Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rosołek z kluseczkami

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rosołek z kluseczkami

  1. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    nO bASIULA, NASZE DZIEWCZYNY BęDą WIęC ROBIłY FURRORę :) Chyba trzeba napisać list do Mikołaja, aby przyniósł saneczki. A właśnie, myślałyście już o co poprosiacie świętego dla Waszych maluchów?
  2. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Jula masz rację z tą rewią mody. Kiedyś, pamiętam, była jeszcze " tradycja", że 1.11. wyciągało się oficjalnie zimowe ciuchy, jakieś kożuchy, babki w kapeluszach, mężczyźni w płaszczach... W końcu święto no nie? A propos, muszę Zulce kożuszek przygotować hi hi :D
  3. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    O tak Szklana, dla mnie jedynym plusem Wszystkich Swiętych jest... obiad u babci. Już myślę o tych pysznościach. Babcia jest,a raczej była zawodową kucharą, gotuje i piecze wyśmienicie...mmmm...o Jezu jaka jestem głodna.
  4. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Dzięki dziewuszki za opinie nt. jadłospisu Zuziowego. Szklana właśnie w tym rzecz, że mała może być głodna, a nie zapłacze. Ona nigdy nie sygnalizuje, że chce jeść. Ja muszę się domyślać i dlatego jest to takie trudne. Pimboli skoro już minęły 3 dni i nic Nadince nie jest,raczej już się nie zarazi. Mój mąż często jest przeziębiony,a Zuzi nigdy nie zaraził. Basieniu Pimboli mi przypomniała, że pisałaś o pierwszym ząbku. Ale radocha!Gratki, bo długo czekaliście. U nas nico. Chyba Zulka będzie ostatnią bezzębną małą lutóweczką...
  5. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Witam babeczki i ch dziateczki :) Słuchajcie no ja znowu czymś się martwię. To już norma. Obawiam się, że moje biedne dziecko jest cały dzień głodne. Przykład z dnia dzisiejszego: po 5 rano wypiła 210 mleka,o 9:30 znów mleko-180 ml. O 13 dostała obiad-własnoręcznie zrobiony-rybkę z warzywami. Z wielkimi problemami zjadła całą małą miseczkę. Godzina 15: dałam na deser papkę z połowy banana, połowy gruszki i całego małego jabłka. Zjadła 1/2 tego, więc o 17 dostała pozostałą część. Pomiędzy posiłkami w ciągu dnia jadła chrupki, szynkę, biszkopt... A po kąpieli wciągnęła 240! mleka.Co do kropeli. Podejrzewam, że gdyby było więcej, to dałaby radę. Dlatego wydaje mi się, że po prostu była strasznie wygłodzona. Zastanawiam się gdzie tkwi błąd w tym jej menu. Macie jakieś sugestie? Szklana jednak nie był to raczej rota. I bardzo dobrze :) Wszystkie formalności w związku z założeniem firmy załatwione? Teraz tylko szefować i zarabiać :) Haydi Tobie dobrze z tym spaniem Olka. Zula spała 45 min. w ciągu całego dnia. Nie wiem skąd ona bierze siłę. Julka doprowadź do porządku tego swojego mężczyznę. Toż to tak być nie może. Powinien zawsze być po Twojej stronie. łączę się z Tobą w bólu z powodu dołków. W ostatnich tyg. również ciągle w nie wpadam, więc wiem jak jest. A le liczę, źe wreszcie droga będzie prosta. Tobie też tego życzę. Pusto pewnie będzie w ten weekend. Nie lubię 1 listopada. Jak większość z nas. Nie powinno być tego święta. Gdybym się nie pojawiła życzę Wam jednak dobrych nastrojów w te dni. I wracajcie całe i zdroe już w poniedziałek :)
  6. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Dobra, znowu gadam do siebie,więc pójdę już. Mąż zaraz przyczłapie ze swojej fantasatycznej pracy :)
  7. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    pIMBOLI, ACH CI MężCZYźNI! Możesz go teraz szantażować, że nie dasz alibi :) Dobrze, że dobrze się skończyło. Zuza nie chce nawet sama pić z butli, tzn. trzymać jej sobie podczas picia,a co dopiero z kubeczków. Basieńko muszę ci powiedzieć, że paskudek pije po 210 mleka. I więcej się zdarza. A dziś zjadła jeszcze 1,5 słoiczka dużego obiadku, potem całego banana i jabłko! Aż sama nie wierzę. Chciałabym trochę sama jej pogotować, bo te słoiczki, to, widzę, jedna wielka ściema. Macie jakieś propozycje jedzonkowe?
