9-ttt-9

E tam, jest dobrze, po prostu mam duzo pracy. :D Dzięki za troskę.

Atina, czasem choroba siedzi cicho i nie daje znaku, przykre to wtedy bo jak się ujawni to nabiera tempa. Nikt nie wie co w trawie piszczy, więc nie ma co się strachać na zapas. 1961, temat m jest zamknięty. Czas przeszły, teraz jakas kuracja odwykowa i przypiąć banana na stałe. Kwiecień, szykuj łopatę.... meeeeega dół :( A Ty się nie martw, z mandragorą jak widać, dobra decyzja. Tak trzymać.

Hej!! J-23, za dużo czasu w łózku (jak men był) i Ci odporność spadła :D Trzymaj się zdrowo, wykuruj się Norma {love] Jestem rozbita, mam mętlik w głowie. nie rozumiem nic i pojąć nie mogę. A czy muszę? Hmmm chyba sama nie wiem czego chcę. Ech, życie Buber , operacja operacji nie równa......

Mróweczko, przytulam i niech będzie jk w piosence - musi przyjść i przyjdzie :) 1961, nie szalej tak.... chociaż mówią: jak głowa siwieje.... :D :D :D Smurfetka, będzie dobrze. Nie śpiesz się, nie popędzaj... 1967, to Ty na NK? Piękna pogoda, liście we wszystkich kolorach czerwieni i żółci, chyba jakaś sesja fotograficzna na spacerze.....

Hej!! Ja to bym gdzieś pojechała ale krajoznawczo. Mam ciągoty do włóczęgostwa :D

Czytania a czytania, kiedy to nadrobić :( Weekend goście więc nie pracuję zawodowo tylko tym razem domowo. Pozdrawiam.

Kawa zaparzona, wstawać śpiochy! :D http://www.joemonster.org/filmy/11328/Bo_na_bankach_tez_trzeba_sie_znac

1961, Smurfetka, Enka Dziewczyny [kwiatek} Nie milczę, tylko nie mam czasu, nie moge jakoś się ogarnąć, albo już się chyba starzeję - marzę o leniuchowaniu, o pracy w godzinach od.. do... , nawet chciałabym się ponudzić, tylko obawiam się, że nie pamiętam jak ten stan wygląda..... :D błogo?? A może by jaki samolot porwać? :D :D :D Porwanie samolotu po rosyjsku Poniedziałek Porwaliśmy samolot na lotnisku w Moskwie, pasażerowie jako zakładnicy. Żądamy miliona dolarów i lotu do Meksyku. Wtorek. Czekamy na reakcję władz. Napiliśmy się z pilotami. Pasażerowie wyciągnęli zapasy. Napiliśmy się z pasażerami. Piloci napili się z pasażerami. Środa Przyjechał mediator. Przywiózł wódkę. Napiliśmy się z mediatorem, pilotami i pasażerami. Mediator prosił, żebyśmy wypuścili połowę pasażerów. Wypuściliśmy, a co tam. Czwartek Pasażerowie wrócili z zapasami wódki. Balanga do rana. Wypuściliśmy drugą połowę pasażerów. I pilotów. Piątek Druga połowa pasażerów i piloci wrócili z gorzałą. Przyprowadzili masę znajomych. Impreza do rana. Sobota Do samolotu wpadł SPECNAZ. Z wódką. Balanga do poniedziałku. Poniedziałek Do samolotu pakują się coraz to nowi ludzie z gorzałą. Jest milicja, są desantowcy, strażacy, nawet jacyś marynarze. Wtorek Nie mamy sił. Chcemy się poddać i uwolnić samolot. SPECNAZ się nie zgadza. Do pilotów przyleciała na imprezę rodzina z Władywostoku. Z wódką. Środa Pertraktujemy. Pasażerowie zgadzają się nas wypuścić, jeśli załatwimy wódkę.

Aleście się rozpisały.... :O Kwiecień, fotek jeszcze nie widziałam :) a zlocik... jakem czarownica, może przegnam mietłą te ciemne moce znad Twoich maszyn (już posyłam jaszczombia) 1967 - czekam Norma, rozmawiać zawsze warto, ale rozmawiać a nie pieprzyć durnoty i wciąż grzebać w przeszłości. Posyłam Ci uściski i życze cierpliwości. Nalewka z hibiskusa pycha, może się uchowa ździebko do Twojego przyjazdu, a jaki ma kolor!! 1961, myśl intensywnie ale nie rób głupot, nie warto. Dama, masz wrażliwą córcię, bardzo wrażliwą i uczuciową. Oj, ciężko jej będzie w życiu z taka naturą. Dzisiaj znów pada deszcz, szkoda tak kolorowych liści....

J-23, jej płacz ma jakieś podłoże - może po prostu tak reaguje na krzyk, na zdenerwowanie? Ja tez tak mam, płaczę jak się zdenerwuję a raczej jak ktoś mnie zdenerwuje, jest do ogromny problem dla mnie. A krzyk wtedy działa na nią tak, że pogarsza stan adekwatnie do tego jak jej płacz drażni Ciebie. Enka, wszystkim nam brakuje cierpliwości z wiekiem :P Jeden z objawów nieuchronnego starzenia się? :) Dziewczyny, wróciła sprawa Rumcajsa, czy można mu wierzyć? Czy stać go na kompromis o którym wciąż powtarza, a jeśli to na jak daleko idący? A może jednak mam \"za wysokie wymagania\"? Jak przemyślę to skrobnę @ a może nie ma sensu nawet o tym już myśleć? Oj, oj, oj.....

