kijaki

Witam. Ja o hipotrofi dowiedizlam się będąc w 37tc, synek ważył wtedy miedzy 1900g-2100. Zalewałam się łzami,ale na szczęście to nic poważnego:) Przez 2 tygodnie leżałam w szpitalu,miałam podawaną kroplówkę z glukozą, w dniu porodu Kuba ważył 2750 i 50cm. pamiętam,ze był najmniejszym dzieckiem na sali,ale bardzo szybko nadrobił. W 6tygodni przytył 2kg, teraz ma 6ms i waży ponad 9kg:)

Witam:) Ja też pozwoliłam sobie zajrzeć :) Tak jak moje koleżanki z kwietniówek 2009 życzę Wam wszystkiego dobrego,jak najmniej dolegliwości związanych z ciążą, cieszcie się każdym dniem i duzo odpoczywajcie po za parę miesięcy możecie mieć z tym problem:)))) W ubiegłym roku mniej więcej o tej porze patrzyłam na pierwsze zdjęcie z usg, a teraz patrzę na uchachaną buźkę mojego Kubusia:) Tak jak napisał chyba Orzeszek, forum to super sprawa, My do tej pory rozmawiamy każdego dnia:) Pozdrawiam Was serdecznie

Nie ma o co sie kłucić to fakt,ale też nie mogłyśmy nie zareagować na oskarżenia pod Naszym adresem. Myślę,ze już wiecie ,ze to nie My Wam dogryzamy. A szczęśliwe mamusie to Inka, Matyjasowa i Mikołajamama. Mam nadzieję,ze Wasze grono za niedługo też sie powiększy:) Pozdrawiam

Wskazania medyczne:( Boje się bardzo tej operacjii i ewentualnych powikłań po niej,ale mam nadzieję,ze będzie dobrze. Właśnie to o czym napisałaś jest dobre w esculapie,ale jak każdy szpital czy klinika ma swoje wady. Mam nadzieję,ze obie bedziemy tak samo zadowolone:)

Ja tylko napisałam swoje zdanie i nikogo nie miałam zamiaru zniechęcić,bo każdy ma prawo rodzić tam gdzie chce. Niewiem jak jest ze znieczuleniem w innych szpitalach,nie orientowałam się,bo od dawna wiem,ze czeka mnie cc,ale to prawda,ze dużym plusem esculapu jest to,ze dają bez problemu. W każdym razie dziewczynom ,które zdecydowały się na ta klinikę życze powodzenia i trzymam kciuki:)

Marlonka dla mnie wyjście po operacji po 2 dobach to przesada. Koleżanka powiedziała mi,ze tam stwierdzili,ze wszystko jest ok,no i wyszła po 2 dobach,a kiedy była w domu dostała krwotoku,no i znów musiała sie plątać po szpitalach:/ W szpitalu po cc trzymają powyżej 4 dni,jak jest coś nie tak z Tobą czy z dzieckiem to zostajesz dłużej,a w Esculapie nie ma takiej możliwości. Ja sobie nie wyobrażam zostawić dziecko i wrócić do domu,zwłaszcza,ze do Bielska mam ponad 30km. Kolejna rzecz to badania,płacisz za pobyt i opiekę ponad 400zł a i tak nie zrobią dziecku wszystkich badań. Nie chce nikogo źle nastawiać do tej kliniki,wiem,ze jest grono osób które bardzo ją sobie chwali,ale ja nie jestem przekonana

Kasia cieszyn Ja po głębszym zastanowieniu i po rozmowie ze znajomą,która miała niedawno cc w esculapie zrezygnowałam z tej kliniki,ale dzięki za informacje z wizyty.

Kasia ja mam wizyte dopiero 16 marca u dr Biernackiego. Napisz mi koniecznie jak było i o co pytałaś,bo nad tym się zastanawiam i jak narazie nie mam zbyt wielu pytań. Będziesz rodzić naturalnie czy cc? Ja mam cesarkę

Kasia cieszyn ja również będę rodzić w eskulapie w kwietniu. Byłaś juz na wizycie konsultacyjnej?

\"JA też niewiem jak jest ułożony,ale mam teraz tak jak kiedyś Wesolutka pisała,czuję go bardzo nisko. Dopiero od paru dni. Ostatnio się wystraszyłam,bo poczułam go w miejscu gdzie jest kość łonowa i jak się tam dotkłam to sie ruszał. Bardzo sie teraz obniżył

Alison tez się nad tym zastanawiałam,bo mam podobnie jak Ty. W dzień jest bardzo aktywny,ale to co wyprawia w nocy... Kupiłam sobie stodal i rutinoscorbin i jeszcze przydałoby mi się coś na ból głowy,bo z tym jest największy problem:(

Angelka dzieki za linka:)

Gosia możliwe,ale akurat jak włożyłam te tabletki to dziś mnie już piecze. Za tydzień mam wizytę to zapytam lekarza. Ale sie okropnie czuję,apap nie pomógł i głowa dalej boli:(

Gosia czy odczuwasz jakieś skutki uboczne po luteinie? Bo mnie zaczęło swędzieć w środku...:/

Dzień dobry. Chyba mnie choróbsko złapało:( Głowa mi pęka,ale na to wezmę apap,ale co na bolące gardło? Poradźcie. Na szczęście nie kaszle,tylko bardzo boli przy przełykaniu. Angela chyba wysłałam wiadomość na pocztę,ale podaje jeszcze raz justynaijacek@op.pl