9-ttt-9

Witaj, Kanton, pisz więcej, miło Cię tu widzieć. Kwiecień, w poniedziałek się widzimy, póki mi zapału wystarczy. Po ostatnim razie byłam baaaardzo zadowolona i żaluję, że nie mogę częściej. Smurfetka, gratulacje i wszystkiego najlepszego na nowej drodze źycia. Koniecznie ślij fotki. Ewasch, zazdroszczę uporu na stepperze, trzymam kciuki za papierochy. Norma, soczek nastawiony, szkoda, źe tak długo trzeba czekać :(

Dama, gratulacje! tak trzymać! Podziwiam zapał i chęci. Ja jak zwykle zapracowana, chyba bardziej jak zwykle. Kwieceń, chyba nie mam mięśni :D nic mnie nie bolało, mało tego jeszcze byłam na łyżwach a dziś środa, więc kolejna dawka rozpusty dla ciała. Norma, przepis na pychotę posłałam Ci, myślę, że można zastosować gotową mieszankę "zielenideł" przyprawowych. Muzę zrobić drugą porcję :D

My juz po małym zlocie. Szkoda, czas tak szybko umyka w dobrym towarzystwie. Pozdrowienia od Normy i Kwiecień

Wszystkim 1967 gratulacje Wiosenne dzieci! :D :D

Kwiecień, czekam na fotki. Nasze ze spotkania na nk :) Było świetnie, szkoda, że tak krótko. Norma Ewasch Kobieetka, dzięki za pamięć.

Ewasch, przyjeżdżaj. Koniecznie. Kwiecień, znalazłaś kreacje?

Mrówka, witaj, tak trzymać. Kwiecień, fajne kreacje w Myszce w sąsiadującym Ci większym mieście. A Ząbki - super, daj znać kiedy - ja piątki (wogóle weekendy) mam wyjęte z życia, a reszta dni chyba ok. W piątek spotkanie z Normą, Kwiecień, może się dołączysz albo może wpadniemy do Ciebie?

Kwiecień, a może kolejne spotkanko? Ja już po weselu, po morskim wypadzie a teraz wróciłam od przyjaciół zza miedzy. Szok, tam czas chyba się zatrzymał ładnych parę lat temu. 1961, jestem znów "uchwytna" na gg.

właśnie wróciłam znad morza :P

Kwiecień, to daj znać jak zaczniesz, zobaczymy - może znajdę towarzystwo i dołączę. Za telefon będę wdzięczna - jeszcze tydzień do ogłoszenia wyników :0 W piątek tańce do północy, w sobotę walki prusko-francuskie, w niedzielę skalne miasto do wieczora, dzisiaj praca - też do wieczora. Chyba pora spać.

WAKACJE!!!!!!

Wczoraj pogoda do opalania a dzisiaj ulewa. Hopka jeszcze w pudełku ale wczoraj \"zrobiłam\" ok 15 km pieszo w górach, mało tego - spróbowałam jazdy konnej :) i był szybki kurs tańca country (west) :P I to wszystko całkiem niedaleko, w fantastycznym ośrodku na szczycie góry.

Fotki na @

Hopka jeszcze w pudełku :/ a dieta poszła w cholerę :/

Już wróciłam. Było super, jestem.... yhmm... polecam wszystkim :) Dopisało i towarzystwo i pogoda i nie trzeba było szukać żyrantów :P Góry nawet latem są bosko piękne i urocze. Fotki w wolnej chwili na he. A z tą menopauzą to nie pomogę - nie przechodziłam jeszcze.

Kwiecień, dzięki za hopkę :) ale będzie zabawa!! Atina, pomysł niezły, chociaż Mrówki bije wszystkie :P :P

Z tego co czytałam, to jest zorganizowane i patronat ma stowarzyszenie, wymiana dotyczy również zagranicy. Tu coś na ten temat: http://www.intervac.pl/aktualnosci.html Też się zastanawiałam nad zabezpieczeniem rzeczy osobistych, bo rachunki to wg liczników, do tego dobrze przemyślana umowa. Jak widać komercja kwitnie: http://www.domzadom.pl/

Kwiecień, najbliższe plany to hopka u Ciebie :) potem w góry i źródła termalne, szukam ciekawej trasy, żeby po drodze coś odwiedzić, zobaczyć. Oooo, w pobliżu Enki będę jechać :D :D

Mrówka, napisałam do Ciebie @ Smurfetka, kot przepiękny!! Chyba zacznę lubić koty :P

Kwiecień, książka wciąga :) Dzięki

Kolejne kroki poczynione, coś się dzieje, coś się kręci chociaż wczoraj wieści przygniotły mnie. Ale co tam, nie jest źle :P Kwiecień, trzeba mi kopa. Atina, super wyglądasz, a ta fotka na łóżku to ..... :P :P :P na pewno potem poszliście na wesele?

Witam wieczorową porą. Oj tak, tak, Kwiecień, sielanka :) Z Mrówką mam kontakt poza cafe, pozdrawia nas wszystkie - Mróweczko

@

Kwiecień, ufff, dobrze, że dobrze poszło. Hopki tak, chętnie, tylko proszę o instruktaż. Nie dojechałam do Ciebie w zeszłym tygodniu bo w przeddzień dalam sobie popalić i nie chiałam się zbytnio forsować, ale co się odwlecze to nie uciecze. Mrówka, miło się z Tobą rozmawiało. Myśl, myśl o miejscu na południu :P :P Atina, tu wlał tam wylał - po to kijki, żeby móc bezkarnie podjadać :P :P :P no ładnie :D :D

Kwiecień, dziedziczne cechy :( młoda to duplikat starej, ale że on tego nie zauważa? Będzie dobrze, trzymam kciuki. Atina, jak kijki? Ja wczoraj dałam sobie w kość ale dzisiaj lekko mi :D !967, znów zginęłaś? Norma, zdrówka!