MałgorzataZ

cześć dziewczynki A ja dziewczynki wczoraj dostałam wieczorem silnego bólu brzucha,nic nie pomagało,dzisiaj byłam u ginekologa i niestety jest znowu jakas zmiana na prawym jajniku, lekarz nie bardzo chciał sie wypowiadać na razie jakies czopki,leki i za 10 dni do kontroli Nie wiem dziewczynki czego tak jest?Jestem załamana,dlaczego znowu ja? przepraszam juz nie będę marudzić Jutro zechce porobic marker jajnika

Wesołku troszkę uważaj z odkopywaniem tych drzewek,ja dziś tez głupia śnieg a moze lód przymarzł na balkonie i wzięłam szuflę a to pioruństwo cięzkie jak diabli sie zrobiło.Jeszcze tak odbijałam lód.Teraz jakoś mnie brzuch po tym ciagnie,jakoś tak nie tak jest.A chciałam sobie poodsnieżać.XCzasem człowiek nie pomyśli zanim cos zrobi.

Dziewczynki córka dojechała jak będzie gorzej to najwyzej pojedziemy i bedziemy działać ,Odnośnie odszkodowania studenci na jej uczelni maja jakies odszkodowanie jesli wypadek zdarzy się na uczelni nawet nie w drodze na uczelnie.Także tym nawet nie trzeba sobie głowy zawracać.Wesołku u Twojej córki tez tak jest?

Wesołku miło,że gościsz tutaj częściej,może wtedy życie będzie łatwiejsze i prostrze jak mamy sie do kogo wyżalić,pozwierzać.Po to tu jesteśmy Roberto doczytałam jeszcze ,cytologię w naszych przypadkach powinno sie robić wtedy jeśli był w bad hist stwierdzony nowotwór.Jeśli bad hist prawidłowe cyt się nie wykonuje.Tyle dobrego. Bondi jak zdrowie,napisz jeśli może4sz czy jest lepiej,życzę duzo zdrowia Zuuziczku nie posyłaj Bonitce ksiazeczek bo widzsz co narobiłaś prawie jej nie ma na kafe tylko czyta i czyta jeszcze wszystkie literki wyczyta Jakie Wy z siostra jesteście do siebie podobne. Personalna jak teść,jest juz w domu a Ty ustaliłas juz termin badań swoich? Bechemootku czyli twoja mama zobaczyła jak jest komfort zycia po operacji ,jak jest lepiej widać Napisz czy zabieg miała na jednym oku czy na obu? Pszczółeczko ja też dziękuję za rozmowe,a przepisik wypróbuję na pewno Napiszę tylko moja c wróciła ze s......ki zadowolona ta sama szkoła ,nauczyciele teraz juz się na nich patrzy troszeczkę inaczej,znajome osoby, miłe wspomnienia. Podobał jej sie Polonez,troszeczkę inaczej tańczyli jak u niej ,tańczyli na 3 tury bo tyle osób było,na pewno wspomnienia zostana. Tylko ",żeby kózka nie skakała toby nózki nie...."Mało tańczyła bo bo jakis chlopak chciał ją niechcący przydeptać ,skoczył jej na nogę,noga spuchnięta,trochę sina ale chodzi całe szczęscie bo co ja bym teraz zrobiła akurat sie zacznie sesja egzaminacyjna,musiałabym chyba zamieszkać z nia i ją wozić chyba.Na razie jakies kremy pomagaja i myślę,ze na tym sie skończy.,oby Bo naprawdę będę blisko jakby co Wesołka.ale moze jakoś przejdzie.

wszystkim dizewczynkom Zaparzam kawusie,inusie i herbatkę,rozpalam w kominku bo zimno U mnie dalej zima ,śnieg tak jak wszędzie. O to widzę,że szykowac sie będzie nastepne weel u Terterka-fajnie ,ze Terterku lubisz synową to dobrze wróży Banderasku sprawdzę zaraz jak jest z ta pocztą do Ciebie,toz Ty za granica nie mieszkasz przecież. To w czwartek odpoczniesz wreszcie od pracy i z nami będzieszdłuzej Beti ja nie mam zdjęc od Ciebie,życzę spokojnej podrózy i miłych wiadomości pd lekarza,musi byc dobrze by córka poszła do szkoły wreszcie Tokino czyli zima zawitała wszędzie i na północy a wiesz ja tak mysle,że trzeba było kogos poprosić by przepalała tam od czasu do czasu ,wiesz dobrze tylko ,że woda w rurach nie zamarzła bo byłoby gorzej gdyby w całym mieszkaniu trzeba było wymieniać ogrzewanie.Pisz zawsze ,nam mozesz wszystko napisac po to jesteśmy. Dlatego my się boimy zostawiać w zimie dom bez ogrzewania i dlatego w domu mamy przepalamy co drugi dzień by nie zamarzła woda w rurach,mozna byłoby włączyć gaz ale to są juz duże koszty jednak.A dom bez ogrzewania niszczeje bardzo.

