tora tora tora
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez tora tora tora
-
wspieramy! z całych sił! odpowiedział coś?
-
kullka- po 2 latach związku zaczęły się długie delegacje-spotykalismy sie ponad 2 lata tylko okazjonalnie, czasem raz na 2 tyg, rekord to 4 miesiące bez kontaktu wzrokowego, bo na skype codziennie pisalismy, nie moglismy rozmawiac,bo łącze się zapodziewało. Ale dliśmy radę, wy też dacie:)
-
ja, jak mój wyjechal po raz kolejny zapisalam sie na kurs ceramiki- miał to być zapychacz czasu a zrodziła się pasja:)
-
kullka- to zajmij sie pisaniem pracy i jej "wiecznym poprawianiem"- (ależ promotor mnie sponiewierał:), mialam tak samo jeszcze niedawno, ale juz razem:) przetrzymasz:) zaglądaj :) razem raźniej:)
-
honza- widze, ze same konkrety motoryzacji mieliscie:)) fiat 132- rzadkosc jak cholera:) bylo zatrzymac:) martyna- najlepszy jest ten akcent:)))
-
nielegalna, myslalm,ze chodzi ci o taki na dolnej wardze- ten wygląda jak pieprzyk marylin:)
-
martyna19- mam dokłądnie to samo- zdani na siebie,ale nic to, jakoś damy radę, grunt to się nie poddawać i mieć marzenia, żeby bylo co spełniać- a porsche- marzenie mojego mezczyzny, moim jest własna pracownia ceramiczna i herbaciarnia:)
-
agness86- juz za rogiem na pewno czeka super facet, tylko musisz dojsc do tego rogu:)) nic się nie martw, kazda z nas musi swoje w kolejce odtac po tego wymarzonego:) ja przechodzilam kilka bezsensownych zwiazkow,by w koncu trafic, Ty tez trafisz:) Miskiewicz buehehehe- oczywiscie Mickiewicza:)) tak, zdecydowanie uwazniej musze pisac:))
-
"a nawet jak nic nie robimy to ja lubię patrzeć na niego i słuchać jak fajnie oddycha (ma zatkane zatoki notorycznie )" dobre:))) poprawa humoru:) a moj- kremik to podstawa, ma bardziej miekkie usta niz ja, ale i tak jest dla mnie idealem meskosci:)))
-
Martyna19 - to taki typ trochę chłopczycy z Ciebie:) tez kiedys taka byłąm:) ale jakoś po drodze gdzieś mi energia się zapodziała:( i teraz jestem kluskiem:) ciepłym kluskiem:) Ty sie rozpisalas, ja za to iloscia nadrabiam:))
-
haha, to mój przeżywa jako osobistą porażkę,jak mu coś wykupią na allegro...ostatnio jakis mały motorek za groszse wypatrzyl i czekał- nie wiem na co- do konca aukcji bylo 60 dni, ale byla opcja "kup teraz" i ktos z niej skorzystał:) cały wieczór przedwczoraj ubolewal, chociaz nawet nie licytowal...:)) to juz bym wolala, zeby przezywal walke:))
-
a propo's młodszych mężczyzn- mój brat jest młodszy od swojej żony o 3 lata- są szczęśliwym małżeństwem od 8 lat:) a siostra cioteczna ma męża o 7 lat młodszego- na ślubie troszkę dziwnie wyglądałą 27-latka z 20-latkiem, ale teraz wcale nie widac różnicy (chyba ok 10 lat sa razem) też są szczęśliwi, rzeczywiście- nie ma reguły:))
-
honza- tez tak uwazam, ze dzieci powinni wychowywac rodzice a nie instytucje (sama jestem żobkowym dzieckiem, ale takie czasy byly:( ) szczesliwa ona- studium farmaceutyczne- w warszawie? chodzilam kiedys przez 1 semestr do takeigo, ale farmakologia i analiza lekow mnie wykonczyly:)) juz nie pamietalam tak dobrze chemii(5 lat od ostatniej lekcji chemii w L.O.) no i trudno mi bylo pogodzic farmacje ze studiami:)) zbyt czasochlonne jedne i drugie:)
-
honza:)) witaj- jak wyzej, nowa wita nową:)) jak wspaniale- masz prace w domku:)) chyba tez sie za ksiegowoscia podyplomowo rozejrze- jesem po prawie, ale chyba na aplikacje sie nie wybiore... gratuluje rodzinki- jak ja zazdroszcze wszystkim,ktorzy/ktore mają dzieci...ech...chyba jakies instynkty sie odzywają...:))
-
szczesliwa ona- a ile wiosenek sobie liczysz? wiatj, co prawda ja tez nowa, ale witaj:)))
-
oj, czekoladka...mniam:)) wlasnie mam ten strasny tydzien odkurzaczowy- w ciagu 3 dni 7 czekolad!!! :)) mniammm:) tez sie podobam swojemu, tym bardziej,ze sam nie jest szczuplakiem:) kocham to jego cialko i wierze,jak mowi,ze on moje tez:)) ale sobie poslodzilam:)))
-
oj, ale przegapiłam duzo...:/ nadrabiam: mam faceta (szkoda,ze nie meza,ale moze niedlugo:))- jestesmy 5 lat ze soba), nie pracuje na razie- ze wzgledu na specyficzna prace mezczyzny- jezdze razem z nim w delegacje:) wczesniej, jak studiowalam nie bylo to mozliwe i strasznie sie meczylismy bez siebie,ale jakos przetrwalismy i teraz juz nie chcemy sie rozstawac... ale moze niedlugo wszystko sie zmieni i bedzie mial prace na miejscu to tez sie rozejrze za jakas praca:) co do odchudzania- mnie by sie przydalo kilka kilo zrzucic, przez to siedzenie w domku i napady glodu przed okresem (zamieniam sie na tydzien w odkurzacz) juz nie meiszcze sie w ubranka rozmiar 38:( nie ma tragedii,ale widmo wymiany calej garderoby na rozmiar wieksza jakos mi sie nie usmiecha...:( pozdrawiam znad kolejnej kawy:)
-
właśnie piję trzecią kawę:) uuwieeeeelbiam kawę:) jestem pijaczem kawy, nie mogę powiedzieć,ze smakoszem,bo nie rozróżniam poszczególnych gatunków, ale dzielę kawę na smaczną i niesmaczną:) jak dla mnie wystarczy:) siedzę sobie w domku- jestem tzw. kurką domową, choć wolę określenie "strażniczka domowego ogniska":) dzis jest dzien prasowania- jak ja nie lubie prasowac!
-
:)) dzień dobry:) dzis trafilam na ten topik:) bardzo przyjemny:) czy jako 26-latka nie jestem za stara,zeby tu poprzebywac z Wami? dodam,ze przedluzylam sobie mlodosc-dopiero w tym roku skonczylam studia:) a duchem powyzej 21 nie siegam:)))
-
Największe wady naszych ex...!!!!!!!!!!!!
tora tora tora odpisał Sweet Dreams II na temat w Życie uczuciowe
na tym:)) mozesz opisac ex:))