MałgorzataZ

Wesołku a co Cie nie widać,chodz na kawusie Dziewczynki nie wiem co sie ostatnio dziej,musze pić 2 kawy dziennie bo inaczej po południu śpie i nie ma rady,śpie wieczorem,spie w nocy .Nie wiem czy to powoduje silniejsza dawka hormonów,mysle,ze tak bo zderzaczki tez jakies wieksze sie robią

Roberto a co teraz licytujesz?

tokino a moze żle spałas i nie mozesz ruszyć głowa dlatego.Wiesz jeśli to przewianie kiedys bardzo często to miałm,i stosowałam maść Viprosal,jest to wyciąg jadu żmii ,smierdiz ale rozgrzea i lepiej sie człowiek czuje Roberto to tylko podziwiać twoich rdziców,wiesz ja jestem młodsza a są dni,że nic mi sie nie chce A odnośnie sprzatania w domu naprawde dla mnie dom już jest za duży,jeszcze jak była córka to jakoś pełniej było a teraz cisza

Roberto piszesz ciekawe czy my tak będziemy wygladały i czy dozyjemy, my jesteśmy chowane już bardziej na chemii niz starsze pokolenie,taki wiek jak mamy naszych koleżanek to juz ładny. Tererku czyli wyszukałaś sobie przyjemne ,lekkie zajęcie ze zdjeciami .A moze posłałabys jakiegos małego Terterka na @

Tokino a co Ty chcez od Swojej Mamy,ładnie wyszła ,dzięki za zdjecia Tokino u mnie musi byc zupa codziennie ale ostatnio jak ugotuję to maja na dwa dni.O dziwo nie protestują Jedza każdą zupę byle duzo. Tererku ja wczoraj latałam z miotła a moze na miotle.Ale została góra do sprzatania tam tylko syn urzęduje ,sa dni ,ze nawet tam nie chodze i nie widzę. Zuziczku jak pisze Tokina o operacji chyba nie ma mowy teraz ,a odnośnie tych naswietleń nic nie wiem.A pytałas czy te szumy w uszach moga miec z tym zwiazek?łykaj tabsy i tak jak dziewczynki pisza -większość z nas musimy łykac już do konca zycia.Zycze zdrowia a moze popróbuj iśc jeszcze do innego endokrynologa. A ja myslałam do tej pory,ze Ty jesteś najzdrowsza z nas wszystkich Bondusiu jeszcze ten mróz ma trzymać pare dni,oj kiedy ta wiosna bedize.Kiedyś moja babcia mówiła pózna wielkanoć pózna wiosna, a w tym roku wielkanoc dopiero koniec kwietnia. Banderasku dobrze,ze mozesz z pracy choć kuknąć Ale widze,ze Beti rzadko zagląda pewnie zmęcozna po dniu w pracy Cieszę sie,ze Poetka zadwolona z pracy

Jeszcze raz obejrzałam forki,podobna jesteś do Mamci w oczach

Bechemotku do mnie kapsulki doszły i zastanawiałam sie po co te kapsułki,pierwsza moja mysl by połknąć przed zjedzeniem tortu dla osób cierpiacych na watrobe .Dobrze,ze wytłumaczyłas bo nie wpadłabym na to.

Bechemotku fotki śliczne,miło popatrzeć i tylko pomarzyć

Dziewczynki podpisujcie listę bo coś pustawo w naszek kawiarence,mysle ,ze internet nie zamarzł jeszcze,toz dopiero dizsiejsza noc ma byc prawdziwie syberyjska ,choć u Bondusi grzeje juz kilka ładnych dni

dzień dobry popołudniowo w mrozny syberyjski dzień Fajnie,że imprezy się udały musiało byc jubilatkom bardzo przyjemnie Pszczólko i co u lekarza? Ja tez wróciłam przed chwilą z przychodni ,syn chory a najgorzej doktorka wypisała mu zwolnienie a on nie chce i pewnie bedzie sie ciągnąć w nieskończonosć.Zresztą zobaczę jutro jak sie będzie czuł.A swoją droga ja chyba taka nie byłam tylko sie kiedyś czekało na zwolnienie by odpocząć. Z rana odwiedziłam Uskarbowy i jestem mile zaskoczona ,chyba dawne czasy minęły ,pani była bardzo uprzejma, nawet wspólnie poprawiałam deklarację wypełniona w biurze ale chyba sie nie dziwie w biurze -wszystko było zawiłe.Za duzo trzeba było znać przepisów prawnych,które co rusz sie zmieniają dobrze,ze na naszą korzysc była zmiana.

