terterek

myśle, ze do oficjalnego spotkania dojdzie w tym karnawale

Baechemotku - mnie czeka oficjalna wizyta u swatów, nasze dzieci już 6 rok sympatyzują i mam stracha przed tą wizytą bo a nuż okaże sie że jesteśmy wampirami :D:D

HEEEEEjjjjjjj!!!!!!!! Malutka!! :D My to sie spotykamy :P :D

Teraz ja dokładam drew do naszego ognia - właśnie goście młodzi nas opuścili - wszystko poszło fajnie- było miło, obiad się udał, kawa poobiednia i kieliszeczek też były. Gwoździem wieczoru był kot, który odnosi sukcesy towarzyskie i już nie chowasie za kanapą tylko wychodzi do gości. Pozdrawiam - Personalna coś mi sie widzi, że zaczynasz cierpieć na syndrom opuszczonego gniazda... Kochana - taka jest kolej rzeczy a pustke musimy nauczyć się sobie wypełniać bo inaczej nie będziemy szczęśliwe... Roberto - tyle smakołyków na stole a Ty Dziewczyno na kleiku ryżowym.. ;) życie jest pełne niespodzianek ;) - ciesze sie , że już lepiej Malutka - dobrze, że przyszłaś :D gdyby nie Ty kominek trzeba by było rozpalać od nowa :P :D Fajnie było u teściów? Bonitko :D:D:D wyobraziłam sobie Ciebie biegającą za gęsią po całym domu :D:D:D albo raczej z kawałkiem gęsi na widelcu :P hi hi hi- nic dziwnego, że zapomniałaś o Bożym świecie :D:D:D Ide zaraz oglądać \"Piratów z Karaibów\" - po filmie zajrze - możejakąś naleweczke otworzymy? Dziewczyny - zrobiłam fotki moich pierniczków i nalewki jeżynowej Tokiny bo śliczny kolor ma i jest zaje..ście mocna i bardzo malowniczo w kieliszku wygląda a niedługo zniknie :P;( - pośle Wam przy okazji Pozdrawiam Całuje cmok cmok

Łasiczko! rzucam sie na Twój boczuś i ten faszerowany papryką no i rybe w galarecie bo nie robiłam - mam tylko karpia smażonego mniam... mniam... i jak tu nie przytyć :D

No widzisz Łasiczko? :D:D:D życie jest przewrotne ;) mnie też prześcignęła Poetka :P całuje

Hej! Malutka! no jesteś wreszcie :D:D:D cześć Łasiczko! całuje i maszeruje do szykowania stołu Malutka - życze miłego pobytu i Teściów ;)

Witaj Małgorzato - ja też dopijam kawe i śmigam pokrzątac sie troche. Dzisiaj nie gotuje tylko odpoczywam. Mam gości czyli młodych na śniadaniu o 11.00 i obiedzie. upieke tylko mięsko schab ze śliwkami i troche kurczaczkowych udzików i moge się cieszyć świętami... U nas też biało i sypie dalej ale niewiele Pozdrawiam i życze odpoczynku śmigam powoli szykować stół do śniadania

Bardzo sie ciesze Tokino, że tak pięknie wigilia Wam sie udała i że tak bardzo Twoi bliscy zadbali o to żebyś dobrze sie poczuła i żebyś spełniała też swoje marzenia - czyli fotografie. A znamy Twoje fotografie i wiemy, że to nie tylko lubisz ale i dobrze robisz.. Życze więc sukcesów w tym pięknym hobby - może i tak sie zrealizujesz jak nasza Poetka?

Malutka! na kawe chodź! :D nie ma to-tamto! święta nie święta - kawe możemy razem wypić...

O! jest już Poetka - zrobiło sie jeszcze cieplej ;) wpadła jak iskierka i pognała dalej - hej! hej! Poetko - przysiądź na chwilke na kawe

A jednak Anioły nad nami czuwają! Tokino! roztaczasz opieke na naszym Syrenim Ogniskiem nawet z końca Europy... jest cieplutko bo Tokino o to zadbała, pachnie choinką bo przecież Bechemotek każdej z nas choinke dotarczył a pod choinką mnóstwo mnóstwo życzeń... m.in te które i ja dostałam.;) a na stole naszym same smakołyki: wszystko to co ostatnio ugotowałyśmy i upiekłyśmy poczynając od maleńkich ciasteczek, pierniczków lukrowanych - po ciasta pyszne i wymyślne. Są potrawy wigilijne, pyszni się kilka rodzajów barszczu, sterty uszek, pasztecików i pierogów, wiele gatunków ryb przyrządzonych na różne sposoby, są sałatki i śledziki, pewnie gdzieś tu makówki i kutia zachęcają do jedzonka ja po cichuteńku parze kawe I__I> I__I> I__I> I__I> I__I> I__I>I__I> i herbate U> U> U> U> U> U> i zapraszam do kominka na gorący napój - jest też gorąca czekolada (po Irlandzku :P :D) u> u> u> u> u> u>

to ja zamykam kominek i życze dobrej nocy. U mnie wszystko udało sie jeśli nie liczyć infekcji M. Jutro mam gości od 11 - późne wspólne sniadanko i potem obiad A na kawe raniutko przyjde jak zwykle i napalę w kominku :D - Malutka;) czekam na Ciebie :D śniadanko leciutkie będzie ;) bo smakołyki cały dzień bedą pchały sie do ust :D Lasiczka Beti Poetka Małgosia Bonita Zuuzik Bechemootek Mariijka Banderasek Tokina Malutka Bondi Personalna Rowerzystka Kosmitka Roberta Pszczółka Jo-dark Archiwa

