Kami80
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kami80
-
no ładnie ............
-
Asiek a ty z jakiej wagi startujesz?? potrzeba nam nowych odchudzaczy bo ta stara gwardia cos szwankuje hehe
-
hejka a ja jakos nie umiem sie zmobilizowac jak kiedys do nie jedzenia słodkiego wszystko inne ok.... rano płatki 2 duplo jogurt z płateczkami jogobella taki w całości kupiony i zaś kupiłam nową bluzkę....ja iedys zbankrutuje za duzo ciuszków zaczyna na mnie pasować hehe potem zebranie w szkole i wrocilam taka glodna ze myslalam ze konia zjem wrąbałam cała bagietkę( taką jak sie kupuje w biedronce) z masłem czosnkowym...ale była pyszna zrobilam zdjecie w tej nowej bluzce i porównanie kto chce???? Gosia ja jak zwykle nie mam twojego maila ...bo usuwam na bieżąco a wasze mialam zostawić i niewiem jakim cudem znikneły
-
zeby to bylo takie proste...........ja jeszcze 15 kg....i bylo by git.... no ale powiem wam ze ogolnie jestem przestawiona juz na inne jedzonko jakos nie umialabym nażreć sie chipsów itd tylko najgorsze wpadki mam ze slodyczami....no ale dziewczyny 16 schudlam do komunii. syna to i do wesela musze schudnąć
-
witam a ja od rana płatki które mi sie nie nudzą oj ja staram sie pisać..od rana boli mnie brzuch....:( a schudlam ok 1 kg.........tylko co za masakra...no ale nie tyje...zreszta po okresie bedzie juz ok mam nadzieje
-
oj laski dostalam okres i wrąbałam pol czekolady i 3 duplo........ płatki...3 skiby chleba.....zupkę....... brzuch boli dzisiejszy dzien sie nie liczy a cieknie ze mnie..........uffffff
-
Scubi fiu fiu ty nam chudniesz a my w miejscu ja dzis rano ciut mniej na wadze ale widze ze idzie w dol ale po ślimaczemu ale idzie ..... dzis rano płatki w pracy duplo male na 2 sniadanie i kawałek ciasta potem wlecialam do domu zrobiłam surówkę z bialej kapusty i wstawilam zupe kapuscianą nie zdązylam nic zjesc tylko skubłam suróweczki ale 2 wizyty u małych dzieci zaliczone...i 2 kawy i jeden kawałek ciasta no ale to pikus bo malo jadlam dzis teraz jedynie dojadlam suróweczki i jestem pełna po m jak milosc zrobie spacer i spanie bo jestem znów chora
-
no u mnie tak sobie bywalo lepiej a mimo ze nie jem za duzo i pilnuje sie...są i wpadki no ale i tak kicha waga w miejscu zatem w tym miesiącu nie bedzie nawet zmiany stopki ... ja dzis od rana płatki potem trasa na wrocław i z powrotem...puściutkie drogi cisłam nawet 150 km na godz..... no ale trasa na wroclaw ma to do siebie ze mozna przycisnąc bo jest szeroka ....nowa.....i nieliczna potem znajoma zaprosila mnie do siebie na obiad....1 ziemniaczek kotlecik i suróweczka teraz 2 batny z biedrony (200kcl) i kawka ale wędruje na spacer z psiskiem
-
czesc ja dzis wreszcie wysprzątałam domek ........ prania chyba ze 4 ;) bylam na ognisku....2 kiełbasy i bagietka z masłem czosnkowym takie z biedronki .......... a rano płatki nic wiecej caly dzien ale troszke sie narobiłam
-
a ja wrąbałam 2 duplo ok 16 bo taka glodna bylam .......... rano platki ..jablko 2 batoniki parówka w biegu drobiowa smaże sobie pierś bez tłuszczu kupilam wszystko na zupe i jutro gotuje .....zeby wytrzymac choc 5 dni
-
ja sie zle czuje mam kaszel i katar ......... chyba klimat anglii mi zaszkodził wieczne wiatry i ta zmienna pogoda . od rana płatki i waga w miejscu ....chyba czas na kawe Gosia ja tez mysle o swoim...bez dziada