Oj Pszczóleczko widze ,ze Ty zbierasz po kolei wszystkie choroby nasze,tylko Ty masz ich wszystkie,my pojedyńczo Wesołku czy oglądałaś transmisję dzisiaj,mi jakos jest smutno ,to był znany dla nas człowiek a tak szybko odszedł.Choć w zasadzie nigdy nie spotkałam go na swojej drodze ale pamietam go doskonale z wypowiedzi ,tyle zostaje po czlowieku Tererku czy skończyłas juz ze zdjęciami?

witam i ja sobotnio by podpisac liste Banderasku dzięki za obiadek,choc ja nie mogę chyba juz patrzec na jedzenie dzisiaj, piekłam kremówki wadowickie z torebki i nawet wyszły dobre,co prawda ja ich nie jadłam ale próbowałam mase .Zapraszam częstujcie sie. Roberto ja mojemu sama nie kupuje sweterków ,musi przymierzyc bo moze maciek by mu sie nie zmieścił. Bonitko musisz dac radę z papierosami,zrób to dla swojego zdrowia ,dla rodziny i dla nas. Dla mam swiętujących i duzo zdrówka A ja ide dalej do kuchni szykowac bo córcia bedzize wiadomo po co po zarełko albo my pojedziemy jutro Pozdrawiam

Terterku kawusia super Roberto a co Ty tak rzadko zaglądasz? Miłego dnia choć za oknem zima U nie nic sie nie dizeje tzn postanowiłam dzisiaj popłukać kwiaty i troszke pozmieniac.Pozdrawiam

Dobranoc Rowerzystko i wszystkie dziewczynki Dobrej nocki

Wieczorowo Wam Zuziczku czyli masz od razu leki a nie prosiłaś o usg tarczycy,tak pytam bo kiedys u moej córci było podejrzenie i od razu wykluczono tarczyce.Moze popros o to tzn o tarczycy nie mam pojęcia ale tez słyszalam ,ze przy chorobach tarczycy szwankuje serducho ,zdrówka zyczę i oby pomogło O to co pytam odnośnie tytułow czy dobre wybrał to jak bedizesz miała czas nie jest to az takie pilne jeszcze. Poetko cieszę sie,że jesteś zadwolona z pracy Pszczóleczko a teraz termin znowu pewnie długi

O widzę,że dzis kawe pije z Banderaskiem,lepiej od razu smakuje.

dziewczynki Na początek kawusia oczywiście czeka gorąca i pale w kominku bo strasznie wieje Zuziczku wiesz u mnie w pryzchodni nie ma znaczenia wyniki odbiera sie w rejestracji przychodni a jesli robi sie prywatnie badania to płaci sie w laboratorium.Niezaleznie jak sie wykonuje badania z wynikami samemu sie idzie do lekarza.Jest to wygodne naprawde.Ale jak piszesz mozę tez cos zmienia,oby nie. Wiesz tak piszesz o niskim cisnieniu ,ja kiedyś tez miałam ale brałam krople na podwyższenie ,teraz od czasu hormonów nie trzeba.A tak myśle może ten Twój puls spowodowany jest hormonami coś pisałas ,ze brałaś.Moze o tym powiedz lekarzowi I wiesz podpowiedziałas mi na temat pracy maturalnej a nie wiedziłąm kogo się zapytac (a przeciez Ty specjalistka) o tytuły ksiązek,toż potrzebne i mojemu a w szkole nic sie nie dowie bo nauczyciel nie od tego ponoć jest.Chodzi nam o tytuły ksiązek na temat ogrodów ale dokładnie napisze Ci na NK bo ja nie kumam Moj syn w klasie mat to wiesz jak jest polski na uboczu.Tez tak jak Twoja koleżanka jak trwoga to do Boga.Tez zabral sie za te pracę ale jakoś idzie naprawde opornie a czas ucieka. Pszczóleczko a moze warto po leczeniu stosowac ten lek co pisze Tokina Tolkino okan były na świeta myte ale wiesz na osiedlu gdize podstawa ogrzewania jest węgiel a nie gaz to po myciu sladu nie ma nawet.Ale na razie nawet staram sie nie patrzeć na ten brud,zreszt a wieksze rzeczy i tak widac przez okno.

Bonitko mam nadzieję,ze juz powoli przywykasz to zostawienia papierosków.

Dzień dobry dziewczynki Wesołku oj zimno ,zimno az nosa trudno na dwór wychylić,o tych opadach sniegu co piszesz pewnie znowu nie bedize mozna przejechechać w L nie a na dodatek tyle ludzi zjedzie na piatek i sobote.Pewnie wszystko bedzie zblokowane Pszczóleczko fajnie,ze mozesz jeść i nic na wadze nie przybywa,u mnie po tych operacjach waga stała w miejscu do czasu,do czasu regularnego zazywania hormonów,od lipca kiedy mam hormony na stałe przybyło mi 3 kg i juz to widze i czuję na sobie.W zasadzie tak jak piszesz,życie za krótkie by sie katowac dietami ale jakbysmy sobie tak pozwoliły to waga pewnie by nas nie dała rady zważyć Zuziczku napisz jaki wynik tsh,a moze warto byłoby zrobić usg tarczycy? Poetko,Beti cieszę sie,ze nowe dla Was życie jest spokojniejsze i mam nadzieję ,ze będzie lepsze. Bechemotku i jaka decyzja zakupiłaś ten test? Terterku ja tez w domu przechowuje niektóre pamiatki jak dzieci były mniejsze.Czasem sama nie moge uwierzyć ,ze tak szybko zleciało i tak jak piszesz małe dzieci -mały kłopot,duze większy choc na pewno inny kłopot. Tokino i co wiesz coś odnośnie pracy ,zostajesz czy jednak zdecydujesz sie odejść?I tak mysle pewnie z jednej strony cieszysz się ,ze dizeci będą bliżej Ciebie ale z drugiej strony istnieje jakas nipewność a najważniejsza czy znajdą tu naszym kraju pracę. A ja wzięłam sie za zmiane firanek,bo jednak od świąt widze są brudne,szkoda tylko,że tak zimno ,nawet okien nie otwieram by choć przetrzeć Najgorzej dalej zapowiadaja zimno i mróz.

