MałgorzataZ

Wesołku masz rację nie będizemy sobie psuć do końca tego roku jeszcze takim badaniem a w przyszłym roku odłozymy na następny rok a co tam ( a pamietasz wesołku te reklamę z telewizji (a jeszcze nam cos wykryją?}Chpć powinnysmy brac przykład z naszego dizelnego terterka Bondusiu z mojego Plotusia nie wiem czy cos jeszcze będize ,ja sadze,ze weterynarze sie nie poznali on musi chyba miec przegryzione cos w gardle i jedną strona nie moze nic jeśc,musze go dalej karmic ,dawać po kawałeczku serduszka albo watróbke z kurczakow to tylko je,przyznam sie ,ze powoli tracę cierpliwośc i nerwy.Teraz trochę zrzuciłam tych obowiązkow na corke ,to poi go mlekiem,wyjście to chyba go uspić ale jak cos wspomnialam to wiesz jaki krzyk dizeci od razu był.Wiem jedno już chyba nigdy sie nie zdecyduje na kota choc bardzo naprawde bardzo lubię.Pierwszy Plotus zaginłą 3 lata temu przezyłm bardzo a teraz powtorka znowu.Jakbym nie miała innych problemów tylko kocie. Jutro wybieram sie do rodzinnego ,miałam iśc w ubiegłym tygodniu ale był na urlopie a teraz przekładam z dnia na dzień i szukam wymówki by nie iśc a koncza mi sie leki i potrzebne sa mi skierowania na badania do laboratorium (choć koniec prawie roku nie wiem czy mi da a musze porobic badania przed wizyta u endokrynologa)Strasznie nie lubie teraz lekarzy i przychodni ,czuje wstręt,nigdy chyba tak nie miałam. Bonitko i jak wyszło ciasto z porzeczkami?

Roberto czyli Ty tak jak i ja tylko patrzysz na rosołek? ja tez chce nad morze z Banderaskiem

Terterku Terterku dobrze,ze juz po badaniu ale zmartwiłas mnie zabiegiem operacyjnym bardzo,czyli mialabys juz w ten piatek czy na piątek masz tylko wizytę lekarską? Napisz bolało bardzo? Wiesz tak jak czytam,ze dobrze,ze zgłosiłas sie na to badanie a mi tyle razy już chirurg chciał dac skierowanie a ja nie chciałam jeszcze. Moze warto sie nad tym zastanowić jednak ale na razie tak jak Wesolek badanie przekładam nie wiem jak długo ale jeszcze nie teraz na pewno. Napisz a jakiej wielkosci jest ten polip? Dziewczynki u mnie pogoda dalej nijaka i mozę dlatego samopoczucie mam tez byle jakie.A mam zamiar zaraz jechać do siostry na zyczeniami ,ma dizś imieniny.Moze poprawi mi sie przez to humor. Banderasku jak ja bym zjadł schabowego,bo ja tylko zmuszona jestem gotowany schabik jeść

Tererku dzieki za sniadanie,a o której jutro mas badnaie?Ma ma nadzieje,ze sama na nie nie idziesz?Weż kogos ze soba/

Dziewczynki mam takie pytanie czy moze ktoraś z Was (wiadomo co ma brame garazową ) ma moze bramę zamykaną na pilota a moze Wasi małzowie maja z tym do czynienia,może sie tym zajmują?)Zalezy mi na informacj a nie chce tu pisać bo mam troche problem ostanio z taka bramą wg mnie poważny .Jesli coś wiecie dajcie znak?Zalezy mi na opinii?

Wesolku u mnie grad nie doszedł ale pada cały czas prawie,okropne lato w tym roku dzieki temu prawie posprzatalismy strych,jeszcze chciałam poprac dywany ale nie da sie o popraniu pościlei wełnianej nawet nie marzę bo chyba nie wyschłaby wcale.

Dziewczynki kawusia gorąca czeka.Zapraszam Banderasku gratuluje zakupu autka,,dokonaj rejestracji i pędz nad morze tylko bezpiecznie,jesteś odwazna ja bym samam nie dała rady jechac tak daleko (ja siedząc tylko w samochodzie jestem zmęczona a co mówiąc jadąc .Szerokiej drogi zyczę. Pszczółeczko bezpiecznego i słonecznego wyjazdu i wracaj do nas szybciutko Bondi jaki Ty masz piekny ogródek,nic dziwnego,ze tyle czasy spędzasz na działce.A wnusio rośnie jak na drożdzach. Bechemotku dzięki za przesyłki a badania zrob ponownie ,na zapas sie nie zamartwiaj Terterku dobrze ,ze rowerek sie nie zarysował,napisz czy badanie robisz ze znieczuleniem9u nas ponoc mozna dopłaca sie cos około 200zł za znieczulenie) Roberto czyli wszedzie dobrze ale w domu najlepiej (widac to po Or ) Tokino czy dalej przerabiasz te ogoreczki? U nas juz powoli zaczynają zółknąć,chyba jednak za dużo jest deszczu a najwiecej w nich jest komarów .

