MałgorzataZ

Oj dziewczynki ide dzis do dentysty na 19.30,bo cos mi z zęba chyba plomba wypadła,na domiar jeszcze to doszło.Jak ja nie lubię dentysty i ginekologa

Bonitko ja kiedyś miałąm bardzo dużo krokusów malutkich,rosły w trzwie,fajnie wyglądały ale wszystkie co do jednego znikły ,przepadły,było ich moc bo co roku dokupowałam a le coś ich zjadło,juz w tamtym roku ani jednego w trawie nie było.A widok naprawdę był ładny

Bonito to miałaś fajny widok.Zakonnice,ksiądz i rowery... A u mnie już wychodza pomalutku tulipany w ogrodzie,jest dużo,widzę ,że krety chyba ich do końca nie zjadły.Ale jak na razie nie grabię ,bo jeszcze lezy śnieg i jeszcze wiosny do końca nie widzę.Za to nie widzę ,jeszcze nie wychodza narcyze i dzonkile,może posmakowały właśnie kretom.

Witam dziewczynki,podpisuje liste. Mam założonego Skypa ,kto ma ?Mozna by było czasem pogadać. Marijka jestes tu mile widziana,a problemy sama widzisz każda z nas jakieś ma,normalne życie.Dlatego jesteśmy tutaj i się wspieramy.Także odwiedzaj nas na tym jak ja to nazywam sabacie. Tokino ,Roberto czy juz choroby odeszły? Beti jak zakupy,ja juz Ci kiedys pisałam daję pieniądze i wysyłam samą bo i tak to co mi sie podoba ona nawet na to nie popatrzy.A na latanie z nia po sklepach nie mam siły.Taka jest młodzież,nie wiem może i my takie byłysmy kiedyś,choć na pewno nie miałysmy tego my co nasze dzieci maja. Zuuziczku jak dzis w pracy? Pszczólko daj znać co u Ciebie,kiedy idziesz do ginekologa,czy nie w tym tygodniu? Łasiczko dalej zapracowana jesteś? Terterku czyli z tego co doczytałam szykuja Ci się dwa weseliska?Dobrze,że chociaz wcześniej odpoczniesz w s m. Bechemootku to juz trzymam kciuki za jutrzejsza wizytę. Ja też chyba w przyszłym tygodniu pójde porobię wyniki w lab i do gina ,choć nie wiem czy dam rade sie dostać po tak długiej nieobecności lekarza. Chciałam przeciągną do końca zwolnienia ale chyba nie dam rady.Ale chyba musże iśc bo jakos brzuch mnie boli juz parę dni,najgorzej było wczoraj,sama nie wiem niby nic takiego nie robię , tak posprzątam lekko w domu i obiad i musze się położyć.Najgorzej mnie ciągnie szew.Juz nie wiem czy może coś jest jednak nie tak.

Witam dziewczynki,kawusia,inusia,herbatka ,wszystko gorace czeka na stole Smutasku witamy znowu u nas. Tokino a moze to przeziębienie złapałaś latając po lekarzach,przeciez tam najwięcej zarazków A ja dziś wstałam nieprzytomna ,gdyby nie dzieci to chyba jeszcze bym spała,także spijam kawusię i zaraz idę coś szykowac na obiad. Pozdrawiam i miłego ,słonecznego dnia.

Jakoś mi trudno uciekać kiedy Polek rozmowy w toku

Bechemotku a twoja kicia nie miała jakis leków przeciwbólowych,tylko antybiotyk?

Bechemotku to mnie zmartwiłaś bo jeszcze całkiem nie jest wygojona a ja chciałam iść smarować. Bonita

Bechemootku u nas taki zabieg sąsiadka mówiła kosztuje 100 zł

Dobrej nocy życzę wszystkim.trzymajcie się

Dziewczynki na razie się pożegnam,bo juz nie mogę siedzieć tak swędzi ,idę czymś smarowac

A mnie tylko ten szew swędzi okropnie.Napiszcie po jakim czasie smarowałyście blizne Cepanem lub Coontrabaxsem?Bo ja już nie pamiętam czy juz mozna

U mnie są 2 kompy na jednym łączu i chyba to bardzo spawalnia ale coś dzieci szukaja w necie i drugi właczony jest i wtedy nici z pogaduszek.trzeba by było zwiększyć prędkość

