

MałgorzataZ
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez MałgorzataZ
-
Dziewczynki witam,na razie jestem tylko na minutke Z wyjazdu nici,wieczorem wczoraj mamę pogotowie zabrało do szpitala,miała straszne duszności,nie mogła oddychać,została na oddziale. dzisiaj musiałam podowozić dokumenty inne ze szpitala bo domowe dokumenty poszpitalne zabrał lekarz z karetki i po drodz wcięło,musiałam dziśaij brać odpisy.Także wyjazd odłozony choc z żalem.Ale co zrobić. Myslę,ze moze w następnym tygodniu jak wszystko będzie dobrze. Tokino być moze sie spotkamy Roberto na 15 nie planuj wyjazdu,tam wtedy straszny tłok,kiedyś byliśmy to tragedia tyle ludzi.Wtedy dochodzą pielgrzymki i jest ciasno.Nie ma za bardzo nawet możliwości dojścia pod obraz.
-
Cześć dziewczynki wszystkie Ale radość Tokina będzie miała wnusia lub wnuczkę.Ciesze się Tokino razem z Toba ,a czy M a już wie?Bedzie ,musi byc dobrze.Zobaczysz a jesli mozesz nam zdradzic to kiedy zostaniesz babcią? Dziewczynki podobiznę swoją pośle,tylko dalej mam myslę ,że już się skończa problemy z netem.Przed chwila wymienili rołter bo następny padł,nic nie działało w domu,od razu wyrzucało.Może Bechemootku u Ciebie ten brak neta jest spowodowany tym urządzeniem.U mnie drugie działało moze kilka dni.A teraz juz mam trzecie założone. Oby wreszcie zaczęło działać.Jeszcze jutro porobie fotki w Częstochowie i poslę razem .Jutro obiecuję modlitwę za nas wszystkie w Częstochowie.Myslę,ze jak będe sie dobrze czuła to zostaniemy tez na apel.Także wrócimy pożno ,myslę,że nad ranem.Bo ode mnie to jednak daleko.A małż musi być w czwartek w pracy. Bonitko moze to dobrze,że nie miałaś zabiegu,moze miejmy nadzieje maści pomoga. bondi co z wnukiem,wszystko OK? Kosmitko to Twoja córka też ma mieć wycinane migdały? Roberto od razu widać ,ze goście pojechali ,masz widze czas dla nas. Banderasku to fajnie,że w wodzie jesteś lżejsza i fajnie się czujesz.Tak trzymaj dalej i pływaj dużo. A waga sama poleci w dół. Także dziewczynki prosze o urlopik na jutro.Zechcę zdjęcia posłać w czwartek,jak będzie net. Pozdrawiam,trzymajcie się.
-
A jeszcze odnośnie zdjęć,mamy taki fajny aparat Sony z tych większych ,do tej pory robił nam świetne zdjęcia a na weselu prawie padł,nie wiem co się stało.Został nam tylko mały aparat córki,bo tamten stał sie jakims mułem.Niby robił zdjęcia ale z wielkim opóżnieniem.Zdarzyło się to pierwsz raz i akurat na weselu.
-
tokino obiecuję,moze coś powysyłam ,tylko nie dzis bo jeszcze ponadrabiam te zaległości w domku.I musze znowu cos przyszykować do Częstochowy bo widzę,ze moja małża nie protestuje ,ma wolne to musze to wykorzystać. Widzę,że kawusię razem zaparzyłysmy.
-
Witajcie dziewczynki Zapraszam na kawusię,herbatke i inusię, Dzisiaj widze trudnuy dzień dla Bondi (wnusio w szpitalu) i dla Bonitki. Trzymajcie się.Bonitko pewnie bedzie na znieczulenie.Mojej siostrze cos odrastało to miała aż kilka zabiegów ale u niej było to jakieś alergiczne chyba.Trzymaj sie. I daj znać jak wrócisz . Ja tak króciótko Banderasku to bardzo duzo 2 kg,zawsze na poczatku idzie to wolniej.Tylko staraj się trzymać diete. Bechemootku Pszczółko co z Wami? Tokino te naleweczki az slinka leci.Ja jeszcze od operacji nie próbowałam alkoholu,nawet na weselu nic . I napisze króciutko było fajnie aż 2 dni, nawet odważyłam się zjeść pól schabowego z pieczarkami,wczoraj wrócilismy w nocy i padłam.Teraz wreszcie cos w domu trzeba zrobić i najwazniejsze poprać sterte tych ubrań weselnych.Bo z 2 dni to się nazbierało. Dalej pewnie poprosze o urlopik bo zmaierzamy w tym tygodniu pojechac do Częstochowy pomodle się i za Was . Pozdrawiam dizewczyni i miłego tygodnia.
