terterek

Smutasku! wypiłam 3 long drinki - a przy nich moje baby otworzyły sie troche no i wydało sie:P okazało sie, że nie tylko ja miałam kryzys - moja współlokatorka w sanatorium miała też kryzys ze swoją małżą i doszłyśmy do wniosku, że pewnikiem wszystkiemu winna zazdrość ;) Nasze dzisiejsze rozmowy przy drinkach dotyczyły spraw damsko-męskich no i na tle tego co każda przeszła - wyłam nie najgorzej tzn życie potraktowało mnie dość łagodnie :0 no i dobrze Prezent przyjęty został dobrze - i pewnie zostanie użyty w najbliższej przyszłości :P ;) Wieczór był piękny: kawa w sadzie, pod jabłonką, rozmowy sączyły się bez pośpiech - zero radia, zero muzyki, żadnych telefonów, tylko kwiaty, i zapach kiełbasek na grillu i świergolenie ptaków. Po takim wieczorze jestem w stanie pojednać sie z Małżą

Kosmitko :D bo to 70%-owe jest :D:D Trzymamy kciuki za C Beti naszej no i za Malutką, która komunistke ma wlasnie w domu :P:D:D

O matko kochana! Małgosiu! przypomniałaś mi tym szczepieniem, że ja nie wzięłam ostatniej III dawki szczepionki przeciw żółtaczce :O:O:O miałam ją wziąć w listopadzie :O:O i co teraz? przepadła mi odporność żółtaczkowa? czy moge jeszcze chapsnąć to ostatnie szczepienie? musze pytać lekarza czy może Wy wiecie i mi powiecie? Małgosiu - pytam jak Zuzik: jakie szczepienie? przecież Ty wzięłaś serie przed operacją? Tokinko - całe szczęście, że mam te wyjścia, czasem uciążliwe sie wydają ale na dłuższą mete korzystne bo jak przystało na starego belfra- jestem uzależniona od ludzi Łasiczko a poznasz Bechemotka - będzie szalała na starówce i gmerała w tych wszystkich cudeńkach jakie tam u Ciebie są ;) :D Ja dzisiaj robie brokuły zawijane z beszamelem w plastry lazanii i polewane sosem pomidorowym i posypane serem i zapieczone w piekarniku. Już raz zrobiła i to jest PUCIO! :D i wbrew pozorom niewiele pracy. A ja chętnie skubne Twojego bigosiku bez kapusty ;) Zapraszam bo właśnie wyjęłam z piekarnika WŁALLA!!!!! (__________________________________)> Zuziku to jest danie dla Ciebie bo niskokaloryczne i bezmięsne a pachnące bazylią i oregano a wiem, że Ty dbasz o linie ;) Malutka Pszczółko Rowerzystko Ide zaraz umyć głowizne jak mówi Roberta i śmigam na tego grila - jedna z dziewczyn ma urodzinki - kupiłyśmy coś bardzo (naprawde bardzo:P:D;)) perwersyjnego - powiem Wam jak zostało przyjęte - narazie nie zapeszam ;)

dzisiaj ide na grila z moimi dziewczynami - będą drinki ale obiecałam sobie umiar :P:P:D ;) Kupiłysmy fajny "prezencik" ;) powinna być zadowolona Dziewczyny - rozglądam sie za pracą - mam coś na początek n "oku" - jeśli to wypali bede od września dorabiać coby troszke niezależności od wspólnego konta mieć. O pracy napisze Wam przy okazji meilem bo tu sie nie da Powinnam odwiedzić siostre, która mieszka w mieście Tokiny - tak blisko a ostatnio widziałysmy sie we wszystkich świętych Odezwały sie do mnie stare koleżanki z podstawówki - jak sie okazało jedna z nich od 30 lat mieszka na sąsiednim osiedlu a nic o sobie nie wiedziałysmy. Czeka mnie spotkanie z nią. Druga od 24 lat jest w Australii a lubiłam ją bardzo i ten kontakt miły jest choć tak daleko to nie czuje sie tego bo Net robi swoje :D Bondusiu! życze Ci dobrej drogi i przyjemnego pobytu!!! masz piękna pogode - będzie fajnie Smutasku - mysle, że w tym tygodniu jeszcze spręże sie i posle gołąbka Pozdrawiam Was Kochane Dziewczyny wszyścitkie i całuje i biegne na zakupy a potem sie odezwe jak w garnkach zacznie bulgotać :D:D:D a ja zrobie sobie przerwe na kawe...

