Mystery***
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mystery***
-
no i git:-) fajnie byłoby się kiedyś spotkać, ja do Wawy zawitam na pewno, jak nie na szkolenie to do znajomych:-) widzę że sporo dziewczyn jest z Łodzi, byłam tam raz parę miesięcy temu tez na szkolonku, jak Was jeszcze nie znałam, ale nie zanosi sie żeby mnie znowu tam wysłali
-
oki wysłałam zaproszenie:-) taka jednaaa jak nie ma mnie zaakceptuje to zapraszam:-)
-
o żesz wszystkie lasencje wywiało czy wszystkie ocenzurowane?:-P
-
tylko napisz kto Ty jesteś żeby mi tu ktoś psikusa nie zrobił;-) taka jednaaaaaa a Ty jesteś na nk?
-
nie ma mnie - oj musisz być grzeczna inaczej on dalej taki będzie:-) ale tak naprawdę musisz sie zaprzeć, sex sexem ale jak chcesz czegoś więcej to niestety... dobrze że sie odezwał, ale uważam że po tak długim czasie jeden smsek to nie za wiele... no niestety muszę to powiedzieć-wg mnie to on aż tak się nie zaangażował, bo jakby tak to by częściej sie kontaktował, a wcześniej dostawał to czego chciał i było git. Skoro mówisz że naprawdę dobrze Wam razem było, nie tylko w łóżku to musisz inaczej rozegrać sprawę. Trzymam kciukasy żeby się udało:-)
-
oj TAKA JEDNA! przepraszam, nie o Ciebie mi chodziło! wiesz o kogo! ale palnęłam gafę:-( przepraszam
-
prawdę mówiąc to nie sądzę że z tej mąki będzie jeszcze chleb... ale lepiej zrezygnować 5 minut przed ślubem niż po...
-
oni oboje zdecydowali, najlepsze że sie nie rozstali bo twierdzą że sie kochają, ale przez ostatnie 3 miesiące się ciągle kłócili. zaczęło sie od tego że on zaczął mieć wątpliwości, że mężem to on chyba jeszcze nie chce być, ją to zdołowało a potem i ona stwierdziła że żoną być jeszcze nie chce. trochę to zagmatwane, a wesele na 300 osób przygotowane...
-
tak by było najlepiej chociaż jak widzę Pani Cenzor czuwa cały czas, hmmm to może jednak wstrzymam się z propozycją, może będzie tu jak dawniej:-)
-
laski ja mam propozycję, nie znam się za bardzo na tym ale strasznie razi mnie tu taka jedna i nie tylko mnie. dlatego moje pytanie-czy można założyć gdzieś prywatne forum do którego tylko my będziemy miały dostęp?
-
Czeko czekamy na relację co się tam stało że jaśnie Kubusław odpisał? no ciekawa jestem a co:-)
-
Czeko co odpisał do jasnej ciasnej? ech przeczytałam te moje wypociny i nijak nie potrafię ubrać w słowa tego co wtedy poczułam...
-
oooooo widzę że Margeritka to sie ewidentnie nadaje do kaftana i to już!:-D i jeszcze życzenia co do koloru ma, phiiii:-D
-
mnie tez śmieszy ale to jest tak BEZNADZIEJNY przypadek że szkoda naprawdę szkoda marnować czasu na bezsensowne i do niczego nieprowadzące gadki z nią:-O KONIEC!!!! dobra to Wam powiem jak mnie ten piorun trzepnął, choć jak sobie myślę to z opowiadania może wydać się nie wiem dziecinne
-
to opowiedzieć Wam jak było z tym piorunem!:-P
-
5 rzeczy...... prysznic fajki(ostatnio:-P) telefon hmmm... i wyszło 3:-P
-
lepiej gadać o dupie marynie niz o bursztynie! o i zrymowało się:-)
-
Enjo, Neska dzięki za odp - ufffff:-) co do gadania o sexie - ja wolę go uprawiać niż o nim gadać:-P a tak poważnie to nie lubię określenia uprawiać sex, jak dla mnie to tylko kochać sie :-)
-
też używałam kiedyś tej odżywki WAX i tez mogę polecić:-) dziś wróciła taka zmęczona, w pracy sama, kumpela na urlopie a roboty na 3 osoby:-O później jeszcze poszłam na miasto coś se kupić, potem solarium(przygotowań do wesela c.d:-)) i paaaadam Czeko nie odpowiadaj na zaczepki plisss, teraz jakieś oczko się przepierdala:-O ale bądźmy ponad to:-P
-
to ja chmurka:-)
-
ech poczytałam ale nie ma siły teraz przebrnąć przez te wszystkie strony(bluzgi głównie). Dziewczyny moja gorąca prośba, nie odpowiadajmy pod żadnym pozorem na zaczepki pomarańczy. To bez sensu, a gadać z bursztynem to jak z betonowym klocem:-O do niczego to nie prowadzi, chyba najbardziej to mnie rozśmieszyła ta co nie może podać nicka:-D no porażka po prostu
-
jestem laseczki:-) a kto ja jestem to się domyślcie:-P