terterek

Cześć wszystkim zameldowanym leniuszkom :D Kosmi - dopiero teraz dostałam @ ale jestem rozczarowana! :P:P:P:D:D:D nie napisałaś nic o imprezie: co to było, gdzie, z kim, co robiliście, czy były jakieś śpiewy, tańce, może muzyka albo ognisko - tylko napisałaś co jedliście :D:P No to ja stara belferka wzywam Cie do tablicy! skoryguj prosze swoją wypowiedź - znajdź jeszcze 2 minuty i napisz tu na cafe albo na @ bo jestem bardzo ciekawa. Ciekawa jestem też kto sponsorował impreze i czy była wyjazdowa? czy w Twojej miejscowości?

Melduje sie leń nr 3 i wypija kawusie :D a do kawusi zamiast śniadanka serwuje francuskie rogaliki: http://farm1.static.flickr.com/90/236445241_16c59af56a.jpg Zapowiada sie upał - uwaga na burze Pozdrawiam i życze miłego dnia dzisiaj w chałupce mam swoje dzieci a jutro z małżem jade do szwagrów bo oboje mają urodziny

No właśnie! Beti! na własne oczy widziałam Twoj wpis - nawet Cie pozdrowiłam :O To jakiś przypadek Beti Dziewczyny - jakaś śpiączka mnie ogarnia :O strasznie chce mi sie spać - zapowiadali spadek ciśnienia ale żeby aż tak????

Hej! Beti Kochana! spokojnej pracy!

Witam i zapraszam na kawe (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? herbatke (__)? (__)? (__)? (__)? inusie (__)? (__)? (__)? (__)? Dzisiaj ma być upalnie - przestrzegali przed wysokimi temperaturami. U nas ma być ok 28 stopni. Do pracy zakładam cienkie bojówki i jakiś tiszercik ;) Śniadanko: płatki owsiane na mleczku http://nastole.pl/wp-content/uploads/2011/01/owsianka-waniliowa.jpg porcja owocków: http://pinkcake.blox.pl/resource/CSC_3055.JPG kto nie lubi owsianki to twarożek z truskawkami: http://mojekucharzenie.blox.pl/resource/truskawki5.jpg duża ilość soków i wody mineralnej SMACZNEGO

Tokino dzięki za kawusie mmmmm... pachnie zabójczo to ja od razu śniadanko jakieś ukręcę :P dzisiaj tosty z dżemem http://www.ksiazka-kucharska.pl/img_przepisy/11692/zdjecie.jpg musli lub owsianeczka :D soczki juz podała Tokina więc pozostaje mi życzyć Wam pięknego dnia :D będzie ciepło i słonecznie

:D wierze wierze Poetko bo mam ZAWSZE wtedy czkawke i czerwone uszy :D:D:D Żartuje - a tak na prawde to ciepło bardzo myśle o tym, że jesteś gdzieś blisko....

no właśnie Poetko - od dawna mialam wrażenie, że słysze i czuje wszystko co robisz bo to przeca rzut beretem :D

to ja wklejam przepis na ciasto z rabarbarem. Jak zrobiłam to pół blachy zjadła moja córka z moją pomoca oczywiście, troche zawiózł małż do znajomego z którym jechali w poniedziałek do Krakowa i tak wszystkim smakowało, że usilnie prosili o przepis. Jest to ciasto sezonowe - wiadomo: rabarabar PYCHOTA!!! proste, bezbłędne mmmm...:D Ciasto kruche z rabarbarem Składniki: 3 szkl. mąki, 6 jaj, 6 dużych łyżek cukru pudru, (ja użyłam zwykłego cukru ) cukier waniliowy, łyżeczka proszku do pieczenia, kostka masła, (użyłam margaryne Kasie) 1 szkl. cukru, 6 łodyg rabarbaru do posypania cukier (ja użyłam fruktozy tak "na oko" ) Przygotowanie: Zagnieść ciasto z mąki, 6 żółtek, masła, cukru pudru, cukru waniliowego, proszku do pieczenia i wstawić do lodówki na co najmniej 2 godz. Formę do ciasta natrzeć tłuszczem i posypać bułką tartą. Ciasto wyłożyć na blache - zawinąć troche do góry brzegi. Nakłuć kilka razy widelcem. Podsypać lekko wiórkami kokosowymi wymieszanymi z bułką tartą. Rabarbar obrać i pokroić w kawałki, wyłożyć na ciasto, lekko posypać cukrem Z 6 białek ubić na sztywno pianę ze szklanką cukru, wyłożyć na rabarbar. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st. ok 1 godz. Jest dobre na ciepło i na zimno - lekkie, pachnące, słodziutkie.

