MałgorzataZ
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez MałgorzataZ
-
Wesołku dobrze ,ze zdecydowałas sie wreszcie xzasięgnąć porad uczonych.Napisz jak wrócsz co orzekł. Zuziczku o czym TY piszesz nie odwlekaj wizyty przeciez nawet jak dostaniewsz antybiotyk to nie tragedia(gdybym ja na to patrzyła to bym chyba bez tabsów nie wstawała z łóżka.Po co się męczyć a jak doszła szyja to jakis stan zapalny (moze masz zapalenie węzłów chłonnych ze stanu zapalnego i musisz dostać antybiotyk) Nie czekaj.Po co CIERPIEĆ? Bondi czy dziś lepiej po blokadzie? Mozesz juz chodzić normalnie czy jeszcze boli przy chodzeniu? Personalna a jak Twoje zatoki cos wczesniej pisałaś?Lepiej? Tokino masz racje rozdawaj troche ogórków bo ja mysle,ż etyle az nie zjecie a w przyszłym roku będą nowe.Choc jak tak pomyslę takiego urodzaju ogórków nie pamietam.
-
Personalna ja dziś kawki spróbuje a co tam dosyć diety. Tokino ja tez mam wiadro ogórasów,dobrze,że ostatnich i nie wiem co robic,najchętniej jakbym ich nie miała bo spiżarka trzeszczy. Zuziczku ja chodziłam prywatnie w marcu do endo i wszystko musiałam robic wtedy prywatnie badania hormonów ,wizyta , biopsja wszystko około 400 zł.Trochę duzo jednak .Teraz doczekała mi sie kolejka na fundusz u tego samego doktorka(nie wiem moze pójde tylko raz i zobaczę jak wygląda leczenie państwowe) ,sama wizyta 80zł ale te wszystkie badania są drogie.Tez na tsh dał mi rodzinny skierowanie a FT4 i Ft3 płacilam po 20 zł. każdo badanie.Także idę na razie tylko z tymi badaniami.I zobacze bo ponoć z poradni jak daje skierowania to sie nie płaci.A w sumie 2 razy do roku usg i badania i wizyty to nalatuje kasy. Tylko teraz koniec roku to limity sie kończą.A co ile Ty chodzisz do endo na kontrolę? Tokino moze warto jednak poszukać tego lekarza ,w sumie to nie jest az tak daleko.A czemu Ty nie chodzisz już do kontrli na pokazik?
-
Bondusiu u mnie chyba dzisiaj małz powyrywa ogórki,tez zżółkły i nieładnie wyglądają Napisz czy te blokady bardzo bolą? będe trzymała kciuki by nie bolało a przede wszystkim by pomogły Personalna widze częściej zaglądasz na forum,cieszy to ,ze jesteś z nami Zuziczku czy dalej plecki bolą,moze udaj sie do ortopedy porobić prześwietlenie kręgosłupa.Jak plastry daja coś czy nie? Roberto nie doczytałam ,kiedy idziesz na gastro? Wspólczuję Ci sytuacji w domu ale moze znajdzie sie miejsce i troche odpoczniesz od tego,na razie coż pozostaje nie denerwowac się i czasem zejśc po prostu z domu. Pszczólko jak Twoje kolano,lepiej?Pewnie zaczynasz syna do szkoły szykowac ,toz to prawie koniec wakacji Bechemotku ja pierogi gotuje i to często bo dzieci lubia wszelkiego rodzaju ale makaron kupuje bo one lubia kupczy(dla mnie lepiej) Wesołku jak sie dzis czujesz ,pisałas czytałam,ze Twoja córcia stawia pierwsze kroki w kuchni(moja ma to juz dawno za soba)teraz uczę synia i z tym jest gorzej,mam jeszcze miesiac na naukę by nie był udręka córki w L nie.Wszystko musze tłumaczyc ,oj czasem jest cięzko a pomyslec kilka lat temu tyle mi pomagał w kuchni a teraz wszystko zapomniał. Tez dziewczynki jestem troche zła na siebie bo własnie w ubiegłym tyg małż miał jeszcze urlop,mieliśmy jeszcze sobie pojeżdzić i przeze mnie siedzielismy w domu,nie tak miało byc ale co zrobić,życie czasem nam sie krzyzuje i tyle. Na razie kończe ide do kuchni.Pozdrawiam i trzymajcie sie. Dzieki za pamięć.
