rosołek z kluseczkami

Szklana,a co Ty robisz jak sama spędzasz cały dzień? Mój mąż poszedł w kimę,a mnie smutek dopadł,bo wybiera się jutro na basen w towarzystwie swojej siostry,jej faceta i jakiejś baby obcej.Pewnie ładnej,zgrabnej i nie-w- ciąży. A ja, gruba żona siedzę w domu :( Ryczeć mi się chce...

Szklana, ja,żeby się nie zmęczyć za mocno tym prasowaniem, robię to po każdym praniu.A więc 2 prania i prasowania mam za sobą.Od wczoraj suszy się kolejne i jak tylko wyschnie, to zaraz prasuję i układam w szafkach.W ten sposób tak nie odczuję ogromu pracy. Chociaż dla małej uwielbiam to robić.

Balbiino, on Cię powinien przełożyć przez kolano, bić i patrzeć czy równo puchnie! Nie robi się takich rzeczy w 8 miesiącu. Ja tam nie mam zamiaru.Mamusia moja powiedziała:\" nie myć\" to nie myć.Słucham mamusi :)

Hałaśliwa przeczytałam o truskawkach i wielki ból, bo bym zjadła teraz. Przy mnie najlepiej nie wspominać o jedzeniu, wtedy napadają zachcianki. Skurcze łydek masz? Kup sobie magnez. Ja wcinam od 2 tyg. po 2 tabletki dziennie i już mnie to paskudztwo nie trapi.

Szklana, dobrze,że już przeszło to dziwne uczucie.Leżenie dobre na wszystko :) Hałaśliwa, ja nie piłam właściwie przed ciążą,a teraz marzę o szklaneczce martini lub zimnym piwku z soczkiem.To wszystko dlatego,że wiem,że nie wolno. U Ciebie pewnie podobnie.Spróbuj z tym bezalkoholowym,może Ci wystarczy. Ważko jak Ty to zrobiłaś,że Aligator przestał ćmić? Ja to się zapluć mogę i nic to nie daje.Od ponad roku mój szanowny małżonek rzuca co jakiś czas i znowu wraca do nałogu.Rozpaczliwa walka trwa. Ostatnio kupił gumy nicorette, pożuł jeden dzień i znow pali.

Pimboli ja mam czasem trudności w oddychaniu. Szczególnie,gdy leżę na plecach lub prawym boku.Budzę się wtedy,bo mam wrażenie,że zaraz się uduszę.No i uczucie jakby żołądek i inne narządy powędrowały pod gardło. Igmik ma termin na początku lutego,ale jak tak czytam inne topiki to widzę,że często te dziewczyny z początku miesiąca rodzą później niż te ze środka. Różnie może być.Pewnie niektóre będą styczniówkami,ale znajdą się też zapewne marcówki.

Kurcze,ale sąsiadka z dołu podnosi mi ciśnienie!Wyobraźcie sobie,że 2 miesiąc robi remont.Hałas jest codziennie taki jakby fachury u mnie w domu stukali i wiercili! Ale jak się Zuzia urodzi to się odpłaci za mamusię.Swoim rykiem na pewno umili czas sąsiadom :) Igmik,ale fajny sen. Podobno sny są przeciwieństwem tego, co zdarzy się w rzeczywistości,a więc urodzimy sn. Byle wszystko było dobrze z maluchami i nami wszystkimi. Tak szczerze mówiąc to nie wyobrażam sobie porodu i tego bólu. Jak tylko coś mnie w okolicach brzucha lub krzyża zaboli,to panika mnie ogarnia, wprost umieram. Ważko, no z Ciebie to się robi kobieta domowa-ciasta,wyszywanie :) Dziewczyny,które jeszcze pracują-podziwiam.Kończyć już tę robotę i odpoczywać, udzielać się więcej na forum. Kluska to już taka zajęta,że nawet na chwilę nie zajrzy.

