terterek

Dziewczynki - padłam dzisiaj po obiedzie jakby mnie ścieło:O Zuziku- całuski dla Ciebie gorace Łasiczko - nie przedobrzyłam aż tak bardzo ale nie żałowałam sobie ;) - co w połączeniu z małą ilością snu zaowocowało wypacaniem na ogrodach :D hi hi Małgorzato - trzymamy kciuki za Twoją Córke -przez najbliższe dni będziemy przeżywały mature razem z Tobą ;) Pszczółko Kochana? co sie stało? zmartwiłam sie:O Personalna! witaj - cmok cmok Ja dzisiaj nie poszłam na gimnastyke bo czuje, że nadwyrężylam swoje lędźwie i nie bede ryzykowała gwałtownymi ruchami - do jutra przejdzie :P W Wiedniu mogłabym żyć - to jest miasto w któym czuła bym sie dobrze. Rozmach, piękno ale jednocześnie jest w nim coś swojskiego. Stresuje mnie tylko widok tych dóbr - markowe sklepy i ta gonitwa za nie wiadomo czym - wyścig szczurów jednym słowem... Ale to tylko centrum - odrobine dalej jest normalnie i można zbudować sobie swój świat, który już tak nie stresuje. Mieliśmy świetną pogode. Cały sobotni wieczór spędziłam na Praterze - do zawrotu głowy i bólu brzucha :D:D:D Bilety na karuzele i rollercastery, huśtawki pod samo niebo i rakiety wystrzeliwujące prawie w kosmos :D . Bilety tanie - wszędzie wstęp od 2 do 3 euro. Wszędzie knajpki, można usiaść, zjeść, napić sie - atmosfera zabawy. Żałuje bo na ten wieczór nie wzięłam aparatu - pomyślałam, że nocnych zdjęć nie bede robić bo mi nie wyjdą - tymczasem na Praterze w nocy jest jasno jak za dnia. Hotel, skromny ale wygodny - nakarmiono nas dobrze, napojono :D, kupiłam troche wina ichniejszego. Poza tym nie kupowałam niczego bo nie nastawiałam sie na zakupy (gromadze środki na nowa kuchnie :O - to nie ma zmiłuj) Stawiam winko YYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY bardzo proszę - zapraszam

teraz dopiero widze, że Marijka i Roberta były - witajcie Dziewczynki - całuski posyłam Wam poniedziałkowe - sięgam jeszcze po herbatke

a w sobote przy kolacji nadużywałam ichniejszego wina (czerwonego) i potem wypacałam to w cesarskich ogrodach :D:P Wybiore potem pare fotek i pośle ide na chwiluńke pod kołderke :P:P:P :D:D:D

Czekamy na Małgosie a tymczasem prosze śniadanko: chlebek orkiszowy bagietka masło dżem truskawkowy miód pasta jajeczna (_________)> pikantna sałatka jarzynowa (_____)> salami /////////// szynka z indyka IIIIIIIIIIII polędwica wędzona \\\\\\\\\\\\\\ pomidory oooooooooo papryka OOOOOOOO ogorek JJJJJJJJJ sałata @@@@@@@@ sok wieloowocowy kto oczyszcza organizm to polecam: musli z suszonymi owocami (____)> jogurt śliwki suszone (mimo wszystko do tego najlepsze są kalifornijskie) mogą być otręby np owsiane :P len zmielony odtłuszczony woda mineralna Zajadamy - a ja dochodze do siebie - wróciłam bardzo późno w nocy i kusi mnie żeby sie jeszcze powylegiwać bo autokar co prawda wygodny był ale tyłek mnie bolał :P Bonitko - kusiło mnie żeby do Ciebie wpaść na kawusie :D :P

Witaj Tokino - chodź na kawe - Beti świetną kawe zrobiła

Witam Beti dziękuje za kawke najpierw życzenia dla Bechemotka: zdrówka szczęścia i wszelkiej pomyślności Bechemotku życzę Ci z całego serca! dołączam sie do STO LAT!!! sto lat!sto lat! a za chwile śniadanko

Bondi! dzisiaj nie masz zabiegów? może zamiast zabiegów bierzecie udział a pochodzie? ;) :P - no dobra - żartowałam - brakuje już nam Ciebie - zaczynam odliczać dni...

Dziewczyny - wczoraj dało nam jak obuchem w łeb. Chciałabym jednak wierzyć, że czeka nas jeszcze wiele dobrego i życie nam kiedyś odpłaci dobrem. Smutasku - wolałabym abyś próbowała myśleć na przekór, szukaj pozytywów w tym naszym szarym życiu bo to jedyny sposob by nie zwariować Personalna! bardzo mnie to cieszy że korzystasz regularnie z sauny. Podziwiam i pochwalam. Duża buźka! tak trzymać - dziękuje za piękne PPSy no i za dzisiejszą kawusie :D Banderasku! trzymam kciuki za popisowy start! mam nadzieje, że potem opowiesz ;) Kosmitko - dzięki za kawały :D:D:D Tokino? jak tam brzuszek? Pszczólko- całuski serdeczne i przytulanki ode mnie Małgorzato - Ciebie podziwiam za hart ducha - dobrze, że masz oparcie w Rodzince - w takich chwilach sie to docenia Zuziku - nie zamartwiaj sie - bo nie masz wpływu na los jaki jest nam pisany. O to, że będziesz wspierać Mame jesteśmy spokojne - ale troche sie martwie czy zajrzysz tu do nas? Łasiczko Bonito - dziękuje za niespodzianke :D - całuski Malutka! trzymamy kciuki - pewnie już jesteś w wirze przygotowań komunijnych - daj znak słówko jak idzie? Beti! - dawno Cie nie widziałam - jakoś mijałysmy sie ostatnio Rowerzystko nie będzie Cie dzisiaj bo nie masz komputera? a dzisiaj święto pracy więc nie pracujesz... Ale może już komputerek odebrany? Roberto? no co z tą nogą? chodzisz jakoś? na pochod jednak nie idź :P:P:P :D:D:D:D to już lepiej do ogródka - byle nie dźwigac... Poetko!? i jak spotkanie? - opowiadaj Bechemotku - dzisiaj możesz opowiedzieć jak sie wczoraj bawiłaś i czy spotkanie było udane - uwielbiam takie dżezowe klimaty szczególnie w knajpce przy dobrej kawie lub drinku Marijko? masz już linki? działają? U mnie piękna pogoda - mam luzik, moge spokojnie sie pakować na jutro - bez stresu Pozdrawiam i będe zaglądać