Bonitko jeszcze raz sprawdziłam Twój adres poczty,u mnie jest dobrze naniesiony,naprawdę nie wiem co sie dzieje,ze nie dochodzi poczta

Witaj kosmitko napisałas te parę słów ale to prawda za łatwo byłoby w zyciu gdyby nie było problemów,chorób a tak musimy cieszyć się każdym dniem

Bonitko Twoja poczta dochodzi do mnie ale z tego co wiem to nie od każdej z nas do Ciebie przesyłki trafiają nie wiem dlaczego

Bonitko napisałam na pocztę o co chodzi,czyzby znowu do ciebie nie doszło?Chodzi o liścik moze to znowu cenzura u Ciebie na granicy przeciez ja ze wschodu to sama wiesz Tokino tak czasem bywa,że jest smutno ale rozumiem dzieci odlatuja ale nie martw sie na pewno znowu ich szybko zobaczysz na pewno zrobia Ci niespodziankę Odnośnie prezentu wnusia zrozumie,zawsze mozesz isc z czyms słodkim a prezencik będzie potem. Pszczółeczko cóż zrobić,że my jesteśmy takie płaksiwe ale z tego co czytam to nie tylko jest tak u mnie. Marijko gratuluję i życzę tylko aby było wszystko z maleństwami w porządku. Ja tez dziewczynki dzisiaj nigdzie nie wychodzę,zimno ponuro do tego zamarzający deszcz A w zasadzie nic mi nie potrzeba to po co jak pisze Bonitka się ruszać z ciepłego kata

Terterku wiem ,ze jestesmy na dobre i złe ze soba wszystkie.Wiesz przygotowałam juz jej sukienke,wszystko zaraz do fryzjera i wiesz przed chwila przeczytałam córce Twój piekny list do mnie.Popłakałyśmy sie obie. Dziewczynki naleza Wam sie wyjaśnienia,napisze wieczorem i poslę mam nadzieje fotki ,nie nic się nie stało nie martwcie się tylko nie bardzo wiedziałam jak postapić w pewnej kwestii.

Zapraszam na kawusie,inusię i herbatkę Jestem z Wami,poczytałam ale napiszę potem. Terterku troszkę popłakałam rano czytajac Twoja radę ale to normalne dziękuję za wskazówkę.Na pewno powiem to samo swojej córce dzisiaj.BY nie miała wątpliwości Pszczóleczko dzięki Zuuziczku ślicznie wyglądacie oprócz jednej osoby wiesz o kim piszę o tej zołzie wrednej. Bechemootku szczęśliwej drogi Bonitko skrobnij przepis tego pasztetu

Pszczółeczko gratuluję tak wysokiego miejsca na podium,wszystkie sukcesy naszych dzieci tak podbudowuja .

Dziewczynki wiecie co znalazłam sposób na zaśnieżone drogi- zaczęłam gwizdać na mojego małza i nawet skutkuje Terterku tak patrzę na twoje zdjęcia z sylwestra i wiesz co tam ani deka sniegu nie było a u mnie duzo.

Bonitko a moze pokazałabyś nam te nowe buciki my chętnie zobaczymy napisz czy upatrzyłas jakies mebelki?