Jestem na kawusi ,dzięki Terterku Twoja sypialnia ładna,podoba mi się Personalna doczekałysmy sie pieknej kuchni,tyle szafeczek,porządny sprzęt,oby Ci długo służył Dziewczynki ja ostatnio jestem ogórkowa,przecierowa(dostałam troszkę pomodorów) i musze przerobic do słoiczków. Takze jestem zalatana,zaraz zadzwonie czy mój rodzinny przyjmuje bo kończą mi sie wszystkie leki.Ale jakoś nie mam ochoty odwiedzac przychodni

Bonitko Ty masz widzę zabawowych sąsiadóa a ja sąsiedzkie psy .które szczekaja od świtu ,nie można normalnie pospać bo od 4, 5 godizny rano daja znac zycia.

Wesolku pamiętam jak u mnie było z namiotem,zabawa moze 2,3 dni a potem namiot stał a po kilku dniach zginęła pod namiotem trawa,tak było tez pod basenem ,musielismy dosiewać trawę.Dobrze,ze moje dzieci już z tego wyrosły. Tokino czyli teraz robisz sobie gimnastykę sama,dobrze,ze pomaga. Zuziczku niby masz urlop a coś pustawo Ciebie u nas. Bechemotku nie wiem moze nie doczytałam,czy już jesteście po pogrzebie czy jeszcze dalej formalności? Bondi po wyjezdzie wnusia pewnie dalej pusto ,poczekaj na pewno Go znowu przywiozę bo gdzie będzie miał lepiej niz u Ciebie? Pszczółko jak kolano,czy est lepiej? Dziewczynki planowałam zacząć sprzątać strych i wyrzucać wszystko po kolei bo i tak sie pewnie nie przyda a taka mentalność ,ze tam sie wynosi wszystko.Ale dalej parno nie wiem czy czekac aż sie ochłodzi? Na razie zmykam cos działać w domu.miłego dnia.

Terterku ja na kawusię się skuszę,dalej duszno,parno choć rano przeszła burza. Terterku nasz juz się przyzwyczaił do wizyt u weterynarza,teraz sądze ,ze jest z nim troszke lepiej ,dalej mu kroimy wszystko na drobno ale chyba popełniłam błąd,karmiłam go po troszeczku bo nic nie jadł jak wiecie i sie Plotuś przyzwyczaił do karmienia i teraz dalej tak chce a ja powiedziałam dosyć,wczoraj wieczorem nakroilam mu serduszek bo to uwielbia i postawiłam w misce i o dziwo najpierw się boczył,krążył koło miski,udawał obrażonego a ja sobie nie zawrcałam (niby ) głowy a on wszystlko sam zjadł ,już wiem,ze mnie wykorzystywał. Ponoć koty tak maja,lubia by przy nich skakać.

Terterku Z okazji święta Waszego życzenia wszystkiego najlepszego: niech każdy dzień dostarcza radości i uśmiech zawsze w sercach gości, niechaj problemy Was omijają, a wszyscy bardzo Was kochają, Bo jak nikt inny na świecie, Wy na to zasługujecie! Dziewczynkom wyjeżdzającym szczęśliwej podrozy Zuziczku gratuluje zwycięstwa,tak trzymaj i odsypiaj ranki tokino a moz pomyśl o jakiejs rehabilitacji na nogę

Bechemotku trawnik naprawdę super,podoba mi sie bardzozdradz ile takie coś kosztuje.Pewnie duzo. Dziewczynki chyba do mnie idzie wielka burza,przed chwila corka mi smsowała ,ze nad Ll nem noc,ciekawe jak u Wesołka.Ale chyba nieciekawie bo do mnie juz powoli sie cos strasznego zbliza.Podobnie jak Tokina zaczynam odłaczac kompa.Tez kiedys spalilo nam telefon i jakies częsci w kompie. Na razie trzymajcie sie.

Ja tez tylko pomacham,gorąco,duszno,parno ale moze to lepiej niz miałaby przyjść jakaś okropna burza Miłego odpoczynku dla wszystkich.

