terterek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez terterek
-
Witajcie - a ja Roberto dzisiaj późnym ptaszkiem jestem ;) - kot dał mi pospać o dziwo bo wczoraj cholernica jedna darła pyszczek od 5 rano U mnie też pochmurno ale sie już przejaśnia. Mamy wymiane rur gazowych w moim bloku - a u mnie w mieszkaniu w czwartek. Awantura była wczoraj bo jak zobaczyłam u sąsiadów jak to robią - to powiedziałam, że jeśli mi zrobią tak samo paskudnie to ja rezygnuje z nowych rur. Nowe kładą na wierzchu i robią głupawe zakrętasy na ścianach w przedpokoju ...eeeehhhh ...szkoda gadać... skandal! projektant kupe forsy za projekt zebrał a to zwykłe partactwo. No ale wskóraliśmy tyle, że na mejscu starych będe miała nowe ale tam gdzie muszą być na wierzchu - zrobią najmniej widocznie jak tylko sie da. Do tej pory miałam pięknie pochowane w kominie wentylacyjnym. Małogosiu dziękuje za kawke Beti Roberto
-
Łasiczko kochana - dobrze, że zadbałaś o żołądeczki naszych Dziewcząt ;) robie śniadanko: bułeczki grachamki chlebek orkiszowy kajzerki pasta jajeczna (____)> serek żółty /////////// szynka z indyka \\\\\\\\\\\\ sałatka z pomidorów I____I> sok wieloowocowy Pozdrawiam pięknie i życze udanego dnia ide zaraz z próbką do Sanepidu ;)
-
Dzięki Roberto za kawunie - zaciągam sie aromatycznym płynem Bechemotku - fajną podróż odbyłaś i odbywasz ;) - ja też bardzo lubie ten region i jak tylko mam okazje jade. Wystawiłaś swoje ciałko na słoneczko? Małgorzato - jednak wychodzi na to że zdążysz sie zaszczepić. Malutka - jesteś już \"po\" - zaraz odwiedze Cie na NK - może fotki są? Ja spędziłam spokojny ciepły łykend nad jeziorem - była też moja c - mam fotki - pośle przy okazji Personalna Zuziku Kosmitko - dziękuje za gołąbeczki :D
-
wczoraj mój ogoniasty znowu upolował na balkonie wróbla - przyniósł go dumnie do domu- delikatnie trzeba było mu odebrać zdobycz- ptaszek choć w szoku, po paru minutach odfrunął. Kot wie, że tego mu nie wolno robić, ale instynkt łowcy jest tak silny, że nie potrafi sobie odmówic, moge być dumna z ogoniastego jest pięknym, sprawnym i mądrym kotem - bardzo aktywnym mimo swoich 6 kg wagi. A wróble są głupiutkie - wiedzą skubane, że na tym balkonie mieszka kot a przylatuja, świergolą i prowokują napastnika :D nawet jak je chce przepłoszyć dla ich dobra to siedzą i jazgoczą (i o b s r y w a j ą mi balkon :P świńtuchy jedne )
-
wczoraj dostałam w upominku ślicznego malusieńkiego pendriva w czerwonym futeraliku w kształcie serduszka. Ma 2 GB i na pierwszy rzut oka wyglądało to jak pierścionek zaręczynowy :D:D:D
-
Bechemotku? a fotki jakieś robiliście?
-
a ja polatam troche na miotle (mam strasznie ciężki ten mój odkurzacz :O:O:O ) spakuje co-nieco i szurne nad jezioro nawet nie przeszkadza mi to ze słońca brak Pozdrawiam Całuje Was wszystkie gorąco wczoraj przeszłam pieszo przez miasto i mam obtartą pięte :O
-
podaje śniadanko: bułeczki grachamki baton chlebek orkiszowy jajka na miękko 000000000 sałatka jarzynowa (____)> paróweczki z musztardą miodową JJJJJJJ półmisek surowych jarzynek: sałata, pomidory, papryka, cukinia młoda, ogórek, rzodkiewki, zielenika I___@@$$%%##$%%%&&&&@@@@%%%$&&___I> sok z jabłek z miętą Myślami będziemy dzisiaj z Małgosią i z Malutką a na Bondusie spokojnie czekamy bo Zuzik nam objaśnił, że ma jeszcze czas :P
-
Witaj Roberto - dzięki za kawusie pochlipie sobie cichutko - u mnie pada deszcze ale to takie padanie :P tyle co kot napłakał Poetko - pytaj w drogerii o balsamy brązujące - lub kremy samoopalające. Co prawda skóra po nich troche dziwny zapach ma (więc jak randka rozbierana to uważaj! ) ale sa skuteczne bo po każdej kąpieli jak sie nabalsamujesz to nóżki np zdrowy wygląd będą miały a nie jak po wypadku we młynie :P:P:P :D:D:D
-
Pozdrawiam Was Kochane wieczorkiem. Jakoś smutno mi - wszystko sie tak p i e p r z y...:O:O:O każda ma problemy i końca nie widać. Małgorzato - daj znać jak będzie coś wiadomo Malutka - teraz ważne jest aby dla Twojej córci i dla całej Rodzinki - były to najpiękniejsze dni Zuziczku - zgadłaś, wczoraj po gimnastyce padłam. A ćwicze ostatnio dzielnie, bo brak hormonów powoduje, że kondycja leci na łeb na szyje i trzeba sie pilnować żeby jakoś trzymać fason. Obejrzałam z małżą jakiś filmek - dzisiaj, a jutro jedziemy nad jezioro, zostajemy na noc - skręcimy ze szwagierką jakieś piwko i może słońca łykne troche? to nie będe musiała samoopalaczem sie smarować :P:P:P :D:D:D hi hi hi