U mnie też po kolacji, syn ogląda film, M leży bo katar go meczy a ja czekam na zaplanowaną rozmowe w Skype ale coś sie opóźnia - więc dokładam polanko do kominka i rozprostuje kości wygodnie - wypije kawe i zagryze makówkami Pozdrawiam i cąluje

Roberto - :( mój M też leży - dopadło go dzisiaj ma temperture i obawiam sie że to grypa. Nie wiem czy kolacje zje z apetytem... życze Ci zdrówka

Zajrzałam żeby dołożyć do kominka - odsapne chwilke... U mnie prawie finisz czyli kolacja za pół godziny - syn dzielnie mi pomaga. Bechemotku - uszka dzięki tobie nic nie sklejone i super sie przechowały i ugotowały. Całuje Was dziewczynki i życze Wszystkiego Najlepszego.niektóre już zasiadły do kolacji

Kolacje wigilijną robie zwykle tuż przed 18.00

Witaj Małgorzato - łykniemy odrobine kawy i do działań czym wcześniej oswoisz sie z myślą że dzieci dorośleją i mają swoje zdanie i raczej nie będą siąz naszymi poglądami idealnie zgadzać - tym lepiej. Powiem Ci tylko tyle, ze każda z nas powinna mieć w upływem czasu swoje hobby, swoje grono znajomych z którymi może sie spotykać, rozwijać jakieś zainteresowania, mieć po prostu zajęcie - bo kiedy dzieci zaczynają żyć swoim życiem i wyfruwają z gniazda pozostawiają po sobie pustke. Dzieciom trzeba pomagać ale nie poświęcać sie dla nich bo potem trudno sobie z tą pustką poradzić. Mam nadzieje że wszystkie sobie z tym poradzimy. Moje jedno dziecko już wyfrunęło, niedługo wyfrunie następne. Na razie jest OK - ale tylko patrzeć kiedy coraz częściej będzie w domu pusto na codzień. No i ja też wychłeptałam kawe - moge startować do kuchni Małgosiu i razem z Tobą szaleć tam aż do kolacji... Mój M poszedł teraz do spowiedzi a wcześniej kupił świeży chlebek i bułeczki - kiedy ja jeszcze spałam.

Witaj Marijko - jeszcze nie śpie ale nawołuję do spania :D:D dziękuje za życzenia kochana syrenko - będzie dobrze!zobaczysz... wierze w to

Dobranoc Bechemotku kochany! śmigaj do łóżka! jutro masz być zwarta gotowa i piękna a nie blada z niewyspania sio!...do łóżka!

Tokino - ja jeszcze na dobre spanko napije sie likierku YYY mniam mniam to jest piękne wytchnienie po pracy... jestem zadowolona - zrobiłam to co planowałam Bechemotku - nie mam kolorowego :O mama sam ebiałe ... i co będzie? ale mam prezencik pod choinke - on już wywąhał te kocimiętke i latał za mną po całym domu dopóki nie schowałam :D Dziewczyny - myśle, że w wigilie każda z nas będzie zajęta ale ja nie zamierzam zrezygnować z przerw na kawe i zajrze tu od czasu do czasu, dołoże do kominka. Pewnie znajdzie sie zawsze ktoś kto dorzuci drewek [kwiat\\

dobranoc Kochany Bechemotku - no widzisz? potrafimy cuda czynić ja też pare cudów w kontaktach z młodymi zaliczyłam... Ja też już skończyłam - jeszcze tylko kuweta ładnie pimpusiowi umyje i miseczki też niech ma świątecznie i czyściutko bo jutro ludzkim głósem mi przemówi i co? :D wytknie mi zapyziałe kocie gospodarstwo?:D nigdy! :P

jestem, zrobiłam sobie przerwe - uufff... obrobiłam sie troche i córke ugościłam bo wpadła na chwilke Bechemotku - ja też sie ciesze, że pogoda sprzyja i niektóre garnki i miseczki można na taras (u mnie balkon) wynieść Fasola fasola bo ja nie robie kapustki z grochem a fasolke \"Jaś\" podaje do barszczu czerwonego jako alternatywa uszek z grzybami ;) Jutro raniutko nastawiam barszcz i kompot z suszu a potem tylko smażenie rybki i tak jak wszyscy - odgrzewanie tego co sie \"przegryza\" :D Banderasku - ślicznie dziękuje za bajkowe życzenia ja w ogóle bardzo wszystkim dziękuje za kartki z życzeniami świątecznymi - dostałam tego całe mnóstwo i wielką radość mi sprawiły a ja nie mam weny twórczej :O i posłałam tylko jedną każdemu na NK Dokładam do kominka [[[[[[[[[[[ i stawiam na stół buteleczke nalewki śliwkowo-gruszkowej YYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY i bardzo prosze kto w biegu wpadnie raczyć sie tym domowym trunkiem - będzie sie lepiej pracowało.... a ja siupne sobie jednego Y i ide jeszcze oblać sernik polewą - zterzeć zapapraną podłoge w kuchni i koniec na dzisiaj Całuje i jeszcze raz zapraszam na \"naparsteczek\" naleweczki YYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY

witaj Jo-dark dobrze, że jesteś choć przy końcu roku i mam nadzieje, że już zostaniesz na stałe

Melduje sie i ja skończyłam makówki i pełna micha ląduje na balkonie (uf jak to dobrze, że temperatura mi sprzyja) Tokina - zajrzyj jak obiecałaś - musimy oblać te 700ke :D ide robić galaretki drobiowe no i na noc namoczyć suszone owoce i fasole i na dzisiaj koniec - reszta musi być świeża czyli jutro Pozdrawiam