Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MałgorzataZ

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie część druga

    Ja na chwilke bo zajrzałam złozyc Zuziczkowi życzenia zdrowia,mniej nerwowej pracy,pociechy z małza i dla Zuziczka Terterku moze Przyjaciel po prostu musi sam zrozumiec i sam sie odedzwie do Ciebie. Bonitko czy Twój Brat ma miec zabieg w moim nowym szpitalu ,jesli tak to wiem ,ze nasz ten oddział jest dobrze wyposazony i cieszy sie dobra opinią Trzymam kciuki. bechemotku nie odsuwaj sie od nas i pisz cokolwiek,abys z nami była na bieżąco Pszczólko a moze cos dzwignełas i stąd ten ból plecorków,zdrówka Bondusiu podziwiałam przed chwila Ciebie,Małza no i oczywiście piękne góry Wesołku takie zycie niestety,zawsze jakies problemy a teraz nawet sie ciesze,ze wyjazd odwołany bo cały czas myslałabym tylko czy coś złego sie nie dzieje z nim.A w zasadzie jakby cos sie działo a nas by nie było w kraju to chyba nie miałabym na kogo liczyć,przeciez nie mam juz rodziców coby pomogli jakby co. Dziewczynki odebrała juz część wyników i niby w normie tzn 3 jakies parametry sa na pograniczu normy,wiem ,ze wszystko sie rozpatruje jako całośc ,dlatego zobacze co powie wieczorem lekarz,jeszcze odbiore tsh ale pewnie jest takjak piszecie okres dojrzewania a i siedzenie po nocach nie wiadomo do której Dobra lecę prasowac bo nazbierało mi sie szmatek do prasowania
  2. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie część druga

    Bondusiu zdrówka zycze bez kataru.Uważaj na siebie.
  3. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie część druga

    Jestem na snaidanko,dzięki Terterku,dopiero sie zabieram cos przekasic.A po poludniu może sie skusze na orzehy Bondi. Zuziczku do urlopu daleka droga ale dasz rade. Bechemotku ciszę sie ze wyniki o wiele lepsze sa. Dziewczynki ja na troszkę znikne z forum ,jakoś nie wyrabiam na zakretach ostatnio,chce wszystko porobic a do tego mam problem z synem,dzisiaj rano zasłabł jak sie obudził,wrócilłam z nim od lekarza ,teraz czekamy na wyniki badań ,jutro bedzie pełny komplet łacznie z Tsh.I potem lekarz zadecyduje.Dzisiaj była jakas inna pediatra nie z mojej przychodni (moze dlatego dała skierowania na badania) i sugerowała jak nie będzie dobrze to skieruje nas do szpitala na kardiologię lub do kardioga.Ostatnio zdarzyło sie takie coś kilka razy i trochę nie powiem sie martwię tym, ,nie wiem moze powodem tego jest to ,ze ostatnio duzo urósł ale sprawdzić trzeba. W czwartek tez mam wyjazd takze pokaże sie za jakis czas. Pozdrawiam wszystkie bez wyjatku.
  4. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie część druga

    Tokino widzę,że jesteś zadowolona z wyjazdu,pełna zycia,tak trzymaj i czekaj do następnego razu. Odnośnie mnie niby nic teraz nie wymyślam,czekałam do pazdziernika juz Wam pisałam kiedyś mielismy z małzem wyjechac do Włoch własnie za 2 tygodnie ,liczyliśmy na to i nie powiem w zasadzie nigdzie dalej nie wyruszaliśmy i wszystko wzięło w łeb,odwołany wyjazd do nastepnego roku.Jestem trochę zła.I w zasadzie nic mi się nie chce.obym nie popadła jak Banderasek ale moze nie Trochę mam zajec na ogrodzie i czeka mnie wyjazd do L.Syn jeszcze w domu.
  5. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie część druga

    Witam i ja w nowym tygodniu Terterku dzięki za kawusie,fajny miałas wypad. Tokino piekne widoki,choć popatrzyłam sobie troszke. Miłego tygodnia dla wszystkich.
  6. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie część druga