Dzien dobry Walentynkowo O widze sniadanko gotowe a myslałam,ze Terterek zaczyna nas odchudzac przed wiosną bysmy sie zmieściły w spódniczki letnie Terterku wytrzamasz te walizki ale za to potem ,juz czekam na zdjęcia,lubie oglądac nowości Tokino cięzko ruszyć sie do pracy po nieobecności Pszczólko czy corcia juz odespała studniówke? Ja niby czuje sie nie wiem jak ,w nocy bolało mnie gardlo ale teraz niby nie,własnie wroóćiłam z biura podatkowego zawiozłam deklaracje do wypełnienia ,najgorzej będzie wypełnic deklaracje córci,juz w biurze musi wszystko księgowy doczytać. Próbowałam sama sie za tą jej deklaracje wziąc ale nijak mi to wychodzi.Za duzo przepisów prawnych związanych z domem.Więc poszłam na łatwizne zawiozłam do ksiegowego. A tak to zimno strasznie,dzis lepiej zostać w domu.

Dzień dobry niedzielnie Kawusia czeka zaparzona i ciepelkow kominku Dziewczynki podeslijcie jeszcze raz ten Kosmitkowy przepis salatkowy,gdzieś mi umknęło Ale przyznaje wyrasta nam śliczna młoda nowa Pszczóleczka,wczoraj nie moglam oczu oderwać,I widze,ze moda na sukienki sie nie zmienia.I chyba bardziej mi sie takie podobaja sukieneczki niż kilka lat temu dlugie,cięzkie i potem nikomu niepotrzebne wiszące w szafie.Taką kieckę przynajmniej kiedyś jeszcze sie załozy. bechemotku gratuluje synowi zaliczeń i ma dlugie ferie widzę,moja to tylko tydzień miała Teterku ja też widzę w inny sposób rozmawiam już ze swoją na bardziej doroslejsze tematy choć nie powiem,że latwiejsze Personalna a czemu synio tak rzadko Cię odwiedza ,daleko ma do domu? Zuziczku czasem trzeba i w domu cos upiec i a wtedy wiadomo sie widzi i zje.

Oj widze,że nie ma kawusi,inusi i herbatki i żurawinki.Zostawiam wszystko na stoliku i pale w kominku U mnie wieje ,zimno az strach na dwór nosa wychylić. Takze jak nie musicie to zostańcie dzis w domu Wesolku a moze byłas połamana na ten wiatr i zmiane pogody Ja dzis nie śpie od samego switu,mysle tylko czy nie będzie przerwy w dostawie pradu. Zuziczku czyli masz dalej nerwówke w pracy a dobre to ,ze sobota i niedizela to troszkę odpoczniesz Banderasku a co u Ciebie,ze nie dajesz znaku zycia? Dziewczynki podpisujcie liste obecności na znak ,ze wszystko ok Pszczóleczko czekamy na zdjęcie córci ubranej i uszykowanej na studniowke Bonitko proszę Cie rzuć na dobre juz to swiństwo

http://www.youtube.com/watch?v=W1NR7oGzcEg&feature=player_embedded

Tokino prwade powiedziawszy to schowałabym sie dzisiaj tez zaszyta w domku ale na mojego małza niema mocnych,postanowił,że dziś to dzis .Na niego nie ma zlej pogody a ja cóz wsadziłam tyłek do samochodu niech wozi jak mu potrzeba. Tokino u nas rachunki za tel elektroniczne przychodza koło 10 ,11 każdego miesiąca. Bonitko przyzwyczailiście sie z małzem do bycia samemu i widze ,ze tak Wam najwygodniej. Beti ciesze sie ,ze jestes zadwolona z pracy Wesolku a moze jakies przeziębienie Cie bierze?

Dziewczynki jakie w naszym kraju sie przepisy,pojechalam zrobić zdjecie do paszporu i do prawa jazdy bo musialam zmienic ze względu na inny adres zamieszkania.Nie moze być takie samo zdjęcie do paszportu i do prawa jazdy musowo robić inne ujecia, kto to wymysla nie wiem a ponoć od lipca maja być znowu inne zmiany.