

MałgorzataZ
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez MałgorzataZ
-
Dziewczynki dzieki,ze tak oceniłyście prace mojego małza,wiecie tak powiem ja tez byłabym szczęsliwa majac takie mieszkanie w jej wieku,kiedyś to było tylko marzenie.I powiem Wam po cichutku podoba mi się bardzo tez tylko jest jedno ale wiem ,ze to jest kosztem moich rodzicow,Tylko dzięki temu to mieszkanie mamy ,wolałabym nie miec tego a miec Ich same wiecie.Zycie chciało inaczej.Wiem jedno,ze nie zmarnowaliśmy tego co oni pozostawili. Teterku tak syn zamierza isc do L na na studia a mieszkanie rzeczywiscie wyglada pusto bo ten zielony pokój to jego,umeblował sobie z własnych oszczędnosci i teraz ten pokój czeka na niego tylko ta matura jeszcze. Wesołku a jak Twoja córcia,czy wyniki w normie?
-
Banderasku to poślij troszke słoneczka w moje strony
-
Beti wiem nerwy daja znac o sobie w takich sytuacjach i nic nie poradzimy,przecież mimo woli kazda z nas jak idzie na kontrolne badania tez nerwy nosza,musisz jakoś sobie poradzic z tym,pamietaj,ze my pamietamy o Tobie Roberto żeby takie szpitale były w Polsce w rzeczywistości jak w Lesnej Górze ale to jest niestety nieosiągalne,trzeba o wszystkie badania wypraszac czesto ale co zrobić Pszczółeczko pisze mój dzisiaj próbna mature z rozszerzonej fizyki ,zreszta czesto teraz w szkole pisza próbne matury ,choc nie wiem czy w tym tygodniu jest sens pisac oni tylko myslą teraz o studniówce bo to już w sobotę,moze to i dobrze,ze teraz bo chyba im szybciej ta studnówka to lepiej,bo czas niestety nieubłaganie ucieka.Siedział uczył sie tej fizyki,rano sie przyznał,ze pierwszy raz w zyciu nie odrobił polskiego bo juz mu nie starczyło czasu.ale mówił,ze ma szanse to wezmie. A Twoja z czego pisze dzisiaj? Bondi a u mnie niet słoneczka,tylko pochmurnie ale nie pada. Tokino Ty myslisz o kursie już a ja dowiadywałam sie u siebie W Biurze Pracy maja zmniejszone ponoc kwoty na kursy o 70%(to duzo im obcieli) takze chyba szans nie ma by się dostac na cos.Mam sie dowiedziec 20 stycznia. Tererku a Ty na te wykłady codziennie chodzisz? Szkoda,ze na spotkaniu nie byłas i tak mysle jak Ty zapomniałaś przeciez Tobie sie to nie zdarza.
-
Dzień dobry niedzielnie To ja tez zostawiam rosolek dzisiaj nie ze sztucznej kurki tylko takiej prawdziwej(już myśle ,ze zgarnę ten tłuszcz) Takze zapraszam U mnie sloneczko,snieg topnieje ale pewnie jeszcze bedize kilka dni brudny a jakże.Ale pogoda super zaczhęca do spacerów,pewnei po obiedize pojedizemy na cmentarz. Tokino dobrze,ze z oczkiem lepiej Najgorzej slyszalam,ze jęczmień moze kiedyś powróciś jak ktoś ma skłonność. Marijko powodzenia na egzaminie zyczę i pamietaj jesteśmy z Toba Dziewczynki to widzę ,ze zdjecia dotarły do Was.Rzeczywiscie wymagało to pracy przede wszystkim mojego małza ale dzieki temu nie musieliśmy wydawać pieniedzy na robotnków bo wiadomo ile to kosztuje.Musielibyśmy zrezygnować z wielu rzeczy w tym mieszkaniu gdyby nie robota małza. Tokino córce też te płytki sie podobały i przystała na nie. Beti jestes silna i my jestesmy z Tobą,pamietaj o tym ,mi to 2 lata temu własnie o tej porze jak szłam na kolejną operacje bardzo pomogło,ze byłyście ze mna wtedy. Milej niedzieli zycze
-
