bababszki

czyli widze typowo babskie przekomarzanki HE HE Dziewczyny a moze kazda by pisala o czym chce, przeciez nie trzeba czytac wszystkiego :P Mi tam sie podobaja i jadlospisy lonly i ogladanie sukienek a ani nie licze kalorii ani do slubu szykuje :) takze niop Ja tam sie ciesze bo moj rowerek naprawiony i dzis sobie znowu pojezdzilam godzinke. Jutro sie waze i zobaczymy, jak mi znowu nic nei spadlo to chyba wage przez okno wywale.

HE HE

swieta sie odezwala ! :P ej no Lasencje nie mozna sie dolowac, caly tydzien przed nami :) w ogole ten w przepasce taki tajemniczy nie? :P

Klaudia-wypraszam sobie, ja uwielbiam chlopakow, zawsze mi humor poprawia. A teraz bedzie cos specjalnie dla Adorinki ( zeby nie musiala wchodzic na czaty erotyczne, Klaudi ( bo optymistycznie nastawiona do zycia i zawsze nas pociesza), Patrycji (bo niejedna ryba w rzece), Magdalejny ( bo nie zeby najwazniejsze :P), zdesperowanej(bo kazdy ma takie dni ze sie nawpieprza az milo), Doroty( bo pewnie caly weekend buszuje z facetem, ciekawe czy tez ma takie zdolosci ? :P),na koncu dla naszej lonly, dzieki ktorej wszystkie sie tu poznalysmy http://internetshouldbeillegal.com/ i co Wy na to??? No powiedzcie, ze Wam sie od razu humorek poprawil

a mi normalnie sie odechciewa odchudzac, nic mi nie schodzi, do tego jeszcze ten zepsuty rowerek... dzis znowu szukalam do niego czesci i kupa. A wydaje mi sie, ze bez tego rowerka to ja nigdy nei schudne.

oj Lasencje napilabym sie z Wami :)

tak beze mnie???? drogie panie! Mam nadzieje, ze butelka jeszcze nie pusta! I cosik i mi skapnie. Oj az mnie suszyc zaczelo :) No to chlusniem bo usniem!

a mi wlasnei przydalby sie jakis nowy zapach, mowicie, ze ten Davidoff taki fajny? W ogole musze w sobie cos zmienic bo szalu zostaje od ciaglej pracy i niczego poza tym.

a ja sie zalamalam, bo jezdzilam dzis po sklepach i nie mozna dokupic tego gowienka do mojego roweru... a bez tego to ja juz chyba nigdy nie schudne... buuuuuuuuuuuuuuu

zdesperowana- co fakt to fakt, cwiczenia sa bardzo wazne. W ogole ja juz niedlugo do 26 latek dobije, a stad juz niedaleko do 30 wiec kurcze trzeba sie troche ujedrniac. Od jutra zaczynam cwiczenia, hehe jak je znajde, z plytek z Shape`a na brzuch , posladki i takie tam, bo swojego czasu je robilam i efekty byly niezle :) A co do Twoich ćwiczeń to mysle, ze jezeli cos Cie boli to aerobik tego samego typu nie ma sensu, najlepiej jakies rozciaganie sobie zafundowac no a juz w ogole rewelacyjnie wplytnie na CIebie basen.

Klaudia nie chcem ale muszem, a juz sie na temat tych tyleczkow rozmarzylam HE HE HE :P

Dotota- TY ZBEREZNICO!!!! Meskie tyleczki... ech... pomyslec,ze bedzie mi dane zobaczyc jeden dopiero za 2 tygodnie :P

Klaudia to juz tez przerabialam :) Dobra kurka biore sie nazot do roboty bo nigdy nie skoncze a jutro o 6:30 znowu mnie kur.. trafi jak uslysze moj bezwzgledny budzik.

zdesperowana- to juz wiem jak basenik :) ale kurcze tez bym nie zalowala, a nawet chetnie bym tak zgrzeszyla :P

mialo byc Dorcia oczywiscie :)