-
czesc laseczki Lejla dzieki za zdjęcia super a ja wrąbałam dzis płatki jabłko 2 parówki drobiowe i te moje danie od wczoraj kurczak z warzywami narazie jestem nasycona ;)
-
gosia widze ze mozna na ciebie liczyć , musialam was postraszyć hehe no a ja od rana płatki...jablko..... po pracy usmazylam kurczaka z z warzywami i dalam jogurt nturalny.... zamiast smietany i wyszlo kwasne... no wiadomo potem wrabalam batona liona o zgrozo ale cycki zas mnie bola czyzby zas okres w sumie miesiąc minoł ...niewiem sama ale glodna nadal.......musialam zatkac sie jabłkiem i wodą masakra tak by bylo ok gdyby nie ten lion....i nawet owoce i warzywa ta dieta kapusciana i mi by sie przydala , przynajmniej do komuni bym schudła:)
-
moja znajoma z pracy ładnie na niej schudla i mimo ze skonczyla diete nadal chudnie a chciala tylko 10 kg
-
moj syn to miał takie nerwy na mnie ;) no ale dał rade w nagrodę wziełam go do mc donalda i na plac zabaw
-
hej a tu jak zwykle nikogo niema:( czyzby topik nam upadał... Ala zawału nam dostanie jak wróci ze tak tu cicho dziewczyny przez przypadek trafilam na nasza kolezanke z forum BOTHA czy ktoś kojarzy napewno botha........ jest w ciąży dlatego nas opuściła no ale troche przykro ze sie z nami nie pożegnała.... tzn śledzilam watek i nie widzialam zeby cos napisała...moze nas czyta..w kazdym bądz razie gratulacje i troche przykro ze tak zrobiłas tu z nami :(
-
tak dla nas \ np dla mnie na maila i inne laseczki tez pewnie ciekawe:) dobranoc
-
a dla nas foto??
-
hmmm niewiem czy widac dziada;)
-
tez mam strażnika ;)
-
Olensja najwiecej nakupiłam mojemu małemu a sobie z 6 bluzek hehe Myszka wie co to za bluzki sa w primarku ;) 2 zwykle bawełniane jedna ciemny róż druga granat podkoszulke z jakimis falbanami z przodu bluzke czarną koszulową wcieta w pasie niebieska tez z jakimis falbankami z przodu i jedna z takimi cekinami czy cos na pleckach a z przodu dekold no i plus torebka ciemna fuksja, kolczyki turkusowe, puder w pędzlu i tusz loreala a no i nike n rzepy niebiesko biale i to by bylo na tyle...jak narazie mialam na sobie kolczyki i dwie te zwykle bluzki w domu pożarłam pomidora ze szczypiorkiem i 2 skiby ciemne z ziarnem i 4 kawy............... jedna zwykla i 3 rozp. wogole cos mi bylo zimno i trzeba bylo si czyms zatkać a zdjecia zas porobie bo nawet nie mam aparatu w domu tzn zdjecie jak sie wystroje i umaluje;)
-
ej laski co z wami ????????????
-
ja dieta tak sobie najpierw kosciół potem pustka w lodówce nie zdążylam zrobic zakupów a tu wszystko pozamykane dzis...jedynie jakies male sklepy...gdzie nie ma wszystkiego. To pojechalismy na chińskie zjadlam makaron z kurczakiem warzywami i surówką potem u mamy kawa i 2 kawalki jakiegos placka ale do konca dnia nic...no i spacer zaliczylam. rano mialam rowne 95 tzn nie chudnę i nie tyje:( no ale żal moge miec tylko do siebie ogolnie nudy ..fakt w tv caly czas to sama kazdy sie wzruszył
-
no ja dieta...pełną parą teraz jablko ale glodna jestem żołądek mi sie poszerzył .....masakra....a podgryzłabym sobie chipsa...
-
czesc szczesliwie dojechalam spalam prawie do 13 zjadlam płatki posprzatalam i teraz piję kawkę troche sie ogarnę i przejdę do mamy po psa i samochód