MałgorzataZ
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez MałgorzataZ
-
Terterku ponoć nie ma takiej mozliwości,nie wiem chyba trzeba sie na oddział położyc.na razie o gabinecie w moim mieście co to wykonuje bezpłatnie nie słyszałam i tak myslę co mają zrobić kobitki co ich nie stać na to?Ja to zbytnio się tym nie interesowałam bo mam swojego lekarza z dobrym USG.
-
Nocne marki zapraszam na kawusię gorącą. Coś nie mogę spać, cały czas myślę o sio,wyobrażam sobie nie wiadomo co .I słuchajcie dowiedziałam się,że w moim miescie nie można na kasę chorych nigdzie zrobić usg dop.Tylko mogą robić kobietki w ciąży i na oddziale przebywające.Nigdy się tym nie interesowałam,bo zawsze chodziłam prywatnie i tam bez problemu,a wczoraj sio mi o tym poweidziała.I gdzie profilaktyka,a przecież jak ktoś nie ma kasy,to co ma zrobić?Przecież takich osób jest dużo.A w naszym przypadku to usg jest przecież niezbędne.Kiedyś wiem ,bo mówiła sąsiadka,że chodziła ze skierowaniem do szpitala i tam bez problemu,a teraz zabrali środki. .Na dworze dalej pada,chyba nas zatopi.Nie mam się juz do kogo przytulić ,bo M poszedł do pracy. Wiecie piszecie o rozwodach,a ja tak myślę ,że bez mojego M nie mogłabym żyć.Myślę,że wsród nas jest wiele co bez swoich połówek nie mogłoby żyć. I jeszcze jedno niedługo to chyba będziemy jednakowo myśleć,bo ja juz wczoraj zrobiłam na dziś gołabki,cała blacha,która nie ma ich w piekarniku na pewno u mnie może zjeść,bo my tyle nie spałaszujemy.Zapraszam na gorące około 13 godziny. Mam w planie poszukać jeszcze wśród Was na NK,ale gdzieś wczoraj już opadłam z sił,nie wiem a może już mi się nie chciało mysleć. Personalna Bondi Banderasowa Bonita Rowerzystka Jak Was tam znależć? Maluutką widziałam bo przysłała zdjęcia i przez profil córeczki(z daleka córcia wygląda jak panienka)
-
Tak Zuuzik wiem,że należy mieć nadzieję.
-
Terterku dziękuję jutro poczytam,na razie idę jakąś kolacje robić,bo M z pracy wraca.Pozdrawiam
-
Wydatek spory,ale na pewno warto,pomyslę nad tym.Na razie rozmawiały w klasie ichętnych nie ma.
-
tak wiem dziwewczynki,ale rok temu ja teraz ona.Terterku też zastanawiałam się nad zaszczepieniem córki,ale słyszałam,że najlepiej szczepić 12 latki,a moja ma 18 lat.Powiedz ile to kosztuje, i czy musi być badana przez ginek?
-
Piszecie o cytologii,ale w naszych przpadkach w większości to jak nie ma szyjki to cytologii się nie robi.Tak powiedział lekarz.
-
Piszecie o badaniach,że powinny być obowiazkowe,a ja przed chwilą dowiedziałam się,ze moja sio ma guza na piersi,właśnie robiała mamografie,jeszcze czekamy co powie lekarz?I do tego najprawdopodobniej będzie ja czekała podobna operacja jak my.Wszystko spadło na nas dzisiaj,az nie chce mi się w to wierzyć.Guz na piersi wcale był niewyczuwalny,tylko mamografia wykazała.
-
Pszczólkp wysłałam Ci zaproszenie na NK,myślę,że do Ciebie. Poetko biszkopcik super.Polecam i częstujcie się.
-
Pewnie jestescie zmarznięte wszystkie,wiadomo pogoda,zapraszam na pierogi z kaszą i serem,i ze skawruszkami,mogą być. Poetko własnie Twoj biszkopt sie piecze,a tak pachnie. Serniczek n zimno będzie próbowany innym razem. Pozdrawiam a ja idę do kuchni bo zaraz dzieci wracają.a u mnie cały czas pada
-
Ja bardzo lubię koty,ale już nie chcę więcej przeżywać zaginięcia dlatego na razie pauza z braniem kotka.Dzieci też by chciały,ale one też bardzo to przeżyły.
-
Czy to nasze Syr chore juz na grypkę,że tak pusto
-
To go rozpieszczasz,ja wszelkich psów się boję i dlatego nie mamy żadnego
-
Roberto ja tylko zaszczepiłam syna,bo sama chyba nie będe (w tamtym roku po od razu leżałam)Zobaczę jeszcze.
-
Roberto i daje Ci się strzyc?
-
Mallutka ja już byłam,zobaczyłam.Tak myślałam,że to TY.
-
No jestem dziewczynki,przyjechałam z Izby Przyjęć z synem)oczywiście z jego palcem.Wczoraj nie pojechałam,bo wydawało się,że przejdzie,troche było sine,a dziś wrócił ze szkoły i nie mógł wcale ruszyć.Ma założoną szynę.Dziwne ,że już kiedyś ten sam palec miał w szynie też po w-fie.Także troszkę latania, a w drodze powrotnej zaszczepiłam go od grypy,córki jeszcze nie bo jakaś przeziębiona,nad sobą się zastanawiam bo w ubiegłym roku po szczepieniu od razu leżałam.A M sie nie daje i nigdy nie choruje na grypę.
