MałgorzataZ

Bonito a u mnie właśnie w dzien zrobiły się dłuższe,ładne tylko dobrze,że pod nimi nikt nie chodzi bo wejście do domu z drugiej strony jest

beti swterek zawsze sie przyda,ja też czasem mam handre na zakupy

Oj Roberto bo ja w pizamie byłam jeszcze jak sesja zdjęciowa była,a ja moze innym razem teraz jeszcze nos czerwony po grypie to nie ma co pokazywać

A dla mnie ta zima nie straszna,po prostu siedzę w domu i zima nie dała mi w kośc tym razem,nawet nie odsnieżałam koło domu

Nawet mówiłam,żeby troche kijem pozrzucali ale im sie podoba ,ciekawe czy będzie im się podobac naprawa dachu tzn rynien

U mnie w dizeń jak słonce wyszło w południe to teraz sople są w połowie okna,boje się o rynny,Teraz są chyba dłuższe już jak metr

Beti to otwórz okno i wygoń ja

beti chodz do nas ,tyle razem przeżyłyśmy sama wiesz musi być dobrze,wszystko się powoli ułoży

bechemootkukotek superowy na zdjęciach Tokino jak mus to mus skoro mamy pic Pccolo to możemy A wysłałam te sopelki jeszcze raz,chyba zdjęcia były za duże i wysłałam w 3 częsciach Mam nadzieję,ze doszły

roberto,Zuuziczku a Wy mierzyłyście cisnienie?Może czasem trzeba pomierzyć

Dziewczynki wysłałam sopelki doszły? terterku dziękuję wiesz za co Ale te ciasta serniczki,pierniczki pachną nawet u mnie ale kusicie i kusicie Tokino to my tak dwie będziemy o suchym p..ku

Personalna już wysłałam

Personalna to potem jeszcze raz wyślę sama nie wiem do jednych dochodzi do innych nie)

Dziewczynki Małż porobił zdjęcia sopli ,potem wyślę,boję sie tylko czy rynny nie zerwą.a moje małe małżątka dzisiaj cały ranek się kłóca o byle co.Juz zażartowałam bo to chyba synio zaczyna szukac powodów,chyba się nie wyspał i mowię w domu chyba łatwiej 5 córek wychować niz jednego syna a mój stary Małz mowi tylko chyba ja juz bym wtedy nie wyrobił na utrzymanie tylu corek. dziewczynki która z was ma telefon w Orange(chyba Terterek Tak? bo mam dziś jakies minuty do wykorzystania w Orange to mogę dzwonoic Tylko na NK napiszcie to wieczorem sie odedzwę.Albo napiszcie o której macie czas na pogaduchy? Zmieniłam numer stary bo tamten coś szwankował (staera karta była i nie działała dobrze w nowym telefonie) A w szpitalu do mnie nie dochodziły telefony bo ponoc czuły telefon i urządzenia szpitalne nie pozwalały na to ,cos zakłocało/

A zima naprawdę u mnie piękna,już nie pamietam kiedy takie wszystko było ładne.Zechce te zdjecia by porobiły dzieci ale wiecie jak to jest zawsze potem potem Cos na nich wymysle

Terterku ja sobie też nie wyobrażam ,na razie jeszcze o tym sie nie mówi i ja nawet nie planuję ale z tego co wiem przepukliny tylko leczy się operacyjnie.nie wiem czego to wszystko tak mnie dotyka Tak teraz myślę Beti tez cos mówiła,że pod skórą cos wyczuwa może to własnie przepuklina a ona przeciez tak cięzko dzwiga bo nie ma wyjścia

