Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MałgorzataZ

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez MałgorzataZ

  1. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Malutka a ja nie widziałam tej kiecki na córci i jak mam ocenić,choc i tak wiem ,ze piękna.Powiedz a u ciebie dziewczynki moga iść do komunii w niebieskich,bo chyba niebieska kupiłaś.
  2. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Beti gołąbek super,sliczny
  3. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    No Beti ja tez jak mój Małż cos przyśpiesza to odruchowo chcę hamować ,tylko brak drugiego hamulca.Na początku ja jeżdziłam z córką o ona kierowała to cały czas trzymałam reke nad ręcznym hamulcem,choc nie wiem czy to cos by dało.Teraz już mi to przeszło.
  4. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Terterku jakoś niedzwiedzi nie widzę ,ale może mam i słabo okulary,nie uwierzycie ale ZIMA na dobre. Dobrze,zę moje dziecko wróciło choc przestraszone,mówi,ze nigdy jeszcze tak okropnego wypadku nie widziało.Dlatego nie lubie wycieczek,ale przecież one tez musza być
  5. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Beti juz Ci pos.ąłłam ,masz wiadomość?
  6. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Beti ale bysmy Ci zrobiły niespodzianke jutro zaglądając do ciebie.Ale co zrobic daleko każda z nas mieszka.Myslę,ze łatwo bys nas się nie pozbyła. tokino to daj znać wcześniej jak juz będziesz bardziej czasowa.A powiedz lepiej się juz czujesz ,czy bierzesz dalej lekarstwa czy tylko ten propolis. Terterku te pogawędki z Małżem musza byc przyjemne zapewne. Dziewczynki a u mnie powtórnie zawitała zima,znowu wszędzie biało i 0 stopni,sypie gruby,gęsty snieg.Wiosny nie widać ,choć juz odliczamy dni
  7. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Podpisuję liste dziewczynki,u mnie pada cały czas,okropnie.Dobrze,że nie muszę nosa z domu wystawiać Moje dziecko wraca do domu z wycieczki objazdami przez jeakies wsie ,bo na drodze wydarzył się wypadek i droga zablokowana. Zginęły 3 osoby w tym wypadku.Az mi skóra scierpła na plecach. Dobrze,że napisał smsa przed tym jak przeczytałam w necie.Pewnie póżno dotrze do domu. Zuuziczku to masz zajęcia z pitami jeśli całą rodzinke rozliczasz ,a wiadomo tam pomyłki nie może być. Roberto napisz czy z pieskiem lepiej już? Terterku a Ty chyba masz blisko targ,że tam tak często chodzisz. Beti my jutro myślami będziemy z Toba i córka na pewno.Ciacha tez spróbujemy. Widzę,że coraz więcej z nas ma jakiegos doła ale może to zasługa pogody okropnej na dworze.
  8. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Kosmitko myślę,ze jeszcze powtórzymy kiedyś jak juz będziesz miała więcej czasu bo na razie wiadomo urlop jest Ci potrzebny
  9. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Bonitko a dostałąś dziś ode mnie pocztę? Pszczólki syn był chory ale mogłaby podpisać listę obecności bo się martwimy o nią
  10. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Dziewczynki ja muszę do kuchni,towarzystwo chyba chce już jeśc i córka dopiero wróciła do domu zwyjazdu wstronę Smutaska związanego z wyborem uczelni i zdaje relację
  11. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Beti gotowaś do bierzmowania?
  12. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Oj Beti te nasze brzuchy,ciągle bolą moze to zrosty choć u Ciebie pewnie ze schylania się i dzwigania
  13. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Ja juz nie pamiętam ale śłychac było jak mata pracowała,to nie problem był tylko jako,ze u mni e zakamieniona woda to trzeba było jakos odkamieniac.Nas najbardziej denerwowało rozkłądnie,chyba się suszyło I wogóle zajmowało sporo miejsca w łazience nie ma miejsca a w pokoju gdzie?I my zrezygnowalismy mimo namowien sprzedawczyni>A może są mniejsze bo nasza to była na całą długość wanny
  14. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Zuziku przy tej Krówce nie ma prawie wcale roboty,bo prawie wszystko gotowe i szybko sie robi.Zapraszam na krówke i wieczorna herbatkę.
  15. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    bOnitko u mnie kiedyś był pokaz,jakas kobita przyszła i pokazywała ale jak na pokazie drogie wtedy było ,no to jakieś 5 lat temu.Nawet próbowalismy to bo zostawiła na parę dni.Po tych kilku dniach znudziło nam się to rozkladać ,wkładać itp,Poza tym nie bardzo miałam na to miejsce pomijając koszty bo wtedy cos słono to było.Na pewno mata dobra,przydałaby się ale nie na co dzień.Teraz ponoć już inne firmy wprowadziły takie maty z bąbelkami i są dużo tańsze.Ja nie pamiętam nazywały sie jaoś ozonowe. Bondi ten Cezar jakis teraz inny,czy ta sierśc to mu urośnie w ciągu roku?Inaczej chyba sobie go wyobrażałam,choc oczy te same.Nic dziwnego,ze nie chce z domu wychodzić.Pewnie mu zimno
  16. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    No ja też bym zobaczyła Cezara jak teraz wygląda,pewnie sam biedny żle sie czuje w tej szafie