Dzięki Poetko! :D:D:D to mi wystarczy daj znać jak wkleisz fotki To Twoje ciasto pachnie aż tutaj i żaby kumkajace też u mnie było słychać :D

Bonito? a co chciałabyś robić? może jakieś wykłady? próbuj - to dobry pomysł

Banderasku mmmmm....jaki pyszny budyniek - mniam :P Roberto - teraz dopiero doczytałam, że idziesz do pracy - bardzo sie ciesze :D emerytura, wyjście do ludzi i swoje osobiste pare groszy - dobrze kombinujesz Poetko? a masz gdzieś zapisany ten zmodyfikowany przepis? posłałabyś? albo pokieruj mnie gdzie jest - mniej więcej kiedy to było to sobie znajde na forum. Kosmitko - w czym rzecz? co tu sie zastanawiać? szykować jajka na twardo, termos i hajda na koń! impreza sie szykuje, zapraszają a Ty sie pytasz czy można?! :D TRZEBA Kosmitko! TRZEBA!!! :D pytanko czy balanga jakas przewidziana? czy tylko grzecznie z przewodnikiem? :P

Bondusiu - kawusia dla Ciebie oczywiście :D jak najbardziej :D (__)? (__)? (__)? a ja chętnie ciasteczko nawet kupne. Wiecie co? mam wrażenie że czym człowiek starszy tym chętniej zajada łodycze :O niestety (niestety starszy a nie niestety słodycze:P:D) Dobrze że wybrałaś taką śliwke - bedą słodkie owocki - śliwa węgierska jest najlepszą śliweczką ;)

Hej! dziewczynki no tak no tak - wiem, że jest coś takiego jak syndrom pustego gniazda - raczej u mnie nie powinno być z tym problemu. Ciesze sie wolnością - ale wczoraj dopadły mnie smutne myśli. Dzisiaj po rozmowie w południe jak zwykle od lat - smutki minęły i poczucie niepokoju zmalało. Poetko :D:D:D Roberto :D:D:D wiem jak to jest - więc już staje do pionu i dziękuje Bogu że nie musze wysłuchiwać gderania "chrupków" :D - choć dałabym dużo żeby mi czasami (podkreślam CZASAMI) pogderała moja śp Mama :) Kocham swoje dzieci nad życie ale tak jak Wy wole napawać sie wolnością :D - właśnie dlatego przyłączam sie do Bonity i Roberty i śmigam z Wami dziewczynki!!! zaaaaczeeeekajcieeeee!!!!!! wzięłam na wszelki wypadek worek :P Spróbuje jutro porobić fotki z tej wystawy - mała ona jest - nasza lokalna ;) ale jest. Poprzednia była miejska. Zuzik! czy coś sie stało? bo od czasu imprezy na którą sie wybierałaś - pusto bez Ciebie Zrobiłam właśnie pierwsze koszenie trawy :D:D:D w obecności właściciela trawy i przy jego pilnej obserwacji moimi super nożycami kuchennymi skosiłam jego trawke - na zdrowie zeby jeszcze gęściej mu rosła. Całe siano wysypałam przez balkon :D Roberto - czułam - wiedziałam że nie śpisz ale jakąs nadzieje miałam, że jednak choć raz zrobisz sobie małe maleńkie leniuszkowanie :P jesteś pracowita jak pszczólka. A w ogóle to gdzie nasza Pszczółka? Zapraszam na popołudniową kawke, herbatke (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? Tokino - dzięki za wieści o Personalnej powiedz jak fotele sprawdzają sie? zadowolona jesteś?

