terterek

co tu tak beze mnie ajerkoniak z grzybami???? mniam :D:D:D miałam iść do kąpieli ale jak tu iść jak grzyby marynowane z jajecznym koniaczkiem polewają

Matko! czytam teraz mój wpis i boje sie żeby żadna z Was nie odebrała tego jako złośliwość jakąś :O Oczywiście zdrówka zdrówka zdrówka a te wieczorne "zabiegi" to z czystej troski

Dzisiaj Wam znowu zrobimy masaże i okłady i smarowanka i herbatki i ziółka! :D:P :D :P

Malutka :D - wiesz co masz zrobić Ty nawet nie myśl o tym żeby przerwać zastrzyki!!! nu nu nu Widać że jeszcze chorusiana jesteś - musisz wybrać sie na śmietnik :D:D:D

Roberta! dodałam małą fotke nawiewnika w NK - mogą sie coponiektórzy dziwić o co w tym chodzi ale co tam :D - jak mi powiesz że widziałaś to skasuje - tam widać kawałek maleńkiej czarnej dźwigienki którą sie steruje Ide teraz na swoją fikumiku gimnastyke - pokaże sie wieczorem

Roberta! mam taki który sama otwieram lub zamykam małą dźwigienką - spróbuje dopasować zdjęcie i umieścić je dzisiaj w NK OK?

Jak to dobrze pytać - kto pyta nie błądzi :D fajnie że doradziłyście mi z tymi kaflami - będe takich szukać Roberta! płaciłam 200 zł za jeden nawiewnik i zmawiałam w firmie która robiła mi okna. Jest to dobra rzecz - jestem spokojna - jest stała delikatna wymiana powietrza -więc bedzie bez skraplania Swietnie że zaszczepiłaś sie Roberta! Kosmitko! :D Rowerzystko - zrób małą fotke swojej podłogi w kuchni i mi poślij (same kafle) plisss Zuziku - susz grzybki i jak sie spotkamy zrobimy - zrobimy grzybową przystawke do naszej uczty w realu ;) :P :D Pozdraiwam -te Skarby co muszą pod kołderkami i zawiniętymi gardłami i te skarby co pracują dzielnie tak, że ledwo je widać spod sterty papierów i te Skarby co w domach pracują w pocie czoła dla swoich Rodzin i do których zaliczam sie ja :D Halo Halo! Tokino!

Kurcze Małgorzato - też nieźle przeszłaś - ależ Cie obsiadły infekcje - musiałaś mieć przez te przejścia odporność zerową. Zabiłaś mi klina z tymi podłogami - może wybrać jasne z jakimiś mazajami? podłoge musze mieć jasną bo panele będą ciemne i meble raczej mam. Pszczółko - - pozdrawiam No tak to już jest że my kobiety silniejsze jesteśmy od mężczyzn. Poetko! pokaż głowizne z nad papierów!!! :D pozdrawiamy cie! Malutka! żyjesz? ma sie kto Tobą zaopiekować? mam nadzieje, że leżysz? Bondi - nie wychylaj sie spod kołdry!!! :D Tokina!!! pokaż sie też - masz ładną pogode a jak nastrój? Pozdrawiam wszystkie S..ki

cześć Beti! - u mnie też wieje mocno ale jest słonecznie. Pozdrawiam Cie

Bondi! kto Ci robi zastrzyki?

Witam! kawe piję Roberto! śniadanko dla chorych: kaszka manna z jabłuszkiem i masełkiem (_____)> bagietka z dżemem === === === === dla pracujących sałatka jarzynowa I______I> wędlinka/////////// grzanki z masełkiem I_______________I dżem miód sok pomarańczowy Zycze zdrówka zdrówka zdrówka!! i miłego dnia!!!

papapapapa

Smutasku - tuż przed Kosmitki awarią jej kompa - miałysmy dosłownie dwuminutową rozmowe - i mam nadzieje że ją powtórzymy

Więc trzeba zarządzić instalacje Skypa na naszych kompach no już ide ide :P dobranoc jeszcze raz

kurna - mialam już iśc ale jeszcze napisze: miałam na króciutko kontakt z naszą Kosmitką w Skype - i wierzcie mi : żadne zdjęcie nie oddaje tego co widziałam: kosmitka jest superową Babeczką - ma fajny głos i byłam bardzo mile zaskoczona tym kontaktem

Smutasku! nawet nie wiesz jaką role mozesz wypełnić podczas takiego mitingu - rozsiewasz takie fluidy Dziewczyno że ho ho! Wierz mi - jesteś wyjątkową ciepłą i serdeczną osobą - taką z którą chce sie przebywać. DOBRANOC

całusy mi nie wyszły więc jeszcze raz : :D:D:D

Wrócimy do tego tematu - pamiętajcie. A teraz proponuje Spać!!!! moje Kochane Słoneczka! usta] usta] usta] usta] usta] usta] wszystkie! co do jednej na dobranoc ściskam i całuje!!!!!!

w takim razie Smutasku jedyne wyjście widze: robimy to spotkanie blisko Ciebie tak abyś mogła dojechać taksówka (bo rowerem to jednak nie :P my tam troche podrinkujemy bo tak na trzeźwo nic sie nie ugryzie)

Słuchajcie dwu - trzydniowe spotkanie to świetny miting psychologiczny - każda z nas mogłaby powiedzieć co ma na sercu

Smutasku Kochany! wszystko zrobimy! a zaczniemy od psychoanalizy :D:D:D pomyślałam o ciepłej jesieni bo wtedy już rodziny zwykle są po wszelkich urlopach i wyjazdach i nikt by sie nie czepiał no i byłóby dość czasu aby to przygotować

z tą konferencją w Skype to jest świetny pomysł! :D:D:D czujecie jaki jazgot byłby na światłowodach? :D

Nie stresujmy sie - jesteśmy "połapane i zintegrowane" dopiero od niedawna - spokojnie możemy to zaplanować i przemysleć

Dziewczyny - ja pisałam o spotkaniu (taki pomysł miałam) na stronie 161 o godzinie 12:19 proponuje wrócić do tego tematu przy okazji

Smutasku ja pare dni temu dałam konkretną propozycje - tylko może to umknęło uwadze bo wtedy harmider był - chlałyśmy łokrutnie a Ciebie nie było - podam Ci potem strone wpisu.