-
Dziewczynki napiszcie mi jeszcze jak któras pamięta po jakich stronach komu sie zaczepia kotyliony Panna po prawej czy lewej stronie itp
-
Personalna dzięki za kawusię Ale coś pusto dzisiaj na f.. Bonitko wiesz jak pieklismy te serniki upał był niemiłosierny ale wykorzystałam małza ,on przekręcał ser bałam się tylko by nie spalił mi maszynki do mielenia ,bo tego sera było na pewno około 12 kg.Ale to juz z głowy. Dzisiaj juz latałysmy z córka po mieście,czułysmy jakis niedosyt i kupiłysmy sobie torebki ja taka kremową czy beżową cos takiego a ona wybrała sobie taka czarna dużą na ksiązki Teraz tylko jakies ostatnie przygotowania i jesteśmy gotowi na wesele. Bonitko ja przez kilka lat nie jeżdziłam samochodem bo małż wszędzie zawióżł ale niestety kilka lat temu postanowił,że mam jeżdzić i tyle. Na początek dostałam malutki samochodzik ,uzywany i jak miałam gdzieś jechać to myslałam wcześniej jak się jeżdzi przez nasze skrzyzowania,wybierałam łatwiejsze drogi choć często dłuższe nie raz myslałam już dzień wcześniej jak ja pojadę. Teraz juz nie myślę to jest kwestia wprawy także i Ty z czasem nabędziesz umiejętności i dasz radę.Na pewno lekcje dla przypomnienia się przydadzą.Mnie uczył jeżdzić małż i bylo tyle dobrego ,że wcale na mnie nie krzyczał tylko tłumaczył.Ja bym nie umiała kogos tak uczyć jak on spokojnie.Chyba jestem za nerwowa. Terterku urlop podpisany,nie wiem czy jeszcze tu będziesz ,szerokiej i bezpiecznej drogi.Wracaj wypoczeta. Bondi a czy rodzice będa mogli byc z dzieckiem w szpitalu?Bo u mnie w szpitalu może byc ktos z rodziny przez cały dzień do 22 godziny. Pszczólko moja c była odczulana tak jak piszesz chyba 5 lat. Na razie dziewczynki.
-
Witajcie dziewczynki Personalna kawusia ,te filizanki super. Banderasku przychodze z gorącymi serniczkami do Was(zwykłe i z brzoskwiniami),wyszło aż osiem.$ą juz są w chłodni weselnej a 4 jeszcze w domku,pojada jutro.Takze zapraszam. Teraz krótki odpoczynek Terterku ,wiem cały czas myslę coby nie przeholować,choć w przyszłym tygodniu planuję i tak wizytę u chirurga o ile nie jest na urlopie. Bondi a długo wnusio będzie w szpitalu,kiedy zabieg,mam nadzieję ,ze na sen. Bonitko co z Małżem,lepiej? Bechemootku pisałaś kiedyś ,że jedziesz do Centrum Onkologii,byłaś?Bo ja chyba nie jestem na bieżąco.Co powiedzieli? Tokino u mnie tez powoli ogórki zaczynaja wysychać ,tez małż nie pryskał w tym roku.U mnie jest za gorąco by iść do ogródka,grzeje dalej. Pszczólko a ten ból brzucha nie jest spowodowany torbielą?Też może oznaczać obecnośc torbieli.Robiłaś juz ten marker co Ci pisałam? A serducho może za duzo nerwów masz. Zuziczek nasz ma ładna pogode na wczasach.Przynajmniej się opali Poetka tez sie wczasuje. Terterku Ty pewnie też wrócisz opalona,bo pogode dalej zapowiadaja ładną. Kosmitko a kogucik często do Ciebie choć dzwoni? Na razie dziewczynki,ide cos kończyć szykowac dzisiaj na obiad. Miłego popołudnia
-
Cześć dziewczynki Zuuziczku udanego urlopu życzę,odpocznij wreszcie Bonitko jak małżyk się czuje no i jak cacko nowe,czy juz była próba jazdy? Marijko pieczenie od jutra ,ja piekę serniki (wiedeńskie i z brzoskwinami)Mam nadzieje ,ze wyjdą.Także cały dzień jutro mam z głowy.Gdybys mieszkała bliżej to spiekłąbym i na Twojej córci wesele cosik.Mam nadzieję ,ze córka pomoże z synem i sie uwiniemy. Marijko czy dam radę tańcować nie wiem,tez myslę czy dam rade choć wytrzymac do rana a najgorsze to chyba jest to,że będę musiała patrzec jak ludzie jedzą na weselu.Tak mi wyszło. Pszczóleczko a co z Tobą,wszystko OK? Tokino na długo dzieci zjechały?pewnie jestes szczęśliwa teraz. A my juz mamy nowy rojter co spaliło w czasie burzy(starego si ę nie udało naprawić ale okazało się ,ze spalila się w 1 kompie tez karta sieciowa podczas burzy wtedy. Także 1 komp jeszcze jest nieczynny.Powiedział pan z serwisu ,ze w całym mieście popaliło różne urządzenia nawet te karty sieciowe choć kompy były wyłączone. Na razie dziewczynki ide do kuchni kończyc szykowanie obiadu.Choć ide na łatwiznę,gotowe frytki i schabowe.Zapraszam,do tego kapusta kiszona młoda.Częstujcie sie.