nie najlepszego nastroju ciąg dalszy - gnębi mnie jakiś dziwny niepokój :O Dzieci odfruwają i pusto w domu okrutnie. Zawsze marzyłam o tej chwili kiedy wreszcie będzie w domu cicho i spokój. Ale pustka jest jeszcze gorsza od tego harmideru. Z drugiej strony wiem, że jest pełnia księżyca :D i ten nastrój od lat zawsze idzie w parze z pełnią księżyca - mam nadzieje że tak teraz też będzie i jak pyza zniknie zza okna to i ja dojde do siebie :D Śniadanko: płatki owsiane na mleczku http://puszka.pl/upl/recipe_img/6028/1742.jpg sałatka http://dobryprzepis.com/files/letniesalatki_d%5B4%5D.jpg soczki jak zwykle Pozdrawiam i życze udanego spokojnego dnia

Dzień dobry mam nadzieje, że Roberta słodko jeszcze śpi :) a O do ogrodu wybiegł sam. U mnie piękne bezchmurne niebo a ja zaparzyłam właśnie świeżutkiej kawy (__)? (__)? (__)? (__)?(__)? (__)? (__)? (__)? herbatke też zrobiłam (__)? (__)? (__)? (__)? i inusie (__)? (__)? (__)? (__)? jest nawet mleczko :P Zapraszam - kto wstanie tup tup tup - do źródełka :P

Kosmi -skubnęłam troche Malibu z mleczkiem i lodem :P heep! :O:O ło matko! ::O już czkawka? eeee...to nie z drinecków tylko schyliłam sie gwałtownie może... albo cosik :O :D:D:D

Witam! Jestem po badaniach laryngologicznych i audiologicznych. Wyniki dobre - troszke osłabiło się to zdrowe ucho, które nie było leczone a to leczone ma sie świetnie. ale i tak wyniki są dobre. Wizyty jednak pozostaną 1 raz na kwartał. Następna 23 sierpnia Co do wyjazdu - jestem zdecydowana, opisze na jakiej zasadzie i gdzie dokladnie - jak będe znała więcej szczegółów. Napisze na @ oczywiście;) Mam troche terminów w maju i będzie to stresujące bo urodziny moich szwagrów (oboje), urodziny mojego Przyjaciela (wiecie kogo) no i ten wyjazd a pojutrze jest otwarcie wystawy na której musze być bo wisieć będą moje łobrazki. Czasu będzie mało bo na poniedziałek musze być gotowa do wysyłki paczuszki z urodzinowymi łakociami w wiadome miejsce. Chce jeszcze szarpnąć jakieś pralinki w moim wykonaniu - tylko nie wiem czy sie ten pomysł uda :D Poetko nie znam nikogo ze szczygłami poza Mariuszem Szczygłem, który jest autorem fajnych książek: "Gottland" i "Zrób sobie raj" :D Ale zapamiętuje - gdybym sie natknęła na kogoś kto ma lub wie coś na temat tych ptaszków zaraz krzyknę Bondi -szkoda wisienki - ile czasu musi minąć żeby nowa wisienka zaczęła owocować? Małgorzato - no i stałaś sie alergikiem na dodatek - jestem ciekawa jaki lek na obniżenie ciśnienia Ci przepisał? Tokino - ciesze sie, że taką radość daje Ci w tym roku ogródek. Nic tak nie cieszy jak praca z własnej woli - a nie z obowiązku lub nie daj boże z przymusu Kosmitko - gratuluje Tobie i mieszkańcom Twojej pięknej Miejscowości Huraaa!!! :D Trzeba by to oblać :P

Widze że Roberta spać nie mogła i wcale sie nie dziwie Ja jestem na chodzie od 6.00 - o 7.30 ruszam na O..jec Roberto dzięki za kawe - powiedz jaka przyczyna tej przepukliny? i czy miałaś na to jakiś wpływ i czy to ma związek z operacją którą przeszłaś. Na śniadanko zostawiam Wam ryż na mleku. Mam nadzieje, że lubicie bo ja bardzo: http://qoopka.blox.pl/resource/ryz.jpg a kto nie lubi lub nie może, kajzerki z masłem i szynką: http://www.sprytnakuchnia.pl/upload/produkty/bulka_01_dol.jpg soczki i woda mineralna Pozdrawiam i życze miłego dnia

uwielbiam ten sernik Kosmitko - jest wyjątkowy, elegancki o wspanialym wyszukanym smaku. A bazyliowy sos to poezja.