-
Poetko dzięki za przepis,w sobote upiekę,bo ja zawsze biszkopty robiłam bez oleju,ale warto spróbować. Tokino zdrowiej szybciutko,ale to chyba nadchodzi grypa,moja córka tez wróciła trochę inna ze szkoły,tez chyba ja bierze.Mówi ,że dzis w klasie połowę dzieci nie było(ciekawe tylko czy to z przeziębienia?}Może po prostu lekcje nieodrobione. Ja też zaraz muszę wyjechać z domu,a tu cały czas leje i okropniucha na dworze. Wiecie oglądam te wasze kotki i pieski na NK.Trochę mi szkoda bo mi w czerwcu zaginął taki ruduś( kot]drapał i gryzł okropnie ale powoli juz przyzwyczaił sie do reguł w domu.Najlepiej reagował jak mu mówiliśmy NIE.Tylko to znał doskonale,ale niestety nie wiemy co się z nim stało.Było szkoda ,żal i wiecie nie bierzemy następnego aby nie przeżywać jeszcze raz.Podejrzewamy co się z nim stało i wiemy ,że następny też zaginie.Do tej pory wyglądamy rano,czy nie wrócił.
-
Poetko to napisz przepis na ten biszkopt ze śliwkami i olejem,bo ja jeszcze biszkoptu na oleju nie piekłam.To bym w sobotę może spiekła. A u mnie dalej pada i pada.
-
A wiecie co ja dziś powiem Wam humor,co mój syn rano zrobił.Wybierał się do szkoły na 8,musi wychodzić jakieś 30 minut by zdążyc.Autobusem nie chce jeżdzic.Chodzi razem z kolegą.Jako,że dziś pogoda nie taka,to spotakali się o 7 .35. Trochę to póżno.Poszli.Po paru minutach wchodzę do pokoju a tu leży plecak.Dzwonię,dopiero się zorientowali po paru minutach,że brak plecaka na plecach.Nie było rady trzeba było gapę zawieżć do szkoły. Córka wychodzi 1 godz po nim,pytam masz plecak,a ona -spokojnie najwyżej przywieziesz i mi. Tak zaczął się ranek u mnie w domu. A teraz cały czas pada ,jest zimno. Zapraszam na obiadek.Zupa ogórkowa.Na drugie danie kartofle z sosem i mięsem.A do tego gorąca herbata z cytryną,widzę,że każdemu potrzebna.Bo w noskach katarek kręci.
-
Smutasku a może cos na rozgrzewkę,u mnie w barku też cos się znajdzie,a w domku tez cieplutko,tylko na razie brakuje M bo w pracy.Ale jak by co możemy same sie rozgrzać mocniejszym kieliszeczkiem.Zapraszam wszystkie sss ki,a co zawsze musi byc okazja?. Mallutka my też czasem jezdziliśmy do Kra....,ale tam niezbyt czysta woda,czysciejsza jest w Zw ńcu i ludzi troszkę mniej.
-
Banderasowa to musisz fajnie wygladać w nowej fryzurze,ciekawe tylko czy nie zmokniecie przy ognisku ,ale tam pewnie będzie gorąco i pewnie bedziecie cos spijać...mocniejszego. a ja wieczorkiem muszę z syniem jechać na ortopedię bo wczoraj wrócil ze szkoły z bolącym palcem po w-fie u ręki.Już kiedyś miał właśnie ten palec w gipsie.myśleliśmy ,że samo przejdzie,smarował jakimiś maściami ,a teraz wrócił ze szkoły i palec jest siny i spuchnięty.Czekamy do wieczora bo wtedy nie trzeba skierowania ,tylko na Izbie Przyjęć zawsze jest kolejka.Trzeba troche swoje odczekać.Wiecie zawsze cos musi być,jakieś latanie i problemy,ale to chyba jest wszędzie.
-
Łasiczko dzięki za przepis,na pewno wypróbuję ,a ja robiłam podobnie tylko bez jabłek. U mnie zimno po prostu jesień.Słuchajcie w radiu cały czas trzepią by sie zaszczepić od grypy,ja już szczepiłam się przez parę lat,zastanawiam sie w tym roku bo w ubiegłym od razu zachorowałam,leżałam ze 2 dni z grypą,dzieci też wtedy szczepiłam i im rzeczywiście pomogło.Sama nie wiem co robić.A tu już pora. Maalutka widzisz jaki świat jest mały,oglądałam dziś Twoje dzieciaczki na NK(kla tak?)Fajne i ładne ,chyba podobne do mamusi.Ciekawe skąd pochodzisz bo piszesz,że blisko mnie.A czy te zdjęcia to z ZOO mojego?Ja tam dawno byłam,kilka lat temu,wiesz dzieci juz większe i nigdy nie chcą. Coś dzis pusto na forum za to tam wrze,ja proponowałabym nie odpowiadać na zaczepki tak jak by nic nie było napisane,to może komuś się znudzi.
-
Tak już wynik mam dawno ,bo operacja była 11m-cy temu,wszystko OK,do kontroli jakby byłow szystko dobrze to dopiero w przyszłym roku,ja mam zostawione jajniki,i być może nie pracujęą prawiadłowo
-
Terterku też sądzę,że to brak hormonów ,bo ich nie biorę,jeszcze lekarz mi nie przepisał,na razie staram sie bez.Ale i tabletek na sen nie będę brała,bo dziś cały czas tylko śpię,nie mogę sobie dać rady,tylko widzę łóżko.Parę razy już spałam,to i pewnie na łyczek Poetki się nie doczekam,może mi zostawi na jutro. Terterku a jak cycuszki zdrowe.?