Wesołku nie strasz mnie burzą,na razie piekne słońce ale cóz za gorąco jak dla mnie. Wesołku my czesto własnie jezdizmy nad Białe ,od nas to około 1,5 godziny drogi ,sądze,ze z L na tez nie jest daleko.Woda czysta a dziewczynki na pewno beda zadowolone,tylko nie wybierajcie siew sobote i niedziele bo tłumy,Jak naprawicie samochod warto. Tokino czyli ogorasy urodziły sie w ty roku. dziewczynki mam pytanie,zaczynają mi powstawac na nogach takie fioletowe pajaczki,czy to jest związane z przyjmowanymi hormonami Macie coś takiego ,stosujecie jakies zele,kremy,bo przyznam sie ze mam na udach coraz więcej.Kojarze,ze zaczęły mi powstawac odkąd przyjmuję hormony.

witam Roberto dzieki za kawusie. Terterku za śniadanko Terterku fajnie ,ze masz juz łoze ale nie myślałam,ze aż tak syzbko ,machnij fotke i napisz mniej więcej ile to kosztuje Roberto wytrzymasz w bloku na pewno Bechemotku ja też byłam na garnku i oglądalam twooje przydomowe cuda czekam na efekt końcowy ale podoba mi się Zuziczku czy juz powoli szykujesz się na urlop? Wesołku a moze byś z rodzinka zabrała dziewczynki nad Jezioro Białe,toz to nie jest az tak daleko,woda czysta a dziewczynki i Ty troszkę się rozerwiesz i zapomnisz o zmartwieniach. Banderasku a Ty gdzieś w tym roku sie wybierasz by odpocząć od kieratu? Tokino nie wiem moze i pisałas ale czasem jestem nie na bieżaco jak wyniki ft4 w normie?

Bechemotku teraz masz bałagan na ogrodzie ale za pare dni będize wszystko sliczne.

Witam dziewczynki Pszczólko czyli teraz musisz z wynikiem jak najszybciej do ortopedy się zgłosić.Ja niestety nie wiem co to oznacza. Terterku czyli decyzja o zakupie łoza postanowiona.A ja musze najpierw mojego małza przygotować na taki zakup,sadzę,ze szybko mi sie nie uda,jemu wystarczy cokolwiek do spania ,nawet moze spac na deskach i wszedzie mu dobrze.Takze na łoże chyba będe dlugo jeszcze czekać. Bonitko piszesz o laptopie ,moja corka ma Toschibe ju ż 2 lata i nie miała żadnych problemów jak do tej pory. Syn wczoraj odebrał laptopa Asusa,wczoraj przywiózł mu kurier ,bo kupił w sklepie internetowym.Dotarł cały laptop ,Toschiba z takimi parametrami jak kupił Asusa wyszłaby dużo drozej i zdecydował sie na to,czy dobrze nie wiem czas pokaze.A moze popatrz w necie ,na pewno wyjdzie laptop dużo taniej, podobny laptop jak on zakupił w necie w media mar 500zł droższy był.i słabsze parametry tez mial.Moj kupił w jakimś sklepie w Białymstoku.Tylko wiesz on jak to chłopak musiał mieć z takimi parametrami jak nam nie trzeba.Poza tym z Politechniki jako student będzie miał darmowe legalne oprogramowanie. Myślałam,ze odziedziczę po nim komp a on jest jednak sprytniejszy ponaprawiał mój komp stary ,moze to i dobrze bo juz jestem przyzwyczajona do niego. Dziewczynki wywiozłam na dworzec moje dzieci ,pojechały do L zawieżć dokumenty na studia i zostaliśmy z małzem tak jak po slubie,jakoś mi za pusto w domu i cały czas mi ich brakuje. Tokino u nie też zaczęły się już ogórki,zrobiłam pierwsze 6 słoików . I zapowiadaja sie w duzych ilościach jak jakas zaraza nie wkroczy. Bondi dobrze,ze wnusio chce u Ciebie zostać.To znaczy,ze Was lubi i nie tęskni za rodzicami.

Dziewczynki dobranoc

Bondi właśnie kazda z nas powinna i mysle,że każda myśli teraz o zdrowiu i widze ,ze nasze forum tez tzn Wy zachęcacie nas wszystkie do badań kontrolnych (właśnie Roberta sie przyznala sama,ze dawno powinna być u kontroli i nie była no no Roberto)

Dziewczynki pytacie co z kotem ,po rannym najedzeniu w zasadzie nie chciał potem jeść tylko zjadł troszeczke wieczorem piersi z antybiotykiem i koniecznie chciał na dwór,zobacze rano co dalej robić.Ale jest jednak oslabiony i zmeczony ,teraz mi ąłtwiej jak córka jest w domu ,ona ma chyba wiecej cierpilwości niż ja.