-
witajcie dziewczynki Zaparzam kawusię gorącą w termosiku i herbatke i inusię podpisuje liste obecności Dziewczynki dziekuję za wszystkie zdjęcia,choc od Bonitki nic nie mam do tej pory Kosmitko super córcia Bondi wnusio tez fajny i masz ację ucz od małego takich robót potem to zaowocuje.Ja tez swojego syna ucze wszystkiego w domu robić. Zuuziczku miłego odpoczynku a kiedy jedziesz zaobaczyc maleństwo,czy prezencik gotowy? Pszczółko moja c była odczulana nie tylko jesienia i wiosna ,przez cały rok a nawet kilka lat Tokino pewnie dzieci juz zjechały,teraz pewnie mniej czasu bedziesz miała by tu zajrzeć Roberto ja tez nie widze zadnych oponek Terterku a kiedy Ty jedziesz na urlopik?A czy do pracy juz jestes gotowa?Toz to już niedługo. Banderaku to troszke odpoczniesz na urlopiku Beti dobrze ,ze już z bratem lepiej a czy moze jeść? Bechemootku a co się dzieje,ze nie masz neta,tzn masz z nim problemy? Ja dalej jestem zalatana bo w sobote wesele od czwartku zaczynam pieczenie,myślę ,ze zdążę. mam niby napiec serników.Ile nie wiem ile dam radę.Jeszcze musze naprawić mój strój,kupiłam sobie ubranko jakieś 2 tygodnie temu,wczoraj mierzę a spódnica prawie spada,stanęłam na wage a tu 3 kg do tyłu,myslę,ze porobię jakieś zaszewki,tego się nie spodziewałam wcale.Teraz myslę dzisiaj wszystko poprasuję bo i córcia ma być starszą to też musi jakos wyglądać.A boje sie jej dac takie rzeczy do prasowania bo pewnie musiałabym znowu łazić po sklepach i szukać ubrań. Na razie dziewczynki obiecuję ,że w następnym tygodniu już zacznę tu bywać z wami.
-
Personalna kawusia jak zwykle pyszna.I do tego Twoje towarzystwo. Pewnie zaraz dołączą niedospane dziewczynki. Jak podpisiję listę.Widze ,że na f coraz wiecej dziewczynek się pojawia.To dobry znak. bechemootku mój rejon jakos omijaja dziekowac nawałnice choć właśnie teraz robi się nad moim miastem ciemno i cos powiewa. Zuuziczku jak będzie się nazywało maleństwo,czy juz są w domu?Teraz chyba nie trzymaja długo w szpitalu. Tokino tak myslę musisz być zdrowa i mieć dalej dużo siły by ten domek trzymać.Pokój maleństa ładniutki i wiesz co Ci powiem bardzo ładny i jeszcze nie zagracony. Kosmitko córcia tak jak dizewczynki pisza Twoje oblicze. Bonitko ten placek musi być pyszny.A co to była za okazja? beti jak czuje sie Twój brat?Czy to stało sie nagle? Terterku pewnie się opaliłąś i jestes wypoczęta.Czekamy więc na snaidania w Twoim wydaniu . Pozdrawiam dziewczynki i biore się za sterte prasowania,wykorzystam wiaterek z rana bo potem znowu ma grzać jak na pustyni. Obiecuję,że sierpniu juz będę miała wiecej czasu i będe częściej zaglądać na f.Na razie troszke przygotowań bo w przyszłą sobote mam weselisko w bliskiej rodzinie.