-
Dziewczynki przepraszam ale jeszcze troszkę pewnie będzie mnie mało z Wami choć sercem jestem zawsze. Juz jest o wiele lepiej,w poniedziałek skończył mi się antybiotyk.Pomógł antybiotyk i zastrzyki.Tylko jestem strasznie osłabiona po tym wszystkim ale juz nawet cos jem i od wczoraj zaczęłam chodzić juz cos nawet robić po domu ale wiecie jak sie nic nie robiło przez tydzień to wszędzie trzeba zajrzeć i cos porawić ,dzisiaj dzieci piora pościel wełniana (2 komplety)bo pogoda może być . A ja byłam rano jak piszecie dac sobie w zyłe bo we wtorek mam isć do endokrynologa,dziś będę miała część wyników a reszte jutro. Nie wiem co to było za pioruństwo ale wykluczyło mnie z zycia na długo,nie życzyłabym tego nikomu.Nikt ode mnie sie nie zaraził to pewnie nie było wirusowe)mogło byc to na tle choroby zrostowej kiedyś ostrzegał mnie przed tym chirurg)Może i tak,ważne ,ze przeszło ale zycie na sucharkach i jakimś ryzyku jest be. Nie wiem moze tak jak chirurg mi kiedyś proponował zastanowić sie nad operacją zrostów ale ja sie no to nie zedycyduje,tylko wczesniej proponuje mni kolonoskopię.Moze w nastepnym roku nie teraz jeszcze. Bonitko doczytalam uwazaj na rowerku a o samochód sie nie martw ,pamietasz jak kiedyś zaczepiłam o gwożdzia i tez przezyłam. Banderasku widzę Ty juz w domku ,nawdychana jodem ach zazdroszczę. Tererku co Ty wypisujesz,dajesz nam zawsze wskazówki a nie masz siły walczyć?Na razie nie musisz póki co na pewno wynik przyjdzie OK.A kiedy masz iść po wynik? Tokino ile Ty juz narobiłas tych ogórasków.przeciez tyle na pewno nie zjecie?U mnie z ubiegłego roku duzo zostało i teraz już tylko na zupę ogórkową sie nadają.
-
Dziewczynki dopadł mnie straszny jakiś wirus,do tego stopnia.ze wczoraj małza zawióżl mnie do lekarza i on tłumacxzył lekarzowi bo ja byłam niekumata. Nie wiem niby nic takiego nie jadłam coby zaszkodziło(jedynie moze lody nad jeziorem bo ja jadłam inne niz moja rodzinka) Dostałam wszystkiego co łaczy sie z zatruciem a temperatura 39 stoponi. Od razu lekarz wypisał zastrzyki i leże w domu.dzis zjadłam nawet troszke kleiku gotowanego przez małza Do nicz4go takie zycie tylko waga szybciutko leci w dół. Jak dojde do siebie to przeczytam co nasmarowałyście a teraz prosze o wolne Trzymajcie sie
-
Bonitko ja prawo robiłam jakieś 23 lata temu,jeżdziłam biały dużym fiatem to było coś kiedyś.Ale ten sam samochód był i na egzaminie nie tak jak teraz.A jak umiesz już z garażu wyjechać bezpiecznie?
-
Pszczólko napisz jak sie czujesz po wyjezdzie czy noga mniej boli? Bondusiu czy juz wróciłaś z wyprawy? Bechemotku jak sprawuje się Twój trawnik? Beti wszystkiego najlepszego dla córci z okazji osiemnastki Widzę,że Personalna do nas częściej zagląda,to fajnie.
