

terterek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez terterek
-
ja jutro przy porannej kawie spokojnie poczytam - bo teraz musze sie już położyć mam za sobą byle jaką noc - to może zasne szybko - o ile nie zaczne fuczeć, że mi za gorąco :D:D:D
-
właśnie to wypiłam - popiłam herbatą a powinam likierem :P - dziewczyny nie wypominam Wam ale polałybyście do kielonków bo nam w gardełkach powysychają śluzówki :D YYYYYYYYYYY nadstawiam
-
a propo wąchania - ja pijam wyciąg z aloesu "aloevera" - czegoś tak ochydnego nigdy nie piłam. Nawet wspomnienie tranu z dzieciństwa sie chowa ;) pije przez rozsądek i dlatego że M mnie pilnuje bo on też pije. To jest raz przed spankiem 50 ml ale ochyda fujjjj... uf dałam upust mojej frustracji :D
-
Dobrze by było Smutasku gdybyś brała sobie "SlowMag" B6 dojelitowe tabletki to są - powinno też troche pomóc w spaniu
-
Smutasku - czerwone, znaczy sie nie dosypiasz Dziewczyno
-
Nalejcie w kielichy Dziewczyny : YYYYYYYYYYYYYYYYYY siupnimjy z Poetką
-
Bechemotku - nie bój sie, ja dwa lata temu usuwałam pieprzyka z szyi i znamie na górnej wardze.Teraz są takie metody, że nie ma ryzyka. Dermatolog okiem już potrafi ocenić czy można ciąć czy nie.
-
cześć Poetko - Ty wyjmij te sprawy z szuflad - spróbuj pomyśleć o swoim zdrówku - mam nadzieje że nie zaniedbujesz go w tym galopie ?
-
Smutasku - ja też wachluje kołdrą raz w te - raz we w te :D raz mi duszno a zaraz potem zimno. Poce sie troszeczke ale ogólnie gorzej sypiam niż przed operacją. I dało sie to odczuć prawie natychmiast po zabiegu
-
:D:D:D wyobraziłam sobie jak w realu robimy sabat razem z naszymi kotami :D:D:D niezły harmider i widok :P
-
Wszystkie kociaki są fajne- wyjątkowo mądre zwierzaki i sprytne
-
Zuziku- młody ci on młody jeszcze :D - w marcu skończy 2 lata w porównaniu do wieku człowieka to młodzieniec
-
kiedy dotyka to młodych dziewcząt to jest to wyjątkowo trudne.. w moim środowisku sporo było takich przypadków. I ja ze swoją c byłam u gin kiedy chodziła do 2 klasy liceum - jak miala wątpliwości. I poprosiła abym poszła z nią. Niezłe doświadczenie to było...
-
masz racje - każdy zakłada, że jego to nie dotyczy - potem jest dramat bo okazuje sie, że i owszem dotyczy i to niezależnie od stanu posiadania
-
Smutasku - ja bardzo przywiązałam sie do swojego F i jak wybywamy z domu to za nim tęsknie i za jego ciepełkiem i mizianiem.Jest mądry i mało dokuczliwy :P tylko rano upierdliwie i wytrwale budzi :D Zaprasza do zabawy i bawi sie w berka,albo gra w hokeja kulkami papierowymi ... no i w ogołe fajny jest
-
jak ja wróciłam do domu po operacji - F ze mną spał, pilnował mnie- jego niebbieski futrzaczek kładłam mu obok siebie - niesamowity był nigdy sobie nie przeszkadzaliśmy :D Teraz "dorobił sie " swojej sofy :D
-
Smutasku - jesteście wspaniałym przykładem - nie wszystkie kobiety (te młode i dojrzałe) takie są. Jak słysze o tych babach które nawet za darmo nie chcą sie przebadać to aż mnie telepie...
-
Zuzik - to jest jego ulubiony sposób :D - chowa sie pod prześcieradło lub kape i zasypia. Zdarzyło mi sie przysiąść go troche :D Ale tearz ma luksusowe spanko: ma ze starych poduszek kanapowych zrobione legowisko pod kaloryferem i nakryte niebieskim sztuczny futerkiem. Wyleguje sie na nim z wielką rozrzutnoscią bo ma sporo miejsca. Kula sie i mruczy :D
-
ja nie jestem - ale moje dzieci tak. Na moich oczach bawiący sie na wełnianym dywanie mały jeszcze syn - dostał zapalenia oskrzeli - a minęło bardzo szybko kiedy przestał sie tam bawić Unika wełnianych swetrów i tp
-
gdybym kiedyś takich nocy nie miała - zwaliłabym wine na hormony - ale kiedyś w pełnym rozkwicie też miewałam takie noce. Myśłe że to jakiś stres był lub emocje...
-
Smutasku - jesteś mądrą i czujną Mamą - brawo
-
Zuziku - taka wełniana pościel jest świetna pod warunkiem, że sie nie ma alergii na wełne :O
-
a wczoraj Dziewczyny - nie mogłam zasnąć, nie wiem co sie stało - przecież to nie była pełnia księżyca?
-
Zuziku - jak spaliśmy w dużym pokoju na tej dużej kanapie - to było mi zimno i ratowaląm sie drugą kołdrą. Teraz wrócilismy do małego pokoiku (a'la sypialni) i tu kanapa węższa - siłą rzeczy przytuleni zawsze śpimy i jest bardo ciepło - już nie marzne
-
Zuziku - u mnie pościel niekomplikowana: śpimy pod jedną kołdrą, mamy tylko swoje poduszki i jasieczki.