MałgorzataZ

Zuuziku ale wczoraj wieczorem to mówił jak dobrze,że nie jestem kobietą ,nie musze codziennie gotować.... Pamietacie jak któras pisała,jak mężczyzna zamienił się w kobietę(prosił o to Boga?)

No włąśnie coś Terterek nas głodzi dzisiaj,ciekawe ile wytrzymamy bez sniadanka

Roberto a Ty kiedy idziesz do kntroli,bo coś wcześniej pisałąś?

Robert ja sama nie wiem czego on taki,co prawda ja juz bym cos porobiła,same wiecie w szafkach juz inaczej talerze leżą,ale na razie sie nie czepiam bo zauważy i bedzie dziamolił.Cóż zrobić takie zycie.

Zuziku ,Roberto U mnie też biało,dużo sniegu w nocy spadło.

witam dziewczynki,widzę zimno w kominku to rozpale troszeczke. Dziś czuje troszkę wolności,mój M musiał dziś do pracy iść(sezon grypowy),wiecie dobrze jak był w domu wiadomo wszystko robił ale nie do przesady,nawet szklanki po herbacie mi nie mozna było umyć,juz sama nie wiem co mu się stało.A dzis bym nie była sama kazał przyjśc mojej mamie do nas.Chyba jest on jakiś nie taki.Nawet gotowanie mu wychodzi,dzieci chca jeśc to co ugotuje.Tylko cały czas za mna łaził i pilnował. Widzę ,że Persoanalna choruje,w mojej okolicy też straszna grypa ,ponoc w przychodniach tłoki chorych ludzi. Ja juz lepiej chodzę,juz wstac z łózka jest tez lepiej ,tylko ciągna mnie te szwy,ale juz prawie nic nie cieknie,moze troszke.W jednym miejscu szew trzyma się mocno,ale czytałam w necie ,że szwy rozpuszczają sie nawet pare tygodni.Nie bardzo chcę iść teraz do przychodni by nie złąpać jakiejś grypy.Same wiecie kaszel u mnie jest niewskazany. Ale widzę,że nie wszystkie dziewczynki podpisują listę. Smutasku a odebrałaś juz wynik? beti trzymaj się dziś u lekarza.I daj znać jak wrócisz. Pszczólko a czy Ty bierzesz jakieś leki na te torbiele?

Pozdrawiam dziewczynki i chorym życzę zdrówka,ja już lepiej inie cieknie mi ze szwa,tylko w jednym miejscu u dolu nitki trzymają mocno i jeszcze sie nie rozpuszczają

Pszczółko ,Bonito to fajnie,że wszystko Ok,a ja leże bo w jednym miejscu cos mi cieknie troszke ze szwa,a M to taki człowiek,że nigdy nie wykorzystuje co mu się należy.Ale dobrze,ze jest ze mną w domu. Pozdrawiam

Pszczólko trzymaj się na badaniach,musi być dobrze. Piszesz o opiece dla mojego M .Mój M nigdy nie korzysta z takich uprawnień,ma wolne za soboty bo w każdą sobote pracuje,to się troszke nazbierało wolnego.On z takich ludzi co nie wykorzystuje , a na zwolnienia to wcale nie chodzi.Nawet mu mówiłam ,ale nie chce.Teraz ma dom na głowie i nie narzeka.Nawet gotuje,sprzata ,robi wszystko,teraz pojechał dzieci zawieżć do szkoły i po zakupy.A tak mnie pilnuje bym cos nie zrobiła,choc i tak nic nie robie

Coś pustawo ,jeszcze się w kominku nie pali ,więc rozpalam. Ja podpisuję liste i zaparzyłam gorąca kawę,juz dziś musze wypić z wami bo mnie nosi,juz uleżeć nie mogę.Może dam rade poczytać co u Was? Bonitko czy to dziś to badanie masz?Trzymam kciukasy. Pozdrawiam i zabieram się do czytania lektury Waszej

Witajcie dziewczynki,podpisuję listę.duzo leżę,bo w jednym miejscu szef mam jakis zaczerwieniony i troche boli,dlatego leżę,zle mi siedzieć,a tak jescze to mam problemy od rana z netem.pozdrawiam.

Jestem dziewczynki,trochę śpiąca,duzo spię ,brzuch wiadomo jeszcze nie raz zaboli,staram się chodzic z umiarem ale ciągnie do łózka.Temperatury nie mam i moge nawet jeść ,nie to co po tamtej operacji.Teraz jest o niebo lepiej.Nic nie robię,M ma teraz tydzień urlopu a potem dzieci ferie.Jakoś będzie.Oby wyniki tylko były dobre. wiecie co nie wiem kto mąci ale ja to przezywam bardzo może dlatego,że bardzo mi pomogłyście,nie chciałabym aby f upadło,bo jesteście zawsze tam gdize trzeba,wiecie idąć na salę operacyjną z M i pielęgniarką myślałam o rodzinie i o WAS(naprawdę)nie zmarnujmy tego i oby żadna z nas nie musiała przerabiać tego co ja.Dziewczynki zdrowie najwazniejsze i nie zwracajmy uwagi na pomarańcze. Maluutka zdrowai życzę, Pozdrawiam