oj zimno w kominko to rozpalam i dokładam duzo drewna bo u mnie 12 stopni mrozu i piekna szadz na drzewach. Widzimy,że ludzie idąc chodnikiem patrzą cały czas na nasz dom az się dziwiłam o co chodzi,a Małż mówi ,że od ogrodu wisza długie piękne sople .Dobrze,że my nie chodzimy z tej strony domu.Jak dzieci mi zrobia zdjęcie potem to Wam wyślę bo ponoć ładnie wyglądaja.Jeszcze takich sopli nigdy nie mieliśmy. Stawiam gorąca kawke ,inke i herbatke. Moj Małż nawet dzis nie może spać w sobote tylko juz po zakupy pojechał Czy doszła do Was wczoraj zywa woda bo chyba cos jest z moja pocztą jeśli nie tzn nie z poczta tylko chyba z kompem.Z jednego dochodzi z drugiego nie. dziewczynki napiszcie po jakim czasie od operacji zaczęłyście chodzić w majtkach uciskowych,bo ja wczoraj gdzies nie zapytałam i nie wiem czy nie powinnam.A właśnie nie wiem po tamtej operacji kiedy pierwszy raz nałożyłam,a chodziłam Wysyłącie mnie do chirurga na razie nigdzie nie pójdę,na przepuklinę tylko jeden sposób operacja a ja i tak sie nie poddam jeszcze.Na razie lekarz kazał obserwować. Tokino to od kiedy zaczynasz robić badania? Pszczólko jak serduszko dzisiaj? Malutka to kiedy idziesz na cytologie? Terterku no i zobaczyłam zdjęcia Zuuziczku masz też dla kogo kupować karmy Roberto moje dzieci tez oglądały zycie wspołne kota Twojego i psa oczywiście na Twoich fotkach Bonito ak sobie przypominam,że to tylko chyba my z naszego forum nie mamy kota? A tak to wszystkie chyba maja,

To i ja ide do łózka spać ,dobranoc dziewczynki

Coś nie mogę spać a tu co robi się pustawo? Oglądam tewasze koty o coraz bardziej mam chęć na kota choć jednego.Ja miałam rudasa czyli rudego a przygarnęlismy go bo on rudy i Małż powiedział,ze pasuje do domu.Ale co ztego po ół roku zaginął izostał zal i smutek

Pszczólko ta przepuklina jest pod pępkiem,jest nawet dosyc twarda,tez wyczuwałam to ale nie myślałam

Dziewczynki to spadło na mnie,juz mam dosyć,czego to wszystko nie wiem, jeszcze doszło i to,propolis mam dziewczynki ale grypka to przy tym wszystkim to nic. Już nie mam temp tylko lekką chrypkę.Na razie obserwacja i potem lekarz zadecyduje. O tym nawet nie myslałam.A ten Małż przezył tyle to jeszcze i to,najwyżej więcej siwych włosków bedzie bo pojawiaja sie w zastraszającym tempie. Wasze zwierzaczki fajowe Roberto,tokino a tereterku kiedy zobaczymy Twoje zwierzaczki na zdjęciach? Pozdrawiam Was kochane i dzięki za wszystko

Dziewczynki napiszcie czy któras z Was tez zaraz po operacji miała przepukline? A niby nic nie podnosiłam ..

Banderasku to masz czyściutrko po całodziennym sprzataniu Tokino ja tez wróciłam przed chwila od rodzinnego Tez mam skierowania na różne badania,ale mam zrobi c jak przejdzie mi grypa,chyba,że będzie gorzej albo zasłabne to od razu.Ale tylko na razie w laboratorium mam robic Grypka powoli odchodzi ,mam tylko brac takie jakies leki ale nie antybiotyk. Wynik hist rzeczywiscie nie wskazuje na nic nowotworowego ale dokładnie ma mi powiedxiec ginek jak będe na kontroli w marcu.Dostałam miesiąc zwolnienia. Ale zmartwił mnie bo juz mam przepukline i mam zakaz robienia czegokolwiek i nic nie moge nosic wcale.I chyba zwariuję bo kazał dużo leżeć jak nie chcę zaraz na kolejna operację iśc.Na razie trzeba te przepukline obserwować.

Terterku,ja też tak doczytuje co wczoraj dziewczynki nagadały Zazdroszcze tylko Bonicie tego,że u nich w zasadzie się nie płaci za badania.A u nas? Prawie za wsyzstko. Ja po pierwszej operacji nawet skkierowania na podstawowe badania lab nie dostawałam,tylko chodziłam cały czas prywatnie.Dopiero jak zmieniłam lekarza rodzinnego to skierowania dostawałam.

Roberto a ile pączków wczoraj spałaszowałaś?bo ja tylko jednego za to był taki duuuzzzzy chyba kalorii miał tyle co 3