  8. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Basieniu są teksty Wioli Kubasińskiej, może zacznij też tworzyć listę złotych myśli teściowej? :D
  9. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Wystosowałam pościsko i nie dość, że mnie wywaliło z kafe, to jeszcze pojawiły się jakieś okienka i musiałam wyłączać kompa. Tak więc króciutko odpowiem (chyba, że znów mnie wysadzi w kosmos) :) Basieniu dziękuję, że pamiętasz o mnie :) Cieszę się, że u Was już ok ze zdrówkiem. A u Was Szklana? Oby to była tylko chwilowa niedyspozycja u Frani. Ciebie wymęczyło chyba niemożebnie? Haydi aż mnie serce ścisnęło jak przeczytałam o małym wypadku dziadka podczas pogrzebu :( Trzymajcie się! Julcia nie smutkaj, zobaczysz, że będzie dobrze. Musi być. Ja tak myślałam,gdy czekałam na wyniki mojej mamy. I okazało się, że wszystko jest w porządku. Ile jeszcze oczekiwania u Was? Hipku ktoś tu napisał, że po wyprowadzce zacznie się nowy,lepszy etap w Twoim życiu. Niech tak będzie, bo kto jak kto, ale Tobie się należy trochę spokoju i szczęścia. Buźka dla Gabrysia :) Klusko przykre jest to, że siostra Twego męża jest tak negatywnie nastawiona do Ciebie, na pewno bardzo go boli, że nie możecie się znieść... U nas bez zmian. Nie zdecydowałam się na tę pracę. Za dużo było minusów... Wczoraj miałam kolejną rozmowę. Proponują tak samo beznadziejne warunki. Słuchajcie, bo to hit sezonu: moje pewne wynagrodzenie wyniosłoby, uwaga... 85 zł. Tak, nie mylicie się. Nie 850,lecz 85! Resztę musiałabym "wypracować" sobie sama wciskając ludziom karty kredytowe... Rzygam już jak czytam codziennie te beznadziejne oferty. Do tego ojciec męża mego osobistego wkurwił mnie nieziemsko. No inaczej nie można powiedzieć. Wie, jak trudną sytuację mamy, a załatwił niezłą robotę swojemu pasierbowi. Nie synowi, który ma dziecko i ledwo wiąże koniec z końcem. Mam ich w dupie, nie pokazuję się tam , bo jeszcze im wyłuszczę szczegółowo, co mnie boli i będzie zwarcie. Na osłodę dostałam dziś serię słodkich, mokrych całusów od mojej najcudowniejszej córci :) No to tyle. Wyspowiadałam się. Jak mnie wywali, to się potnę!
  10. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Ja też mam kiepski dzień, zresztą ostatnio wiele takich w moim życiu. Co do pracy hmmm... przeszłam do następnego etapu ( tak, tak jakieś popierdolone testy miałam), ale choćbym nie wiem jak chciała, wydaje mi się, że to się nie uda. Musiałabym założyć działalność (a więc w związku z tym ponosić koszty), przez 2 m-ce chodzić na szkolenie, potem egz. w Wawie, ciągłe kursy doszkalające, wyjazdy, pozyskiwanie klienta. Boże, czego teraz się wymaga... A ja mam Zuzię. I kto się nią zajmie, jak mnie oddelegują na tydzień? Do tego Zuza nie umie zasnąć w dzień. Wczoraj przez 2 h kładłam ją,a ona wstawała. Nie chce jeść obiadów, znowu tylko mleko całą dobę. Czarna rozpacz mnie dopada i coraz gorzej się czuję, nawet na spacer nie mam siły wyjść. Ciągle Wam smęcę, wiem, ale jedynie tutaj mogę to wszystko wyrzucić. Haydi bardzo mi przykro, każdy, kto stracił bliską osobę doskonale Cię rozumie. A nie możesz u swojej mamy zostawić Olka, wiesz, żeby nie trzeba było go ciągnąć na uroczystości pogrzebowe? Szklana nacierpiało się maleństwo. W nagrodę wyniki muszą być ok :) Wybaczcie, że nie do wszystkich się odniosę, ale trudno,gdy ma się zaległości. Będę czytać w wolnych chwilach, a teraz pójdę coś zjeść, póki dziecko ucina sobię "pięciominutówkę".