    Poetko wszystkiego najlepszego a przede wszystkim zdrowia i szczęścia ze swoim Szczęściem.
  7. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie część druga

    Bonitko świetnie wyglądasz,zdjęcia krajobrazy świetne.Mi tytlko zostaje pomarzyć. Beti niech sie córcia nie zniechęca ,tak jest wszedzie niesety,ze zdaniem problemy ,dawne czasy minęły,że nieliczni nie zdawali) Pszczólko jakoś teraz mi czas szybko leci ,za szybko,wczoraj odwiezlismy córcie z bagazami,jutro tez mam wyjazd,musze niestety być kierowcą po południu.Do tego sliwki ale juz skończone.Jakies sprzatnie. A na dworze zdecydowanie zimniej juz.
  8. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie część druga

    Bondi wszystkiego najlepszego z okazji Twojego Święta.100 lat
  9. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie część druga

    dziewczynki Spije kawę Kosmi i Tererka bo dzis nie spałam chyba od 2 godziny,było mi duszno,gorąco nie wiem czego,czuję sie do niczego a rano pojechalismy na giełde warzywna,kupilismy 20 kg ślwek i teraz czekaja na mnie.Będe robic tzn smazyć i klka słoików zrobię na zupe owocowa. Terterku a jak Twój kotuś,zapomniał o wszystkim?Nosek się zagoił? Bonitko fajnie,ze jestes cała i zdrowa a zmęczenie przejdzie a my czekamy jak sie obrobisz na zdjecia. Zuziczku pytasz o Pl? Ja chyba juz sie poddam,jak bierze sterydy w zastrzykach to jest dobrze ,jak sterydy przestaja działac,wszystko wraca. Wczoraj rano przyszedł,próbowałam go nakarmic ,nie dałam rady ,uciekł na dwór i do tej pory go nie ma.Już nie wiem co lepsze dla niego .Nie wiem czy nie przegram z nim. Wesołku a jak córcia czuje się lepiej? Roberto pokaz sie nam.Wszystko OK? Pszczółeczko a co u Ciebie? Dobra lece do sliwek
  10. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie część druga

    witam i ja Dziewczynki latam na pełnych obrotach,córcia miała jechac do l na dopiero w niedzielę,także byłysmy spokojne a zadzwoniła dzisiaj i ma praktyki od środy i teraz szybko szykujemy,takjakos wyszło.niby wszystko było gotowe a okazało sie,ze jednak nie.Ale chwila odpoczynku tez potrzebna. Poetko fajnie miec czasem luz wpracy. Tokino miłego odpoczynku,wreszcie sie wyrywasz od garów,przetworów,sprzatania.Troszke odpoczniesz. Tererku fajna robotke skończyłas i potrzebną ze zdjeciami. My z córka wczoraj tez oglądałysmy stare zdjecia ,potrzebne jej były na zajecia do szkoły by pokazac dzieciom jakie zdjecia kiedys mieliśmy.okazało sie ,zę dzieci były nawet ciekawe dawnych zdjęć.Odnosnie jesieni musi byc i musimy ją przezyć.Oby była ciepła i piękna jak dzisiejszy dzień. Wesołku ja tez przyznam sie przytyłam 3 kg i to jest duzo ,juz zastanawiam się nad odejsciem od hormonów.Ale tez zaczynam jak Poetka pogryzac wafle ryzowe.Zresztą wszystko mi smakuje teraz. Banderasku wracaj do nas ,zajrzyj i choc napisz,że wszystko ok. Dziewczynki spadam i jade do fryzjera bo zarosłam łokropnie.
  11. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie część druga

    Dziewczynki naczytałam sie trochę w necie,z tego co sie doczytałam jeśli szyjka była usunieta a wcześniejsze bad cyt były ok i nie było stwierdzonego nowotworu w wyniku histopatologicznym to takich badań sie nie przeprowadza tzn nie ma konieczności i moze do tej pory dlatego niektóre z nas tego nie miały ale tak jak Terterek pisze mozna sie dowiedzieć na najbliższej wizycie u ginekologa.
  12. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie część druga