  17. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Oj widzę ,że dziwewczynki są,Łasiczka,Bonita Bonitko jak Twoje ciasto zjedzone?bo jak trzeba to dziś upiekłam Krówkę,moge podesłąć Bonitko kolor taki ciemny fiolet ,spokojny,do latania moze być
  18. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Tokino juz dosdałam Cię na Skype.A kiedy będziesz/ Bechemootku Ciebie też odnalazłam Tokino a takim czacie tez myslałam,fajnie by było
  19. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Beti,Personalna,Kosmitko, Zuuzik poczta dotarła,Kosmitko zdradz gdzie rosną te pomarańcze Beti pospieszyłaś się już z tymi pięknymi kwiatkami Kosmitko czyli skype juz działa?Kiedy możesz być? Ja dziś rano nie bardzo miałam czas bo jedno dziś jechało na wycieczkę,jutro drugie jedzie, dlatego Terterku nie miałam czasu dłużej. Poza tym Małż dzis mnie zawiózł na zakupy do marketu ,i odwiedziłam sobie sklep odzieżowy,kupiłam sobie bluzkę,choc wybór duży ale mi się nie bardzo cos podobało.Niby długo nie chodziłam a wróciłam do domu padnięta.Juz sama nie wiem chyba to nie za wcześnie na wychodne z domu. dobrze,że mama wczoraj narobiła mi pierogów z serem to obiad gotowy.Zapraszam częstujcie się. Dziewczynki ja czasem Wam posyłam obrazki a może któraś nie chce to napiszcie Pozdrawiam i zaraz cos jeszcze wyśle.
  20. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Bechemootku to dobrze,że u ciebie wszystko OK.To ja już odnośnie tej cytologii,czy sie robi czy nie,nic nie wiem .Tak normalnie myśląc jak nie ma szyjki to sie nie robi bo przecież wymaz pobiera się z szyjki.Ale pewnie każdy lekarz ma odmienną teorie.U mnie nie robi.
  21. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Wiatm dziewczynki,moze mi sie uda wysłać bo cos znowu z netem. kawka,herbatka,inka na stole ,zapraszam. Tokino nic mnie nie dopadło znowu ,tylko jakoś wczoraj wieczorem znowu bolał brzuch,cały czas leżałam,ale teraz niby juz dobrze,biorę leki ,które zaraz po operacji mi lekarz przepisał,takie rozkurczowe,mam ich jeszcze .Pewnie w przyszłym tygodniu pójde już do kontroli,najwyżej będę stała w kolejce pare godzin.Bo juz ma byc lekarz w pracy i będzie przyjmował prywatnie.To może się załapie. Marijka fajna wiadomość o weselu ,ta druga odnośnie pracy-no cóż moze uda Ci sie znależć nową .Zobacz banderaskowi się udało i teraz się szkoli. łasiczko zdrowia zyczę i leż pod kołderką w cieple. Zuuziczku a jaka pogoda u Ciebie dzisiaj bo u mnie pada deszcz. Terterku mi tez sie miło z toba rozmawiało,a mój głos powiem Wam,że jak ktos do nas dzwoni i ja odbieram telefon to nigdy nie wie czy to ja czy moje dzieci,naweet moja mama,ponoc przez telefon mamy jednakowe głosy.Tylko MAłż rozpoznaje nas.Ale co się dziwic jak ma nas cały czas. Tokino napisz proszę jak używasz te krople Propolis Zechce zajrzeć potem .Na razie,trzymajcie sie.
  22. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Terterku a mozęsz teraz wejęśc ,bo coś z Kosmi nie mamy łącza
  23. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Roberto a co tak szybciutko?Kawusia super,przyda się na niskie dzis cisnienie Bechemootku zdaj relacje jak wrócisz. pszczólko i co z synem ,lepiej? Beti nie przejmuj się,że tak rodzina m Was potraktowała,na pewno jest cięzko ale my myslami będziemy z Wami w niedziele.Córce tez będzie szkoda ,że ich nie będzie,pamiętam jak przeżywał mój syn jak ja nie mogłam pójść z nim do kościoła bo u nas wczesniej pare miesięcy przed bierzmowaniem jest takie przystąpienie chętnych do bierzmowania,taka specjalna msza dla nich .Ja nie mogłam pójśc bo to było parę dni po pierwszej operacji.Pamiętam jak pytał się mnie mamo a na bierzmowanie pójdziesz,mówiłam na pewno pójde choc jak poszli do kościoła to ja cały czas wtedy płakałam bo wtedy czekałam na wyniki a u mnie nic nie wskazywało ,że bedzie wynik dobry.Wiem jak to dzieci przeżywaj,przecież dla nich to jest święto. U nas jest zwyczaj tak wprowadzona,że zaprasza się chrzestnych,dziadków,najbliższa rodzinę.Ja pamiętam,że poszłam do kościoła na swoje bierzmowanie z rodzicami i siostra która była śświadkiem i tyle.Teraz się dużo u mnie zmieniło w kosciele.Beti tak więc głowa do góry . Zuziczku a Ty znowu w pracy,kuknij do nas Kosmitko moze spróbujemy jeszcze kiedyś,nie wiem potem się łączyłam to słychać było u Ciebie muzyke,syn Twój mówił.że to z gry,i mój syn mówi,że może mikrofon Twój jakos nie łączy. Bo z innymi osobami normalnie rozmawiam. Tokino lepiej dziś?
  24. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    No to Beti masz problem rozwiązany z zakupami,a biała zwykła bluzka na pewno jeszcze jej się przyda do szkoły,ciemne spodnie też.
  25. MałgorzataZ

    Drugie spotkanie

    Kosmitko mam nadzieje,że nastepnym razem uda nam się połączyc na skype.Ja dzis z innym rozmawiałam i wszystko działało,tylko jeszcze nie mam kamerki internetowej,choc Cię widziałam.Fajnie
×