śniadanko podaje!!!!!! Roberta - mam nadzieje że jeszcze nie jadłaś i zjesz po spacerze grzanki francuskie z jabłkami chlebek orkiszowy masełko szynka z indyka ////////////// taca serów: rokpol, se kozi, camembert, brie, tartare śmietankowy, gouda papryka słodka OOOOOOOO pomidorki ooooooooooo sałata@@@@@@@@@@ ogórek zielony JJJJ rzodkiewki oooooooo sok czerwonej i czarnej porzeczki włala!!!! :D

Apel o frekwencje przy stole i kominku swoje zrobił - i dzisiaj od rana ruch jak w ulu to mnie bardzo cieszy Ja też przyznaje - mam ostatnio kryzys, często się nie wyrabiam, zamyślam, musze wiele spraw przemyśleć. Z Małżem od czasu do czasu ścieram sie bo wiadomo - przypilnować trzeba żeby na głowe nie właził. A tu wiosna i wczoraj tak mi dopiekło - chyba jakiś przełom wreszcie nastąpi: byłam na mieście i czułam sie źle w tym jaskrawym słońcu - oczy mnie bolały, musze chyba jakieś okulele słoneczne sobie obstalować...Ciągle wczoraj spałam - jakaś śpiączka mnie napadła. Ale na gimnastke wieczorem poszłam i jak dałam sobie d u p e to mi troche ulżyło. Tęsknie za Wami codziennie - za Smutaskiem szczególnie bo tak rzadko bywa i smuci mnie jej smutek. Samo życie... nikt nam nie obiecywał, że będzie łatwo no i rzeczywiście jest trudno. Dzięki za kawusie - wypijam łapczywie - dzisiaj kot pozwolił mi pospać do 8.00 ale chyba dlatego, że małżyk przez przypadek zamknął go w łazience :P Myśli jakieś chaotyczne mam ale obiecuje sie pozbierać - zaraz zrobie śniadanko a potem napisze o swoich planach

film był o żydowskich emigrantach do Kenii :O:O:O :D:D:D że też mi sie chciało!? ale ja zwykle jak zaczynam oglądać to konsekwentnie - do końca

Obejrzałam wczorajszy nocny film na jedynce ale teraz żałuje bo nie był wart mojego niewyspania

Oooooooooooo..... Zuziku! dobra duszo dzięki za kawusie - filemon drze sie od 6.00 rano - nakarmiłam i łaże taka niepozbierana bo bez kawy

Kawe pochlipie jak mi ktoś zrobi - bo mi zabrakło a nie chce misie zejść na dół do sklepu :P:D Ale śniadanko - i owszem podaję: bułeczki kajzerki chlebuś razowy masełko ziołowe dżem wiśniowy jajecznica na masełku (___________)===========o ser topiony < > < > < >< > sałatka z rzodkiewki-ogórka i szczypiorku (______)> szynka wędzona //////////// sok z marchewki i jabłka pozdrawiam i życze miłego dnia - troche niedospana jestem bo film do 2 w nocy oglądałam:O

Banderasku! tak trzymaj! i daj na koniec wycisk tym zołzom witaj Małgorzato! Zuziczku ranny ptaszku - wiosna dobrze na Ciebie wpływa

już..już...iide...iiide....któż to tam tak gdera?:P:D Zuziku? zaparzyłaś może kawe? czy musze sobie zrobić? :O

pozdrawiam Was gorąco i zyczę udanej niedzieli Bechemotkowi zycze wygodnej podróży

na stół wjeżdża śniadanie: grzanki chleb orkiszowy bułeczki maślane jajka na miękko 0000000 frankfuterki na gorąco JJJJJJJJJJ sosik chrzanowy, musztarda miodowa szynka gotowana /////////// pasztet z drobiu [ [ [ [ [ [ [ masło dżem malinowy sałatka zielona @@@@@@ i pomidorki oooooo półmisek owoców: I_@@$$%%%&&&##$$$%%&&@@@__I> sok z winogron

zostawiam wszystko w termosach na naszym stole i ide szykować śniadanko. Dzisiaj mogłabym pospać ale kocisko mnie zmobilizowało

Witam w niedzielny poranek, kawe zaparzam ;) kawusia I_I> I_I> I_I> I_I> I_I> I_I> I_I> herbatka (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> Inusia U> U> U> U> U> U> Personalna? w takich filiżankach mogą być? ;) nie jest to Rosenthal ale całkiem przyzwoita porcelana z Chodzieży... zapraszam może Malutka już jest?...

no właśnie :O:O:O co z Aniołami będzie?

Zuziku - Ty nawet nie strasz :O - uważaj na siebie... bo wiesz... Ty lepiej całujesz niż gotujesz... ;)

dobranoc Bondi - serce] I ja pożegnam sie dziewczynki bo już mi powieki same opadają Zuziczku Marijko Kosmitko Bechemotku - wracaj cała i zdrowa Dobranoc Kochane Dziewczyny

Trzymaj sie Kochany Bechemotku - dobrej wygodnej podróży Ci życze!

Brawo Zuzik! ja też uważam, że Polki są bardzo szczodre w seksie :P i nieźle sobie radzą a i twórcze są ;)

Zuziku -- marzą mi sie na platformie bo zwykle cienka podeszwa boleśnie daje mi w kość. Więc te 2 cm na wzroście zaryzykuje byleby podeszwa gruba była, ale butek musi być lekki i kobiecy - jest tego sporo - polatać tylko musze troche pozaglądać do sklepów obuwniczych

Zuzik- pewnie masz racje - jak sie sami sierżanci zejdą to puszczają wodze fantazji :P:P:P :D

no super Marijko! znaczy sie we wrześniu ślub będzie?

Kosmitko - kurdupelek ma te zalete, że niewiele materiału na ciuszki trzeba ;) a na mnie to całe bele :O :D