Terterku a ja dzisiaj chciałam posiekać młoda kapuste ,rzeczywiscie w ciągu kilku sekund zaczęła sie robić papka ja chcialam posiekac kapuste na taką lekko solona na surowki.Troche mi jednak nie odpowiada bo lubie wieksze kawałeczki,ale małz kupił na giełdzie malutki nozyk(takie jakies urządzenie),posiekał na ciut większe kawałeczki,mi jednak najlepiej pasuje kapusta krojona nozem.Kiedyś popróbuję czerwona bo jest twardsza to nie zrobi sie papka.

Ale widzę nam się zaogórcilo na forum tylko czekać az nasze piwnice będa pełn ogórków. Dziewcynki dzieki za gratulacje ,tak jak pisze Tokina dopiero odetchne bo jednak cały czas gdzies w głębi człowiek myslał a co będzie jesli sie nie dostanie ale skonczyło sie dobrze. Wiem ,ze nasza młoda Pszczóleczka tez przyjęta i tez mysli co wybrać i gdzie.I przyznam sie ,że dzisiaj przez telefon moja corcia i Pszczólki córcia nawet zamieniły kilka zdań ale jedna sie wstydziła i druga,musiało to fajnie wyglądać. Bondi a ja mam Nokie i jestem szczęsliwa bo jest prosta w obsłudze,fajnie,ze dostałaś darmowe minutki. Roberto a napisz jaki drugi kierunek skonczyło Twoje Maleństwo? Bechemotku prawie kazdej często coś dokucza i tez mam wrazenie ,ze chyba teraz unikamy nie wiem dlaczego rozmów o chorobach,moze dlatego,ze chcemy normalniej zyc ale nasze życie na pewno juz jest inne niż było kiedyś,może przynajmniej teraz bardziej z nas każda docenia zycie bo kiedys przed nie zwarcałam ja bynajmniej tyle uwagi chorobom i dlatego między innymi tak sie skończyło u mnie.

Witam poniedziałkowo Tererku dzięki za sniadnko,masz rację szkoda,ze musialkyśmy zniknąc wtedy z pierwszego topiku,tak myśle,moze sa dalej osoby potrzebujące tam wsparcia jakie sobie udzielałysmy ale ja tam nie zagladałam nawet Tokino czyli wynik bedizesz miała dizsiaj? Mi tez endo kazał zrobić TSH i FT4 (nie wiem dlaczego nie kazał mi robic Ft3?) Ale ja dopiero w śierpniu będe robiła przed wizytą u lekarza Bondi mój Plotus nic nie chciał znowu od soboty jeść,wczoraj dalismy my leki rozpuszczone w strzykawce przeciwbólowe i o dziwo wypił 2 miseczki mleka a wiecie jak sie cieszylismy naprawde az mi ulżyło.Po prostu po pogryzieniu ma chore gardło i cały czas sie odzywa infekcja,nie wiem czy go z tego wyciągniemy.Teraz dajemy antybiotyk znowu ale dzisiaj zjadł tak na malusie kawałczki pokrojona pierś pojedyncza z kurczaka i 3 serduszka drobniutko pokrojone.Wiecie cieszę sie z tego bo nie mogę patrzeć na głodne stworzenie.Teraz spi i nie wiedac jakby choroby.Tylko ciekawe na jak długo pomożemy mu? Dziewczynki musze sie Wam pochwalić,moje dziecko zostało przyjete na 3 kierunki inżynierskie studiów na Politechnikę Lub. Teraz ma problem bo myśli co wybrać.Wystarczyło mu punktów mimo takiej matury.Progów mysleliśmy ,ze obniża ale nie zrobili tego,zostały progi takie same jak w ubiegłym roku. Teraz tylko poskładac dokumenty i prawdziwe wakacje. Teraz trzymajmy kciuki za Pszczólkową córcię by została przyjeta wszędzie gdzie składała dokumenty. Miłego dnia zycze

Dziewczynki idę do kuchni obiad podszykować ,dizsiaj czerowny barszcz z bobem na pierwsze danie ze swoich buraczków.Takze zapraszam koło południa A dla wszystkich Przyjaciólek topikowych i Rodzin miłej niedzieli.