Pszczółeczko a czy Ty skończyłaś juz leczenie zębów.? O napisz kiedy się wybierasz do kontroli do ginekologa a moze już byłaś?Wiecie dziewczynki gdzieś w necie wyczytałam ,ze jednak po takich operacjach robi się też cytologię tylko materiał pobiera sie z kikuta z zaznaczeniem,że to po operacji.Czyli każdy lekarz robi co innego juz też sama nie wiem co o tym mysleć

nie dziewczynki odnośnie rozmowy z takimi ludzmi to i tak same wiecie oni wiedza lepiej. Moja małza teraz wracalismy do domu specjalnie przejechał całą długością ulicy duzym swoim samochodem i pobobrował,teraz nie wiem jak innie będa jeżdzić.chyba sie juz tez wkurzył.Zaraz mam jechac z synem do dentysty on jest w drugim domu i powiedział jak sie zakopie to dzwonić mam po niego i specjalnie pokazać dupkom. wiecie można byłoby zgłosić do straży miejskiej ale same wiecie jak zaczne to będzie taka atmosfera jak ma Roberta z sasiadami.A tak trzeba sie przemęczyć.W ubiegłym roku z jedną sąsiadką specjalnie śnieg z ulicy zgarniałyśmy ,nadmieniałyśmy ,pokazywałyśmy i nic Jego syn ma duży dostawczu samochod to przejedzie Terterku to dobrze,ze wszystko dobrze u lekarza wogóle dziewczynki cały czas myśle czego to tak jest ,ze mamy ciągle pod górkę,że ciągle cos nie tak.?Musimy cieszyć sie kazdym dniem-widocznie ktos nam taka drogę zaplanował. Terterku cos Ci skrobnęłam na pocztę. Tokino czy szykujesz cos wyspiarzom specjalnego do jedzenia tam do domu? Zuuziczku prześlij zdjęcia,bo dostałam tylko od Terterka i tak myślę dlaczego nasz Terterek sie cały czas waży nie potrzeba wcale,tam nic nie jest za duzo? Roberto ja tez oglądam moje firanczyny tez tak myśle,że chyba jakieś brudne ale moja małza jeszcze dzis nie rozbiera choinki cos sobie ubzdurał,ze w srodę Choc tak myśle,ze na jutro może i ta choinka potrzebna ,zechce posłac Wam cos jutro jak mi sie uda.

Dziewczynki u mnie zwyczaj,że choinkę powinno się trzymac do 2 lutego,przynajmniej w kościele tak stoja ale moja chyba dzisiaj bedzie rozebrana bo przeszkadza teraz najbardziej kotu teraz od wczoraj polubił bawić się przewodami od oświetlenia i skutecznie gryzie .Pewnie małż rozbierze bo do mojej nie da sie dojść tak kuje.

Przychodze na gorąca kawusię Terteka i soczek z marchewki,pyszne wszystlo A ja dopiero dotarłam do domu z zakupów(bo się tylko świeciło światło w lodówce) nawet przejechałam po tej mojej drodze. Udało się.Najgorzej było mi wrócic wczoraj po 20 godzinie do domu ale wiedziałam,że jakby co to małż bedzie wracał z pracy to mnie wygrzebie.A synio jeszcze mamo gazu dodawaj a jak mozna gazu dodawac jak jeszcze sąsiedzi trzymaja samochody na drodze.Tak myslę kiedy on bedzie miał prawo jazdy i niech se wtedy dodaje gazu ale na własna odpowiedzialność. Tokino na moim osiedlu spychacz nawet nie jezdzi w swoim zyciu tylko raz jechał gdzies 3 lata temu i spychał snieg.Bo wtedy juz nic nie mogło wyjechać. Zuuziczku czyli wczoraj tez miałas nerwa w pracy co zrobic.Takie babsztyle istnieja na świecie i popsuja humor niestety. Ja od Ciebie zdjęc nie dostałam teraz jakas u mnie cenzura niestety niby granicy nie ma a tu?

spróbuje

To nakarm bo chłop jak głodny to zły.Mój tez.

tzn hydroxizina a cos mi sie tak inaczej napisało

Wesołku czy te leki to uspokajające,moze podaj nazwę bo ja biorę xydroxizinę a to uzależnia moze przydałoby sie cos zmienic.Zwłaszcza,ze juz mi się prawie kończy

Właśnie tak pytam bo nie wiem czy to tylko moja tak robijak wraca to wcale nie widze nauki tylko komp i tłumaczenie,ze ona uczy się własnie z kompa.Ciekawe jak to sie skończy

Wesołku mnie gdyby nie leki to cały czas chodziłabym z ta wredna a tak trochę uspokajają-choć nie powiem staram sie brac coraz mniej bo przecież one uzalezniaja

Wesołku czy Twoja córcia juz uczy się do egzaminów?