Nick............wiek....woj............. tc......data porodu......+kg/plec kasiulkapb......25...małopolskie......32......25.01.09.. ... +10/córcia karenk..........33....łódzkie...........25.. ...28. 01.09........+7/synek Kluska=)........26....łódzkie..........33...02.02.09... .+9/CÓRKA/MAJA Agagaguś......38....Mazowieckie....25....31.01-04.02.09 ........synek igmik............26....pomorskie.......33....01.02.09.. .........+8/Pola piksip...........29....śląskie...........31.....01.02. 09..........+6/córka LUTÓWKA......24....świętokrz.......23.....04.02.09...... +1,20..synek kasiula29.......29....Frankfurt........30.....02 .02.09........+7...synek fusyta......33....podlaskie.......30.....02.02.09 ....+17!!!/babsztylek *iwonka*......28....lubelskie.........32.....02.02.09.. ...+12..córeczka Monia...........22....lubelskie.........28.....04.02.09. ......+10...córcia basienia.......28....śląskie.........33......04.02.09... ....+10..córeczka rosołek.........26....lubuskie.........33.....05.02.09. .....+7/córeczka stokrotkaa2...25.....Warszawa..... 31.......05.02.09.....+7/coreczka Karella.........27....mazowieckie.....31.....06.02.09.. ......+7 ..Jaś ? Szklana Głowa.28...warszawa...... 32..... 07.02.09....+14!..córeczka katia-84........24....małopol./Krk....27....08.02.09.... ..+6/ ???? salwia..........28....wroclaw.........33.....08.02.09... ....+16/synek malinova......35....śląskie............32......09.02.09 .......+9,8 córcia? Mia 82.........26....podkarpackie....32..... 09.02.09......+9 / córcia czarna.owieczka...26...mazowieckie..28...ok.09.02.09.... .+6/synek Mama3.........39....świętokrzys...29.....10.02.09 ..........+5/córcia Olka_..........28......kuj-pom.......28......10.02.09 .............+7,5 /? adulka.......31....podkarpackie....28....11.02.09. . ....+12 /córeczka asia 26 łódzkie..26...łódzkie.......28....11.02.09.......+6,5/córecz ka lamamma......30....Pomorskie......19......12.02.09... .......Mania/ek? *Iskierka*......28....wlkp...............23..... 14.02.09........+3/synek Wazka.........29....Rosja.............30......14.02.09 ....+15/Malyszka julka2384.....24.....lubuskie..........26.....15.02.09 ............+7/syn doddotka......25.....wielkopolskie...30....12.02.09.. .....+12,5..synek Nadia277.......27.....śląskie...........27....15.02.09 ..........+7/synek Sikorka -.....,.29.....BremenDe........27.....16.02.09........+12Maj a PrzyszlaMama23...MannheimDE..... .31..16.02.09..+7/Niespodzianka Haydi.........22......Gliwice...........30....16.02.09.. .......+16/synuś viola nowa.....23.....Mazowieckie....29...17.02.09........+12/Maja Pimboli.........27....Schwarzwald/DE..31....18.02.09... ..+7/Nadine balbiina ........24 ....Częstochowa.....30....18.02.09......+5/Kacper kasia130285...24....małopolskie........27.....21.02.09.. .+5/Sebastian Kathey.........27....Warszawa.......30.....22.02.09 .. ...+7/córeczka kamasutra......21.... wielkopolskie.....27....23.02.09.......+13/synek dota25..........29.....pomorskie.........21.....24.02.09 .................? halasliwa.......27.....Warszawa.........27.....25.02.09. .........+12...? Zabajona.......31.....warm.maz.......24.....26.02.09.... .....+6/synek konwalia9......28..... Dublin.............24.....26.02.09........+3synek up-83...........25......Kraków..........29......26.02.09 ........+9/synek monis30........29.....Warszawa........27......27.02.09. ....+10/Agusia alicja 111 .....27.....WLKP..............29......27.02.09......+12/Emil ka myszkinson ...26.....Gdańsk..........27.......27.02.09.......+5/Kazik

