chrum.chrum

ładna pogoda dzisiaj, więc planujemy niedzielę spędzić w zoo, ale z torbą leków przeciwbólowych, gdyby miała być powtórka z rozrywki.

summer.pojawiają się u mnie z rzadka raz na 2 miesiące, ale trzymają się dobre 3 dni, stwierdziłam, że czas na rezonans, bo właściwie nie wiem czy w moim mózgu wszystkie zwoje są na swoim miejscu.

jakoś*

ja też byłam bliska wezwania, ale jakoś przeszło, normalnie tragedia, dopiero dzisiaj mogę jakąś zacząć funkcjonować.

Matko boska! Umierałam przez ostatnie kilka dni, nie życzę nikomu migreny! Niesamowity ból głowy i nudności :( W poniedziałek mam rezonans żeby się upewnić czy to nic gorszego, ale ja jestem pewna, że to moja cholerna migrena!

Wcinam ser z dżemem

ja jestem, ale tylko oznajmić, że znikam na dłuższą chwilę :) będę wieczorkiem

czarnulka, a coś by się może znalazło, ale poszperać muszę :)

miesia*, nie ma co się załamywać, uwierz mi, że byś sobie poradziła, ja teraz w wolontariacie pracuje i te wszystkie dzieciaki! One są takie dzielne, takie silne aż niewyobrażalne, a te matki! coś pięknego, ale nie życzę nikomu, nigdy, ani nawet przez chwile znaleźć się w takim miejscu, chyba, ze jako gość, osoba odwiedzająca, albo wolontariusz, chociaż to też niesamowite przeżycie. No dobra już koniec, bo się rozczulę zaraz :)

miesia, no widzisz, to paranoja, ja w zeszłym roku miałam nawrót białaczki, bo źle się poczułam, bo poty nocne, bo ból, bo kaszel, bo węzły, a okazało się, że gówno a nie nawrót, nic mi nie było, oprócz zmęczenia i lekkiego przeziębienia, ale panika już była, spać po nocach nie mogła, i to wszystko przez głupi internet, naczytałam się i już sama postawiłam sobie diagnozę.

oj z tym stawianiem sobie samej diagnozy trzeba uważać, ja też dużo czytałam i czytam, nowotwory mam w jednym paluszku, i wiem, że często można się pomylić i popaść w psychozę.

helloł :D Przepisik będzie dzisiaj, już pisałam do mamy, czy przypadkiem nie zapomniała, ale spokojnie do południa powinna przesłać mi wszystko mailem, bo dużo tego jest, więc przygotujcie się na ciekawą listę :)

trzeba być zarejestrowanym żeby oglądać wykresy i czytać komentarze? i co to w ogóle za strona?

:D uzupełniona!

Data................NICK...............WIEK....CYKL STARAŃ...Data @ 21.07.2008.........NUSIA_LA...........23 ...........2.......24.08.2008 23.07.2008 ......... WIOSNA 24 ........ 27...........4..........26.08.2008 25.07.2008.......... PINKI 79............29...........2..........02.09.2008 25.07.2008..........MIESIA* ............24.............WSTRZYMANE........ 26.07.2008 ......... ANGELA24 .........26 ..........2...........05.09.2008 27.07.2008 ........ *CZARNULKA*........24..........1.......... 01.09.2008 27.07.2008........KASIENKA123 ........28 ..........1...........21.08.2008 27.07.2008 ...........GABI_82 ..........26 ..........9...........09.09.2008 27.07.2008 .........*NADZIEJKA*. .......21 ..........4...........25.08.2008 28.07.2008.............MOT................27..........WS TRZYMANE......... 30.07.2008.........AGA.23krak...........23...........2.. ........26.08.2008 8.08.2008...........DOROTA_.............25...........1.. .........29.08.2008 19.08.2008.........PROMYK141..........24..........15.... ........9.09.2008 20.08.2008.......CHRUM.CHRUM.........31..........1.............27.08.08 BRZUSIOWATE MAMY NICK...............Wiek....ILOść ...Dzidzia.Miejscowość.TYDZ C. Poród ...............................STARAń................... ........................... INKA................ 24.........2.......???... Pszczyna...........8....1.04.09

jakiej tabelki? nic nie widziałam :-o czyżby ślepota? już szukam i się poprawiam.

a moje ulubione to Łucja albo Gabrysia :) a chłopiec będzie Miłosz

a ja nażarłam się jak głupia, nakarmiłam dziecię, wzięłam prysznic a teraz mam 2 minuty dla siebie :)

dostałam wczoraj w prezencie pyszny, świeży, wiejski serek biały, więc idę go konsumować wraz z dodatkiem marmolady albo miodu, kakao by się przydało...

mi się nigdy nie zdarzyło żadne odwołanie, ale kiedyś mało brakowało, raz dzwonili, że godzina odlotu się przesunie, później, że jednak całkiem zmiana daty, już se myślę \"to miałam wywczas\", ale wszystko się udało. No podali, że niby za mało chętnych właśnie...

prawda? co za biuro, no cóż, o tyle dobrze, że pieniądze jej mają zwrócić. a ja też dopijam winko, idę pod prysznic i lulu, bo mi się już oczęta kleją :)

a ja siorbię 2 lampkę wina i skończyłam rozpaczliwą rozmowę telefoniczną z siostrą, odwołali jej lot do Grecji, a właściwie nie tyle lot co samą wycieczkę i jest wściekła, bo się nastawiła na 2 tygodnie błogiego lenistwa...

testy w stronę "negatywnej" diagnozy mylą się czasami, więc bez obaw, to że kreseczki nie ma nie oznacza, że w ciąży być nie możesz.

joluś, zrób test jeszcze raz, za kilka dni, jeżeli do tego czasu @ się nie pojawi, a rzeczywiście masz regularny i nie opóźniał się nigdy tak znacząco to zrób betę, będziesz wiedziała na 100% :)

i ja otwieram wino...