na nasz stół 1 - majowy podaję: buleczki masełko twarożek z rzodkiewkami i szczypiorkiem (___)> półmisek wędlinek: kindziuk (Łasiczko;) ) baleronik szyneczka gotowana poledwica wędzona kabanoski schabik pieczony wszystko cieniuteńko pokrojone i świeżutkie do tego pomidorki oooooooo sałata krucha @@@@@@@@ sok z marchwi i banana Zapraszam do stołu! zajadamy a ja ide poczytać

Witajcie Dziewczyny Jestem i ja szykuję śniadanko a potem poczytam Was troche

Personalna, Bechemotku, Zuziku - dziękuje za wspaniałe gołąbki

jak sie pieprzy to sie pieprzy (przepraszam ale musiałam sobie ulżyć) Czułam od rana jakiś niepokój.... Zuzik - możemy jedynie być z Tobą - jesteśmy bezsilne i to mnie wkurza. Niepokoje sie o każdą z nas - przeszłyśmy sporo i zasługujemy na najlepsze - nie mamy wygórowanych żadań ani marzeń - chcemy tylko spokojnie żyć i cieszyć sie naszymi rodzinami. A tu niestety schody...Smutno Smutasku - nie myśl tak źle - przyjdą i lepsze czasy - zobaczysz. Przytulam Was wszystkie i pozdrawiam nie poddawajmy sie

ide na gimnastyke - zajrze potem Pozdrawiam Bechemotku! życze udanego wieczoru!!

Hej! Dziewczynki - pozdrawiam Marijko posłałam Ci linko od Kosmitki - może ode mnie dojdą? Kosmitko dziękuje Ci skarbie za linki - bede sie bawić :D Super! Na obiad mam ogórkową - i odrumieniłam wczorajsze naleśniki - podaje ze śmietaną: (______)> i________________i> zaparaszam ide na chwile rozłożyć swoje kości - zaraz wróce, może jakaś kawe Tokino zmalujemy/

Zuzik! :D śietny początek dnia z Vocapeople:D:D:D Śniadanko podaje: grzanki z masłem ziołowym grachamki chlebek orkiszowy jajecznica na pomidorach (_________)===============o szynka mielona ///////////// schabik pieczony \\\\\\\\\\\\\\\ ser gouda IIIIIIIIIIIIIIII półmisek warzyw i owoców I___@@$$$#%%%&&&$$$@@&&&&%%%___I> sok z marchewki i banana pozdrawiam i życze pięknego dnia i śmigam na balkon bo tak już pewnie ogoniasty akrobacje robi a mnie sie śniło, że mi spada z balkonu

Dzień Dobry przyłączam sie do porannej kawusi Tokino Marijko Roberto a noga w jakim stanie jest? u mnie bezchmurne niebo, wieści niosą że pandemia grypy nieuchronna - martwi mnie to :O Bonitko - link do obróbki fotek każdej poslij - bo i ja też chce...

bo faceci Bechemotku to zdobywcy i myśliwi i szperacze - lubią chomikować rózne starocie i przywiązują sie do rzeczy - wg nich wszystko sie "przyda"

Życze Wam Dobrej Nocy i kolorowych snów Marijko Bechemotku Bonito Zuziku

Dziewczynki kochane ide spać :P co Wy na to? :D:D:D

AAAAA... z chłopami to tak zawsze :P:D:D:D jaz moim to już zaprzyjaźniłam sie troche, ale i tak bronie sie wytrwale przed nadmiernym wykorzystywaniem mnie ;)

Bechemotku - wiem i obserwuje to u mojego - lubi czasami schować sie i uciec w swój światek (mecz, film, gazeta, zwykłe leniuchowanie na kanapie). Daje mu wtedy spokoj :P :D

Bonitko - z małżami tak jest.Mnie moja małża zszokowała jak siedząc wygodnie na fotelu zadysponował zebym mu pokazała (wyjęła z szafy i pod nos podsunęła) spodnie w jakich ma jechać. Kazałam mu wstać ruszyć d u p e i osobiście obejrzeć sobie te spodnie :D

no dobra Poetko ale po powrocie cosik powiesz ;) a teraz spij dobrze i miej seksowne sny - dobrej nocki Ci życze

Bechemotku - jakoś nieskutecznie straszysz - spoko spoko :P nie taki diabeł straszny jak go malują - :P wiemy bo widziałyśmy na własne oczy :P

Marijko w zeszłym roku przed moja operacją pojechaliśmy do Pragi - byłam Małżykowi wdzięczna za to że tak pokombinował Poetko - jak będziesz wyjeżdzała to napisz - bedziemy kciuki trzymać