  11. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    O Julka to nieciekawie :( Trzeba być jednak dobrej myśli, jeszcze nic nie jest przesądzone. Mojej mamie po pobraniu wycinka w czerwcu też mówili, że"nie wiadomo, co tam siedzi". Dosłownie. Tacy lekarze. Nic nie siedziało na szczęście i u Twojej mamy też nie będzie :) Trzymajcie się. Długo potrwa oczekiwannie na wynik?
  12. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Szklana, babo,każda wychowuje dziecko po swojemu,próbujemy różnych metod, aby było dobrze i nam i dzieciom. Inne kobiety nie muszą zgadzać się z Twoimi pomysłami,Franciszka jest jednak Twoim dzieckiem i rób, jak Ci serducho każe. Nikt na pewno nie pomyślał, że jesteś nieczułą, wyrodną matką :) Ja też przy Zuzce nie siedzę,gdy zasypia. Kładę,gładzę chwilę po włosach i odchodzę. I tak milion razy co wieczór,bo co chwilę wstaje :)
  13. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Pimboli, moja nie raczkuje, choć potrafi, więc nie odpowiem nt. szorstkich łapek. Ale bawią się podobnie. Tyle, że Zuzia stoi przodem do mnie i "rzuca się" w moją stronę. Ja ją łapię i chichra się jak szalona.
  14. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Basiu Wiktorka słodziutka :) I nawet bez prawka chciałaby prowadzić :-) A na zwykłym basenie tak sobie hasaliście, czy specjalnym dla dzieci?
  15. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    wASZE MALUCHY BAWIą SIę JESZCZE NA MACIE? u NAS DAWNO POSZłA W ODSTAWKę (odkąd Zuza siedzi), bo żadne zabawy na leżąco nie wchodzą w grę.
  16. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Pomarańczowy dzięki za radę odnośnie smoczka do "nocnego" Bebiko. Faktyycznie mała poradziła sobie ze smoczkiem ze zwykłą dziurką.
  17. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Basiu ja też poproszę fotki Twojej gwiazdeczki na : nicki1982@wp.pl
  18. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Kluseczko po prostu jestem w szoku! No ale cóż, po ludziach można spodziewać się wszystkiego. Nieważne, czy napisał to facet zazdrosny o Ciebie, czy kobieta zazdrosna o Twojego M. zAWISTNYM, NIESZCZęśLIWYM LUDZIOM SPRAWIA SATYSFAKCJę MIESZANIE W życiu szczęśliwych osób. A po Twoich (i M. pewnie także) zdjęciach widać, że się kochacie i tworzycie fajną parkę, do tego jeszcze słodka Maja :) Nie ma co mówić: nie martw się tym, bo takie bezpodstawne zarzuty bardzo ranią. Jednak rzeczywiście najważniejsze, że mążCi ufa i nie ma żadnych wątpliwości. Igmik, oj współczuję nocy.U nas tylko dwie pobudki. Iłobuz znowu nie chce jeść...
  19. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Apropos wagi- Zula ma 7100 i 70 cm. Chuchro przytyło tylko 400g w przeciągu 1,5 miesiąca. Jak czytam ile ważą wASZE MALUSZKI, wydaje mi się,że ona jest jakaś niedożywiona. A le Wiktoria, Pola i Emilka też chudzinki chyba nadal? Chyba chcą zostać modelkami :) Przypomniało mi się : Piksip Ty dajesz "Bebiko smaczny sen"? Jaki smoczek zakładasz? Bo u nas ten zwykły do mleka nie przepuści ani kropelki, z kolei z tego do kaszki tak mocno płynie, że Zuzia się krztusi i nie nadąża łykać.
