kijaki
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kijaki
-
filka Ty mnie nie dobijaj z tym moim kudłatym brzuchem:) Tak to jest,jak się było głupią 14 latką ktora goliła ręce i brzuch, teraz wygladam jak małpa. Jak będę miała córkę to jej kiedyś pokaże brzuch,zeby jej jakieś głupoty do głowy nie wpadły:) Co do kopniaczków to ostatnio miałam też takie ciche dni, tzn czułam,sle nie intensywnie,ale potem znów się maluch rozszalał, poza tym zauważyłam,ze kiedy wstaje w nocy do ubikacji,to on wtedy bardzo kopie,takze się nie przejmuj,może Twoj bobas też w nocy szaleje?:))))
-
Ja mam jeszcze dobrą z ubiegłego roku,ale i tak pewnie wystarczy mi do stycznia
-
U mnie jak na razie na brzuchu rozstepów brak,ale co z tego:( Piersi chowam głęboko bo pełno żył na nich i rozstępów. Okropne to jest. a to mój brzucholek:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6bedb72b63c8c59f.html
-
Ja nadal czuje kopniaki bardzo nisko,poniżej pepka, powiem Wam,ze czasem kiedy maluch się bardzo rusza to aż mnie boli. Zdarza się,ze wyżej,ale nigdy nad pępkiem
-
Majka kochany masz ten brzuszek:)))) Naprawdę!!!! Po Tobie widać,ze to 5 miesiąć:) Naprawdę super. A rozstępy? Każdą z Nas to chyba czeka,także głowa do góry
-
U mnie ok 4-5kg więcej. Ogolnie to wszyscy są w szoku jak mówię,ze to już 5 miesiąc,bo mam tak mały brzuch. Witam nowe dziewczyny:)
-
Hej:)))) Basiunia wspołczuje lekarza, ja nie chodzę prywatnie,ale na szczęście moj lekarz mnie jeszcze nigdy nie olał,ale to chyba rzadki przypadek, tak już jest, jak nie zapłacisz nie bedziesz mieć. Ponad rok temu chodziłam do innego ginekologa,też państwowo i jak poroniłam to powiedział mi tylko tyle \"czasem tak się dzieje\" nic wiecej,nie zrobił mi badań,nie dostałam lekarstw:( Masakra z tymi lekarzami
-
Mi też sie Kubuś podoba:) :) :) :) Jeśli bedzie chłopiec to całkiem możliwe,ze właśnie tak damy na imie:))))
-
Wreszcie w domciu:) Pojechałam kupić parę drobiazgów do naszej nowej łazienki i wydałam tyle kasy,że szok:( Już widze mine lubego jak wróci do domu. Ten pęcherz to już mnie tak męczy,wystarczy,ze pochodzę dłużej niż 15 minut i już mi coś na niego uciska. Ktoś napisał ,ze w 5/6miesiącu ,macica sie unosi i nie powinno się czuć takiego nacisku na pęcherz. Mam nadzieję,ze to nic poważnego, ogólnie to mam cały czas shizy ,że szyjka mi się może skrócić. Mam nadzieję,ze przy drugim dziecku już nie będę tak szaleć
-
Dzień dobry dziewczyny:) Zgadzam sie co do chodników,byliśmy wczoraj na zakupach to mąż mnie musiał cały czas przytrzymywać,tak było ślisko. Dziś patrze za okno i widzę często słoneczko,śniegu też nie za dużo zostało i na szczęście nie ma już wiatru i mogę spokojnie wyjść na pole,bez obawy,ze moje zatoki dadzą znać o sobie. Macie problemy ze snem? Ja się budzę w nocy do ubikacji mniej więcej ok 5 i potem już nie dam rady zasnąć:( jeszcze 2 tygodnie i wizyta,mam nadzieję,ze coś poradzi na ten pęcherz.
-
a mój jeszcze nie był,chyba sie wstydzi, nie pytajcie czego bo nie mam pojęcia:) ale tak myślę,ze wkońcu go tam zaciągne i nie bedzie żałował
-
Jak ja bym już chciała wiedzieć:)))) I chyba tylko ja i moja przyjaciółka,reszta się dziwi,ze chcę wiedzieć,według niektórych nie ma przy porodzie niespodzianki,ale co tam,chcę wiedzieć i już:) Mój Jacek tak się zapiera ,ze wytrzyma do porodu i mnie nie zapyta...aha już to widzę:) :) A czy Wasi Faceci chodzą z Wami na usg?
-
Tak patrzę teraz na tabelkę i legally muszę przyznać ,ze piękne imię wybrałaś dla córeczki:) Jedno z 3 które najbardziej mi sie podobają:)
-
Wesolutka gratuluję:)))) Z imion o których piszecie najbardziej podobaja mi się Wojtek i Eryk, sama chciałabym dać synkowi na imię Eryk ale mężowi się nie podoba,tak samo Oskar. Chociaż z imieniem dla dziewczynki nie mamy problemu:) Mnie też czasem tak kłuje w brzuchu,a do tego ten pęcherz,cały czas czuję parcie na niego,dopiero jak sie położe to przechodzi.