O widzę ,ze jakaś cisza na forum, dziewczynki dziekuje za wszystkie życzenia,jesteście wspaniałe i naprawdę moje samopoczucie zawdzięczam także Wam wszystkim. Ja z każdym dniem czuję się lepiej,wiadomo raz gorzej raz lepiej,wczoraj głupia poszłam na górę zobaczyc co się tam dzieje u dzieci w pokojach ,to w nocy bolał troche brzuch,widocznie po schodach jeszcze za wczesnie chodzić,wzięłam ketanol. Nie mam temperatury,jakos to będzie,ale duzo leżę i spię. I ja tak wirtualnie dołoże do komnka bo juz chyba wygasło.Do zobaczenia. Bonitko wytrzymasz,juz Ci kiedys pisałam moja znajoma miała takie badanie i mówiła,że nie jest takie straszne. Pozdrawiam,JESTESCIE WSPANIAŁE

Dziewczynki uzupełniam Wasze tel ,czyj to jest zaczyna się na 7 konczy 9 A telefon działa bez żadnego zarzutu chyba wtedy się los sprzeciwił

Zuuziku ile Ty ciagnęłaś zwolnienie dni? Bo wiesz ja opłacam KRus i dali mi na razie 35 dni

Witaj Beti ,wiem,wiem ,ale i Ty uważaj z dzwiganiem i je śli Cie kuje w brzuch u to dla św spokojui dz do kontroli,

Dziewczynki jak dobrze w domu,cały czas śpie odsypiam tam nieprzespane noce,teraz lecę do Was i zaraz powtórka bo oczy sie same kleją,sama nie wiem czego,czy nerwy puściły? Nie mam temp ,a czuje sie tak jak po operacji wiadomo. Pszczólko piszesz o operacji laparoskopowo.U mnie było to niemozliwe,poniewaz są zrosty po tamtej operacji i lekarz powiedział,że trudno taka operacje zrobić.Bo zrosty przeszkadzają Rzeczywiście 1 kobieta miała to po 2 dniach od operacji poszła do domu .Chodziła prościutko jakby nic nie miała robionego. Ja pierwszą operację miałąm szew do mostka ,a teraz wycieli mi pod pępkiem stary szew i w tym miejscu od pępka w dól mam nowy,także następnego cięcia nie bedzie widać,choc nie wiem jak to będzie wyglądać.Ale co tam sa stroje jednoczęściowe . Nie wiem pieszecie o jakis aukcjach ale ja nie mam o tym pojęcia.O szóstkach Terterka słyszałam a przez całe wakacje moje dzieci przeszły te szóstki systematycznie.I ważyły sie codziennie.teraz nie maja na to czasu. A ja teraz myslę jak nie złąpac grypy bo c juz chodzi zasmarkana ,a w moim przypadku to byłaby tragedia,ani kaszlnąć.Na moim terenie strasznie duzo jest chorych.Ale przeciez w domu sie nie odizoluję. Pozdrawiam i ciesze sie bardzo,że jestem zWami i rodziną w domu.

A i jeszcze Wam powiem zalety tego to to,że wyrzucili to świństwo a druga ,że mam 5 kg mniej na wadze

Dziewczynki ja teraz na sekunde,tylko napiszę,że nie wszystkim odpisywalam bo cos dzialo się z tel ja moglam sie dodzw do mnie nikt ,dopiero rano dzis w szptalu zaczal działac a byl wlaczony caly czas,nie wiem,niedawno kupili mi nowy tel i cos nie wiem takze przepraszam ale to bylo niezalezne ode mnie Ja troche wstaje bo trzeba ale siedziec przy kompie nie moge jeszcze Bo brzuch ciągnie caly czas ,postaram sie jutro napisac Kosmitko cos czytam,że mialas imieniny a ja nie zlozylam Ci zyczen,a więc dzis zycze Ci przede wszystkim zdrowia Smutasku decyzja nalezala do mnie ,wytlumaczyl mi moj lekarz za i przeciw,zdecydoawalam się jednak na zostawienie jednego jaj (czas pokaze czy dobrze)Ale naprawde kolejny raz nie chcialabym tego przechodzić,dobrze ze cały czas po opere był przy mnie M.Zaraz po oper bol był straszny nie wiem wydaje mi się ze po tamtej oper tak nie było a może juz zapomniałam.Na poczatku i leki nie pomagałyTeraz juz jestem bez lekow przec ,szew mam rozpuszczalny i kontr w marcu ,chybaze byłoby cos zle to wcześniej ale lakarz twierdzi ze wynik musi byc w tym przypadku dobry Wiecie najg to były przyg do ,rano zgłosilismy sie na oddział ,ale badał mnie tylko mój lekarz i on robił op ,Oper było o 14.45.Przed 17 godz bylam juz na swojej sali Na razie dziewcz idę do łózka i jeszcze raz dziekuje za modlitwy ,za aniłki Bechemmotka ale powiem Wam,że myslami byłam cały czas z Wami .Dziękuję.Bardzo pomogłyście mi

Jestew domu dzieki za wszystko i kciuki i modliteę na razie nie mams iły mozejutro napisze bardzo dziekujeza wszystko pozdrawiam i przepraszam za awarię telefony dzisd popiero zacząl tam dzialac Jest lepiej ale napradwe nie mam sily siedziec tu nak ompie wybaczcie

Dobranoc i mam nadzieje do szybliego zobaczenia. Marijko bardzo dziękuję

Mam nadzieję,że anioły bechemotka tez będą ze mna i będą czuwały

Dziewczynki dziękuję,że ze mną jestescie.

beti mam nadzieje ,że wrócę do Was

Także przede mną ciężkie dni ale mam nadzieje,że wytrzymam.Jak wrócę do domu to zechcę się odedzwać.Na razie l powiedział,że nie można juz czekać