Witam wieczorowo Dziewczynki poslałam Wam zdjecia mieszkania,nie jest to mieszknaie projektowane przez architekta,po prostu tak jak nam wychodziło takie jest,robione zdjecia małza komórka nie aparatem takze nie są dobrej jakosci ale mysle,ze coś dotało do Was. Jeszcze musimy zrobić szafe w przedpokoju na zamowienie ale to nie teraz kiedys w przyszłosci.Teraz jest dla nas wazne ,ze ma juz gdzie mieszkac. Mam jeszcze zdjecie jednego pokju ale gdzies odwrocone i nie posyłałam Wam Odnosnie choinki u mnie w domu dizsiaj rozebrana bo sie strasznie sypała i jakos od razu w domu sie zrobiło czyściej. Tokino nigdy nie miałam jęczmienia w oku wiec nie poradze Ci nic,moja mama za to czesto miąło i wiem,ze nic nie pomagała az peklo po kilku dniach ale rumianek myśle powinien choc łagodzić Pszczóleczko wypróbuje przepisik na pewno Terterku wiem jak czekacie na ukończenie robót u córci Beti trzymaj sie a ja jestem z Toba aa tym trudnym czasie,wszystko będzie dobrze. Banderasku na pewno teaz odpoczniesz od pracy na tak długim zwolnieniu Bonitko podziwiam Cię,ze sama dochodzisz we wszystkim a paaracie ,ja musze prosić dizeci by mnie nauczyły bo jakos sama nie mam cierpliwości,zreszta jak im zawsze poprzestawiam to wola same nastawic niż potem poprawiac
-
Tererku dzieki za kawusie Marijko wnuczeta dotarły do mnie ,masz sie czym cieszyc, działeczkę ez popieram Zuziczku po wystygnieciu Murzyn w sam raz był,odnosnie mojego kota chodzi swoimi drogami ,jak na razie jeszcze nie zaginłą ale na pewno jet inaczej na osiedlach domkow niz w blokach łazi wszedzie az za daleko o domu Na razie zmykam tylko napisze u nas szklanka na drogach
-
Tak Roberto nasz dom jak do tej pory przeziębienia omijają w tym roku i az sie dziwie,bo dookoła ludzie choruja.I nawet nikt nie był szczepiony od grypy na jesieni.Kilka dni temu cos jakoś mnie niby zaczynało bolec gardło i pomógł rutinoscorbin wtedy. Pszczóleczko kiedys mówiłas o przepisiku na ciasto z brzoskwiniami ,moze jak będziesz miała czas napisz na forum , skorzystamy.
-
Dzien dobry Tererku dobrze,ze wróciliście szczęsliwe do domu,dzięki za kawusie Banderasku zycze zdrowia a pewnie juz masz dośc zastrzyków ale co zrobic czlowiek robi wszystko by wrocić do zdrowia Kotek Banderasku wylizał sie jak to sie mówi ,ale juz wiem ,ze to on jest zaczepką. wczoraj tak prosił by go wypuscic na dwór wieczorem wiec poszedł,dzisiaj rano troszkę zmarzniety juz czekał ale najadł sie i dalej choć na dworze -10 stopni.Po prostu tak prosi ,ze musimy wypuścić na dwor. Ide pewnie porobić moim chłopakom kanapki teraz poszli do koscioła a zaraz maja jechac na narty.Dzis sami pojadą, ja zostaję w domu. Robero dobrze,ze u mnie nie ma w domu zadnych przeziebien w tym roku.az dziwne. Bonitko u mnie w domu moja małza wszystko naprawia ,choc z tym mam dobrze.Teraz ględzę ,ze potrzebna mi jest dodatkowa pólka w szafce pod zlewem ,troszkę gadałam gadałam i ponoc w tym tygodniu chyba ma już dosyc przypominania obiecał,ze będzie zrobiona. Dobra lecę na razie do kuchni
-
Zuziczku a ja przed chwika spiekłam Twojego Murzyna i przyznam sie choc jeszcze gorący skubnęłam troszeczkę ,jest dobry tylko według mnie chyba za słodki,pewnie następnym razem dam ciut mniej cukru a nie wiem moze to tylko dla mnie za slodki(bo ostatnio cos nie lubie cukru wcale,herbate już piję bez cukru,tylko słodze kawe),zobacze co powie rodzinka. Beti wiem co czujesz już chciałybyśmy dla Ciebie by było po operacji tu te terminy sie odciągaja a wiem ,ze w moim szpitalu na operacje planowe sa już kolejki na nastepna zimę.Taka jest rzeczywistość.
