kijaki

Dzień dobry:) Maja pocieszyłaś mnie,bo myśłałam,ze tylko ja mam takie bóle. Przed snem znów zaczęło mnie boleć,ale bez porównania z tym co miałam wcześniej. Znow mam opryszczkę na wardze:( Zaraz jedziemy na zakupy,zrobię sobie moje ulubione spaghetti z sosem śmietanowo-pomidorowym:))))) Miłego dnia:)))

Dziewczyny napiszcie proszę czy miałyście lub macie silne napady bólu pleców. Ja pół godziny temu beczałam z bolu,mąż musiał mi pomóc zejść z łożka,bo nie mogłam się sama ruszyć. Leżałam i nagle poczułam okropny ból w lewym boku,ale od strony pleców, masakra normalnie, nic mi nie mogło tam przeskoczyć,bo jak już wstałam ruszałam się we wszystkie strony i nie było problemu,a bolało cholernie. Brzuch mam miekki. Wystraszyłam się,niewiem czy to normalne,a do lekarza się nie dodzwonie

No wątpie że Ci dojdzie,lepiej kurierem. Ja zamówiłam gry w poniedziałek,pieniadze też wtedy doszły a kuriera jeszcze nie ma, a wcale nie ma daleko,bo około 50km

Gosian ale mi narobiłaś smaka na pierniczki:))) Chyba sobie zrobię:) Mi te z już sie niewygodnie śpi,staram sobie podkładać poduszke pod tyłek,ale i tak w niocy ją wyrzucam, najczęściej spię na boku. Mam coraz mniej problemów z naciskiem na pęchesz:) Już nie muszę tak często biegać do ubikacji-nareszcie!!!:):):)

Iza gratuluję córci:):):) Gosian ja też zawsze płaczę jak słyszę o takich biednych dzieciach. tyle kobiet marzy o dziecku i jak słysze takie historie to mnie szlak trafia:(

Bardzo nie,tak o 1 rozmiar, wrażliwe są nadal,ale nie tak jak na początku na szczęście,przedtem to przy zdejmowaniu stanika mnie strasznie bolały, no i chyba już nie rosną. Nadal mam żyły na nich, jak mnie to wkurza, ostatnio były widoczne tuz pod szyją:(

A u mnie było dziś pięknie,całkowicie wiosenna pogoda:) Fajnie,ale i tak czekam na śnieg, wczoraj wracałam wieczorem od lekarza, wszystko już tak pieknie poubierane,światełka, choinki tylko tego śniegu brak. Czy to prawda ,ze najwięcej tyje się między 7-9ms?

Teraz trafić na dobrego szefa to jak wygrać na loterii:( Ja sie bardzo cieszę,ze już jestem na L4,bo mój szef rozdaje teraz wypowiedzenia, bo nie ma zamówień na stroje kąpielowe. W moim zakładzie jest tak,ze pracujemy od września do lipca,potem mamy postój,w lipcu szef zrobił selekcję i zostawił najlepszych pracowników, miałyśmy mieć pewna pracę, dziewczyny nabrały kredytów na studia itp a teraz on nagle zaczął im wręczać wypowiedzenia:( Mi się udało,niewiem gdzie teraz znalazłabym pracę

Legally mnie tez czasem cos kłuje w okolicach żołądka,ale to chyba faktycznie z przejedzenia:)

Jestem. Wyniki mam dobre,ale jeszcze nie znam płci. Jadę do niego prywatnie na badanie genetyczne, powiedział mi,że wtedy będę już całkowicie spokojna. Robiłyście takie badania? Trochę mnie zdziwiła cena, ,bo za 40minut usg i płytke zapłace 100zł Już nie mogę się doczekać:)

Dzieki Apple, mam nadzieję,ze wszystko wporządku. Maluch się rusza,na ostatnim badaniu było wszystko ok,więc teraz nie może być inaczej i koniec. Boże jak zawsze dzień mi szybko mija tak teraz się ciągnie jak cholera, a najgorsze będzie to czekanie w kolejce,pewnie znow godzine:( Dobra już nie nudzę,idę cos zjeść,bo coś mi niedobrze,tylko niewiem czy z głodu czy nerwów

Mój maluch też ma ostatnio bardzo ruchliwe momenty,zwłaszcza wieczorem,czasem widzę taka mała kulke jak sie przesuwa:))) Dziewczyny jak ja się stresuje:( Już bym chciała być po wizycie, mam tendencje do zamartwiania się,a ostatnio miałam wyjątkowo bezstresowe tygodnie,dziecko sie wierciło i byłam przekonana,ze wszystko jest dobrze,myślałam tylko o płci,a teraz szaleje z nerwów:(:(:(