Ale furrorę normalnie zrobiłaś Szklana tymi fotami.Zajrzałam już drugi raz,bo nie mogę się napatrzyć. Pewnie dlatego,że już przypomina takiego słodkiego noworodka :) Alicja, Twoje maleństwo też fajniutkie, tylko trochę młodsze i mniej wyraźnie widać. Ale również milusi widok. Ja takiej foty nie mam,a szkoda. Ważko zamówiłam ten wózeczek,do którego link podawała kiedyś Balbiina. http://www.allegro.pl/item501776661_tako_jumper_gleboki_spacerowy_fotelik_maked.html kolor beżowy l

Igmik, jak miło :) Ty zawsze o wszystkich myślisz.Aż mi się ciepło na serduszku zrobiło :)

Szklana, Twoja Calineczka jest rozkoszna.Sliczny nosek i te " pućki". Nic tylko całować i tulić :)

Hej! Muszę się pochwalić,że zamówiliśmy dzisiaj brykę dla naszej córci. Radochę mam z tego nieziemską :) Moniś i moja malutka rusza się teraz inaczej: bardziej się pręży, przeciąga, wypina,tylko z prawej strony czuję te jej \"przeszczepki\" (czyli nóżki i rączki).które wciska mi boleśnie w bok. Co do prania jeszcze,to u mnie również sporo się nazbierało. Piorę wszystko,a więc większe ubranka też, pościel,ręczniki,kocyki. Już mam za sobą 2 duże prania,a z 3 jeszcze przede mną. Więc nie przejmujcie się,że macie za mało rzeczy,ja tak naprawdę również nie mam ich w nadmiarze. Mia,ach,ci mężczyźni!Paskudni czasem są.Ty sie starasz, całym sercem angażujesz,a jak coś nie tak no to oczywiście czyja wina? Słuchaj, a może kolor będzie intensywniejszy jak maźniecie jeszcze raz? Oj ja w nocy też mam problemy.Jak śpię na plecach to trudno oddychać i mam wrażenie,że żołądek powędrował pod gardło.No i przy każdym obrocie z boku na bok stękanie :)

A Wy gdzie jesteście?

Hałaśliwa, dobrze,że nie oddałaś, bo mogłoby to się źle skończyć. Ale wariatka rzeczywiście. Bogu dzięki,że nic Ci nie zrobiła.

Cześć kochaniutkie! Ja tylko się witam, bo nie mam weny na pisanie, jakaś rozlazła jestem. Chciałam odpowiedzieć jedynie,że kupiłam proszek Lovela i płyn do tego.Płyn ładnie pachnie,ale zapach proszku w ogóle do mnie nie przemawia. Balbiinko, kochanie, jak możesz mówić,że nikt nie zauważył Twojej nieobecności.Ja zauważyłam,że nie ma dziś Ciebie, Igmik, Przyszłej mamy (ale ona ostatnio się uczy) czyli ekipy, która tu od rana rządzi. Z zakupami to tak właśnie jest. Kupi się trochę, pochowa po szafkach i ma się wrażenie,że nic nie zostało kupione. Od wczoraj jestem ciągle głodna, jak na początku ciąży.Strasznie to jest denerwujące. I mój mega wielki stanik jest znów za mały.... jessssuuuu... Dobra,idę,może mnie mąż wyrwie z tego domu na jakieś zakupy.

Kurcze, Szklana nie wiem czy ta duża wystarczy.... :) No ja sama śpię przez cały ten tydzień. Całe łóżko dla mnie,ale i tak wolę z mężem mimo,że włazi na moją poduszkę i nie rozumie,że my z Zuzią potrzebujemy teraz więcej miejsca :) Na tvp 2 mówią o in vitro. Ten nasz kraj jest chory. Rządzi w nim kościół i jacyś idioci.My jednak jesteśmy szczęściary, po raz kolejny to stwierdzam...

