kijaki
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kijaki
-
Ja jak do tej pory chodziłam w spodniach z przed ciąży,na udach i tyłku są dobre,ale na brzuchu już mi się nie dopinają, ubieram dł€ższą tunikę i jest spoko. Teraz w styczniu kupię pierwsze ciązowe spodnie,zwlakałam z tym,bo nie lubię kupować czegoś \"na chwilę\" ale juz nie mam wyjścia. Ja również życzę udanego sylwestra i sczęśliwego Nowego Roku:):):)
-
Marta doczekałaś się kopniaczków-super:) Ja zawsze wymyślam sałatki,albo biorę przepisy z internetu,ale niestety zawsze znajdę składnik,który mi nie pasuje i go nie dodaje,a potem sie okazuje,że był niezbędny bo dodawał np ostrości i sałatka jest mdła:( Także alison nie doradzę,bo marna ze mnie kucharka.
-
hej:) A ja właśnie wróciłam ze spacerku z moimi psiakami,nie ma to jak mieszkać na wsi:):):) W domu od rana znów słychać wiertarkę,Jacek zabrał się za remont pokoju,bo na kwiecień musi już być. Strasznie słabo się dziś czuję,no i mam takie duszności o których pisała mróweczka. Poza tym mam już szczerze dość duphastonu i nospy,bo czuję się po nich jakbym całą noc nie spała,a w dodatku mnie mdli:( Pytanie do dziewczyn,które jednak się dziś wybierają na sylwestra albo mają gości: Czy też się Wam tak nie chce jak mi? Idziemy tylko do brata,dom obok,a ja najchętniej puściłabym sobie filmy i przeleżała cały wieczór. Straszny leń sie ze mnie zrobił przez tą ciąże
-
A co tu takie pustki? Ja znów się tak objadłam,że teraz nie mogę się ruszać. Czy Wam też brzuch bardzo się napina po większym posiłku? Bo mi bardzo
-
http://www.allegro.pl/item511794719_wozek_coneco_toledo_wyprzedaz_mix_kolor.html
-
Ja też teraz nie lubię soku pomarańczowego i też mam napady na pepsi,ale przeważnie piję wodę niegazowaną. Przed ciążą uwielbiałam parówki i gulasz,teraz od samego zapachu mnie mdli. Pijecie dużo mleka? Ja nie dam rady tak od ponad miesiąca, od razu wymiotuję. Wlewam sobie odrobinę do kawy i wtedy jest ok,ale wczoraj Powiedziałam Jackowi,żeby mi zrobił,on się uparł,ze w ciąży mi nie wolno jej pić,ale wkońcu poszedł i zrobił. Od początku wydawała mi się inna niż ja robię ale wypiłam,no i nie minęło 10 minut i wszystko zwymiotowałam:( On zadowolony,że miał racje i a okazało się,ze dał mi niecałe pół łyżeczki kawy i wlał ponad połowę filiżanki mleka! Myślałam,ze go uduszę!!! Ogladam się już za wózkami,znalazłam taki fajny z Coneco,jest bardzo zgrabny i nie masywny,moze ma któraś z Was taki?
-
Nie moczyłam ich wcześniej,pomogły mi,ale nie tak skutecznie jak czopki, babka w aptece powiedziała mi,że glicerynowe są bezpieczne,ale zapytaj swojego lekarza. EKD 34 mnie ostatnio też bolał brzuch i nospa nie pomogła,więc pojechałam do lekarza,Ty też tak zrób, lepiej dmuchać na zimne
-
Alison o dziwo miałam dziś bardzo spokojną noc, synuś się zlitował nad mamusią i nie dokuczał:):):) Jak się dziś obudziłąm to Jacek miał wielką radochę,bo podobno w nocy strasznie chrapałam,teraz chodzi i rozpowiada ,ze ja jego kopie,a jestem 100% gorsza. Ja też mam cesarkę,ale lekarz nie podał mi jescze terminu,muszę go zapytać przy następnej wizycie.
-
Witam:) mareneu1 mi na zaparcia pomogły suszone śliwki,a gdy już nie mogłam to czopki glicerynowe,są naprawdę dobre. U mnie remontu ciąg dalszy,musimy zamienić sypialnię na gościnny,bo ciągle wyskakuje nam grzyb pod sufitema w takiej sytuacjii,niemożemy mieć dziecka w takim pomieszczeniu. Od ponad roku próbujemy pozbyć się cholerstwa,już dom ociepliliśmy i znów nam wyskoczył:(
-
Legally też tak mam:) Jacek się ze mnie śmieje i opowiada,że mam koleżanki z internetu, niektórzy mi się dziwią,ale zawsze powtarzam\"Wejdzcie parę razy to zobaczycie\":) Idę już spać,dobranoc:)
-
Wesolutka dziękuje za zaproszenie:)
-
Marta śliczny masz brzuszek!!! :):):) Mnie coś przed chwilą napadło i zaczęłam sprzątać łazienkę. Oczywiście dostałam reprymendę od babci,ze to niedziela i nie można nic robić,ale wczoraj byłam taka słaba,ze zostawiłam sobie ją na poniedziałek,tyle ,że nie mogłam juz wytrzymać i ją posprzątałam:) Na jutro mam spokój. Na dziś już się żegnam,czas na kolejny seans filmowy:)
-
Jestem szczupła,ale też bardzo mała-160cm, przed ciążą ważyłam 48-49kg, czyli prawie w sam raz.