-
Roberto z okazji urodzinek W Uroczystą taką chwilę, jaką są Twe urodziny, życzę Tobie, abyś mile spędzała wszystkie swoje chwile. Abyś w życiu wszystko miała prócz krzywdy i cierpienia, by przed Tobą zawsze stała droga czystego sumienia. Byś wesoło dzień ten spędziła jako dzień swego święta i zawsze pamiętała, że jest taka osoba, co o Tobie pamięta! Ja też lece do kuchni bo na dzisiaj zaplanowałam sobie troszkę zajęć Terterku bezpiecznie wracaj do nas.pozdrawiam wszystkie dziewczynki
-
Marijko to w wolnej chwili poslij zdjecia wnusiów Zuziczku moja mam brała te zastrzyki i jesli pamiętam mówiła powoli sie daje to wcale nie bola ale moze obędize sie bez kucia,szkoda ,ze tak daleko mieszkasz u mnie w mieście jest bardzo dobry sprawdzony laryngolog
-
Bonitko fajne zakupy poczyniłaś a zdradz tajemnice czy Twoja małza lubi chodzic po sklepach czy Ty sama,pytam bo mój nie cierpi tego i ostatnio coraz częściej kupuje w necie,póki myslę się nie nadzieje na cos
-
Pszczółeczko napisz jak się czujesz,czy dalej jesteś na lekach?
-
Wesolku dobry pomysl z sąsiadem ale jeden młody w pracy drugi to juz w wieku sedziwym tylko jezdzi juz rowerem to bym spadla z niego a poza tym bym sie nie odwazyła z nim jechac nawet rowerem Moja małza dała sie przekonac i nawet syn tez toz za pare dni studniówka i tez trzeba bylo cos z włosami zrobić,bo do tej pory zawsze strzygł go małz.takze miałam nawet dwóch kierowców ,wybrałam tego starego. Wesołku dalej jestem na nic,jakas otepiała ,juz nawet łyknęłam jakies tabsy bo jakoś boli cały człowiek dzisiaj i pewnie zmykam na podusie niestety. Tokino dobrze,ze torebusia sie podobała synowej,a ja lubie nawet małe torebki ,mniej jest do noszenia. Zmykam dziewczynki Miłej nocki
-
Dla mnie dzien dzisiaj zaczął sie niezbyt,rano prasowałam spodnie a tu brak pradu nagle,żelazko poczeka to nic ale miałam pietra z piecem bo chodzi na prąd tylko i jak nie ma prądu to moze w czasie palenia rozwalic nawet piec.Dobrze,ze była jedna faza w domu i z synem podłączylismy po ciemku przy pomocy jakiejś latarki przedłużaczem prąd do piwnicy.Całe osiedle moje wielkie zostało bez prądu cały ranek.Była jakas awaria.Dalej myśle czy coś sie nie stanie z pradem bo piec pełny żaru.
-
Witam Terterku ale postanowienia a ja nie wiem jeszcze nie myslłam o nich zycie pokaze.A na pewno przydałyby sie jakies postanowienia Wczoraj z małżem rozmawialismy jaki był ten rok dla nas ubiegły i pewnie był lepszy od 2009 roku choc problemy były tez i choroby ale jakos udało sie z tego wybrnąc. Dzięki za kawusie.
-
Bondusiu a moze dochodza własnie problemy braku hormonów,nie wiem cyz Ty bierzesz coś i to moze być powodem bezsennosci.A jeśli dochodzą jeszcze inne problemy na głowie jak to w zyciu jest to wszystko się kumuluje. A ja sama nie wiem czy to pogoda czy co ,ze tak śpię ,same zamykaja mi sie oczy i chyba zaraz idę w podusię.A moze mnie jakieś przeziebienie bierze nie wiem ale niby nic mnie nie boli. Przyznam sie ,zę przespalam prawie 2 dni i 2 noce.
-
Witam dziewczynki, A ja jakoś nie moge dojśc do siebie po tych swiętach, po tym obzarstwie tylko bym spała i spała. Na razie dziewczynki dużo zdrówka dla wszystkich.
-
Nadchodzący Nowy Rok to nie tylko okres radości, ale również zadumy nad tym, co minęło i nad tym, co nas czeka. Tak więc dużo optymizmu i wiary w pogodne jutro dla Was wszystkich.I jedno proste zyczenie by za rok znowu spotkać się wszystkie razem Dziewczynki dla Was wszystkich i dla Waszych wspaniałych rodzin Szczęśliwego Nowego Roku 2011.
