasch, jaki długi weekend? :P

I znowu wolne. Kwiecień, wyglądasz zabójczo pięknie!

Wieczorem wybrałam sięna szybki spacer. Spacer w szybkim tempie :) może wróci mi chęć do zajęcia sięzaległościami. Coraz bardziej zaciska siępętla terminów a mnie ogarnęło błogie lenistwo. Przecie zaćmienie słońca było wczoraj! Benzyna ponad 5 zł, niech to szlag!

Atina, od razu lżej jak się ma na kogo winę zwalić :) Futerka ładne ale ja jakoś nie trawię, za ciepłe mi się zdają a poza tym chyba nie dla mnie ze względu na figurę. No i nie wiem czy do auta wygodne. W aucie wolę bez kurtki. Ostatnio znów chodzę, po świętach mam niedosyt ruchu. Kwiecień, nie zawiało Cię? Ostatnio takie zawiewy, że szok! Smurfetka, podoba mi się Twoje podejście do związku, też tak chciałabym. Ja mam ostatnio zupełne zawiechy we wszystkich dziedzinach życia. Jestem nadzwyczaj spokojna i opanowana aż sama dla siebie staję się nudna. Ewasch, dbaj o te swoje plecki, dbaj. Musisz wiedzieć, że samo prześwietlenie jest niewiele wrte, nie pokazuje dokładnie i można się pomylić w diagnozie. Super, gdyby Ci się udało tomografię zrobić a już ekstra gdyby rezonans. Prywatnie to dużo kasy a na ubezpieczenie długo się czeka. Niestety.

Dzisiaj rano było zaćmienie słońca. Pewnie to ma wpływ na nasze samopoczucie.

Smurfetka, nie potrafiłabym żyć w takiej huśtawce emocjonalnej. Po wypadku w ogóle jestem jakaś spowolniona i zamknięta, zablokowana wręcz. Jakbym była obserwatorem swojego życia. W Nowy Rok miałam egzamin z jazdy - tak drogi pozawiewało i wciąż wiało tonami śniegu, że ledwie się dostałam do domu. Okropność co siędziało na drogach, ale nie wiem czy to gorsze czy to co siędziało w pociągach.

Kwiecień, cóżto dla Ciebie 2 kilo, chwila moment i zrzucisz. Wróciłam z basenu, myślę, że to będzie moje owe hobby :) dla zdrowotności :) Jaką kieckęw końcu kupiłaś?

Wróciłam, byłam poza zasięgiem netu :) Ale zawiało, zaspy, że ledwie szło się minąć autem na drodze.

Nadziei - by nie opuszczała, radości - by rozweselała, miłości - by obrodziła, dobroci - by zawsze była. Szczęśliwych Świątecznych chwil

Mam pytanie do Annawioletta o płatki w tym przepisie. Pokruszone płatki owsiane? W innym wątku podałaś przepis na ciastka: annawioletta ciasteczka orzechowe z pestkami słonecznika 50g masła, 100g cukru, 1 jajko, 50 g mąki, 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia, 140g pokruszonych płatków owsianych, 2/3 szkl. pestek słonecznika, 2/3 posiekanych orzechów włoskich, kilka kropelek aromatu śmietankowego Masło utrzeć z cukrem, dodac aromat i jajko, wymieszać. Połączyć z mąką, proszkiem do pieczenia, płatkami, pestkami i orzechami. dokładnie wymieszać - będzie gęste. Kłaść porcje ciasta na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, robić spore odstępy pomiędzy ciatkami. Piec ok. 15 minut w tem. 180 st. C., ostudzić, by stwardniały. Wychodzi ok. 25 szt.

Piekę je teraz: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c4f9bf7822b02da3.html

Ewasch, ja w tym roku mam same wyzwania, zaryzykuję żywą, nie wiem jeszcze jak i co ale dam radę :P A może pomysł na pierniczki? :) Nie mam foremek w kształcie serduszka, szkoda :( http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a181a76202535e61.html

Kwiecień, współczuję. Moje auto po nr rej rozpoznaję. Wymarzyłam sobie prawdziwą choinkę, ktoś chętny oprawić? Potrzebna pomoc. Dorosłym to prezenty bez problemu - moje "wyroby" :P

Moje wczorajsze :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/db00e66246f4da1b.html

No, to jest pomysł. Dzięki :P Jeszcze dla chłopaka gimnazjalisty :( Trudny o tyle, że nie przepada za komputerami. Pięknie u nas - słońce, śnieżek, zima jak z bajki.

E no, tyle to ja nie chcę wydać, bardziej o symboliczny prezencik chodzi, taki przy okazji wizyty, żeby nie same słodycze :)

Ewasch, co kupiłaś dziewczynkom? Nie jadę na wigilię więc oszczędzę na wydatkach, ale jakiś drobiazg by się zdał. Z dorosłymi nie ma problemu ale dzieci - nie mam pomysłu, a na sklepy mam teraz alergię, nie lubię tłumów i przedświątecznego szaleństwa. Dla mnie najlepsza gimnastyka to piłka-ogromka :P jako siedzisko też :)

Znowu zawiało i dalej pada. Początek zimy i tragedia - już nie ma kasy na odśnieżanie? Nawet nie ma jak dojechac do Kwiecień :( Pochodziłam wczoraj więcej, ale mam cienką kondycję! Ogarniam chałupę po remoncie, kurcze, ta niemoc uczy pokory :)

Zima na całego, sypie, mrozi, wieje. Dzisiaj luzik, wolny weekend. Wolny od pracy, trzeba by porozpychać te pudła po kątach :P Wymarzyłam sobie żywa choinkę na ten rok, zostaję w domu, w SWOIM domu, więc zaszaleję domowo. Kwiecień, masz łaczność ze światem? Atina, czasem trafi się na zły moment albo na oszusta. Oby jak najrzadziej. Ewasch, już po dylematach :) wyleczyłam się i dałam na luz. Po cholerę mi jeszcze kolejny stres?

Sory za egoizm. @

Mam dzisiaj najniższy poziom sinusoidy emocjonalnej. Pogoda, to pewnie to!

Różnie ludzie reagują na stres i przeżycia. A chłopak miał ich niemało. A może to też kompleksy wobec dziewczyn, że mniej zdolny? Kwiecień, dobrze, że on Cię ma. Dasz radę. Chodzisz już z kijkami? Odwilż, kasza na drodze, koła mielą w miejscu, nogi też :( . Czy oprócz sypania soli drogowcy nie potrafią wywieźć śniegu z miasta? Wstrętne brudne góry śniegu!! Telefon wpadł mi do tej brei, suszy się, zobaczymy czy zadziała.