-
Ale nie przejmuj się tym,bo jeśli nie masz ochoty,to widocznie dziecku wystarczy tyle ile jesz:) Ja jem naprawdę za dwóch, przed ciążą wystarczyło mi śniadanie w pracy o 11 i obiad w domu, kolację bardzo rzadko jadłam,więc teraz mój mąż nie może się napatrzeć na ilości które pochłaniam. Z wagą jest dobrze 6kg na plusie
-
Powiem Ci Legally,ze ja jem więcej. Rano ok 9 śniadanko-bułka,czasem 2 lub kanapki, za około 2 godziny kolejna kanapka, ok 13-14 jem zupę,a o 16 Jacek wraca do domu i jem wtedy drugie danie, potem około 18 muszę znów coś zjeść,no i po 20 kolacja.W między czasie jest jogurt lub banan. Nie potrafie opanować apetytu,bo kiedy zaczynam być głodna robi mi się niedobrze,a gdybym dłużej poczekała,chyba bym zasłabła. Czasem próbuję kolejnego krokieta zastąpić sałatką z owocow,ale na długo mi to nie wystarczy.
-
Witam:) Ja dzis prawie cały dzień przeleżałam,właśnie skończyliśmy oglądać film \"Dom z piasku i mgły\" jeśli ktoś lubi filmy obyczajowe to polecam:) Upatrzyłam sobie na allegro komplet do łóżeczka, Piękny:):):) Chciałabym zielony,ale planujemy wymalować ściany w kolorze śliwki,więc raczej nie będzie pasował, może coś w beżu:) http://allegro.pl/item509386923_10_cz_posciel_100x135_mamo_tato_2_gratisy.html
-
Witaj Kasia:) Ja nie mam jeszcze ciuszków,ale z tego co wiem,to dużo dziewczyn tutaj już ma spory zapas:) Co do Sylwestra to w tym roku zostajemy w domu,nie mam ochoty na zabawę,z moimi bolącymi plecami wolę mieć własne łóżko pod ręką:)
-
Ja jeszcze nie czułam nic takiego:)
-
Baderka życzymy szybkiego powrotu do zdrowia:):):)
-
Legally ja też czuję,że jest mnie coraz więcej:))) Inni też to widzą. Jacek mówi,ze nie wie co to będzie w 9ms,bo teraz mam problem z szybkim zejściem z łóżka,a brzucha nie mam wcale ogromnego, sczerze mówiąc też się zastanawiam nad tym jak będę się czuła za 3ms. Ale dzis mam okropny dzień,jestem strasznie słaba,Jacek mnie zawołał,żebym mu na chwilę potrzymała kable,to po chwili musiałam usiąść,bo zawróciło mi się w głowie:( Zrobiąłm sobie kawkę,może przejdzie
-
Cisnienie mam ok:) Wesolutka mi też brakuje piwka, jeszcze moj mężuś co 2 dzień pije sobie na wioeczór a ja musze patrzeć. W Święta wszyscy pili winko,drinki a ja przy pepsi siedziałam:) Ale jestem słaba,a tu jeszcze sprzatać muszę:( Po wizycie 4 dzieci mam tusz na meblach i ziemię z kwiatków na podłodze.
-
Hej:) JAk samopoczucie po Świętach? Ja jestem słaba i przejedzona:) Wkurzam się,bo nie potrafię opanować apetytu i np kolejnego kotleta zastąpić jabłkiem lub czymś innym lżejszym. Mogłabym non stop jeść właśnie dania obiadowe. Jak macie z kawą? Mnie od początku odrzuciło,sam zapach mnie drażnił, a teraz przez Świętam spróbowałąm Tchibo mild i jak dla mnie niebo w gębie:) Strasznie mi smakuje i tak sie zastanawiam czy mogę sobie pozwolić na picie tak 1 dziennie?
-
Witam mamusie:) Ale jestem najedzona, ciągle coś przynoszę z lodówki, mam jeszcze pyszny żur z Wigilii i ciągle go odgrzewam:) Mi też czas szybko leci i też mówiłam byle do Bożego Narodzenia,bo ciągle czekałam ,aż brzuszek wreszcie urośnie,teraz kiedy go widać dni dużo szybciej mijają:):):)
-
Jak po wigilii? Najedzone? Ja masakrycznie,nie mogę siedzieć bo tak mnie brzuch boli,ale wszystko pyszne było. Godzine przed kolacją zaczął padać śnieg:):) Teraz jest już wszędzie biało:):):) Jeszcze raz udanych świąt życzę:)
-
Marta gratuluję córeczki:) JAk mi sie nic nie chce,Legally mnie też plecy bolą,nie jesteś sama. Miałam ukąpać moja psinkę,ale nie dam rady:( Idę spać,dobranoc dziewczynki