    Pszczólko serduszko odczuwa zmianę pogody ,wiatry ,deszcze.Wtedy leki nam pozostają
  13. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie część druga

    A ja własnie dostałam zaproszenie(wezwanie) na badanie cytologiczne),z tego co wiem to poruszałyśmy ten temat kilkakrotnie i sama nie wiem ale z tego co wiem mnie to nie dotyczy.Dziewczynki jak to jest w koncu robicie te badanie czy nie?Bo jakoś ja nie mam ochoty teraz odwiedzac ?Jetsem na etapie niewidzenia lekarzy.
  14. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie część druga

    Dziewczynki witam i ja Wesołku ten ziąb jest i u mnie,dzisiaj wybrałam się po zakupy warzywniakowe na rynek i zmarzłam łokropnie.Postanowiałam dizs pokupic owoce i warzywa bi jutro moc ludzi na rynku. Tyle,ze nie pada ale słoneczko jakoś dzis nas nie dogrzewa Tokino my ekspertami nie jestesmy tylko powtarzamy słowa lekarzy,moze oni sa mądrzejsci w tych kwestiach,ja wiem jedno ,ze strasznie popsuły mi sie oczy ,nos a ostatnio gorzej słysze ale zyjemy dalej i tyle. Terterku odnośnie trądziku ,Ty bierzesz hormony i z tego co wiem ale moze nie wszystkie hormony własnie lecza trądzik.Przecież niektorzy lekarze wypisują hormony na lecenie trądziku. Tererku a kiedy twój przyjaciel ma miec zabieg,moze ten nastrój jest z tym związany własnie?
  15. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie część druga

    Dziewczynki kawka i herbatka zaparzona,zapraszam Bechemotku gratulacje dla syna za odwagę i prawdziwe podejście do zycia,prawo jazdy jest bardzo potrzebne.Czyli mamy nastepnego kierowce w gronie naszych dzieci. Teraz czekamy na zdanie córci Beti i Kosmitki. Tokino ja już wczoraj powyrzucałam z jednego balkonu surfinie ,w tym roku były krótko na naszym terenie.Jak jechalismy do Cz tam ludzie na balkonach mieli piekne surfinie aż mi było szkoda,takie miałam co roku ale w tym roku niestety deszcz ich zniszczył.Teraz zastanawiam sie nad sprzatnieciem mebli balkonowych.Nie lubię tego robic potem jak jest zimno. Bechemotku nie wiem czy uda Ci sie przeytrzymac surfinie przez zime ,one tak długo chyba nie wytrzymaja.Ale moze próbuj. Wesołku Ty robisz przetwory a ja juz mysle zamknęłam spiżarkę i basta. Roberto i co byłas we Wrocku na jakiejś konsultacji? Poetko jestes taka zabiegana i do tego taka szczęśliwa.Fotki dotarły. Tererku Twoje zdjecia też zobaczyłam,wyglądacie wspaniale razem i dobrze,ze pomagacie córci w mieszkaniu,któro nabiera kolorów.Czekamy na finał. Dziewczynki wczoraj byłysmy z córka u alergologa(czekałysmy na wizytę na fundusz 6 miesięcy)Kazała córce powtórzyc testy ale od pazdziernika do lutego)leki itd,natomiast u mnie nic nie wyszło na testach,doktorka była bardzo zdziwiona u mnie z testów bo nie powstała nawet jakis odczyn nigdy jej sie to nie zdarzyło w praktyce jeszcze.Nie widziała czy to powód żelu który stosuje(estradiol) i stwierdziła ,ze ciagły katar u mnie(czasem wyglądam jakbym miała okrpna grype) to nie wynik alergii tylko ma to związek z wczesniejsza jednak nasza operacja,ze tez tak moze sie zdarzyć)sa takie przypadki(widocznie jestem taka i tyle) i jest to nie do wyleczenia ,gorzej jak alergia. Także leki do końca zycia następne.Co prawda leki stosowane w alergii.Takze wczesniejsze usuniecie ma wpływ na cały organizm i tyle.
×