-
widze ,zę musowo sie zarejestrowac by przejść do sklepu by zobaczyć ceny bo garnki widze w ofercie tak samo wyglądaja tylko najlepiej pomyślec przed zakupem by dokupić pokrywki ,bo pamietam,ze my dokupywalismy do brytwanki osobno ale tez mozna dokupic razem w zamówieniu.Tylko mu wtedy trafiliśmy na jakąś promocje tego kompleciku
-
Tokino moje garnki kupione w necie firma AMT GASTROGUS ,nie wiem czy mozna ich stosowac na kuchence indukcyjnej,ja mam zwykła kuchenkę gazową,są całe czarne ,mocne naprawdę ,nic sie z nimi nie dzieje a mam juz prawie rok Mozesz poczytac sobie w necie o nich ,za patelnie taka sporą i okrągła brytwankę cos koło 530 zł z pokrywkami zapłaciliśmy.Ja jestem zadwolona z nich,smaże bez tłuszczu mięso ,jedynie do frytek troszke wlewam oleju.Dobrze sie w nich piecze udka bez odrobiny nawet tłuszczu.Mam gdzies zapisana stronę tego sklepu ale musze odnależć gdzie to jest w kompie bo po ostatnim formatowaniu nie wiem gdzie co jest.Ale tak to jest jak kilka osób coś przestawia w komputerze. Kiedyś na tej patelni smazyłam nalesniki ale bez tłuszczu wychodza troszke twardawe.
-
Tokino jestem jestem tylko musiałam znowu piec bo małz ma imieniny,jutro pewnie jakas rodzinka sie zjawi.Takze spieklismy dwa kopce kreta ,bo nic innego chyba nikt po swietach by nie przełknął. Także zapraszam częstujcie się.A że roboty przy tym wcale to wyszły dwa leciutkie ciasta. Teraz pewnie z synem cos posprzatamy bo załozyłam okulary i wszedzie cos do poprawienia jest.Ale to zaraz toż mam cały wieczór w smaotnosci bo małza w pracy. Corcia juz pojechała takze pustota w domu.Ale trzeba sie przyzwyczaić ,ze dzieci coraz starsze.Ale tam aby zdrowie było i tyle. Tokino torebusie ładne, masz rację nagrzewajcie małzowi ta lampą,ja jak tylko cos mam nie tak ze soba uruchamiam ja i jakos przechodzi,juz ta lampa ma stałe miejsce w pokoju,nawet jej nie chowam i powiem Ci kiedyś rozmawiałyśmy odnośnie mojego teścia duzo ta lampa bo też maja mu pomogła w podobnej chorobie jak u Twojego małza.A było juz naprawde zle. Bonitko ciesze sie ,ze jestes zadowolona po zabiegach Zuziczku tez oglądąłam kieckę ładna jest Tererku czasem potrzeba pobyc tylko we dwoje z małzem nawet jeśli taka noc jest,moze i ma racje ja też w takich okolicznościach nie miałabym ochoty na jakieś spotkania w większym gronie. Beti nie zabraniaj córci sie spotykac z chrzestną,wiesz ja już myśle jak kiedyś będzie,mam podobną sytuację ,mój szwagier były jest chrzestnym córci i nie wiem jak kiedys postąpić odnosnie slubu jesli kiedys do tego dojdzie czy prosic czy nie,wiem ,ze jak zaprosze jego z nowa rodzina to nie przyjdzie siostra i też nie wiem co wybrać.Z drugiej strony wiem ile szwagier kiedyś w zyciu nam pomógł w sprawch papierkowych i sama nie wiem co zrobic .Ale często o tym mysle,jak postapię i tak bedzie zle ,bo urażę jak nie jedną to druga stronę. Personalna ja tez ogladałam Twoje fotki Poetko to los chciał inaczej niz szef i tak trzymaj dalej.A moze sumienie go na koniec roku ruszyło
-
Poetko wpadne na pewno na Sylwestra z szamponikiem i z placuszkiem pewnie z kopcem kreta bo mam w planie Ja tez przywykłam Poetko ,ze wigilia ,sylwester moja małza w pracy jak zwykle,musze sie z tym pogodzic i tyle Dzieci coraz częciej wyfruwaja z domu na takie okazje to zostanie z Wami.Dobrze,ze jesteście.
-
Terterku smutna wiadomość ale takie jest zycie kiedys wszystko tu na ziemi musi sie skończyć dla każdego.A ktoś kiedyś powiedział i chyba to jest prawda,że cięzko jest zostać tu na ziemi samemu bez bliskiej osoby która sie kocha.
-
Poetko no widzisz jak to jest wykorzystuja na każdym kroku,mi tez przed chwilą zadzwonił małz ,ze pracuje po południu w Sylwestra a zanim pozamyka wszystko papierkowe na kompie toż to koniec roku to nie wiem o której wróci do domu.mysle,ze przed 24 moze bedzie ,jak nie to zostanę chyba sama w domu no moze z Plotusiem jak gdzieś nie zabaluje znowu i nie oberwie gdzies.Niby nigdzie nie planowaliśmy wybywac ale myslałam,ze choc razem posiedzimy w domu a tu nie.