choć jedno mi sprzyja :D link z sernikiem sie bez łachy otwiera :P

Wchodzę dopiero teraz - troche zajęta byłam :O Poetko - ja też chciałam Ci pogratulować matkowania pisklakom :D:D:D Miałam to zrobić rano i zapomniałam. Super sprawa Jestem ciekawa dalszych losów pisklątek :D Pszczółko - Ty sie nie migaj od soków :P:D tylko połowa skrzynki to był pomidorowy :P i wyduldała go Tokina a Ty Pszczółko miałaś pić insze ;) :D Kosmitko - wklejam lincek z serniczkiem: http://cukierniczekreacje.blox.pl/2010/03/Sernik-z-mango-i-bazyliowym-sosem.html niestety jest długi. Musisz skopiować, wkleić w okno wyszukiwarki, usunąć wszystkie spacje i dalej do przodu :P:D czyli enter :D Jutro jade na te konsultacje laryngologiczną - nie chce mi sie już :O ale trzeba - jakby nie daj boże coś sie działo to mam opieke lekarską Cholesterol po odstawieniu tabletek-duży :O ale z tendencją zniżkową. Dojrzewam do tego żeby kupić parowar i żreć mięcho tylko parowane :O ło matko kochana! juz czuje że nie lubie! :O:D Musze zwalczyć ten pie przony cholesterol! choćbym trupem padła to go zniszcze! :P:P:P cho lera :O i dalej jest mi smutno :O Dziewczyny wyjazd mi sie szykuje tygodniowy do Świnoujścia :O - z jednej strony sie ciesze, z drugiej mam dylematy a nie mam z kim pogadać i poradzić sie. Hmmmm jakoś to będe musiała ugryźć - opowiem jak coś sie więcej wyklaruje

śniadanko: lekkie http://zwegowani.pl/wp-content/uploads/szwedzki-stol-1.jpg i dla pracujących cały dzień poza domem http://www.helas.cz/images/rest_helena_05_high.jpg musli skrzynka soków ale połowa z nich to pomidorowe :P Pozdrawiam i życze miłego dnia -

Dzień dobry rozpoczynamy nowy tydzień Zapraszam na świeżą kawusie (__)? (__)? (__)? (__)?(__)? (__)? (__)? (__)? herbatke (__)? (__)? (__)? (__)? inusie (__)? (__)? (__)? (__)? Popadało, odświeżyło - u mnie pachnie lasem i nareszcie przestało straszyć suszą Poetko! ciesze sie, że jesteś, że wszystko w porządku i tak trzymaj

Witam w niedzielne południe Beti dziękuje za kawusie - dzisiaj wyjątkowo dobra bo wypita w łóżku uwielbiam pić kawe w łóżku Jakoś oczu dzisiaj otworzyć nie mogłam - spałam i spałam Beti dziękuje za obiadek - już nie musze gotować skoro podałaś :D U mnie też pada ale nie mam ni przeciwko temu bo u nas jest tak sucho, ze zaczęłam mieć wizji klęski urodzaju i cene truskawek 10 łełro za kilogram :O Na deser proponuje ciasto kruche z rabarbarem i bezą - wczoraj osobiście piekłam wyszło znakomicie: kruche, delikatne, słodziutkie I____################____I? ZAPRASZAM W tej chwili prasuję i słucham muzyki i jest mi wyjątkowo bo małża przybiegł z lampką czerwonego wina mmmmmm.... a więc do ciasta podaję po lampeczce winka dla zdrowotności YYYYYYYYYYYYYY jest miło ale dzisiaj jakoś wyjątkowo smutno mi - mam ochote popłakać choć specjalnie nie ma powodu - czasem tak mam, że użalam sie nad soba przed samą sobą - nikt w domu tego nie musi widzieć... ale Wam moge powiedzieć i troche może jest lżej