-
Zuuziczku gratuluje ciociuniu.teraz pomysl o prezenciku Personalna kawusia super,właśnie spijam i odjazd z domku. Pszczólko a czy lekarz przed zrobieniem testów u c nie kazała odstawic lekw typu zyrtex,Virlix.Ponoc testy moga byc wtedy fałszywe.Mojej córca zawsze wczesniej przed testami kazano odstawiac te leki. Miłego dnia Pozdrawiam
-
Tokino Ty masz wysokie ciśnienie a ja od kilku dni 60na 50,bez moich kropli nawet bym nie chodziła po świecie Pszczólko coś piszesz o kleszczach,uważaj na swoja rodzinke bo sa niebezpieczne
-
Dziewczynki naprawdę mi aż głupio,ze się nie pokazywałam ale po prostu czasem tak jest w zyciu.Trzeba cos przemysleć,odreagować.Moje problemy jakos przywykam,po prostu to dotyczy s i jej rodziny-napisze na razie tylko to czasem ktos naprawde moze okazac się draniem i zrujnowac zycie innym .Ale na razie nic nie będę pisać. Dziewczynki jadę tylko na 1 dzień nad jezioro Białe z rodzina moją,bo na razie małż nie ma urlopu. Zechce w piatek poczytac i sie do was odedzwać napiszę tylko tyle Dziękuje ,że jesteście .Pozdrawiam
-
Witam dziewczynki Od razu przepraszam za nieobecność,wcześniej pisałam,że może mnie troszkę nie być.Pszczólka napisała do mnie i jestem. Moje problemy nieobecności to dalej tylko 1 komp z netem a są wakacje więc wiecie,każdy chce.Wiem to nie jest usprawiedliwienie.Po prostu brak czasu i doszły duże problemy w rodzinie dosyć mi bliskiej,mam w związku z tym troszkę załatwień.kiedys napisze tutaj. Jutro tez wyjeżdzam ale na krótko.Sadze,że moze uda mi się po powrocie doczytać wszystko co u Was słychac. na razie zmykam.Odedzwe sie po powrocie.Trzymajcie się.
-
Banderasku wierszyk wspaniały,czy ja coś nie rozumiem myślisz o pozostawieniu tej pracy? Terterku i co polatałaś na miotle? Beti fajne zdjęcia Bondi zaraz obejrze zmniejszenia.
-
Dziewczynki jestem szczęliwa,na jednej uczelni w L... córka otrzymała potwierdzenie,że została przyjeta w pierwszej turze na studia na pierwszy rok.Kamien spadł mi z serca.teraz czeka na wyniki przyjęc na drugiej uczelni,ponoc maja być w nocy dzisiaj.Ale póki co jakieś zaczepienie jest. trzymajcie się.
-
Dziewczynki zapraszam na kawusię,inusię i herbatkę Dopiero nadrabiam zaległości w czytaniu co się dzieje i cos dawno kukała do nas Zuzik,czy ktos cos wie,czy może urlopik? pozdrawiam dziewczynki
-
Banderasku to Ty pracujesz nawet w niedzielę,a co którą niedzielę masz wolną? łasiczko co u Ciebie,czy nie zatopiło Cię w czasie ulewy? Tokino to kiedy młodzi się przeprowadzają na nowe gniazdko?I jak się czujesz ,bierzesz jakies leki?Jest jakas poprawa? Terterku czy c wybrała juz mieszkanko?Oglądałyście cos razem,moze cos doradzcie jej z małżem. Bondi czyli teraz odpoczywasz od opieki nad wnusiem. Rowerzystko czyli widac rowerek Ci pomaga w odchudzaniu. Smutasku a kuknij do nas chociaż Miłego dnia dziewczynki i do zobaczenia wkrótce.