Enka, od razu mi lepiej.... :D

Oj, przepraszam - nie stara lecz duża - ale i tak się ubawiłam na samą myśl z wyobraźni :D

J-23 - wyobraźnia podziałała - Ty///stara ropucha :D :D :D :D Ja na zimę to nawet kozaków nie kupuję - do pracy mam dwa kroki to mi jedne wystarczą a gdzieś dalej, to i tak autem więc krótkie kozaczki uniwersalne na każdą okazję, bo i tak mam zawsze pod ręką pantofle do przebrania. Chyba bym się ugotowała w pracy w zimowych butach.

1961, widzę, że to przeżywasz.... Wiesz, plus takich sytuacji to taki, że człowiek dostaje powera i ma inne spojrzenie na dotychczasowy stan (związek). Smurfetka, czasem te drobiazgi bardziej denerwują niż poważne problemy. I nie możesz o sobie myśleć w takich kategoriach - nie ma ideałów, jesteś wartościową osóbką, nie zapominaj o tym i ceń to. Mini, Enka kiedyś nam rzucała afirmacje niemal codziennie, fajne to było - moze Ty przy porannej kawie rzucisz jakąś na motto dnia? Pozostałym Miłego dnia

Ew-ik, ale egzotycznie! Sajgon, Meksyk więc zbierz się i rusz na zDolnyśląsk, mam dwie łopaty, szybciej nam pójdzie i przy okazji swój dół zasypię.

Mrówko, gratuluję!! Kwiecień, odezwij się jak po weselu? 1967, chociaż machnij łapką.... A gdzie dziewczyny co się odezwały i zniknęły? Wracajcie....

Życie, kochana, życie.... a tak serio - siedziałam 6 godz przy kompie pilnie tworząc nowe dzieło (to dopiero wstęp do dzieła) i okazało się, ze moje stare zawiasy, nieoliwione i nieruszane, buntują się :( A taka niemoc strasznie mnie denerwuje, poparte jesienną pogodą nasila się i humorek bojowy gotowy :P Mrówka, co to jest PM?

Zrobie to i bez czytania @, przy kawie :o 1961, może być? Taki mam nastrój, ze chyba jakąś szybę stłukę :( Idę czytać coś naskrobała....

J-23, odkurzacz używałam ten http://www.allegro.pl/item444589358_odkurzacz_pioracy_optimum_vc_412_f_wodny_g_2_lata.html i byłam zadowolona a do tego tani, garnki stalowe, z grubym dnem, kupuję wielkości wg potrzeb a nie w komplecie, koniecznie grube dno (waga bez przykrywki) i zwróć uwagę na ucha - metalowe to włozysz i do piekarnika, jeśli z masy to koniecznie takie co są przykręcane na śrubkę - wg mnie wygodne nawet w razie upalenia na gazie można wymienić :) No i chyba wpis 16 000 :P

Wszyscy na sobotnich imprezach? Kwiecień, 1961 - bawcie się dobrze Kwiecień, jak kiecka? 1961, hmmm dawna miłość... wzięlaś pończochy? Vanilla, co fajnego gotujesz? Mini, znowu zabiegana? Eliminacje F!, ale tor!! A do tego nocny!! http://www.sport.pl/aliasy/mod/super_zoom.jsp?xx=5734448&dx=88648

Mini ranny ptaszku, pracujesz dzisiaj? 1961, witaj. Nie widziałam u nas takiego sera, ale ciekawam smaku, poszukam przy okazji wyjazdów. Pomarańczka, z takim podejściem do życia i ludzi jak Twoje to jest się nie atrakcyjnym w kazdym wieku :O Głowa mnie boli, chyba za duża dawka tlenu w krótkim czasie :P Jednak te pagórki zielone, pierwsze czerwienie i pomarańcze liści, w nocy słychać było odgłosy muflonów i innej zwierzyny..... oj, fajnie było.... Kwiecień, udanej zabawy, niech Ci dobry humor dopisuje

Witajcie. Spaaaaać!! Wróciłam, góry są pięknie wybarwione, a raczej drzewa w górach. Weszłam na najwyższy szczyt naszych pagórków, ale nawet takie podejście nie zmogło moich wycieczkowiczów i mam zarwaną nockę :( Kwiecień, marudna się robisz..... no dobra, w tym tygodniu masz prawo :P

Włosy, kosmetyczka, sukienka.... ktoś w końcu kawę musi zaparzyć :D Hej!! Kwiecień, ciemny blond ...., Ty na z ciemnymi włosami... hmmm na pewno pięknie Ci w nim :D :D Nie przejmuj się monotematycznością, to wielki dzień nie tylko dla Twojej córci :) oj, nie mogę doczekać się fotek.

To zależy jakie \"pojemniki\" są akurat pod ręką :P Witaj, Ew-ik

A moze ma coś wspólnego z tym? http://www.sto.home.pl/stara/p/gazetka/21/henryk21.htm http://www.scholaris.edu.pl/Portal?secId=LA7MM18C437GDA72601LK6J7&mlt_docview=7CM8B6PI36E426E8WBW40V2T Wiem, wiem, nadgorliwość gorsza od faszyzmu, ale jakoś mnie zaciekawił ten hymn....