-
Zuziczku przeczytaj dokłądnie ale z tego co wiem ,plastry nakleja sie na ciało by skutkowały.Szkoda ,ze urlop tak szybko Ci zleciał Terterku jutro trzymam kciuki,martwie sie jednak ,ze tak dlugo spędzasz czas w szpitalu. ]serce] Wesołku teraz chyba odpoczywasz po wyjezdzie. Tokino u mnie powoli ogórasy już usychają
-
witam poniedziałkowo. Banderasku zdrowia,szczęscia Ci zycze i moc usmiechów na co dzień,jak najmniej zmartwień.Przepraszam,że dopiero dzisiaj ale ja troszkę byłam wyjechana i powoli nie nadążam łacznie z czytaniem forum. usta] dla Ciebie. Odnośnie wyjazdu nie wiem ale najwyzej jodu sie nałykasz a to tez potrzebne. Dziewczynki jeszcze troszkę nie będe na bieżąco (małz ma urlop i po prostu wyjezdzamy przed siebie czasem. Wszystko zalezy od pogody.Wczoraj spedziliśmy upalny dzień (ponad 30stopni ) nad Jeziorem Białym.Woda czysta tylko ludzi moc ale zmieściliśmy sie i my. Pozdrawiam i miłego tygodnia.
-
tokino ja tez zawsze daję 2 łyzki soli na 1 litr wody,wczesniej dawałam 1,5 łyżki ale było to wg mnie mało.Tez daje dużo czosnku,kopru i chrzanu.A zalewam gotującą wodą kupowana w butelkach 5 litrowych.Moja woda kranowa nie nadaje sie do kiszonych ogórków.Nie wiem dlaczego ale prawie wszyscy sąsiedzi kupuja u mnie tę wodę bo moja nijaka jest chyba. Zuziczku moze zle spałas i cos Ci wlazło w plecy . Dziewczynki spadam juz bo nawet obiad nie podszykowany jest.
-
Pszczólko nie znam ogórasów z miodem,juz kiedyś robiłam jakies z musztardą itp ale takich nie ,moze napisz przepis'
-
Dziewczynki jak Wasze wyniki odebrałyscie juz ?
-
Dziewczynki witam Dzięki za kawusię.U mnie była o 6 rano,musialam wstać raniutko bo bylismy z małzem na giełdzie warzywnej,kupilam skrzynke sliwek renglod i teraz wekuje w słikach kompociki, a jutro mam zamiar robic przecier pomidoriwy ,tez kupilsmy skrzynkę pomidorów. Oglórki i cały czas jestem w kuchni ale lubie to. Troszkę mnie nie bylo bo musielismy pozałatwiac rózniaste sprawy w l nie.Miałam neta ale nie miałam czasu za bardzo pisac coś. A tak tak to czekam na ładniejsza pogode bo małz ma urlop by sie obrobic i gdzies pojechać Terterku czy jesteś w domu już?coś długo Cię nie ma Pszczółeczko dziekuję Dziewczynki dziękuję za zdjęcia zuziczek przesłał i Kosmitka morze pokazała i Tokina wnusie. Banderasku mam nadzieję ,ze tez przyslesz mi odrobine morza na @
-
Tokino fotki doszły ,mała rośnie szybciutko a jubilat szczęśliwy.A jakiej firmy szukasz chłodziarki?Wiesz ja mam u siebie i w L nie Boscha moja juz 9 lat chodzi bez zarzutu ,w l nie tez nie mieliśmy problemów.Tylko do l na kupilismy 2X AA by była bardziej oszczędna.Tak cały sprzęt kupowalismy w Elektro.pl.Wejdz na ich strone i porównaj ceny a przesyłka była nastepnego dnia.Tylko kupowalismy za pobraniem by zminimalizowac ryzyko. Banderasku popróbuje Twojego obiadku a ja o spacerze nawet nie mysle ,dalej pada ,chyba jakis kataklizm .W domu jakas cisza ,nawet Plotus poszedł do piwnicy i zagościł sie w mojej spiżarce,spi smacznie.,nawet nie chce przyjść do domu.