-
podaje śniadanko: bagietka grachamki pieczywo chrupkie Wasa masło Dżem truskawkowy miód twarożek ze szczypiorkiem (___)> kabanoski JJJJJJJJJJ szynka gotowana \\\\\\\\\\\ salami pieprzowe ///////// papryka świeża OOOOOOO pomidory oooooooooo sałata @@@@@@@@@ rzodkiewki oooooooooo sok aroniowy Zycze pięknego słonecznego dnia, udanych planów, udanych potraw, pogody ducha, łagodnych szefów, miłych serdecznych domowników OPTYMIZMU
-
Bondi? gdzie jesteś? wracaj już
-
U mnie bezchmurne niebo Małgorzato - myśle o Tobie i będe myślała intensywnie aż wrócisz do nas calutka, zdrowiutka i zadowolona
-
Dzień Dobry kawe zaparzyłam! (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> herbatke I_I> I_I> I_I> I_I> I_I> I_I> Inusie U> U> U> U> U> reszta w termosach gorąca będzie jak wstaniecie - a szczególnie Nocne Marki
-
dobrze robisz Małgosiu - jak będziesz konsekwentna to wszystko sie fajnie ułoży Malutka - ciesze sie, że sie pokazujesz - duża buźka i trzymamy kciuki - pamiętamy o Tobie
-
śniadanko podaje : bułeczki chlebek ciemny masło miód dżem kiełbaski na gorąco JJJJJJJJJ jajka w sosie tatarskim 00000000 serek gouda oprószony curry sałatka z pomidorów (____)> sałata zielona @@@@@@@@ rzodkiewki ooooooooooooo soczek podała już Małgosia Pozdrawiam serdecznie i śmigam zrobić coś pożytecznego w domu :P Małgorzato - zaczynam nosić próbki od najbliższego poniedziałku - nosie sie trzy kolejne dni (trzy badania)
-
witam w słoneczny poranek delektuje sie kawką jak zwykle - dzisiaj mi sie tak dobrze spałooo...... ;) ale ogoniasty dopilnował abym wstała o 7.300 - trzeba było zadbać o miche i pozwolić pobuszować po rozćwierkanym balkonie Zuziku - trudno mi siebie wyobrazić Ciebie z jakimiś dolegliwościami - zawsze jesteś taka pełna energii i tak trzymać Tokino - wczoraj biegałam po mieście, a potem mialam takie popołudnie, że komputer musiałam odstawic na bok - moja małża objęła go w posiadanie na cały wieczór. Pomyśle o spotkaniu naszym - choć w najbliższym czasie mam tyle drobnych spraw do ogarnięcia na miejscu, że nie wiem kiedy wybiore sie do Twojego miasta :O Pogadamy - może uda nam siespokojie w sieci. Małgorzato - coś dzisiaj zdajesz? mam nadzieje, że nie dźwigasz wiader z wodą anie skrzynek z kwiatami? Roberto - ja wczoraj zjadłam wieczorem dwa pęczki rzodkiewki - dzisiaj patrze czy widać kulki przez skóre brzucha wybulone :D- ale nie ... ufff! :P :D udało sie Moge chrupać je w nieskończoność a bekałam tylko po tych najwcześniejszych - teraz już nie :P:D
-
Dzień Dobry :) Roberto - dziękuje za kawusie i cmokam Cie gorąco Tokino - to jest rozsądne, szkoda że Cie wczoraj nie byłó - wołałam hop hop ale pewnie za słabo :P ;) śniadanko podaje: chlebek orkiszowy bagietki masełko dźem wiśniowy pasta z makreli (____)> sardynki z oliwy sery: brie, camembert, valbon, sekret mnicha papryka marynowana OOOOOO sałata zielona @@@@@@@@@ pomidorki koktailowe oooooooo sok z marchewki ZAJADAMY - ZAPRASZAM - u mnie też pochmurno ale deszczu nadal niet Ide ogarnąć chałupke i wskocze pod prysznic CAŁUJE
-
Dobranoc Bonito Dobranoc Marijko śpijcie dobrze ja też ide do łózia - może przyśni mi sie, ze biegam wśród konwalii u Smutaska i obwąchiwam :D bzy w ogródku u Personalnej
-
ja dziękować bogu - nie mialam po basenie ani po saunie swędziawki - jakoś odporna jestem
-
bo wiecie co? podobno w jaccuzi najwięcej tego syfu jest - kiedyś cały program o tym był w tv - lepiej unikać tego miejsca albo odkażać sie :P
-
A Belusie pogonimy coby klace po sobie sprzątała! :P:P:P :D:D:D - Pańcia powinna może z szufelką latać? :D
-
Smutasku - śpij dobrze - pachniesz konwaliowo ]
-
Bonito - czym więcej się będziesz bała - tym bardziej psiapsiurki będą Cię napastowały :D:D U Smutaska w ogródku też mogłybyśmy pobuszować - norki poprzeganiać, poplewić - najlepiej by sie plewiło po winku :P:D
-
na chwilke znikam - moja małża zwlokła sie z kanapy i posciele mu bo jutro na 6.00 do pracy idzie