-
Ja mam teraz 20/21tc i nadal biore duphaston,wizytę mam za dwa tygodnie więc sie wtedy okaże co dalej. Czytałam,ze należy go odstawiać stopniowo zmniejszając dawki,nie wolno nagle, a ja od początku biore po 1 tabletce. Już nie moge sie doczekać wizyty,mam nadzieję,ze wreszcie się dowiem jaka płeć:))) Cały czas mówimy o dziecku w rodzaju męskim,zreszta większość jest przekonana,ze będziemy mieć chłopca,a ja tak sobie ostatnio myśle,że będzie niespodzianka i bedziemy mieć Amelkę:) :) :)
-
Do Wadowic nigdy nie pojadę,chyba,ze będę zmuszona,mam odrazę do tego szpitala, jeśli juz to Oświęcim,ale najprawdopodobniej właśnie w Bielsku. Właśnie czytałam opinie o eskulapie i ma bardzo dobre,no i specjalizuje sie w cesarkach,a ja chę być pod fachową opieką. Jeszcze jakby mi sie udało załatwić mojego lekarza to byłabym przeszczęśliwa. Apple a może Twojej koleżance cc robił dr Zalewski?
-
Widzę,ze nie tylko ja muszę brać tyle leków. Czasem myśle,ze to za dużo,ale z drugiej strony odkąd biorę duphaston czuję się spokojniejsza. Szukałam dziś szpitala w mojej okolicy gdzie robią "dobre" cesarki i chyba wybiorę eskulap w Bielsku, poza tym dowiedziałam się,ze mój gin tam pracuje,więc mój paniczny lęk przed cc trochę się zmniejszył:)
-
Ja też już jestem:) W zasadzie to jeszcze tak na dobre nie zwlekłam się z łóżka. U mnie śnieżno i wieje,w taka pogodę najbardziej sie cieszę,ze nie muszę wstawać po 5 do pracy. Mój brzuch narazie sie uspokoił,biorę nospę i spałam z dwiema poduszkami pod tyłkiem i nic mnie nie uciskało. Jaką wczoraj mój mąż miał radoche:))))) Maluch zaczął kopać tak mocno,ze mi brzuch zaczął falować,a ten stał nad nim i wołał Piłkarz,Piłkarz:) :) :) Bierzecie jakieś leki oprócz witamin i kwasu foliowego? Ja nospe i duphaston,zastanawiam się czy to nie za dużo...
-
A mój w tym roku na Walentynki chciał wiertarkę!!!1 :):):)
-
tROCHĘ MNIE POCIESZYŁAŚ,MAM NADZIEJĘ,ŻE TO NIC POWAŻNEGO. MAM TEN SAM PROBLEM Z PREZENTEM DLA MĘŻA:) CHCIAŁAM UNIKNĄĆ PREZENTU TYPU KOSMETYK CZY CIUCH,ALE JAK NIC NIE WYMYŚLĘ TO NIC INNEGO MI NIE POZOSTANIE. CAŁY CZAS SIEDZE NA ALLEGRO I SZUKAM CZEGOŚ DLA BRATANKÓW,SPORO TEGO,NIE WIADOMO CO WYBRAĆ, CHOĆ TEN KTÓRY MA 8 LAT ZAŻYCZYŁ SOBIE MASZYNE DO ROBIENIA WATY CUKROWEJ:) DZIECIAKI TO MAJA POMYSŁY:)
-
U mnie pierwsze miesiące były ciężkie,nic tylko mdłości,a na początku 4ms zaczęłam wymiotować,ale na szczęście szybko to przeszło. Teraz tylko kręgosłup mnie boli,z dnia na dzień coraz bardziej i słaba jestem strasznie, no i ten brzuch. A z wagą tak jak się spodziewałam-51kg
-
Dzień dobry:) Ale zima,aż miło popatrzeć za okno:) Czy możliwe jest,ze dziecko już mi naciska na pęcherz? Co chwile biegam do ubikacji,a okazuje się,ze wcale nie chce mi się sikać,a pęcherz dalej boli. A w nocy myśłałam,ze pojadę na pogotowie:( Obudził mnie tak silny ból brzucha,że nie mogłam obrucić się na bok,wkońcu zwlekłam się z łóżka i poszłam do łazienki, brzuch miałam twardy jak skała, wziełam 2 nospy i przeszło. 2tygodnie temu miałam coś podobnego i lekarz mnie stwierdził,ze wszystko jest dobrze i kazał brac nospę,ale żeby tak bolało?
-
Martazaw to mamy te same obawy i do tego podobny termin, dzień różnicy:)
-
Mnie najbardziej przeraża ta przegroda w macicy, bo dziecko jest tylko w jednej części:( I jak ono ma tam mieć wystarczajaco dużo miejsca. Cały czas biorę duphaston,lekarz już powoli chce go odstawić,ale jestem spokojniejsza biorąc go,choć wiem,ze do końca się nie da. Dzięki za słowa pocieszenia,też wierzę,że będzie dobrze,tylo czasem jakis głupi dołek się przyplata. A bolą Was brzuchy?
-
Widzę,ze nie jestem sama w tym nieszczęściu:) martazaw jakie masz nastawienie do cesarki? Mi też na pierwszej wizycie lekarz powiedział o cesarce,dlatego,że moja macica ma tyle wad,ze głowa boli:( Tyłozgięcie,dwurożność i całkowita przegroda,jakby tego było mało to jeszcze w pochwie mam przegrodę. Teraz to się tylko modlę,zeby nie urodzić za wcześnie,a niestety to bardzo możliwe:( Czasem jak dzidzia się bardzo wierci to już mam shizy,że ma mało miejsca