Darcia- no jasne nie martw sie tylko z nim porozmawiaj. Koniecznie! Na pewno zrozumie, ze tesknisz i Ci zle bez niego. Moja waga dzis jeszcze podskoczyla. Jakim prawem? Pojecia nie mam. Wczoraj zjadlam dwie kanapki, jablko i 2 talerze zupy. No juz serio nie rozumiem, a do okresu mi jeszcze daleko wiec na pewno nie gromadze wody.:(

Dorotka-ja jestem pewna, ze nie tylko ja zauwazylam :P Taka roznice juz widac. Rewelacja! Ja sie jeszcze raz jutro zwaze i jak znowu bedzie tyle samo to podam nowa wage, mi to jakos naprawde woooooolno idzie.

iiiiiiiiii tam zdesperowana- my tu sie chyba wszystkie zgadzamy, ze nic strasznego nie napisalas. Oki jeszacze z 3h i lulu, ale sobie pobiadolilam z kolezanka i juz mi lepiej, cholera nie mozna sie dac jesiennej depresji.

eh lonly , pati no come on! przeciez wiem , ze czytacie, na co sie obrazac? przeciez dziewczyny nic zlego nei powiedzaly..

random guy----serio?? przez ta zimowa pogode jakas drazliwa sie robie

hehehehh iiiiiiiiii tam slawna osoba to nie jestem i ja bardzo dobrze wiem co chce w zyciu robic, ale droga do tego jest ciezka i wyboista, przezyje cholera ale swoje musze pomarudzic :)

Oj dziewczyny a ja jak zwykle nie moge nadrobic czytania Was:) ale to super przynajmniej duzo sie dzieje. Teraz tez jeszcze wszystkiego nie przeczytalam, ale widze, ze fajne babskie ploty sie tu zaczely, oj fajnie byloby sie spotkac i pogadac life przy winku :) Dorotka-rewelacyjnie chudniesz, no rewelka, duze gratki! Ja sie dzis wazylam i tez mi troche ubylo, ale jeszcze nic nie bede poprawiac, zreszta to wartosci minimalne. Mamo, jak mnie dobija moja robota, zupelnie mi nie lezy, rzygac mi sie chce na mysl, ze musze tam spedzac 8h dziennie, fuj fuj. Odliczam czas, bo na szczescie to sytuacja przejsciowa.

nie no na mnie tak niebardzo, ja sie nie ujawniam, sorki

Dziewczyny jak babcie kocham od niedzieli nic nie pisze bo nie moge nadrobic czytania Was. Ostra jazda widze byla po ktorej lonly sie nie odzywa. Ewelinka no come on! Toc my baby, w naszej naturze poprztykac sie od czasu do czasu. Ja wczoraj poszlam sobie na saune, chociaz nie wiem czy w moim przypadku to taki dobry pomysl(mam obsesje na punkcie zylakow) A dzis no zbieram sie do rowerku. Tyz mam romantycznego chlopa i tez zakazalam mu wierszy do mnie pisywac, jakies to udawane dla mnie, sztuczne no i w ogole srednio mnie to podnieca. Kwiatki tak, kolacyjki tak ale tam poematy jakies eeeeeeeeee Pati tyz sie nie odzywa, co pewnie srednie te wyniki co? Nie trzymaj nas w niepewnosci.

ale nagryzmolilyscie o wow! SUPER!!! Czytanie tego topika to dla mnie super mobilizacja do dalszej dietki i swietny relax. Dzieki Wam za to Lasencje. Patrycja-mnie ciagle nei przekonujesz, chce wiedziec konkretnie ile zjadlas i co i blagam nie jedz niczego light! A ja sie dzis zwazylam i moja waga ciagle stoi w miejscu, ehhh, trudno widocznie musze sie jeszcze bardziej spiac. Dzis znowu dosiadne mojego rowerku.