Puk puk, już śpicie? Wyprawiłam męża na nockę do roboty i nudzę się. Wczoraj skopiowałam ze strony \" rodzić po ludzku\" listę rzeczy do szpitala i tak analizuję i dochodzę do odkrywczego wniosku,że torba to nic. Jeśli mam zabrać tyle rzeczy, to potrzebna jest największa waliza na kółkach.Poważnie.

Hałaśliwa, no widzisz,nie można odpuszczać kiedy na czymś Ci zależy. Rozumiem,że masz specyficzny zawód i łatwo wypaść z obiegu no i oczywiście chcesz być niezależna finansowo. Chyba jak każda z nas. Cieszę się,że dobrze się skończyło i już nie będzie Cię to gryzło. Igmik, wyglądasz super, szczególnie na tym ostatnim zdjęciu, w sukieneczce. Ja też chcę taką! Moniś zakupiłam kombinezonik, pewnie podobny do Twojego,ale śpiworka już nie planuję. Dodatkowo w wózeczku będę okrywać kołderką i myślę,że wystarczy. Mąż nasprzątał się dzisiaj,aż mi głupio.Bo ja nic nie robiłam.Nawet obiadu nie ma .Wyjęłam mięso w sobotę,a wczoraj byliśmy na obiedzie u teściów no i mięso się sztachnęło. Tym sposobem nie ma co jeść...

Babki, poczytałam na stronie "rodzić po ludzku" szczegółowe opisy faz porodu i strasznie się zmęczyłam i spociłam od samego czytania :) A co do pasów to ja również zapinam. Hałaśliwa, dobrze,że Wam nic się nie stało.Wiem z doświadczenia,że nawet niewielka stłuczka powoduję spory wstrząs całym ciałem. Z pasami zawsze bezpieczniej.

Kobitki,a ja znowu z pytaniem i liczę,że mnie nie zawiedziecie i odpowiecie.Chcę odwiedzić w tym tyg. dwa szpitale.O co pytać?

Cześć Kochane.Widzę,że humorki różne. Ja miałam wczoraj doła, bo mąż nie chciał mi jechać po ptasie mleczko a i nudziłam się cały wieczór. Dodotka już tu kiedyś pisałam,że mój mąż też zapomniał o dwóch ( na trzy) rocznicach. Widzę,że to norma. Trzeba przypominać i wypominać. Wtedy jest szansa,że im nie umknie :) Szklana, fajnie,że humorek lepszy. Hałaśliwa, racja, walcz o swoje. Skoro nie ma przeciwwskazań do pracy to dlaczego ktoś ma decydować czy pracujesz czy też nie.Jak Ci odmówią to im wszystko myszy zjedzą :)

Wy tu o kaszy (której nota bene też nie lubię, choć powinnam jeść, bo zdrowa) a ja idę wstawić frytki :)

Igmik jesteś kochana :) Ja napisałam list do Mikołaja i poprosiłam, aby teraz nic mi nie przynosił, żeby tam załatwił u Pana Boga,aby ten spóźniony podarunek dotarł do mnie w lutym cały i zdrowy. Same przyjemne prace dzisiaj Cię czekają :)

A ja melduję się jako druga :) Budzimy się leniuszki! Chwalcie się co Wam Mikołaj przyniósł.Ja chyba byłam niegrzeczna, bo nic nie dostałam :)

Wiecie co? Trochę mi przykro,bo mąż wybiera się na basen,a ja nie mogę.Po pierwsze: mam za mały stanik od stroju (majtki pewnie też,ale nie mierzyłam,żeby się nie dobić) , po drugie: tłuściutkie udka z cellulitem, po trzecie: jestem blada jak ściana, po czwarte: nie każdy ma pewnie ochotę oglądać kobietę z wielkim brzucholem, bo niektórzy ludzie uważąją to za nieapetyczne. I tym sposobem zostanę w domu.... :(