Oj beti kazda z nas jeszcze długo to będzie odczuwać.fizycznie a na pewno i psychicznie tez cos zostanie.Trzeba nauczyć się z tym zyć,choć ja coraz częściej zadaje sobie pytanie ,dlaczego tak jest

Dziewczynki ja jednak idę z kompa,a u Was szybko Kafeteria działa?

bechemotku to dobrze a napisz jeszcze ile taki zabieg u Ciebie kosztuje? Nie wiem czy mi przejdzie znowu net pada

Kosmitko fajne, beti moż eto na zmianę pogody Cię boli,ja też dziś nie mogę do brzucha dotknąć,bo jakos szew piecze

U mnie znowu dziś bardzo słaby net,nie moge nawet stron otwierac,bo trwa to długo

Bechemootku czy kicia biega juz dobrze?

Witajcie dziewczynki ale widzę ,ze coraz mnij nas tu zagląda,czyżby zmęczenie wiosenne?

Terterku zdjęcia fajowe,na pewno odpoczęłas od dnia codziennego Bonitko ja nic nie wiem a dlaczego pytasz?czy u was juz zamykają,słyszałam w ubiegłym tygodniu ,że Wolkswagena u Was jakieś przestoje są. Troszkę by było szkoda Opelków,bo ja właśnie takim małym jeżdzę.

Witam z samego ranka. Wczoraj nie mogłam tu wejść,na moment tylko udało mi się otworzyć NK,cos net nie działał wcale,nic nie chciało łączyć. Ale dzisiaj widzę działa. Zaparzam kawusię fusiastą,inke i gorącą herbatke dla Zuuzika bo pewnie w nowym miejscu nie ma czasu zaparzyć. Banderasku czy dzis lepiej ? Roberto a jak Twojee grdło? Tereterku wysyłaj zdjęcia,chociaż popatrzymy, i tak narobisz nam apetytu na taki odpoczynek Bechemootku jak kotek się czuje? Pszczólko napisz coś więcej o tym robocie,symbol robota,bo patrzyłam przed chwila na allegro,jest ich dużo.A ja jestem tez zainteresowana takim zakupem.U mnie pierogi musza być na obiad w kazdym tygodniu bo dzieci lubią a ja też nie bardzawo mogę teraz gnieść ciasto.Jescze nie gniotłam od operacji ciasta. Pszczólko kiedy idziesz do lekarza? Tokino a jak Twój brzuch? Łasiczko to dobrze,że remont zbliża sie ku końcowi, a prawko najwyżej będziemy opijać potem.U mnie też się zdaje po parę razy ,to chyba jakaś norma. Bonito doszła juz torebka? Maluutka jak będziesz miała sukienke to ubierz malą i zrób zdjęcie ,popatrzymy jak córcia będzie wygladała Bondi a co z twoja ręką,kto Ci gotuje obiadki? Kosmitko i co wybierasz się z córka do allergologa?Może zrób testy.

Terterku ale łosoś pychotka też.Udanego i miłego odpoczynku jutro

Terterku ale kusisz nowym serniczkiem,a przecież do lata idzie,nie pomieścimy sie w kiecki.

Fajnie dziewczynki macie wiosenke,a u mnie juz jest minus 3 stopnie,w dzień troszke pokazało się słoneczko ale na chwilke malutką Pszczólko jak brzuch,boli? Terterku ja tez mam zamiar kupic sobie nowa torebkę,juz mi sie marza zakupy jakieś ,myślę,ze moze w przyszłym tygodniu juz wypadnę.Ja lubię chodzić ale sama jak mam sobie cos kupić,bo ogonki zawsze m i przeszkadzają. bondi jak ręka? Bonita masz juz tę torebke?A jak z wcześniejszą przesyłka co nie zamawiałaś a dostałaś? zuuziczku mało Ci pracy w pracy,zostaw toz dzis sobota.praca nie zając nie ucieknie. Roberto ja cos nie bardzo czaję to masz jakieś leki od alergii czy antybiotyk? Łasiczko czy Małż juz Cię wozi samochodem? A tak Wam powiem moja córka wczoraj pojechała do Carrefoura i rzeczywiście nakupiła normalnych rzeczy jak się brało 2 to druga rzecz za 1 grosz i to normalne produkty(pierwsze myślałam,ż emoże jakies stare a to wszystko OK)Czasem są dobre promocje a dzis Małż jechał koło Carrefoura to ludzi było tyle,że była kolejka by wjechać na parking.