-
Witam dziewczynki Zapraszam na kawusię,inusię i herbatkę. widze ,ze pustki troszkę na forum ale pewnie potem wszystko wróci do normy. Ja teraz tez nie bardzo mam jak,po prostu wiecej obowiązków,mama jest u siebie w domu.Musze tam częściej zaglądać ,do tego sezon przetworów się zaczął,ogródek mój i u mamy i nie mam juz na nic siły.wieczorem to tylko juz marzę by się połozyć. Wczoraj całe popołudnie robiliśmy wszyscy soki z wiśni bo moje wisienki juz dojrzały i wykorzystałam małża by pozrywał .Myslę ,że jak się troszeczke obrobie to bedę tu częściej. Tak się zastanawiam kiedyś te wszystkie obowiązki to były dla mnie niczym ale teraz chyba jeszcze nie mam tyle siły.Na razie proszę o urlopik. Bonitko napisz czy palec dalej boli a nie mogła ta doktorka Ci znieczulic jakoś? Pszczólko czyli masz problem znowu.a napisz czy Cie boli?Bo u mnie poszłam wtedy do lekarza bo strasznie bolała torbiel?Jeśli nie boli moze zniknie ,sama się wchłonie,gdzieś wtedy jak ja miałam te problemy czytałam ,ze jeśli nie boli to się obserwuje 3 miesiące ,jesli nie przekracza 6 cm.A dostałas jakies leki na wchłonięcie.ja wtedy dostałam Cilest ale niestety nie pomógł. Odnosnie alergii widze to mojej córce była odczulana parę lat(nie wspomnę o wysokich kosztach),była poprawa duża ale teraz znowu sytuacja się powtarza.Chyba alergie mozna tylko zaleczyć a nie wyleczyć.Ale musisz próbować u swojej córki moze w jej przypadku będzie inaczej.Ja tez cieszyłam się,że było dobrze a teraz chyba wszystko zacznie sie od poczatku. Zuziczku kociaczki fajne takie milutkie az chciałoby sie takie mieć w domku. Bechemootku jak weselisko i w koncu w którym stroju wystapiłaś? Beti dobrze,że zmieniasz prace,tylko czy mozesz tak zostawić te prace z dnia na dzień,nie masz jakiegos terminu wypowiedzenia w umowie,czy Ty miałas jakąś umowe o pracę?
-
bonitko ta kiełbaska musiała być pyszna ale dobrze,że jezdzisz rowerkiem to nie zaszkodzi,spalisz kalorie.A stroje masz to mozesz czasem i na plazy się połozyć.Ja tez bym tam chetnie wracała. Dziewczynki piszecie o odchudzaniu,moja sąsiadka była naprawde gruba.Przez rok czasu wzieła sie za siebie i schudła 20 kg,nie je mięsa prawie,tylko cos chudego.Przeważnie zywi się sałatkami,marchewkami,owocami i sa efekty widoczne.Ma silna wolę.I naprawde coraz lepiej wygląda. Pozdrawiam dziewczynki i miłego ,spokojnego dnia zyczę.
-
Witajcie dziewczynki,wiem,że rano jeszcze ,zapraszam na kawusie ,herbatke i inusię.wszystko w gorących termosach,moze nie wystygnie. Tokino doczytałam,to znowu mają Ci robic gastroskopię?Czy tylko idziesz do kontroli? Fajnie wyglądacie razem z Terterkiem,super ,ze blisko mieszkacie i możecie sie spotkać. A pamietacie dziewczynki jakie miałyśmy plany by w wakacje sie razem wszystkie spotkać gdzieś? Maluutka czyli Ty szykujesz sie już do szkoły,ja tez zawsze kupowałam podręczniki zaraz na poczatku wakacji ale z tego wyrosłam bo teraz w starszych klasach dopiero podaja podręczniki na początku roku szkolnego.A ceny wiadomo jakie są.Kosmiczne. Terterku czy córka upatrzyła juz jakies gniazdko?Cos jej doradzasz w tej sprawie ,a jak syn sobie radzi,maja prace? Pszczólko ale zrób córce koniecznie testy,niestety leki alergiczne sa bardzo drogie.Moja c była przez pare lat odczulana szczepionka,to pamiętam ile to wszystko kosztowało.Ale co zrobić/ Łasiczko co u Ciebie nie zalało Cię ?Widziałam w dzienniku zalane ulice,samochody,domy. Banderasku piszesz ,że nie masz stroju kąpielowego ,a u ciebie w sklepiku nie ma,mogłabyś swobodnie przymierzyć. Beti i co brzuszek juz nie boli?Jak test poszedł córce,sa juz wyniki,u nas w mieście to takie testy dopiero robia na poczatku roku szkolnego i przydzielaja do grup słabszych i mocniejszych. roberto to dobrze,że się mozesz jeszcze dogadac z kuzynami.Ale zaglądaj do nas tez zdawaj relację.A widzieli już krasnala Waszego? Zuziczku czy urlopik w tym roku juz zaplanowany?
-
Dziewczynki juz kompa zabierają Pa
-
Beti jak córce poszedł angielski? Malutka ja to tylko moge jednoczęściowy strój inny nie wchodzi w rachubę wtym roku ,no pewnie tak zostanie juz do końca
-
banderasku ja soki robię tylko z wiśni i kilka słoiczków dżemu tez wisniowego. Z innych owoców nie chca jeść i mam spokój.Nie planowałam wiśni robic ale tak obrodziły moje niskopienne wiśnie ,że muszę .Juz dojrzały.No ogórki też ale to potem.