-
witam niedizelnie Dalej pada ,końca nie widac niestety.W ogródku po raz pierwszy stoi u mnie woda. Dziewczynki kot raz lepiej ,raz gorzej,dizsiaj postawiłam miskę i nawet sam przyszedł do kuchni jeść.tak myśle moze coś z niego będzie. Banderasku bumba ładna,malutka ,takie lubię własnie małe zwinne.Zmiesci sie na parkingu nawet gzie mało jest miejsca. Wesołku,Zuziczku miłego zwiedzania Zuziczku ja takową bramę mam własnie,9 lat nie mielismy problemu z nią a teraz dzieją sie niemile wręcz cuda.Nie to ,ze sie psuje ale o tym kiedys napisze jak dojdziemy co i jak. Tokino tak myślałam,ze Twoje pomodory nie wytrzymaja deszczów,u mnie widze na rynku cena pomidorów spada szybko,mozna ładne kupić po 1,50
-
Witam dziewczynki Nie mam co pisać ,juz Wesołek napisał pada i dalej pada.Do niczego ta pogoda,zimno nawet okna nie mozna otworzyć bo jakoś robi sie zimnawo. Tokino daj znak zycia. Zuzik witaj w domku. Tererku trzymamy kcuki dalej za ciebie.Pewnie Ci sie nudzi w szpitalu ,toz w sobote i niedzielę pewnie nigdzie nic nie robia tylko jest ostry dyżur. Dziewczynki zapraszam na pieczone gołabki.Jeszcze gorące.
-
A tak myślę czy nasz Zuziczek nie powinien juz wrócic do nas?
-
bonitko Tak czytam a ja w sypialni mam 2 lustra w zabudowie,tylko najczęsciej ja tam chodzę tylko spać i w zasadzie jak tam idę to nawet nie patrze w lustra bo juz same łoczy mi się zamykają,moze to i dobrze A to chyba normalne.że z każdym rokiem przybywa nam zmarszczek,dolegliwości wszelakich ,siwych włosów ale toż my na miss nie startujemy (tym sie pocieszam) aby tylko było zdrowie i wiecie tak kiedyś myśłałam ,żeby człowiek dożył aż dzieci skończą szkołe średnią ,maturę ,wydawało sie to tak daleko ,i jak sie dochodzi do tego momentu chce sie żyć dalej,jeszcze choć troszkę pomóc dzieciom,by żyło sie im łatwiej.
-
Tererku wiesz ja tez wiem ,ze ten pęcherzyk jest niepotrzebny ale wczoraj mi lekarz wytłumaczył,ze są takie osoby u których tak sie dzieje jak u mnie,dalej dieta i zero przypraw.Widocznie jestem tym gatunkiem ,któremu wszystko potrzebne do zycia.Teraz dostalam zmienione leki na wątrobe ,jesli nie pomogą to czekaja mnie badania szczegółowsze tak powiedział mi rodzinny.
