terterek

dziewczyny - robie właśnie smalec domowej roboty ze skwareczkami ziołami i cebulką - od czasu do czasu wyjde do kuchni zamieszać w rondlu:P ;) od razu mówie: smalec jest BE! i strasznie śliski jakiś taki i brzydko pachnie ... dlatego robie go dla syna - sama nie jadam :D;) no chyba że na świeżym razowcu z ogórkiem kiszonym...

ale traw nie spalamy :P - dbamy o wszystkie boże Krówki i inne stworzonka w trawach mieszkające

ja myśle, że możemy od czasu do czasu i tutaj urządzić rytualne spalenie jakiejś lodówki albo starej wersalki :D:D:D ja też myślałam, że książke napisała skandalistka modelka Kate Moss :O

:D:D to jak kociak obskubie z ostatniej igiełki - poprosimy :P i zrobimy rogolki :P a reszte spalimy dla zapachu :D

no co Ty Tokino!:D:D:D:D i co? paliła sie? :D:D:D gdzie? w ogrodzie?

no widzisz Tokino? :D:D:D ja też przegapiłam ;) kieliszki no to siupamy!!!! YYYYYYY na zdrówko! :D

Dobranoc Beti! śpij dobrze

Smutasku - to palenie sztucznej choinki - jak peta po coli - dzisiaj bębni sie o tym w mediach - jak to jest szkodliwe wiemy - więc musimy sie zasadzić na drzewko po Bechemotku :D może nam da

no dooobraaa... łyżkami można i pigwe pić :D:D:D ja tak na krzywy ryj - ale następnym razem ja stawiam porterówke - już kupiłam składniki ;)

Tokno - nadstawiam łyżke po malibu :D:D:D : ===========O :P

Tokina - Malutka zaniosła choinke do piwnicy - to chyba sztuczna :P :D nie bedziemy jej palić? oszczędzimy Malutką narazie :D:D:D ale może ktoś ma jeszcze choinke prawdziwą? O! chyba Bechemotek ma!!! przypilnujemy ją - to będzie pachniało

Smutasku - na kawe za poźno ale na malibu chyba nie?:P

Beti - obściskaj od nas naszą Personalną!

uuuffff Malutka :D masz z głowy... jesteśmy zarejestrowanymi owieczkami - do następnej kolędy. :D;) Ja już miałam zaszczyt samego proboszcza na początku grudnia gościć - proboszcz jest bardzo przystojny (ten nasz) aż szkoda że sie chłop w sutannie marnuje :P

Melduje sie podpisać liste i moze zmoczyć usta w kawusi z malibu - o ile coś zostało:O:D Tokino? Rowerzystko - brawo! ale mam nadzieje, że Ty korzystasz z tego dobrodziejstwa jakie masz i ćwiczysz? A ja mam zamiar wypieprzyć stary rower treingowy bo mi zalega na balkonie - swoje już odbył... W tej chwili ćwicze lateksowymi gumami - taśmami ramiona bo mi całkiem klapły po ostatnich przejściach - zresztą wszystko można nimi ćwiczyć Rowerzystko - dzisiaj u Drzyzgi byli ludzie, którzy stracili smak i węch na skutek wypadku co prawda ale laryngolog wypowiadał sie że może to trwać czasami od kilku miesięcy do kilku lat zanim się odblokuje i powróci - trzeba być cierpliwym... U Ciebie jest chyba łatwiej - mnie sie wydaje, ze to jakiś nieżyt, katar lub infekcja spowodowały i szybko wróci do normy - nawet nie zauważysz kiedy Kosmitko! pisz kiedy Kogucik i na jak długo Was opuszcza? Łasiczko! nic innego nie pasuje - tylko położyć sie i odpocząć troche bo Ciebie coś \"bierze\" chyba z przemęczenia Bonito - ja też najczęściej robie jedno danie - chyba, że to jedno jest tak cieniutkie, ze trzeba jeszcze i drugie dodać Dzisiaj mnie \"naszło\" i rozmroziłam sporą ilość truskawek - zrobiłam ryż z truskawkami no i zupe jarzynową do tego Pszczółko - sprawdzić chyba musisz swoją wątrobe jeśli masz taki dyskomfort - albo jeszcze ograniczyć wielkość posiłków Beti- Ty łobuzie - nie wywołuj wilka z lasu! Malutka - chyba aureolka nad Twoją głową już błyszczy po wizycie proboszcza? ;) Pozdrawiam - dokładam do ognia

Beti :D:D:D no rzeczywiście \"byk\" - ale krzyżówka dzieki niemu ma dodatkową wartość;) Małgorzato! dzięki za wiadomość - nie pozostaje nic innego tylko leżeć i czekać no i być dobrej myśli bo obojętnie jak sie to skończy - jesteś pod dobrą opieką i w domu i lekarską

Śniadanko: bułeczki kajzerki O O O O O OO chlebek orkiszowy (już Zuzik wyjaśniła, że najzdrowszy ;) ) pasta z makrelki (___)> sardynki wędzone osączone z oliwy J J J J J J J J J J roladki z wędzonego łososia I == == == == == == I ogórek świeży () () () szczypiorek //////////// sery topione soczek pomarańczowy Pozdrawiam i jak zwykle życze udanego dnia

Bechemotku - dziękuję za poczte Bonito - zapisałam sobie linki do katalogów - pobuszuje troche Wczoraj tak sobie "dałam" na gimnastyce , że padłam jak tylko wróciłam do domu: prysznic i do łóżka, pewnie będe miała zakwasy:O:O:O Całuje Was Dziewczynki - Rowerzystko Zuziku Personalna Poetko Łasiczko ślicznie wyglądacie zza biurek :D:D:D i całą Reszte która ślicznie też wygląda zza drzwi kuchni :P :D

Rowerzystka :D - jak zwykle niezawodna Beti :D własnie przeczytałam co dziewczyny nagryzmoliły wczoraj :Di uśmiałam sie Beti - świetny pomysł z tą krzyżówką - zapisałam ją sobie ;) Smutasek nasz ma sie dobrze i nawet wczoraj przesiedział na Zuziku cały wieczór

Witam w śnieżny szary poranek rozpalam w kominku i parze kawe: I__I> I__I> I__I>I__I> I__I> I__I>I__I> I__I> I__I>I__I> I__I> I__I> i herbate U> U> U> U> U> U> U> U> U> zapraszam kto wstał - cichutko pchlipiemy razem

śniadanko: bagietka z masełkiem chlebek orkiszowy masło dźem malinowy jajecznica na boczku (_________)========o pasztet z drobiu /////////////// papryczki konserwowe pepperoni pikle pomidorki koktajlowe oliwki nadziewane fetą sok z winogron Miłego dnia Dziewczynki! wypiłam kawe i śmigam do swoich codziennych zajęć

witaj Beti - zjedz śniadanko i do łóżka!

Rowerzystko - pocieszające jest to, że nic Cie nie boli i nie musisz leżeć - nie jesteś uziemiona. Ale to chodzenie do lekarzy - łokropne

No Malutka! i tak trzymać - nie ma nic lepszego niże kawa rano wypita z kimś miłym :D:D:D od razu mnie dobrze nastraja U mnie zero na termometrze - wczoraj sporo dosypało i mamy bialutko! :D

nie martw sie - będziemy z wyczuciem ściskać coby też i w domu pozamiatać mozna było ;) u nas życie zaczyna sie po 22.00 ;) to jeśli siły Ci starczy daj nam jakiś znak