Dzień dobry:) Ale jestem niewyspana, w domu remont i brat od rana szaleje z wiertarką:) Dziś wizyta:):):):) Jeszcze parę godzin i może zobaczę mojego malucha:)

Iza śliczna kołyska:) Co do problemów z ubieraniem skarpetek itp to też je mam, mąż sie ze mnie śmieje,że wyglądam wtedy jakbym była w 9ms,bo tak się męczę. Mi nie przeszkadza,kiedy ktoś mnie głaska po brzuchu:) Jutro wizyta, nie moge się doczekać:):):)

Peggy gratulacje:):):)

Ja nie mam nic kupionego dla malucha,boję sie jeszcze,ale przed Świętami jedziemy do nowego dzieciecego sklepu i jeśli w środę poznam płeć to może coś kupię:)

Orzeszku nie ma za co:) Oj coś mnie chyba zbiera,mąż chory,do tego strasznie dziś zmarzłam, mam nadzieje,że to chwilowe osłabienie

Już po badaniach,tzn juz dawno ale musiałam odespać:) Nienawidzę pobierania krwi:( Moje dziąsła też krwawią a ostatnio 2 razy leciała mi krew z nosa. Byłam u dentysty 2 misiące temu, myślałam,ze zemdleję w poczekalni ze strachu,bo to była moja pierwsza od 6 lat wizyta,ale doktorka poogladała mi ząbki i powiedziała,ze nie ma co leczyć:) :) :) Orzeszku fajnego masz kociaka, mi się bardzo podobają brytyjskie,ale mój mąż nienawidzi kotów,zresztą jeśli chodzi o zwierzęta to jest całkowitym moim przeciwieństwem, dobrze,ze psa kupiłam przed slubem,bo teraz napewno by mi nie pozwolił. Mam nadzieję,ze nasze dziecko wyrośnie na takiego miłośnika zwierząt ja Ja:) A tak poza tym Orzeszku jesteś śliczna:)

Dzień dobry:) Ja dziś na badania,więc musiałam tak wcześnie zwlec się z łożka:( JAk dobrze,ze to tylko 1 dzień. Nastroiłam śniadanie,myślałam,ze zjem z mężem i w ostatniej chwili przypomniałam sobie,ze przecież trzeba na czczo. Mróweczki ja ostatnio też miałam taka mała depresję,ciągle beczałam, najpierw próbowałam nad sobą panować,ale było jeszcze gorzej,wkońcu wyryczałam się porządnie mężowi w rękaw (biedny nie wiedział o co chodzi) i przeszło:) Nie przejmuj się,chyba każdy ma czasem takie trudne dni

Ja też czułam się spoko ze swoją wagą,choć przyznam,ze gdzie niegdzie brakowało mi ciałka,a teraz się cieszę z każdego kilograma:) Strasznie się wkurzałam kiedy w byłam już w 3 miesiącu a tu na wadze nadal 48.

Chyba Cie znalazłam: I mróweczkę:) Ja od paru lat miałam stałą wagę-48kg, jestem niska 160cm

JA kolację muszę zjeść,soków piję bardzo mało,za to dużo wody niegazowanej. A na plusie myślę,ze mam ok 4-5kg,waże ok 53kg. Legally chętnie obejrzę Twoje fotki ale podaj dane,to Cie znajdę na nk:) Jutro badania a w środę wizyta:):):)

Dzień dobry:) Jak Wam mija weekend? My wczoraj oglądalismy do północy filmy i dziś obudziliśmy się po 10. Mąż chory, boje się,że mnie zarazi:( Mam nadzieję,że do środy jakoś wytrzymam,wtedy zapytam lekarza co mogę brać

Też się cieszyłam z tego dłuższego macierzyńskiego, no bo co to jest to 16tygodni,ale moja radość przeszła kiedy usłyszałam w radiu ze się na to nie załapię.

Ja po macierzyńskim też będę musiała od razu wrócić, nie bardzo mi to pasuje,ale raczej nie będę miała wyboru. Matyjasowa a te 20 tygodni to nie czasem od 2010r? Wydaje mi się,ze tak słyszałam w radiu. Jaka jestem dzisiaj słaba, dobrze,że mam dom posprzątany bo nie dam rady nic robić, jeszcze cały czas mnie na wymioty zbiera:(