  20. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Obiecałam sobie być na bieżąco i kupa. Nic z tego. Od paru dni miałam jakieś rewolucje żołądkowe, a dzisiaj już umierałam i musiałam sięgnąć po leki. Zuza wczoraj walnęła 5 kup i bałam się,że to jakiś wirus, ale jakoś rozeszło się po kościach. W pon. idę na rozmowę w sprawie pracy. Muszę w końcu coś znaleźć, ale co ja zrobię z Zuzią? Nie wiem. I nie wyobrażam sobie rozstania z nią. Mała mnie rozwala. Bije rekordy w niespaniu za dnia. Dziś kimnęła 45 min.i dopiero teraz zasnęła po odsłuchaniu serii kołysanek odśpiewanych przez fałszującą matkę. Jest jednak tak samowystarczalna, że cały dzień może siedzieć w łóżeczku i nie ma krzyku, płaczu, awantury. Usiłuje stać bez trzymania i tak śmiesznie cała się wówczas spina, aby zachować równowagę :) Basieńka witaj z powrotem :) Igmiku nie załamuj się kochana. W końcu wróci :) Pocieszycie się trochę sobą i pojedziesz do rodziców. A jacy stęsknieni pewnie jesteście za sobą.. Nie ma tego złego :) Przyszła, Dagusia ma rację: przy zapaleniu ucha dziecko strasznie krzyczy( wiem, bo młodsza siostra miała) i na pewno nie przeoczyłabyś, gdyby ból mu dokuczał. No to tyle pamiętam. Kiepsko z tą pamięcią.
  21. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej baby :D Po pierwsze: Kluseczko zdjęcia są tak piękne, że mnie zatkało.Pozowane, ale jednocześnie naturalne Sliczne :)A, no i gratulacje. Wykasowałaś tylu facetów, fiu fiu... Dagusiu wszystko na najlepszej drodze ku wyzdrowieniu Martynki? Igmik i jak? Wrócił mężczyzna do swych kobiet? Miu tak mi się przypomniało: jak czuje się dzieciątko Twojej przyjaciółki? Marteczki dawno nie było? Hej, jeśli czytasz, daj znać, co tam u Was? Zdecydowaliście się na te wielkie zmiany? U nas problem z jedzeniem i zasypianiem w dzień. Paciorek potrafi zjeść o 9, a potem o 14 jeszcze nie chce obiadu.Kładę ją na drzemkę, usypiam godzinę,a ona śpi 25 min.W nocy też płacz co godzinę, dwie. A zębów ni ma. Ona jest tak strasznie ciekawska i ruchliwa,że nie wyrabiam. Boli kręgosłup i cała ręka, ta,a której ją noszę. Cyrkówka dzisiaj wdrapała się po moich kolanach,potem nóżkami na brzuch i po otworzeniu szuflady wywalała tatuśkowe skarpetki. Codziennie uczy się czegoś nowego i jestem pod wrażeniem jej pamięci. Pochwaliłam się trochę, ale co tam, jestem z niej dumna, jak każda mama z osiągnięć swego dziecka. Wozicie już maluchy tyłem do siebie?
  22. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Piksip współczuję, najważniejsze jednak, że małej tak szybciutko przeszło, bo z takimi maluchami nie ma żartów przy rota. Ty też pij dużo przede wszystkim.A Emi była szczepiona na rotawirusy? Mia świetny początek dnia : ) Przynajmniej szybko postawiło Cię na nogi :) Zuza wreszcie nauczyła się robić "kosi" na zawołanie :)
  23. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    O matko z córką, ale napisałam :) Czuję się usprawiedliwiona, bo dziecko skakało po mnie i wychylało się do tej szuflady nieszczęsnej :)
  24. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Dagusiu biedna Twoja niunia, taka mała i już musi cierpieć. Długo się ciągnie ta jej chiroba :(A chory facet to tragedia, bez dwóch zdań :) Basieńka będę tęsknić! Kiedy wracasz? Julcia no coś Ty? Ja wlewałam odrobinę płynu ii super się pienił. Spadam, bo wrzeszczacz-krzzykacz mój kochany robi porządek w szufladzir,chyba wsuwa papr....
  25. rosołek z kluseczkami

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Julka jeśli mogę=polecam Ci Johnsona taki w fioletowej butelce. Byłam do tej firmy uprzedzona, czytałam wiele negatywnych opinii na temat ich produktów , ale dostałam ten płyn w prezencie i mogę trochę pozachwalać :0 Jest przede wszystkim wydajny, ładnie się pieni i cudownie pachnie. Wcześniej używałam Bubchena, lecz z tego, co pamiętam nie był tak wydajny.. Potem próbowaliśmy Nivea-zupełna kicha wg mnie. No a Johnson rewelka :) Moi już śpią,a mi się nie chce. Basieńka odpoczywaj i ciesz się pięknymi widokami :)
×