-
Dziewczynki tak jak piszecie dbam ile mogę o mojego kotusia,dzisiaj rano zjadł 2 miseczki mięska pokrojonego(oczywiście z moja pomocą po kawałeczku ale cieszy mnie to bardzo) w zasadzie potem nie chce jeśc nic wcale ale dobrze,ze choć rano sie najada do syta.Będe go karmić bo ja nie moge jak jakies stworzenie jest w domu głodne ,chyba nie przełknęłabym nic sama. Tez nie moge patrzec co ludzie wyprawiają ze swoimi zwierzętami.Jak sie jednak człowiek zdecyduje na jakies zwierze to powinno byc do końca bo tak jak piszecie zwierze tez przywiązuje sie do ludzi bardzo. Terterku czyli z tego co doczytuje to nie będa Ci kroic brzuszka tylko inna drogą to usuwa ć, skoro planujesz wrócić do pracy tak szybko.Wiesz ale moze trzeba odpocząć trochę i na razie zrezygnowac z pracy,sama piszesz ,ze trzeba o siebie zadbać.Kciuki będę trzymała aż dasz znak,moze napisz choć do kogoś smsika jak będizesz w szpitalu.My mozemy pisac smsy ale wiem z doświadczenia ,ze czasem mozna napisac jak jest lekarz a oni bardzo tego nie lubią. Wesołku my najlepiej sie czujemy jak jedizemy sami gdzieś zawsze bez ogonków sąsiedzkich i znajomych.Nikt nam niczego nie planuje i nie narzuca.Małz ma od pniediząłku weszcie urlop ale pewnie będa to bliskie wyjazdy.Zreszta zobaczymy jak to sie potoczy. Wreszcie dzisiaj jest słoneczko i nie pada. Roberto co Ci poradzic ,tylko wysłąc do gastrologa.Czyli na razie na tomograf nie idziesz. Banderasku przeslij nam wreszcie autko,czekam niecierpliwie. A ja dziewczynki nie wiem co ze mna Coś jakieś pioruństwo wlazło mi w plecy z prawej strony gdzie nerka sie znajduje,nie mogę az chodzić za bardzo ,nie mówiąć o schyleniu się.Tak jest juz 2 dni,nawet jak wczoraj byłam u rodzinnego nic nie mówiłam ,myslałam,ze mi przejdzie.A tu nic.Nie wiem jak objawia sie rwa kulszowa bo nigdy tego nie miałam.Niby mnie nigdize nie przewiało,nic z tych rzeczy.A może to starość wyłazi na wierzch.
-
Dziewczynki kawusia .Zapraszam Bechemotku wiem co czujesz ,ja ostatnio tez czekam aż ktoś mnie wysle do doktorów(choć wiem ,ze musze ale samemu cięzko) Wesolku dzis ma byc słonko,to moze samopoczucie bedzie lepsze. Bechemotku,Banderasku ja tez kocham zwierzęta i mojego kotuisa,teraz wlasnie go karmie. Bonitko jak nowy sprzęt? Milego dnia
-
pisze Pszczólka,ze jest ciepło i słoneczko tez świeci. Roberto a ile prywatnie takie coś kosztuje?
-
Dziewczynki nasza Pszczólka przesyła pozdrowienia dla wszystkich z Rewala
-
Rowerzystko zapewniam Cię ,ze siedzenie w domu też nie jest czymś przyjemnym,takze pracuj dokąd masz pracę i siłę.
-
dziewczynki U mnie alej deszczowo ,ponuro,smętnie itd Nie lubię takiej pogody. Przychodze teraz na kawusie.dopiero wrocilam od lekarza,mam leki na jakiś czas i o dziwo skierowania na badania bez problemu tylko ft4 musze zapalcic bo na to rodzinny nie moze dac skierowań. dopisła nowe leki tym razem na watrobe,jakos moja watroba nie moze sie przyzwyczaic bez woreczka dalej i zmienił na inne leki. Tererku a twoja małza je wszystko juz?Bo u mnie az dziwne po tak długim czasie ja dalej niejedzaca jak normalni ludzie. Roberto a masz skierowanie na tomografię czy robisz prywatnie? Personalna przychodz do nas z kawusią codizennie,zobacz jak my czasem nas nie ma ale zawsze wracamy tutaj gdize nasze miejsce Tokino czy Ty dlaej ogórkowa jesteś? Tererku nie mysl ,ze duże musi być od razu złosliwe,ja jestem przykladem ogromności mięsniaka,w zasadzie juz chyba wiekszy nie mógł byc a okazało sie ,ze był łagodny,takze nie mysl tak a przynajmniej staraj sie nie myśleć i nie czytac w necie,ja jak poczytałam te z moiom guziem tez tarczycy ,tez nie widziałam zmiany łagodnej (wszystko mi nagle pasowało to zmiany złośliwej ) a wynik wtedy tez był dobry.Takze widzisz nie wszystko duże jest złośliwe.Operacji musisz sie poddać i przez to przejść jeszcze raz. Nie bój sie.